Jak poprawić samoocenę u nastolatki? |
Autor |
Wiadomość |
lilias
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 15 Sie 2012 Posty: 1013
|
Wysłany: 2013-05-27, 00:06
|
|
|
Mimblabla, raczej niczego nie zmienisz. reżim, nadopiekuńczość, nadmierna uległość. młoda sama nie ma szans, nawet z Twoją pomocą również. książki ok, ale nie zastąpią życia, zwłaszcza jeżeli "już" ich nie kocha. mnie ksiązki pozwalały przeżyć, ale to trzeba w tym wieku już mieć we krwi
hxxp://allegro.pl/listing/listing.php?string=balsam+dla&search_scope=category-7
to pozycje z tych krzepiących, które budują, wyzwalają emocje i wspierają w jakiś sposób, że jesteś tu i teraz i masz coś do zrobienia. przejrzyj jakąś w księgarni.
starsi czy inni "trudni" rodzice kompletnie nie liczą się z dzieckiem. dziecko ma być takie jakie sobie wyobrazili. szkoda, bo to z zewnątrz dostaną wsparcie (lub nie) w najtrudniejszych dla młodego człowieka momentach. brak szczerości, swobody, radości, rozmowy prędzej czy później się zemści na relacjach w rodzinie. przepraszam za "wrodzony optymizm" ale survival emocjonalny nie każdemu wychodzi na zdrowie |
|
|
|
|
żuk
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 31 Sty 2009 Posty: 886 Skąd: kotlina kłodzka
|
Wysłany: 2013-05-27, 06:13
|
|
|
ja zgadzam się z exce- zhp to pierwsze o czym pomyślałam- dla rodziców zwykle ok bo z tradycjami, wartościami i pilnowaniem, a dla dzieciaków świetna przygoda, wyjazdy, ludzie. a poza tym ruch na świeżym powietrzu, oddech od domu, okazja do wykazania się w wielu dziedzinach. No i jak się dobrze rozegra to można dużo 'uciekać' z domu- ja miałam okres przesiadywania nonstop w hufcu, każdy weekend biwak a całe wakacje- obozy i stanica
Humbak, jeśli dla Ciebie harcerstwo to tylko bieganie po lesie to albo trafiłaś na naprawdę słabych instruktorów albo jesteś uprzedzona |
_________________ <img src="hxxp://global.thebump.com/tickers/tt17cef9.aspx" alt=" Baby Birthday Ticker Ticker" border="0" />
pracownia wyszło szydło hxxps://www.facebook.com/pages/Pracownia-Wysz%C5%82o-Szyd%C5%82o/1489168474670428?ref=aymt_homepage_panel
zalana klawiatura- przepraszam za literówki |
|
|
|
|
qetrab
Pomógł: 21 razy Dołączył: 04 Sty 2012 Posty: 662
|
Wysłany: 2013-05-27, 08:37
|
|
|
Mi bardzo się spodobała książka "w dżungli podświadomości"
hxxp://allegro.pl/w-dzungli-podswiadomosci-beata-pawlikowska-i3256671750.html
ale nie wiem czy nadaje się dla nastolatki.... |
|
|
|
|
zou
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 08 Gru 2010 Posty: 917
|
Wysłany: 2013-05-27, 08:49
|
|
|
Wiecie, ja tam jestem za "działaniem przez działanie" a nie "myśleniem o tym co już wiemy". Wiele osób - psychoterapeutów, doradców motywacyjnych, coachów, bliskich, uzależnionych bardzo dobrze "wie" co powinni sami zrobić ale tego nie robią. Sama samowiedza nie wystarczy. A czasem u dziecka im większa tym większe oczekiwania, krytyk wewnętrzny itd. Lęk ptrzed działaniem, czyli przed...porażką. Trzeba robić to, co się wie, małymi, prostymi krokami. Akurat te wymienione organizacje, które akurat tam są - działają m.in. przez działanie a nie przez motywację czy inne "otwieranie" człowieka . Sprawdzają się w niespektakularnym działaniu no i są takie pozytywistyczne wtym, że człowiek chcąc nie chcąc sprawdza się między tym co już wie a tym co też tam robi od drobiazgów począwszy. |
_________________ www.veganfotoku.blogspot.com - roślinna fotokuchnia - aktualny blog
www.wegefotokuchnia.blox.pl - stary blog
"Kuchnia XX wieku to miejsce, w którym przygotowuje się jedzenie, przechowuje pojemniki i puszki. Kuchnie XXI wieku będą produkować własną żywność, a to sprawi, że każde gospodarstwo domowe będzie w dużej mierze żywnościowo niezależne" S.Meyerovitz na temat kiełków, ziół... |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2013-05-27, 08:54
|
|
|
zou napisał/a: | Pamiętaj ile dziecko ma lat, nie mówimy w tej chwili o dorastającej nastolatce (np za 5 lat) |
zrozumiałam że kończy podstawówkę, czyli 12-13 lat
dla wielu dzieci z otoczenia moich synów zmiana szkoły, poczatki dojrzewania to był trudny okres w życiu.
