wegedzieciak.pl

-kreska- · Wysłany: 2013-09-18, 16:43 **Temat przyczepkowy, którego nie było;-)**

Cześć!
Zakładam temat dotyczący wszystkiego związanego z przyczepkami rowerowymi. Ciężko z rowerowego wygrzebać informacje :roll:

Mam konkretne jużpytania:
Czy amortyzacja w przyczepce jest niezbędna czy chociaż mocno ważna :?:

Czy "dokładana" amortyzacja wystarczy czy lepiej inwestować w modele z fabrycznie wbudowanymi amorami :?:

Czy przyczepka sprawdzi się też na wycieczka trekkingowych, nie po asfalcie :?:

Czy złożona przyczepka dwuosobowa jakimś cudem wejdzie do auta nie kombi :?:

Jeśli nie to jak ją przewozić, na dachu np :?:

Wpisujcie wszystkie swoje uwagi, które pomogły by potomności w wyborze tego sprzętu ;-)

devil_doll · Wysłany: 2013-09-22, 15:34

Imo amortyzacja wazna, mam 2 przyczepki 1 i 2 osobowa CHarriot, skladaja sie na bok, ze sie tak wyraze. wchodza do nissana terenowego i hondy crv. nie wiem jak z innymi autami, my i tak malo korzystamy z samochodu.`w terenie sprawdza sie super,, las wyboje etc.

Izzi · **Pomogła:** 55 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2602

go. · Wysłany: 2013-09-26, 10:07

devil_doll · Wysłany: 2013-09-27, 21:00

za to charriot jest jakosciowo lepszy od croozera imo. w 2 os charriocie wozilam 3 latka i 5 latka i bylo ok na dlugim dystansie.

Izzi · **Pomogła:** 55 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2602

devil_doll · Wysłany: 2013-09-27, 21:30

mozna miec z 2 reki

ja tak kupilam 2

go. · Wysłany: 2013-09-28, 11:17

Izzi · **Pomogła:** 55 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2602

go. · Wysłany: 2013-09-28, 13:32

mariaaleksandra · **Pomógł:** 17 razy Dołączył: 20 Cze 2012 Posty: 1603

Ja mam chariota 1 cougara. Spisuje soe rewelacyjnie, jestem bardzo zadowolona. Daje ogromna wolnosc rodzicom ktorzy lubia aktywnosc fizyczna. Uzywalam go.prawie od.poczatku jako glownego wozka. Jest rewelacyjny po miescie, gdzie nie eaz trzeba wozek sprowadzic lub wciagmac po schodach jak winda nie dziala albo jej nie ma. Ma spory bagaznik, bez pronlemu w trakvie deszczu czy sniezycy zakrywa sie folia. Spisal sie w gorach, nad morzem, w miescie. Przewozony byl roznymi samochodami i noe bylo problemu dotychczas z gabarytem.
Jedyne ale, to kolka spacerowe nam padly, ale dystrybutor wysle nowe- bo na gwarnacji. Padly bo zajechalismy uszczelki.
Natomiast zamowilam chinooka 2 chariot. Jeszcze nie.przyszedl, ale jestem bardzo ciekawa, jak sie spisze bo keszcze niewiele opinii w necie. Jest ciezszy ale ma rozkladane siedziska i wiecej miejsca w przyczepce. Jak tylko przetestuje dam znac.
Podsumowujac, cougar wart swojej ceny. Amory... Na pieluchach mozna zaoszczedzic (wielorazowe), na jedzeniu (karmienie piersia), na ciuchach (lumpeksy) ale jezeli tylko mozna kpsztem czegos pozwolic sobie na amory to.mysle ze warto- o ole nie uzywa sie przyczepki odswietnie...
Sorry za literowki (pisane z telefonu).

go. · Wysłany: 2013-09-29, 15:32

znajomi w zeszłą zimę charota na allegrze wylicytowali za 800 zł. Takiego wypasionego chariota. Ależ im zazdrościłam ]:->

mariaaleksandra, czekamy na relację

mariaaleksandra · **Pomógł:** 17 razy Dołączył: 20 Cze 2012 Posty: 1603

No warto polowac, czasem mozna okazjonalnie uzywany kupic.

Tu jest fajne porownanie hxxp://talesofamountainmama.com/review/chariot-chinook

go. · Wysłany: 2013-09-29, 17:28

A czy ktoś z chariotowców się skusił, tudzież rozmyśla nad dokupieniem płóz?
Mi się ta opcja taaaak podobam, raczej jako gadżet, to fakt, ale no chciałabym sobie spróbować ot tak dla czystego funu :mryellow:

