wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Gender w praktyce
Autor Wiadomość
parbleu

Dołączył: 11 Wrz 2013
Posty: 5
Wysłany: 2013-09-11, 12:24   Gender w praktyce

Witam,

Chciałabym poznać Waszą opinię odnośnie tego jak postrzegacie wpajanie już od najmłodszych lat pewnych postaw, tzn tradycyjnego podziału ról albo zasad partnerstwa. Wiem, że temat, szczególnie obecnie, wzbudza kontrowersje, ale nie chodzi mi o zaciekłą dyskusję, a raczej o wymianę poglądów.
 
 
marron16

Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 5
Wysłany: 2013-09-28, 18:10   

Najlepiej dawać po prostu przykład swoim zachowaniem - dzieci podpatrują więcej niż się spodziewamy
 
 
Irokezik91 


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 05 Lip 2009
Posty: 403
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-10-20, 21:21   

Ja przede wszystkim nigdy nie mówiłam Wiktorii, że jej coś nie wypada, bo jest dziewczynką. Nie dziele też zabawek czy ubranek na dziewczęce i na chłopiece, ma takie i takie. Wcześniej miała typowo dziewczęcą fryzurkę teraz jest obcięta na dość krótko. Wiktoria w przyszłości też zauważy, że są różne rodziny nie tylko takie gdzie jest mama, tata i dziecko, jej własna też może kiedyś będzie tego przykładem.
Dla mnie po prostu takie podziały na rzeczy, zachowania i cechy męskie i kobiece nie istnieją i to staram się przekazać córce. Nie chce by córka myślała stereotypowo, chce by była wolna od klatek i norm narzuconych przez Nasze społeczeństwo.
 
 
czindirela


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 772
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-10-21, 11:44   

Tu jest trochę pokrewny temat hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=2904&start=0 , wiem że w jeszcze jednym miejscu toczyła się podobna dyskusja, ale nie mogę tego znaleźć. W każdym razie chodziło o to, że ludzie rozmawiają z dziewczynkami najczęściej o ubraniach i o tym jakie są śliczne.

Uważam, że takie podziały na męskie i damskie czynności, obowiązki itp. to krzywdzące wzory sprzed lat i trzeba stopniowo się ich pozbywać.
Brat mojej koleżanki nie pozwala rysować swojemu synkowi, bo uważa, że to pedalskie(aż głupio mi pisać coś takiego). Nawet szkoda komentować. Jak słyszę takie rzeczy, to żal mi się robi takich dzieci, które później zachowują się agresywnie, bo to wg ich rodziców jest męskie.
Nie znosiłam jak ktoś mówił do mnie, że dziewczynce nie wypada tego robić. Dlatego w przyszłości nie mam zamiaru mówić mojemu synkowi, że prawdziwi mężczyźnie robią to, a tego nie.
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

www.kosmicznameduza.pl
 
 
kulka2010 


Dołączyła: 22 Cze 2010
Posty: 694
Skąd: Kraków / Cambridge
Wysłany: 2013-10-24, 09:50   

super watek!!
duzo o tym mysle...
/ale teraz mam jeden palec do stukania../
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/HgnIp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" /> <img src="hxxp://lb1f.lilypie.com/IS7ip2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />
www.roroism.eu
 
 
AZ 

Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 17 Sty 2011
Posty: 353
Skąd: kielce/wrocław
Wysłany: 2013-10-24, 13:46   

na taki obrazek trafiłam dzisiaj w necie, pasuje do tematu

1382137_646451868718474_1511452212_n.jpg
xx
Plik ściągnięto 231 raz(y) 16,78 KB

_________________
ćwicz mięśnie kegla kiedy czytasz moje posty, kiedyś mi za to podziękujesz ;)
 
 
herisson17

Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 5
Wysłany: 2013-10-29, 12:19   

