wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Automat do chleba
Autor Wiadomość
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-05, 22:52   

ajanna, tak jak wczesniej pisałam, wszystkie maszyny do chleba są prawie takie same, mają te same funkcje. Mogą się różnić jedynie wielkością, ceną, może zużyciem prądu...W każdym razie ja korzystam z ALASKI i nie narzekam :-) Mój P. robił w niej drożdzowe chleby, ja na zakwasie. Co mi sie podoba - mozliwość korzystania z pojedynczych funkcji - np. wyrabianie, albo samo pieczenie. Z instrucji wynika, że można tez robic w niej powidła/dżemy, ale nie korzystałam z tej opcji. Co do pieczenia, doszłam do wniosku, że smaczniejsze dania/wypieki wychodzą z piekarnika, najlepiej na gaz, niż z maszyn podłączonych do prądu, ale i tak chleby wychodza super pyszne (napisałam nieskromnie :lol: ).
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2009-01-06, 13:05   

Daga dzięki, że się zlitowałaś. ale powiedz ta Alaska to jest jeden jedyny model? czy jest ich więcej? a jeśli tak, to czy któryś jest lepszy od drugiego? ja mam piekarnik na prąd, więc wszystko jedno gdzie coś upiekę.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-06, 13:23   

Alaska jest tylko jedna. Jeszcze zapomnialam dodać, że wygoda z maszyna do pieczenia chleba jest o tyle większa od piekarnika, że nie musisz sprawdzać temperatury, ani czasu pieczenia. Po prostu naciskasz guzik i samo się robi i piecze :-) Ja bardzo sobie to cenię, bo przy jednym dziecku przypaliłam już wiele garnków, a co dopiero przy dwójce, tak jak u Ciebie.
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2009-01-06, 14:57   

Ajanna, my tez korzystaliśmy z Alaski. chleb wychodzi duży i wysoki, ale nie potrafie powiedzieć, ile waży. Dla nas był trochę za wysoki, cięzko sie go kroiło. Przeszkadzały też dziury od mieszadeł (nie wpadliśmy na to, żeby po wyrobieniu ciasta je wyjmować, jak robiła Daga). Ale gdyby nie maszyna, to nie zaczęłabym piec chleba, bo wydawało mi się to takie trudne. Dla osób, które nie mają czasu jest to bardzo dobra sprawa. Najprościej jest piec na drożdżach (suchych), bo wsypuje się wszystko i nastawia pasującą godzinę (żeby chleb był upieczony np. na 7 rano). nie mam doświadczenia w pieczeniu chleba w maszynie na zakwasie.
 
 
Swiatelko

Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 136
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-06, 19:58   

czy one tez mogą robić ciasta , pasztety ? - nie mam piekarnika
_________________

 
 
vlada 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 671
Wysłany: 2009-01-06, 20:04   

ja kupiłam taki oto piekarnik
hxxp://www.allegro.pl/item520912612_opiekacz_piekarnik_elektryczny_typ_oes_900_nowy.html
i jestem bardzo zadowolona. Piekarnik piecze wszystko: ciasta, ciasteczka, bułki, pasztety itp.
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
iris 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 30 Lip 2008
Posty: 572
Wysłany: 2009-01-08, 13:46   

ajanna czy Twoje pytanie jeszcze aktualne? :-)

ja dostałam pod choinkę Clatronic BBA 2866 i jestem mega zadowolona, chleb wychodzi rewelacyjny. znajomi i rodzina jak do nas przychodzą to właśnie na .... chleb :-D
nie wiem tylko, czy moja opinia jest miarodajna bo w pieczeniu chleba nie mam wielkiego doświadczenia (właściwie to żadne). na razie piekę tylko na drożdżach bo sporządzenie zakwasu czy zaczynu (nawet nie wiem czy to to samo :mryellow: ) to dla mnie czarna magia. ale dzięki tej maszynie tak się rozochociłam, że zamierzam przestudiować wątki o chlebie na zakwasie i zacząć próbować ;)
a, i też są tam oprócz kompletnych programów, gdzie robi się wszystko samo, osobne programy do wyrabiania ciasta, pieczenia oraz robienia konfitur, ale tych jeszcze nie próbowałam
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2009-01-12, 09:48   

