wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
rzadkie kupki
Autor Wiadomość
Gudi 


Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 01 Cze 2011
Posty: 1893
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2013-03-29, 23:46   

vegAnka, super i trzymam kciuki by tak zostało! :)
_________________
 
 
vegAnka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 1319
Skąd: Belgia
Wysłany: 2013-04-02, 09:52   

dzieki za wsparcie dziewczyny! :-P
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/eYYdp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://davf.daisypath.com/c79mp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />
 
 
vegAnka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 1319
Skąd: Belgia
Wysłany: 2013-04-09, 10:20   

witajcie,
daje znac po paru dniach... otoz od tygodnia mamy znowu rzadsze kupki :-/ nie wiem jaka cholera? mleko narazie pije Julia tylko ryzowe, bo jakos podejrzewam ze moze miec lekkie uczulenie na orzeszkowe, odstawilam takze migdalki bo bylo ich sporo w kupkach wiec tak jakos pomyslalam ze one moze cos powoduja... nie wiem.

mala je duzo lepiej niz kiedys, jak juz pisalam. teraz zero cukierkow (chociaz raz dostala w szkole :-x ), ciastek tez duzo mniej, a te pare co kupuje to dietetyczne z rodzynkami itp. a jak mam czas to ja robie. do kaszy sie przyzwyczaja, zje sporo w zupach ale tak to raczej nie. jedynie ryz.

musze jeszcze dodac ze przez ostatnie dwa week-end'y robilismy malej urodziny (raz z rodzina i raz z kolegami z jej klasy) bylo wtedy troche chipsow lub paluszkow, i ona oczewiscie skorzystala z okaji ;-) nie wiem czy te pare chipsow moglo wplynac na te kupki ?
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/eYYdp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://davf.daisypath.com/c79mp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />
 
 
vegAnka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 1319
Skąd: Belgia
Wysłany: 2013-04-19, 11:19   

u nas niestety dalej rzadkie kupki :-( i mysle ze zaczniemy odstawiac laktoze aby sprawdzic czy moze jest jakas nietolerancja na nia... zobaczymy...

dodam ze mala juz nie pije mleka w butelce, kupilam takie kubeczki i pije z tego, ale duzo mniej. mleko ryzowe.

blonnika fakt ze dalej je dosc malo, ale i tak wiecej niz kiedys.
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/eYYdp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://davf.daisypath.com/c79mp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />
 
 
notasin 


Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 29 Sie 2008
Posty: 1877
Skąd: 3miasto
Wysłany: 2013-04-19, 11:34   

vegAnka, a czy oprócz konsystencji tych kupek coś jeszcze Cię niepokoi? Może tak to u niej ma po prostu wyglądać? Zwłaszcza, że zawsze tak miała.. Rozmawiałaś o tym z pediatrą?
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/i1I9p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/B6ktp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
slonce zawsze swieci
 
 
vegAnka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 1319
Skąd: Belgia
Wysłany: 2013-04-19, 11:51   

notasin napisał/a:
vegAnka, a czy oprócz konsystencji tych kupek coś jeszcze Cię niepokoi?
nie mysle ze tylko ta konsystencja wlasnie mnie niepokoi. jakos mnie to alarmuje ze czegos jej organizm nie akceptuje bo przeciez w jej wieku powinna miec juz "normalne" kupki.

notasin napisał/a:
Może tak to u niej ma po prostu wyglądać? Zwłaszcza, że zawsze tak miała..
moze, nie wiem...

notasin napisał/a:
Rozmawiałaś o tym z pediatrą?
jeszcze nie rozmawialam ale wczesniej po prostu myslalam ze ona jakby z tego wyrosnie... nastepnym razem sie zapytam.
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/eYYdp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://davf.daisypath.com/c79mp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />
 
 
KasiaQ 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Lis 2011
Posty: 829
Wysłany: 2013-04-19, 13:29   

vegAnka, rozumiem przez co przechodzisz... u nas było tak samo, dopóki nie odkryłam, że na większość produktów spożywczych Ala ma alergię/nietolerancję... poodstawiałam i wreszcie od jakichś 2 miesięcy jest ok, nawet nie sądziłam, że może takie kupy teraz robić ;)
ja przez kilka miesięcy zapisywałam dokladnie co jadła i piła i jakie oraz kiedy zrobiła kupy (wtedy łatwiej okreslić po czym jest dana kupa) i tak mozolnie, ale efektownie odkryłam co jej szkodzi.

jeszcze pytanie - czy te kupy cuchną? wiadomo, że nie pachną, ale te alergiczne obrzydliwie wonią, jak taka po zatruciu czy hmmm kac -kupa ]:-> Jeśli tak, tym bardziej spróbuj, może i u Was zadziała :)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
vegAnka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 1319
Skąd: Belgia
Wysłany: 2013-04-19, 14:03   

KasiaQ, dziekuje ci dodaje mi to motywacji zeby szukac co jest grane. Ile ci zeszlo zanim odkrylas co jej szkodzi?

KasiaQ napisał/a:
przez kilka miesięcy zapisywałam dokladnie co jadła i piła i jakie oraz kiedy zrobiła kupy
to dobry pomysl bede tak robic ale mala jest w przedszkolu i niestety moja lista moze byc nie do konca pelna. tym bardziej ze dzieciaki miedzy soba wymieniaja jedzenie ;-)
ale dam znac nauczycielkom i moze dopilnuja....

