wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Ekologiczne parówki sojowe
Autor Wiadomość
thor66@op.pl

Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 48
Wysłany: 2013-08-02, 09:24   Ekologiczne parówki sojowe

czy zna ktoś i może polecić, i od razu gdzie można kupić dobre parowki eko dla malutkiego dziecka?
mogą byc tez inne produkty niekoniecznie parówki

bo ja na razie znam tylko polsoje, która choć smaczna nie jest szczególnie eko i wolałbym na razie nie podawac dziecku karagenu i gumy guar:)

jak byłem w angli u brata to mają taki wybór produktów bezmięsnych, że aż się płakać chce:( że już o hinduskich knajpach i sklepach na co 2 rogu nie wspomnę:(( a u mnie ostatnio nawet polsoje z tesco wycofali bo się za słabo sprzedawała=//
 
 
neina 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 2342
Skąd: Teddington
Wysłany: 2013-08-02, 09:52   

thor66@op.pl, wydaje mi się, że bez zagęstników, które wymieniłeś nie da rady w przypadku parówek. A jeśli chodzi o inne produkty, to może tu coś znajdziesz: hxxp://www.evergreen.pl/wedliny-pasztety-c-10.html ?
_________________
<img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0>
 
 
jagodzianka 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 03 Wrz 2011
Posty: 2731
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-08-02, 13:15   

thor66@op.pl, pytam z czystej ciekawości. po jaką cholerę dziecku parówki?
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
thor66@op.pl

Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 48
Wysłany: 2013-08-02, 13:30   

neina napisał/a:
thor66@op.pl, wydaje mi się, że bez zagęstników, które wymieniłeś nie da rady w przypadku parówek. A jeśli chodzi o inne produkty, to może tu coś znajdziesz: hxxp://www.evergreen.pl/wedliny-pasztety-c-10.html ?


dzięki za linka i faktycznie większość ma syfy=/ i nie ma eco, może być trudno =/

jagodzianka napisał/a:
pytam z czystej ciekawości. po jaką cholerę dziecku parówki?
- bo parówki są fajne i smaczne i można zrobić na grila, hot-doga, mozna dać w łape gówniarzowi i biega po domu z parówka w ręku i sie zajada

wiem że można dać owoc albo warzywo i daję często, ale chciałbym też czasem cos z parówek zrobić, zapewne można coś spróbowac samemu zrobić ale mi to nie wychodzi dlatego szukam łatwiejszego rozwiązania:)
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2013-08-02, 21:50   

Wydaje mi się, że guma guar nie jest szkodliwa, występuje w produktach "bio" i organic więc tymbardziej nie wydaje mi się bardziej szkodliwa niż cukier, choć moge sie mylic.

Ja znam produkty Taifun, chyba wszystkie ich kiełbaski są z tofu, znalazłam je tam

hxxp://www.wega24.pl/tajfun-bio-tofu-parowki-mini-wege.html

hxxp://vegabutik.pl/pl/c/Produkty-wegetarianskie,-sery-weganskie/193

i kiełbaski Taifun w sklep.wegemaluch.pl hxxp://wegemaluch.pl/index.php?option=com_hikashop&ctrl=product&task=show&cid=3536&Itemid=582
 
 
thor66@op.pl

Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 48
Wysłany: 2013-08-02, 22:51   

Cytat:

Wydaje mi się, że guma guar nie jest szkodliwa,


Guma guar (E412) - W dużych ilościach powoduje wzdęcia, mdłości, biegunkę
pierwszy link jaki znalazłem:)

chciałbym młodemu dawać czasem takie parówki ale jak nie będą zdrowe(albo chociaż obojętne) to jakoś przeżyjemy bez
 
 
neina 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 2342
Skąd: Teddington
Wysłany: 2013-08-03, 00:06   

Wydaje mi się, że taka wege parówka, nawet z gumą guar i tak jest o niebo lepsza niż przeciętna mięsna i raz na jakiś czas nie zaszkodzi.
_________________
<img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0>
 
 
Mnemozyne

Pomógł: 8 razy
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 390
Wysłany: 2013-08-03, 15:25   

Też myślę, że taka eko wege parówka jest o niebo lepsza niż zwykła mięsna i raz na ruski rok podać nie zaszkodzi. Z drugiej strony w sumie po co przyzwyczajać dziecko do takiego jedzenia jeśli nie jest to konieczne?
A co Ci nie wychodzi w tych domowych parówkach? Może coś doradzimy. ;-)
 
 
koko 


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 6187
Wysłany: 2013-08-03, 15:33   

Które dziecko zje "duże ilości gumy guar"? Chyba nie będzie tragedii jak czasem tę parówkę zje. Chociaż nie oszukujmy się, to shit.
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
 
thor66@op.pl

Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 48
Wysłany: 2013-08-03, 22:22   

jak bedzie starszy to pewnie będe serwował takie parówki i nie bede sie zastanawial, ale na razie z nadgorliwoscia neofity szukam czegos 100% zdrowego;)
 
 
koko 


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 6187
Wysłany: 2013-08-04, 07:56   

No to na pewno nie są to parówki sojowe. To mocno przetworzony produkt jak dla dzieciaka, sama soja też nie jest za zdrowa.
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
 
alken87 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 23 Mar 2010
Posty: 725
Skąd: Wałbrzych/Wrocław
Wysłany: 2013-08-04, 11:56   

jak chcesz dać w łapę gówniarzowi żeby biegał i zajadał to możesz dać marchewkę albo chrupka kukurydzianego. nie mówię że parówki nie możesz, ale bez wkręcania sobie że istnieje jakaś zdrowa ekologiczna wersja tego produktu :-P