Szkoda, że takie podejście jest tak źle odbierane w naszym kraju. A przecież wcale nie chodzi tu o zacieranie różnic płciowych, a o wzajemny szacunek, wiarę we własne siły i prawo do słabości.
_________________
tu był spam
 
 
kulka2010 


Dołączyła: 22 Cze 2010
Posty: 694
Skąd: Kraków / Cambridge
Wysłany: 2013-10-31, 13:57   

na przyklad ;-)

hxxp://codziennikfeministyczny.pl/15-okropnych-lekcji-milosnych-od-ksiezniczek-disneya/
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/HgnIp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" /> <img src="hxxp://lb1f.lilypie.com/IS7ip2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />
www.roroism.eu
 
 
czindirela


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 772
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-11-03, 14:03   

kulka2010 napisał/a:

duzo o tym mysle...
/ale teraz mam jeden palec do stukania../

:-D :-D

euridice o właśnie!
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

www.kosmicznameduza.pl
 
 
AZ 

Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 17 Sty 2011
Posty: 353
Skąd: kielce/wrocław
Wysłany: 2013-11-05, 20:48   

hxxp://www.bezuprzedzen.org/doc/rownosciowe_przedszkole_program.pdf
pewnie znacie, ale nie zaszkodzi posłać dalej :->
_________________
ćwicz mięśnie kegla kiedy czytasz moje posty, kiedyś mi za to podziękujesz ;)
 
 
gemi 
Matka Polka ;)


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 30 Wrz 2008
Posty: 2460
Wysłany: 2014-01-08, 23:55   

hxxp://www.youtube.com/watch?v=5oGL7njQwrg

Film o tym, jak pewien znany w swoim kraju Norweg stara się dotrzeć do naukowych podstaw gender. Co o nim myślicie?
_________________
"Nowego kłamstwa słucha się chętniej aniżeli starej prawdy" (A.Czechow)
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2014-01-09, 07:54   

Ale to nie jest tak, że nie ma różnic w mózgach kobiet i mężczyzn. Gender nie neguje tych różnic (choć są badacze, którzy stawiają takie hipotezy). Nie na tym polega teoria gender. Gender studies próbują określić, na ile nasza płeć definiowana jest przez biologię, a na ile przez wychowanie, społeczeństwo - i co z tego wynika, jakie są tego konsekwencje i jak ewentualnie można to zmienić, żeby poradzić sobie z nierównością. Jest oczywiste, że ważne są oba te czynniki, pytanie tylko o proporcje. Może się okazać, że kobiety mają w większości słabsze predyspozycje do bycia inżynierami, a lepsze do bycia pielęgniarkami. Duża część tego to mogą być predyspozycje wrodzone, mózgowe, nikt nie mówi, że tak nie jest, choć zwykle jest to przeceniane. Tyle że na pewno jest jakiś odsetek kobiet, które mają zdolności matematyczne, zapewne większy niż sądzimy - czy opiekuńczych facetów, którzy lepiej sprawdzą się w przedszkolu czy hospicjum. Dążenie do równouprawnienia nie polega na tym, że nagle nakazujemy kobietom być inżynierami, a facetom pielęgniarkami, ale na tym, że każdy może być kim chce, nie blokuje go w tym kultura czy zwyczaje. Jeśli chłopiec ma skłonności opiekuńcze, ale od dziecka wmawia mu się, że lale są dla dziewczyn, a chłopcy bawią się traktorami, jeśli kobieta marzy o pracy kierowcy tira, ale otoczenie ją wyśmiewa, a inni kierowcy szykanują (była taka historia z kobietą maszynistką pociągu) - to właśnie wchodzą w problem gender.

Jeśli te pielęgniarki zarabiają tyle co inżynierowie, każdy może sobie wybrać jaki zawód chce wykonywać i społeczeństwo go w tym nie ogranicza, to dla mnie to jest właśnie społeczeństwo równościowe, nawet jeśli pielęgniarki to w 90% kobiety, a inżynierowie to w 90% faceci. Ale myślę, że nawet w Norwegii spore znaczenie wciąż ma kultura.