ajanna napisał/a:
kurcze, nikt mi nie odpisze buuu


ajanna, z małym opóźnieniem napiszę o moich doświadczeniach, może jeszcze się nie zdecydowałaś na zakup maszyny i co nieco Ci pomogę,

mam taką maszynę: hxxp://www.hipernet24.pl/prodinfo.php?item_id=14215&pkt_id=&pro_id=&char_id=

podejrzewam, ze jest taka sama jak wszystkie inne dostępne na naszym rynku, niewiele z niej korzystałam w sensie pieczenia różnego asortytmentu, na początku próbowałam chleby na drożdżach wg załączonych do maszyny przepisów ale one nie były smaczne, miały źle dobrane proporcje składników i były takie niechlebowe (jakieś słodkie, mdłe),
później zaczęłam robić chleb na zakwasie, ale tu okazało się, ze maszyna nadaje się jedynie do pieczenia , nie można jej wykorzystać w całym procesie (wyrabianie, wyrastanie, pieczenie) i po ostatnim wegedziedziakowym spotkaniu u Kasi gdy spróbowałam chleba Małej Mi porzuciłam maszynę, piekę w piekarniku (elektrycznym) i nigdy jeszcze tak pyszny chleb mi nie wychodził,
gdybym miała doradzać to zniechęcałabym Cię do zakupu tego urządzenia, bo po pierwsez w piekarniku możesz upiec np. 2, 3 chleby na kilka dni za jednym razem, po drugie taki chleb jest o niebo lepszy niz maszynkowy, jest mniejszy, nie kruszy się, nie ma dziury na dnie, co rzeczywiście denerwuje bo kromki w 1/3 chleba się rozwalają,

gdybyś jednak chciała doświadczyć własnorecznie różnicę to mogę pożyczyć Ci moją maszynę (i tak stoi nieużywana), wypróbujesz różne warianty i podejmiesz decyzję,
 
 
magcha 
A to Futro właśnie


Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 06 Mar 2008
Posty: 1007
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-12, 12:50   

A jak wygląda zużycie prądu przez takie maszyny? Czy sporo wzrasta rachunek za prąd? szukałam takich danych w opisach różnych maszyn i nie znalazłam (albo jestem ciemna masa :oops: )
Wiem, że są różne typy i pewnie mają inny pobór mocy ale jak to u Was wygląda?
_________________
hxxp://www.baby-gaga.com/]
hxxp://www.suwaczek.pl/]
To jest nasze, przez nas zrobione i to nie jest nasze ostatnie słowo.
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2009-01-12, 15:23   

magcha napisał/a:
A jak wygląda zużycie prądu przez takie maszyny?


magcha, nie umiem odpowiedzieć, ale koszt upieczenia chleba nie jest raczej duży, my w domu mamy wszystko na prąd i nie zauważyłam aby rachunki były większe odkąd mamy to urządzenie (piekłam raz lub dwa razy w tygodniu),
wydaje mi się, ze maszyna jest ekonomiczniejsza niż pieczenie w piekarniku choćby ze wzg. na wielkość ogrzewanej powierzchni,
 
 
magcha 
A to Futro właśnie


Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 06 Mar 2008
Posty: 1007
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-13, 09:04   

Dzięki dżo. Zastanawiałam się właśnie czy to nie jest zbyt kosztowne jeśli się piecze ok. 2 razy w tygodniu. Może też się skuszę na taką machinę?
_________________
hxxp://www.baby-gaga.com/]
hxxp://www.suwaczek.pl/]
To jest nasze, przez nas zrobione i to nie jest nasze ostatnie słowo.
 
 
mandy_bu 


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 30 Gru 2008
Posty: 1260
Wysłany: 2009-01-13, 11:48   

Dzięki za ten temat, też mam dylemat kupić, nie kupić, co kupić a piec chlebek warto warto.
 
 
landri 

Dołączyła: 09 Kwi 2009
Posty: 11
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-17, 10:09   

Ja mam maszyne Kenwood - dostalismy w prezencie slubnym. Sprawdza sie bardzo dobrze. Nasz chleb jest raczej niewysoki, bo robimy na prawdziwym zakwasie i zazwyczaj razowy. Dlatego lubie tez czasem zjesc chleb z wojskowej piekarni, ktory mozna kupic na bazarze na Banacha, poniewaz jest bardziej wilgotny niz nasz. Zakwasem moge sie podzielic, ale z wiadomych wzgledow tylko z kims blisko mieszkajacym :)
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2009-04-21, 10:26   