(tak swoją drogą to zawsze miałam awersję do widoku dzieciora w wózku ciamającego parówę :mryellow: )
 
 
jagodzianka 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 03 Wrz 2011
Posty: 2731
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-08-04, 12:16   

alken87 napisał/a:
(tak swoją drogą to zawsze miałam awersję do widoku dzieciora w wózku ciamającego parówę :mryellow: )

ja też

jak już musi być sojowe to lepsze tofu, albo tempeh marynowany- kroisz kawałek dajesz gówniarzowi i niech biega.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
kulla
szpinakowy potwór

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Mar 2013
Posty: 240
Skąd: śląsk
Wysłany: 2013-08-04, 14:16   

alken87 napisał/a:
tak swoją drogą to zawsze miałam awersję do widoku dzieciora w wózku ciamającego parówę :mryellow:


Ble. Ale nie powiem, że od czasu do czasu nie lubię zjeść sobie hot doga z sojowczakiem. Zdarza się to raz do roku, ale nie powiem, że nigdy bym tego nie wzięła do ust. Dla mnie w głowie ma jednak etykietkę 'mocno przetworzone'). No i smakowo takie do zjedzenia na częściej wolę tofu marynowane (czeskie, oczywiście).
_________________
<img src="hxxp://lpmf.lilypie.com/pbIlp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Premature Baby tickers" />

'Czosnek ma głowę białą, a ogon zielony.'
Jan Kochanowski
 
 
moony 
wyjątek od reguły


Pomogła: 49 razy
Dołączyła: 25 Lis 2009
Posty: 3740
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-08-04, 22:48   

Muszę się chować z parówkami, bo jak moje dziecko je widzi dostaje kociokwiku. Uważajcie ]:->
_________________
mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl
 
 
thor66@op.pl

Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 48
Wysłany: 2013-08-04, 22:59   

no to młody będzie musiał jeszcze jakiś czas przeżyc, bez parówek=//

a właśnie przed chwilą jedliśmy hotdogi =// z musztardą kozaka=//
ehhh może i nie zdrowe ale....
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2013-08-05, 00:20   

W niektórych produktach tofu-pochodnych które linkowałam (Taifun) nie ma zagęszczaczy, myślę, że można je podawać od czasu do czasu, albo pokrojone, albo w wege burgerze

hxxp://wegemaluch.pl/index.php?option=com_hikashop&ctrl=product&task=show&cid=3535&name=taifun-kotleciki-tofu-z-orkiszem-bio-2szt&Itemid=582#ymm8N_2

hxxp://www.wega24.pl/bio-tofu-rosso-pomidorowo-paprykowe-200g.html tylko nie wiem, czy nie za ostre dla dziecka
 
 
thor66@op.pl

Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 48
Wysłany: 2013-08-05, 10:24   

a co powiecie o takich? znalazłem je w farmie zdrowia:
hxxp://schowekzdrowia.pl/shop/product_info.php/parowki-sojowe-soyami-130g-rumix-prosoya-p-1398?manufacturers_id=179


Paróweczki sojowe Soyami 130g

Skład: soja 70%, ryż, skrobia ziemniaczana, białko sojowe,
olej roślinny, woda, sól wędzarnicza, przyprawy

Produkt sterylizowany

Zawartość netto 130g

Bez konserwantów

nie są może eko ale nie widzę też nic szczególnie złego?
chociaz sól wędzarnicza nie brzmi dobrze:)

a to tofu wyglada ok ale fakt chyba jeszcze za dużo przypraw, i ten koagulant nigari brzmi groźnie ale sprawdziłem i jest chyba ok:)
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2013-08-05, 10:56   

one smakują tak jak wyglądają :-P Na zapas nie bierz 8-)
 
 
thor66@op.pl

Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 48
Wysłany: 2013-08-05, 11:28   

bronka, hehe :-P
na razie 1 paczke na probe, pierwszy raz je widze, ale mają tez kilka innych produktów kiełbaski i wedliny itd

ale pomijając smak to masz jakies uwagi do składu ? lub firmy?
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2013-08-05, 11:30   

Nie znam tej firmy. Parówki jadłam raz ;-)
Chyba plasterki / wędliny maja nawet smaczne. Po przygodzie z parówkami omijam.
 
 
thor66@op.pl

Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 48
Wysłany: 2013-08-05, 11:36   

a skład?
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2013-08-05, 11:40   

a skład widzisz sam ;-)

Ja lubię tofu. Podawałam moich dzieciom.Teraz jadają parówki polsoji czasem mimo, że skład jest jaki jest.
 
 
thor66@op.pl

Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 48
Wysłany: 2013-08-05, 11:47   

widzę :) ) ale czasem cos co widać w rzeczywistości jest czymś innym:) od niedawna czytam składy i jeszcze nie poznałem wszystkich pułapek
dla mnie sklad jest akceptowalny

i dzisiaj zameirzam podac mlodemu 1 raz:) także jak ktoś chce uchronić małego przed wyrośnięciem 3 rączki to niech szybko pisze jakie w tym składzie są pułapki:)
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2013-08-05, 11:51   

thor66@op.pl, trzecia rączka nie wyrośnie, ale możesz sobie zrobić poważnie niedźwiedzią przysługę. Nauczysz słodkiego/ mega słonego/ przetworzonego i zacznie gardzić dobrym zdrowym jedzeniem. Ja dzieciom do dwóch lat nie podawałam przetworzonej żywności, ani słodyczy. Mają teraz super apetyt, lubią poznawać nowe smaki. Jedzą słodycze i (czasem) rzeczy o nieciekawym składzie, ale jadają niemalże wszystkie warzywa, jedzą owoce, kasze, pestki,nasiona, orzechy itp.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,38 sekundy. Zapytań do SQL: 13