Myślę też, że humaniści powinni częściej rozmawiać z biologami :-)
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
lamialuna 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 16 Cze 2010
Posty: 1396
Skąd: Eire
Wysłany: 2014-01-10, 20:18   

kolejny temat ktory politycy postanowili wykorzstac do odwracania uwagi :(

moje dziecko od malego mialo wszystkie zabawki i ubrania unisex - tak - mial rozowych ciuszkow kilka. za rajtuzu i spodnie w kolorowe paski dostalo mi se ze geja wyhowuje; na Franka - waldorfska lalke tez niektorzy patrza z przerazeniem- tymczasem sam wybiera te bardziej chlopiece rzeczy, ale jednoczesnie widze ze jest duzo fajniejszym facetem co do malych dzieci, niemowlakow.

jak jestesmy u kumpeli to przebiera sie tam w sukienki, ostatnio ktos mu powiedzial ze nie moze miec pomalowanych paznokci bo jest chlopakiem - sprostowalam, ze czasem faceci tez maluja choc ciezko to wytlumaczyc na razie

gejow i lesbijek sie nie udalo zagazowac to teraz gender jest pod nozem - wstyd mi normalnie za brak zrozumienia. czemu ludzie nie potrafia zrozumiec ze tu chodzi o wzrastanie w tolerancji i wiedzy o drugim czlowieku i o tym co w nim jest najwazniejsze. przeciez logiczne ze kobieci i mezczyzni bardzo sie roznia.. temat rzeka.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe
 
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2014-01-23, 20:10   

Mam dylemat co robić, gdy moje dziecko chce różowe kapcie (tak jak dziś). Tzn. ja nie mam z tym problemu i kupuję mu rzeczy "dziewczęce", ale raczej do domu. Trochę obawiam się reakcji w przedszkolu, nie chciałabym, aby czuł się źle w wyniku spostrzeżen/uwag dzieci/wychowawców bo podoba mu sie taki a nie inny kolor itp.
Kiedyś mieliśmy przypadek na ulicy, gdy Tymon prowadził wózek dziecięcy z lalką i jeden z chłopców oglądał się z zadziwieniem i komentował to głośno.

Co robiecie w podobnych przypadkach?
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-24, 13:26   

Rozumiem, ja też sama w sobie nie mam oporów ale boję się, że jednak mogłoby mu się zrobić przykro.
Uprzedzam co mogą mówić, że niektórzy się śmieją z takich i pytam czy czułby się ok. Z ma długie włosy i słyszy w przedszkolu komentarze (jedno dziecko nawet nie mogło zrozumieć, że to jest chłopiec i Pani zrobiłam specjalną lekcję, przyniosła zdjęcia facetów z długimi włosami żeby udowodnić, że to naprawdę nie tylko dziewczynki noszą długie) i jemu one nic nie robią.
Ma spodnie z Hello Kitty do noszenia po domu i jak się uparł to poszedł z nich do przedszkola mówiąc zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć taaak mamo wiem, ze się będą śmiać ale mi to nie przeszkadza.
Jeszcze kiedyś coś takiego typowo dziewczyńskiego zrobił czy przyniósł i mówił, że tylko się śmiali ale nic nie mówili i niech się śmieją.
Skoro on ma z tym luz, to ja się staram też mieć.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
lamialuna 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 16 Cze 2010
Posty: 1396
Skąd: Eire
Wysłany: 2014-01-24, 13:51   

my z B duzo rozmawiamy, ze niektorym moze sie nie podobac i moga sie smiac dokuczac itp - rozumie, ze beda sie smiac ale nie rozumie dlaczego;
smutne, ze nie mozemy spokojnie pozwolic by dziecko sie ubralo w co chce, bo trzeba caly czas bronic. wsrod znajomych, scinam glowy -w przedszkolu jeszcze nie mialam rozowego wejscia wiec nie wiem - najpierw uderzylabym do nauczycieli... i najpierw ladnie z prosba o wsparcie sytuacji do tego fajny bylby artykul w temacie ale nie uzywajacy slowa gender - bo najwyrazniej teraz wszyscy maja zbiorowa alergie...
_________________
hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe
 