Teraz mam Zelmera, z tylko 1 mieszadłem, trochę się obawiałam, ale jest OK.
Bardzo go lubię, ostatnio zrobił mi pyszne ciasto drożdżowe na makowce.
Coraz częściej robię w nim bułeczki, albo rogaliki - tylko ciasto (też na drożdżach), a potem piekę w piekarniku. Naprawdę warto zainwestować w bajer pt. opóźniony start.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2010-02-02, 19:34   

Słuchajcie niedawno dostałam automat do wypieku firmy Pacific,jest to jakiś stary typ bo wielki jest;),no ale nie mam do niego instrukcji obsługi i nie mam pojęcia jak go używać.Może mi pomożecie?.Ma on 4 przyciski;
start/stop
timer set
setting
crust color
są też diody a przy nich;
basic
quick
french
rapid
whole wheat
cake
dough
bake
no i co,jak wybiorę french to będę miała ciasto francuskie?;)
Macie pomysł jak tego uzywać?co i w jakiej kolejności naciskać?
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
nitka 
SzumiąceWMózguLiście


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 20 Cze 2007
Posty: 3490
Skąd: Isle of Man
Wysłany: 2010-02-02, 20:37   

magdusia, hxxp://www.askjack.co.uk/objective/content/view/154/2/
_________________
cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
kacze 

Dołączyła: 26 Paź 2009
Posty: 1
Wysłany: 2010-02-24, 21:39   

Dzień dobry, to i ja coś wtrącę.
mam Clatronica od 3 lat, maszyna sprawuje się dobrze, ale kubełek jest z kiepskiego teflonu, obdziera się we wgłębieniach już po 3 miesiącach (przy codziennym pieczeniu).
Polecam kenwooda, ale tylko kiedy z Anglii można zciągnąć kubełek - w Polsce ceny serwisowe bardzo duże. Dobry jest też mulinex.
Generalnie lepsze są maszyny z dwoma mieszadłami.

[ Dodano: 2010-02-24, 21:45 ]
I odpowiedź dla Magdusi

timer set - służy do ustawiania czasu pieczenia, np. o trzy godziny później
setting - może tu chodzi o wielkość bochenka
crust color - kolor skórki
są też diody a przy nich;
basic - podstawowy, do pieczenia pieczywa białego
quick - do białego z dużą ilością drożdży, do ciasta drożdżowego
french - francuskie
rapid - ??
whole wheat - pełnoziarniste
cake - ciasta na proszku i drożdżach
dough - zagniatanie ciasta na bułeczki, pierogi
bake - dopiekanie chleba, jeśli jest za mało upieczony

Standardowo trzeba wybrać kolor skórki, wielkość bochenka i określić program, wcisnąć start :-)
 
 
adgolek 

Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 14
Skąd: podPoznanie
Wysłany: 2010-08-08, 09:12   

U siebie w kuchni posiadam automat FIRSTaustria CORNY



Od samego początku zależało mi na dużej pojemności foremki oraz na dwóch mieszadłach. Zazwyczaj foremki są kwadratowe z jednym mieszadłem. Nam zależało na prostokątnej foremce z dwoma mieszadłami. Nasza foremka wygląda tak, to znaczy tak wyglądała, jak była nowa:



Po jakichś trzech miesiącach użytkowania mieszane ciasto zaczyna kleić się do boków foremki, co świadczy o wypłukiwaniu warstwy teflonowej. Radzimy sobie tak, że smarujemy olejem boki foremki i zdaje to rezultat.

Automat posiada moc 850 Watów. Jednak na pełnym cyklu, który u nas trwa jakieś 3 godziny i 15 minut nie dochodzi nawet do zużycia jednego kilowata. Dzieje się tak, ponieważ pełna moc automatu (850W) włącza się w ostatnim cyklu - pieczenia (włączenie grzałki) i trwa przez godzinę. Jeden kilowat, licząc średnio, to koszt jakichś 50 groszy.

