wegedzieciak.pl

[Lady_Bird]

Ooo, xexaa, gratulacje!
Witaj Stasiu!

[panikanka]

Stasiulek na świecie Gratulacje xexaa Ale super!! Wbijaj zaraz do Pędraków, ze zdjęciem koniecznie

[zlotooka]

xexaa, gratulacje!!! Pochwal się zaraz Stasiulem na Pędrakach!!! Czekamy

[xexaa]

Stanisław jest boski! Waży 2880, ma 54 cm i dostał 10 punktów (strzał w dziesiątkę! )
Ten artysta znów się zawinął 3 razy (wiedziałam, że coś kombinuje, bo mi mało brzucha nie rozwalił) i przez tydzień nic nie utył, więc postanowili go wreszcie wyciągnąć.
Jestem przeszczęśliwa! Dzięki Wam za wszystkie kciuki

[strzyga]

xexaa, graty ogromne! Niech rośnie zdrowo!

[madalenka]

Gratulacje xexxa!!! To świetnie, że ze Staśkiem wszystko w porządku!
Mało nas tu już zostało ...

[zlotooka]

madalenka, chyba tylko Ty, amylee i Martuś

A ja chciałam pogonić niedawno rozpakowane, żeby się elegancko przywitały z fotkami wpisowymi na Pędrakach! Momo, adamiko, xexaa, czekamy!!!

[amylee]

Mam nadzieję, że załapę się na Pędraki i to jak najszybciej
madalenka, trzymam kciukasy, bo Ty chyba przede mną

[madalenka]

Wygląda na to, że ja teraz. Ale spokojnie, ustaliłam z Alicją, że przed 15 ma się nie wychylać, bo mam jeszcze kilka spraw do załatwienia. Tak więc mam nadzieję, że będzie współpracować

[adamiko]

xexaa ogromne gratulacje!!! zdrówka duzo dla Was!

[amylee]

[madalenka]

Wywiązuje, ale zmieniłam zdanie. Już się czuję tak niekomfortowo, że jestem otwarta na rozwiązanie choćby dzisiaj! Cały czas mam przepowiadające, twardnieje mi brzuch, nastrój mi się obniżył i czuję się zmęczona. To chyba długo już nie będzie trwać? Ginekolog mi powiedział, że szyjka przepuszcza już dwa palce, więc moje cierpienia nie na darmo na szczęście. I zła wiadomość jest taka, ze nie będę mogła rodzic w domu narodzin, na ostatnim usg (w sr) ważyła 2500, ale powiedzieli ze obawiają sie ze przeważyli i nie bedzie to dla niej bezpieczne. Do tego jeszcze wyszła mi maloplytkowosc co tez jest przeciwwskazaniem, więc nic nie sprzyja mojemu finishowi w DN. I jeszcze się dowiedziałam, ze prawdopodobnie jeśli nie urodzę do terminu to mnie wezmą z tych względów do szpitala, tak wiec rozpoczęłam ostrą kampanię wywabiania dziecka z brzucha.

[jugra]

Gratuluję dziewczyny!

Amylee, dopisałam Cię do listy, ale z tego co widzę to tam chyba są braki, tak czy inaczej. A może tylko lekki bałagan - nie wiem (Sylv się administracją zajmowała, więc ja nie w temacie)
Strasznie bym chciała być na bieżąco, ale jakoś tak bardzo mnie dzieć i uzdatnianie mieszkania zaabsorbowały..

Trzymamy kciuki za ostatnie ciążówki i Wasze pędraki.
Ps. Te z końca roku są wspaniałe i megaprzystojne (przynajmniej faceci)

[amylee]

[xexaa]

[amylee]

xexaa, jaki kaczorek uroczy w Twoim suwaczku. Nareszcie nie muszę się zastanawiać, ile Staś już sobie liczy A to już 2 tygodnie!! Nim się obejrzymy, będziemy szukać wege przedszkoli dla naszych Pędraków. O ile takie w Łodzi istnieją w zakresie placówek państwowych, w co wątpię

Dzięki za kciuki, trzymaj mocno, przydadzą się!

[Paulis]

Amylee jak tam sytuacja u Ciebie?

[amylee]

Paulis, kwitne w szpitalu z powodu malowodzia. I czekam, albo spadnie tak, ze trzeba bedzie robic cc albo dotrwa do porodu sn...
Z tym, ze juz nie spie zestresowana, bo jestem w szpitalu, w ktorym za nic nie zdecydowalabym sie na porod sn. Jak sie dobije do mojego gina, to bede sie starala przeniesc.

Jeszcze, idiotka ja, zostawilam w papierach, ktore ode mnie wzieli, skierowanie do innego, prywatnego szpitala i doktorowa na badaniu wszystkim pokazala i zapytala mnie: A dlaczego pani nie pojechala do tego ekskulzywnego szpitala, co jak chory to do nas a zdrowy, to tam?
Szczeka mi opadla, jaka ja sie malutka zrobilam Co ja to obchodzi w ogole. Takze jak mialam chec rodzic, tak teraz rozwazam wypis na wlasne zyczenie, bo dzis mi nawet usg nie zrobili, a to chyba najwazniejsze, jak wod jest codziennie mniej jednym slowem lipa.

[mariaaleksandra]

Amylee, przykro mi ze tak cie traktuja. Wiem, ze to powazna sprawa, alez astanow sie dobrze, moze warto przed porodem przeniesc sie do innego szpitala? Jezeli teraz maja takie podejscie to co bedzie jak sie zacznie? Pomysl nad tym, trzymam kciuki

[amylee]

Rozmawialam juz ze swoim ginem i mial sie dowiadywac, jak mnie przeniesc, az tu nagle przyszla po mnie babka, zeby mi zrobic usg.
Wod juz w moim brzuchu nie ma wcale
Gdyby nie to, ze sie nawpierniczalam wlasnie byk szla na wywolanie, a bardziej prawdopodobne, ze na cc, bo nie ma rozwarcia ani nic.
A wiec jutro...Byleby doczekac do rana. Martwie sie bardzo tymi wodami maam nadzieje, ze malenka wytrzyma do rana. Trzymajcie kciuki za nas.

[zlotooka]

amylee, trzymam kciuki, na pewno wszystko będzie ok i już jutro będziecie się tulić z córeczką!

[kml]

amylee kciuki będziemy trzymać cala noc! Bedzie dobrze

[Kamyk]

amylee, kciuki zacisniete za Ciebie i Corcie. Nie martw sie bedzie dobrze, a wrednym babom sie nie daj Juz jutro nowy Pedraczek Buziaki Wam posylam!

[Paulis]

[Jadzia]

amylee, my także myślimy o Was :*