wegedzieciak.pl

[paulina]

zrobiłam wersję "bieda" inspirując się blogiem pinkcake - nie wiem, czy znacie, fajne przepisy, bo kobitka jest chyba chemikiem, więc dużo myków mądrych podaje.
oryginalny przepis tu : hxxp://pinkcake.blox.pl/2013/03/Sernik-bez-sera-jaglany-weganski.html]pinkcake

moja wersja:
kruchy spód:
olej 80 ml
mąka wszystko jedno jaka 200g
szczypta soli
łyżka demerary zmielona na puder
zagnieść, wyklepać tym tortownicę 20 cm wyłożoną papierem.
zapiec 20 min w 200 st.C
ugotowaną zimną jaglankę zblendować z mlekiem dowolnym, dodać 2 łyżki budyniu lub coś waniliowego i łyżkę - dwie mąki ziemniaczanej. dodać jakiegoś tluszczu ze 3 łyżki. dodać posiekane bakalie - rodxynki, figi, żurawinę, morele (pyszne byłoby z włoskimi orzechami al eniemozemy - alergia) wyłożyc na gorący spód i piec około 40 min (przykrywam folią, bo pęka wierzch). ostudzić, powinno przestać noc w lodówce ale ja zawsze zeżrę na ciepło połowę
sernik to nie jest, ale jest baaardzo dobre.