Oczywiście moc uzależniona jest od tego jaki tryb pieczenia nastawimy. U nas są trzy tryby: o słabym wypieku, o średnim oraz o mocnym wypieczeniu. Moc grzałki uzależniona jest od wyboru trybu wypieku. Podobnie jest z trybem wagi chleba. W naszym automacie są do wyboru trzy tryby: 750g, 1000g oraz 1250g. My pieczemy jedynie te największe chlebki o wadze ok. 1,2kg, ale jeżeli ktoś piecze te 0,7kg, wówczas zużycie prądu nie przekroczy mu rzędu 35 groszy na bochenku.

Dodam jeszcze, że w marketach zakupiliśmy ziarna np. siemię lniane, słonecznik łuskany, łuskane pestki z dyni (nie są tanie) oraz orzeszki ziemne niesolone. Ziarna te dodajemy do naszych wypieków, co powoduje, że chlebek jest jeszcze lepszy.

Do automatu wsypujemy miksy (gotowe mieszanki), jakie zakupiliśmy w internecie. Jeśli będziecie chcieli wiedzieć skąd, to pytajcie. Niektóre miksy nie nadają się do pewnych automatów, ale w 90% wszystko można wypiec w tym automacie, którego my posiadamy.

W ustawieniach automatu jest tryb automatyczny, gdzie wciska się jeden przycisk i to wszystko, oraz tryb "ręczny", który polega na doborze odpowiedniego podprogramu. Ja niekiedy posługuję się trybem "ręcznym" i wybieram podprogram "rozczynanie ciasta", a gdy ten się skończy, uruchamiam w trybie "ręcznym" proces pieczenia. Robię to przy chlebach, które w trybie automatycznym nie za bardzo się udają.
_________________
hxxp://www.trojanielskasluzba.org]
 
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2010-08-08, 10:19   

Adgolek, moje zdanie jest takie, że szkoda pieniędzy na mieszanki. Najlepszy i najwartościowszy chleb jest z mąki razowej. Jeśli ktoś robi chleb z mąki żytniej, to pracy w sumie nie ma, bo ciasta żytniego się nie wyrabia, tylko miesza do połączenia składników. Do zrobienia chleba na drożdżach, potrzeba wyłacznie mąki, drożdży (im mniej, tym lepiej), soli i wody. To wszystko. Nie warto bawić się w kupowanie mieszanek. Co do dodawania ziarna - ja nie dodaję, jeśli już, to bardzo, bardzo rzadko. To fakt, taki chleb jest smaczny, ale człowiek nie potrzebuje aż takiej ilości białka, do tego ziarna te są zdrowsze na surowo.
Na początku korzystaliśmy z automatu, potem już zawsze robiłam ręcznie. Bardziej nam smakuje taki chleb z piekarnika, do tego zawsze piekę na raz dwa lub trzy bochenki.
 
 
adgolek 

Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 14
Skąd: podPoznanie
Wysłany: 2010-08-08, 10:44   

Ania, zgadzam się ze wszystkim, co napisałaś. Cóż, my jesteśmy na etapie takim, jak to powyżej opisałem. :-D

Gdy rozmawiam ze znajomymi, którzy od lat pieką chleb, to oni za nic w świecie nie kupiliby automatu do chleba. Tak samo z kupnem miksów. Wszystko robią ręcznie.

Dałby Bóg, abym miał czas na naukę pieczenia chleba bez automatu. :-D
_________________
hxxp://www.trojanielskasluzba.org]
 
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2010-08-08, 21:23   

Adgolek, gdybyśmy mie mieli najpierw automatu, to nie piekłabym pewnie chleba, bo uznałam, że to trudne, pracochłonne etc etc. Cenię go więc bardzo.
 
 
joannasu 

Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Lut 2009
Posty: 133
Wysłany: 2010-08-09, 20:15   

mój ojciec piecze chleb na zakwasie w automacie i bardzo sobie te metodę chwali, dopytam dokładnie co i jak robi i zdam relacje

kupiłam ostatnio dokładnie taki automat jak ma adgolek w Lidlu i póki co piekę mój 3 chleb mieszankowy bo dopiero dzisiaj zabieram się za zakwas i jak wszystko dobrze pójdzie w sobotę mogę mieć pierwszy chleb na zakwasie
 
 
adgolek 

Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 14
Skąd: podPoznanie
Wysłany: 2010-08-16, 21:19   

A u mnie chleb wyrabiany w automacie staje się od jakiegoś czasu malutki (niewypieczony?). Dziś wyrobiłem go ręcznie, po czym włożyłem do foremki i ustawiłem na pieczenie w najwyższej opcji i ... znowu wyszedł bardzo niski, a zawsze wychodził wysoki.