KasiaQ napisał/a:
jeszcze pytanie - czy te kupy cuchną?

wiekszosci tak, czasem ja przewijam to maz w drugim pokoju mi mowi ze az tam czuje ;-)

Zero laktoze zaczynamy od dzis :-P
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/eYYdp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://davf.daisypath.com/c79mp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />
 
 
KasiaQ 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Lis 2011
Posty: 829
Wysłany: 2013-04-19, 14:15   

vegAnka napisał/a:
Ile ci zeszlo zanim odkrylas co jej szkodzi?

praktycznie przez całe lato tak notowałam, bo wcześniej udało mi się jakimś cudem namierzyć inne produkty. Ale że kupy nadal były paskudne, postanowiłam wykryć własnie w ten sposób o co chodzi ;) U Ciebie rzeczywiście przedszkole temu nie służy...
U nas po nabiale na momencie rumieńce się pojawiły + szorstkie plecy w okolicy nerek no i kupa. Pamiętaj też o maśle, nie wiem czemu ja o nim zapomniałam i się dziwiłam, co takiego jeszcze jej szkodzi :p
vegAnka napisał/a:
dam znac nauczycielkom i moze dopilnuja

z pewnością, ja zapisując Alę od września do przedszkola zaznaczyłam, że jest alergikiem i czy to nie będzie problem, dyr. mi powiedziała, że panie od tego są, aby przypilnowac, więc mam się nie martwić. Tylko właśnie:
vegAnka napisał/a:
dzieciaki miedzy soba wymieniaja jedzenie ;-)
to mnie martwi najbardziej :->
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
vegAnka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 1319
Skąd: Belgia
Wysłany: 2013-04-19, 14:26   

KasiaQ napisał/a:
praktycznie przez całe lato tak notowałam
z 3 miesiace? OK mysle ze wykonalne...

KasiaQ napisał/a:
U Ciebie rzeczywiście przedszkole temu nie służy...
wlasnie...

KasiaQ napisał/a:
U nas po nabiale na momencie rumieńce się pojawiły + szorstkie plecy w okolicy nerek no i kupa
u nas tego nie ma, chociaz mala czesto sie drapie na pleckach i czasami ma malutkie zaczerwienienie...

pamietam tez jak Julia miala z rok to non stop miala zapalenia ucha (raz na miesiac) i katar. fakt ze byla w zlobku i wiadomo jak tam szybko sie mozna zakazic, ale po rozmowie z laryngologiem, zasugerowala ze mala moze miec reflux i to jakos powoduje te katary i zapalenia ucha. wtedy przeszlismy na mleko sojowe i bylo lepiej. moze to juz jest jakis znak ze mala moze miec alergie na laktoze?
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/eYYdp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://davf.daisypath.com/c79mp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />
 
 
KasiaQ 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Lis 2011
Posty: 829
Wysłany: 2013-04-19, 19:04   

hmmm, każdy organizm może inaczej reagować, w kazdym razie u Ali były własnie te poliki. Co do zapalenia ucha ona nigdy nie miała, więc nie wiem czy ma to jakiś związek...
jeśli podejrzewasz laktozę - odstawcie także ogóra kiszonego - na poczatku z tego powodu była rozpacz, teraz już rozumie, nawet sama pokazuje ogóra i mówi "ogójek, Aja nie może" ;-) ale i tak najtrudniej było z czekoladą, bo ma alergię na kakao... ono jest niemal wszędzie, ale ma w zamian tylko swoje słodkości i nie ma problemu :-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
vegAnka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 1319
Skąd: Belgia
Wysłany: 2013-04-22, 11:00   

dzieki KasiaQ! no tak kazdy organizm reaguje inaczej...

KasiaQ napisał/a:
jeśli podejrzewasz laktozę - odstawcie także ogóra kiszonego -
co do ogorka kiszonego to sa u nas bardzo sporadycznie, wiec nie bedzie problemu.

KasiaQ napisał/a:
ale i tak najtrudniej było z czekoladą, bo ma alergię na kakao...
ojej tego to akurat bardzo wspolczuje :-? bo uwielbiam czekolade ;-)

odstawilam tez orzechy bo Julia moze je jesc garsciami, ale watpie ze to to....
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/eYYdp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://davf.daisypath.com/c79mp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />
 
 
surtsey 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 25 Sty 2013
Posty: 354
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2013-09-12, 08:35   

U mnie ten sam problem, z tym, ze młody dużo młodszy.
Sakaza białkowa wykryta i nabiał był odstawiony, potem powoluteńku zaczęłam wprowadzac i nic się nie działo. Pojawiły się kupy "kotleciki" i nagle bam!! W lipcu od tych upałów znów rzadkie, zwaliłam to wtedy na nieprawdopodobne ilosci picia. Teraz pije mniej, kupy cuchną, ale młody jest radosny. Odstawiłam nabiał (w domu zupełnie, w żlobie nakazałam) oraz surowiznę. Obstawiam alergie pokarmowa, ale chyba tez zacznę zapisywać co jadł.
DZiś była masakra, wlazł na nasze łózko (w pieluszce i ubranku) i mam kołdre w pralce....dziś spimy w śpiworach....
_________________



Moje szydełkowanie hxxps://plus.google.com/photos/106318404486701009772/albums/5869647476109245921?partnerid=gplp0
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 13