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-01-24, 14:34   

Bardzo smutne są te uprzedzenia. Emil już sam obczaił z czego "chłopcy mogą się śmiać". Nie chce nosić pumpowatych spodni, bo wyglądają jak spódnica (wyśmiano go w przedszkolu). Petshopsami po Zuzi bawi się w samotności i mówi "tylko nie mów nikomu". Kucyki ogląda ale kolegom się nie przyzna, choć b.lubi. Śpi z misiem i ubiera go (ostatnio zamówił czapeczkę dla misia, żeby mu uszka nie marzły), ale martwi się że jest już duży i gdyby koledzy wiedzieli to by się śmiali.

Mi się serce kraje. Oprócz tego bawi się też wieloma "męskimi" zabawkami, ale strasznie mi żal, że dziecko od małego jest już tak ograniczane. Z drugiej strony - może lepiej, że sam rozpoznaje co może prowadzić do wyśmiewania się. Ja się staram zawsze tłumaczyć, że ne ma w tym nic dziwnego, że chce się bawić takimi zabawkami. Że każdy może się bawić czym chce, a jeśli ktoś się wyśmiewa to znaczy że jest w jakimś stopniu ograniczony albo po prostu nie rozumie tego, bo nikt mu nie wytłumaczył.

Myślę, że dziewczynkom jest dużo łatwiej. Lata feminizmu przyniosły efekt i raczej nikt nie wyśmiewa już dziewczynek w spodniach czy bawiących się autami albo budujących, murujących itp. Przymajmniej nie pamiętam takich akcjiz Zuzi przedszknych lat.
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-24, 15:38   

kasienka napisał/a:
Mi się serce kraje.
ojej nie dziwię się, strasznie przykre to co piszesz o strachu Emila przed wyśmianiem.
Z też jest do tego bardzo chłopięcy, taki walczący, strzela ze wszystkiego co mu wpadnie w ręce i też lubi kucyki, nawet miał Rainbow Dash bo sobie zażyczył na imieniny ale oddał swojej przedszkolnej miłości. Wydaje mi się, że mogło mieć na to wpływ też to, że to dla dziewczyn.
Ale on akurat od pierwszego dnia ma najlepszą przyjaciółkę/narzeczoną (mówią o ślubie) i to na jej zdaniu mu chyba najbardziej zależy.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
jagodzianka 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 03 Wrz 2011
Posty: 2731
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-01-24, 16:48   

Też się ostatnio zastanawiałam nad tym tematem. Ulubiony kolor Fi to różowy, ma różowy rower (akurat mój wybór- tańszy był :P ), różowe ciuchy, jak ma wybrać jakiś kolor to zawsze jest róż. Mi to rybka oczywiście, fajnie, że ma jakieś określone preferencje w sumie.
Kat... napisał/a:
Uprzedzam co mogą mówić, że niektórzy się śmieją z takich i pytam czy czułby się ok. Z ma długie włosy i słyszy w przedszkolu komentarze (jedno dziecko nawet nie mogło zrozumieć, że to jest chłopiec i Pani zrobiłam specjalną lekcję, przyniosła zdjęcia facetów z długimi włosami żeby udowodnić, że to naprawdę nie tylko dziewczynki noszą długie) i jemu one nic nie robią.
Ma spodnie z Hello Kitty do noszenia po domu i jak się uparł to poszedł z nich do przedszkola mówiąc zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć taaak mamo wiem, ze się będą śmiać ale mi to nie przeszkadza.