Jak myślicie, co może być przyczyną? Ja stawiam na drożdże. W firmie, w której kupiłem kilkadziesiąt różnych miksów, otrzymałem również do każdego miksu 3g drożdży instant (tych w proszku). Coś mi się wydaje, że coś jest z nimi nie tak.

Czy można takie drożdże instant wymienić na drożdże zwykłe (piekarskie)? A jeśli tak, to jaki zastosować przelicznik? Znalazłem w internecie, że 7 gramów drożdży instant odpowiada 25 gramom świeżym drożdżom.

A w jaki sposób później wymieszać te świeże drożdże z całą mąką? Moje przepisy tych miksów wyglądają następująco:

- mąka w ilości 750g
- woda ok. 460g
- 3g drożdży instant

Czy nie musiałbym jakoś te świeże drożdże rozpuścić? Wybaczcie za te chłopskie pytania, ale na tym się akurat nie znam, a bardzo chciałbym się poznać. :-D

[ Dodano: 2010-08-19, 09:14 ]
Rozmawiałem z młynarzem i polecił mi urobić ciasto ręcznie i dodać do tych sypkich drożdży z dziesięć gramów zwykłych, piekarskich drożdży jako zaczyn. Zaczyn robi się tak:

- łyżka stołowa ciepłego mleka
- cukru tyle, co zmieści się na czubku łyżeczki od herbaty
- 10 g drożdży

Wszystko wymieszać i na chwilkę odstawić w cieple. Gdy drożdże zaczną "pracować", wtedy wlewamy je do ciasta i wyrabiamy całość przez góra 30 minut (ja wyrabiam 20 minut).

Potem odstawiam ciasto do pojemnika, który przykrywam ściereczką do pierwszego wyrośnięcia. Ważne jest w tym to, aby odstawić go do ciepłego miejsca. Miałem z tym problem, a poradziłem sobie z tym w sposób następujący: nalałem wodę do połowy garnka, którego przykryłem płaskim talerzem. Wodę zacząłem lekko grzać, aby talerz się nagrzał. Na talerzu postawiłem miseczkę z wyrobionym ciastem. Trzeba uważać, by nie było za gorąco. Po 15 minutach ciasto zaczyna szybko dojrzewać. Czekam jeszcze z pięć/dziesięć minut i (zależy od rodzaju mąki/miksu) wyrabiam przez góra 2 minuty i wkładam do foremki i do pieca. Chleb wychodzi o wiele lepszy niż jak jest wyrobiony przez te mieszadła w automacie. Nie sądziłem, że jest aż taka różnica w smaku i wyglądzie chleba wyrobionego ręcznie.

Dziękuję wszystkim za chęć pobudzenia mnie do tego, aby spróbować robić chleb ręcznie! :-D
_________________
hxxp://www.trojanielskasluzba.org]
 
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2010-09-04, 18:18   

adgolek napisał/a:
A u mnie chleb wyrabiany w automacie staje się od jakiegoś czasu malutki (niewypieczony?). Dziś wyrobiłem go ręcznie, po czym włożyłem do foremki i ustawiłem na pieczenie w najwyższej opcji i ... znowu wyszedł bardzo niski, a zawsze wychodził wysoki.


Mogą być drożdże, ale może być też mąka, a dokładnie jej wilgotność.
Oj, chyba wyciągnę nasz automat, po przeprowadzce jeszcze nie robiliśmy chleba, a coraz bardziej tęsknię za domowym.
 
 
adgolek 

Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 14
Skąd: podPoznanie
Wysłany: 2010-09-04, 18:35   

A ja się dowiedziałem w międzyczasie, że te trzy gramy drożdży instant odpowiada 22 gramom drożdży piekarskich. Wczoraj zrobiłem przepyszny chleb "HUZAR" (ciemny chleb). Pyyycha. Ręcznie urabiałem niecałe 10 minut. Już doszedłem do niezłej wprawy... :-D
_________________
hxxp://www.trojanielskasluzba.org]
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,45 sekundy. Zapytań do SQL: 12