a dziewczyna w wieku 18 lat to już raczej nie jest dorastająca nastolatka
no ale ja piszę z perspektywy rodzica i to mało konserwatywnego |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
zou
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 08 Gru 2010 Posty: 917
|
Wysłany: 2013-05-27, 09:23
|
|
|
rosa - dzieci są różne, nie metryka o tym decyduje! niektóre w wieku 14 lat już nie są "dorastającymi nastolatkami" a niektóre w wieku 23 nadal są infantylne....O co camman? Tutaj jest perspektywa małej mieściny i konserwy, wiec gdyby była Twoim Dzieckiem pewnie od dzieciństwa by jeżdziła z Rodzicami w przyczepce i nie byłobytego problemu |
_________________ www.veganfotoku.blogspot.com - roślinna fotokuchnia - aktualny blog
www.wegefotokuchnia.blox.pl - stary blog
"Kuchnia XX wieku to miejsce, w którym przygotowuje się jedzenie, przechowuje pojemniki i puszki. Kuchnie XXI wieku będą produkować własną żywność, a to sprawi, że każde gospodarstwo domowe będzie w dużej mierze żywnościowo niezależne" S.Meyerovitz na temat kiełków, ziół... |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2013-05-27, 09:30
|
|
|
zou, ty pracujesz z dziećmi? |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2013-05-27, 09:47
|
|
|
zou napisał/a: | rosa - dzieci są różne, nie metryka o tym decyduje! |
dziękuję za oświecenie, gdybym tylko wiedziała to wcześniej, cholera |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
qetrab
Pomógł: 21 razy Dołączył: 04 Sty 2012 Posty: 662
|
Wysłany: 2013-05-27, 10:46
|
|
|
zou napisał/a: | Wiecie, ja tam jestem za "działaniem przez działanie" a nie "myśleniem o tym co już wiemy". |
święta prawda... także samo rozprawianie na forum co by tu można nie wiele się zda, gdyż to pewnie wszystko się rozbije o szarą rzeczywistość pod postacią rodziców.
Uważam, że tak naprawdę to do nich trzeba dotrzeć, a nie do tej dziewczyny. Jeżeli rodzice zaczną ją motywować i wspierać (i co najważniejsze okazywać jej miłość - a nie tylko trzymać to w domyśle) wtedy ona się otworzy na ludzi....
czy to w ogóle jest możliwe ? |
|
|
|
|
zou
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 08 Gru 2010 Posty: 917
|
Wysłany: 2013-05-27, 12:50
|
|
|
Ja się nienawidzę "otwierać na ludzi". W ogóle ludzi nie lubię. Dlatego Fora są fajniejsze Ale ja to stracony przypadek, nic dzieciństwo nie pomogło Tak czy siak - powodzenia! |
_________________ www.veganfotoku.blogspot.com - roślinna fotokuchnia - aktualny blog
www.wegefotokuchnia.blox.pl - stary blog
"Kuchnia XX wieku to miejsce, w którym przygotowuje się jedzenie, przechowuje pojemniki i puszki. Kuchnie XXI wieku będą produkować własną żywność, a to sprawi, że każde gospodarstwo domowe będzie w dużej mierze żywnościowo niezależne" S.Meyerovitz na temat kiełków, ziół... |
|
|
|
|
zou
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 08 Gru 2010 Posty: 917
|
Wysłany: 2013-05-27, 16:49
|
|
|
rosa - tak, ale już dorosłymi |
_________________ www.veganfotoku.blogspot.com - roślinna fotokuchnia - aktualny blog
www.wegefotokuchnia.blox.pl - stary blog
"Kuchnia XX wieku to miejsce, w którym przygotowuje się jedzenie, przechowuje pojemniki i puszki. Kuchnie XXI wieku będą produkować własną żywność, a to sprawi, że każde gospodarstwo domowe będzie w dużej mierze żywnościowo niezależne" S.Meyerovitz na temat kiełków, ziół... |
|
|
|
|
|