Jestem pod wrażeniem jaki Z jest hmmm nonkomformista. Też chyba obiorę taką taktykę. Kiedyś pisałaś Kat... o tym, że jak Z chce coś mięsnego to mówisz mu, że to jest z mięsem i proponujesz że spróbujesz zrobić podobne. Zgapiłam i rewelacyjnie się u nas sprawdza! Także mam nadzieję, że ten sposób z ostrzeganiem też może trafić do Fifka.
kasienka, rzeczywiście przykre i najgorsze, że chyba nic nie da się na taką sytuację poradzić. Fajnie, że jednak nie rezygnuje z tych zabaw.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2014-01-24, 17:01   

Kurcze, przygnebiające to co piszecie. Mogę spróbować tłumaczyć tak jak Kat, ale Tymon chyba tego nie pojmie, nie zrozumie dlaczego ktoś miałby się śmiać bo rzeczywiście trudno to zrozumieć.
Narazie nie kupiliśmy różowych kapci, nie było rozmiarów, ale ine raczej nie przejdą, na dodatek Tymonowi podobają się wzory w serduszka, świecące i takie tam 8-)
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2014-01-24, 17:07   

dżo, może ustal, ze różowe są za jasne do przedszkola. Trzeba coś kupić ciemniejszego. W domu mogą być jasne bo jest czysto.

kasienka, smutne to co napisałaś :-/

U nas róż poszedł w odstawkę ( jako "dziewczyński" ) właśnie po rozpoczęciu edukacji przedszkolnej. W tym kontekście edukacja przedszkolna nabiera inny wymiar :roll:
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-01-24, 17:24   

Dla mnie najsmutniejsze jest to, że trzeba szukać wykrętów w stylu "kupimy ciemniejsze" itd :(

Może niezbyt adekwatnie napisałam, bo Emil nie ma z tego powodu jakiś większych problemów. Po prostu wie już czego ma unikać jeśli nie chce się narażać. Trochę zazdroszczę Kat, że Zygmunt ma ten swój zlew na komentarze, moje dzieci niestety chyba mają inne charatkerki i są bardziej konformistyczne - zależy im na opinii innych. Nie wiem, czy to kwestia charakteru czy wychowania, jeśli tego drugiego, to nie widzę gdzie moglam popełnić błąd.

Chociaż szczerze mówiąc myślę, że to nie ja popełniam błąd tylko społeczeństwo ;) ale jak nauczyć dziecko takiego zlewu na komentarze, poczucia własnej wartości, którego nie zachwieja głupkowate teksty kolegów?
 
 
lamialuna 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 16 Cze 2010
Posty: 1396
Skąd: Eire
Wysłany: 2014-01-24, 18:07   

a jak sie poszuka o rozowym w koloroterapii i czakrach to kolor milosci, duchowosci - bardzo kuzwa zdrowy kolor! gdybym byla tata to bym dla supportu nosila roz - ale jako mam to malo moge... moge sobie wasy przykleic czasem :)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe
 
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-01-24, 18:45   

lamialuna, mój mąż nosi róż :mrgreen: I kurcze, nikt w domu nie komentował że to dla dziewczyn, albo petshopsy dla dziewczyn czy coś, więc nie wiem, skąd w Emilu ta obawa. Chyba że babcia, bo coś pamiętam, że jak był mały to babcia mu zabierała garnuszki a dawała piłkę ]:-> Może tak mocno przeżył, jak koledzy się śmiali że ma spódnicę. Chciałabym żeby miał siłę olac take rzeczy...
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2014-01-24, 19:01   

Z Ziemka też się wyśmiewali w przedszkolu ,że ma długie włosy i jest dziewczynką ,bolało go to bardzo jakiś czas ale przekuliśmy to na pozytyw i teraz dumny jest ze swojej grzywy a i dzieci się przekonały,ale był czas bardzo ciężki.Nawet proponowałam mu ,że jak chce to możemy obciąć baty ale nie chciał i cieszę się bardzo,że udało mu się wygrać ten pokon.Chociaż do tej pory jakieś obce,urocze,starsze panie komentują entuzjastycznie ''o jaka ładna dziewczynka'' :-? .Ale co się dziwić dzieciom jak sama przedszkolanka dzieli na chłopięce i dziewczęce zajęcia ]:-> Ziemek z racji posiadania siostry ,lubi bawic się lalkami ,konikami ,lubi przebieranki etc.ale mówił sam ,że jakby powiedział o tym w przedszkolu to dzieci by się z niego śmiały :roll:
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,61 sekundy. Zapytań do SQL: 14