devil_doll · Wysłany: 2013-10-03, 06:42

mamy,fajny gadzet ale wole sanki. ja dwa kupilam na www.kijiji.ca

mariaaleksandra · **Pomógł:** 17 razy Dołączył: 20 Cze 2012 Posty: 1603

Mamy juz chinooka 2. Niezla kolumbryna... Nie wiem czy go zostawie, bo jednak duzy i jezdzenia z jednym w podwojnym moze byc bez sensu. Musze potestowac. Ale gdyb byla dwojka to super. Cougar jakis taki bardziej surowu. Tu wiecej bajerow. Troche sie rozklada do lezenia (ale niestett obydwa siedziska.naraz). Bagaznik jest torba ktora mozna odczepic, moze byc.wygodne, kolo spacerowe to samo co do bieganie.
Jest sporo ciezszy od cougara. Ma blotniki (ale.nie wiem.po co) w cougarze nie byly pptrzebne.
Jezdzi zwrotnie choc czuc ta roznice wagi (ale moze.to.przez dwuosobowasc..). Fajne rozwiazanie z tm ze mozna.przyczepic fotelik samohodowy na.gorze, choc na.razie noe wykorzystam.
Co najwaznie- cena. Gdyby nie to ze mialam mozliwosc okazyjnego kupna, to wybralabym cougara 2. Nie ma za co az tyle doplacac. Niby sie zgrabniej sklada ale tak naprawde chyba zajmuje wiecej miejsca. Nie do konca rozumiem czemu uwazaja go za miejscki model (przez blotniki czy odczepiana torbe?). Troche jestem rozczarowana tym ile wazy (chociaz wiedzialam juz przed kupnem).
No i problem mialam taki, ze nigdzie go nie moglam obejrzec na zywo przed kupnem.
Zobaczymy jak sie sprawdzi w uzytkowaniu...

Thule wykupilo chariota. Ciekawe czy jakoes zmiany w zwiazku z tym beda?

subzer0 · Dołączył: 10 Paź 2013 Posty: 2

Hej,
Jestem szczerze zainteresowany tą przyczepką, napisz proszę Twoje pierwsze wrażenia z użytkowania. Sam mam trójkę 5, 2,5 i 3 tygodnie, szczególnie jak sprawdza się jako wózek podwójny dla 5+2,5 lub 2,5+niemowlak.

mariaaleksandra · **Pomógł:** 17 razy Dołączył: 20 Cze 2012 Posty: 1603

Ciezko mi powiedziec jal sie sprawdza przy duzej roznicy wagi, starsze dziecko plus niemowle, czy nie sciaga wozka, bo na razie mamy jedno dziecko. Teoche jezdzilismy z naszym i jej siostra cioteczna rok starsza (1kg ciezsza). Prowadzi sie latwo. Jest dosyc szeroki ale jak na wozek podwojny to calkiem znosnie. Latwo sie sklada, w srpdku duzo miejsca, ciekawe czy przy teojce weszla by opcja zeby jedno bylo w foteliku sampchodowym na gorze a dwojka na dole? Mysle ze gsybym miala dwojke dzieci do niego to bylabym wniebowzieta a tak to sama nie wiem.ktorym jezdzic (bo wciaz mamy cougara 1).
Fajna jest opcja z rozkladanym siedziskiem ALE rozkladaja sie oba na raz wiec zalezy co na to starsze dziecko. Po za tym wozek.jest zwrotny, bardzo dokladnie wykonany, ma moskitiere, folie przeciwdeszczowa i daszek przeciwsloneczny.
W razie czego zapraszam zeby sie przymierzyc bo wiem ze na razie malo ktory sklep go mq do obejrzenia.

subzer0 · Dołączył: 10 Paź 2013 Posty: 2

Czyli rozumiem, że jako quasi podwójny stroller jest OK..? W tej konfiguracji używałaś go z siostrą cioteczną czy masz na myśli wycieczkę rowerową?
Byłem w zeszłym tygodniu na targach rowerowych i oglądałem tam jeszcze jedno fajne rozwiązanie hxxp://www.bikeovo.pl/sklep/zigo-leader-x2
Jeżdziłem tym po hali i zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie, plus że dzieci mas z przodu, nic na nie nie hlapie i widzisz co wyprawiają, a pod sklepem wypinasz rower i masz wózek podwójny do wjazdu do sklepu. Dosyc wysoka cena ale porównywalna chyba z Chinookiem a oprócz przyczepki dostajesz pełnowartościowy rower na Nexusie7 w tylnej piaście, biję się z myślami co jest lepszym rozwiązaniem

mariaaleksandra · **Pomógł:** 17 razy Dołączył: 20 Cze 2012 Posty: 1603

No fajnie wyglada to co podałeś w linku. Ciężko mi się do tego odnieść w porównaniu do chinooka bo trzeba by zobaczyć na żywo. Nie słyszałam o tym wcześniej. Chariot w miarę sprawdzony, i teraz przejęty przez Thule więc jednak firma konkretna (reklamowaliśmy kółka spacerowe, bez problemu wiemienili na nowe). To co podałeś to nie wiem, nie znam.
Jedyne co ja wolę w chariocie, że jak chcę to mogę go do szosówki przyczepić, bądź do górskiego. Na ostre w sumie też, choć się nie odważyłam jeszcze

a tam jesteś "skazany" na jedną geometrię i nie do końca swój rower. Ale w sumie powiedzmy sobie szczerze, przy jeździe z dziećmi nie o to chodzi, chwyta się każdą chwilę i docenia że można chociaż trochę popedałować...
Można ewentualnie się kierować wagą wózków, ilością miejsca w przyczepce, wagą "nowego" roweru. Rozmiarami składania. My bez problemu braliśmy cougara na morze z rowerami.

Na razie chinooka nie było okazji testować w rowerze, bo w sklepie w którym kupowaliśmy nie mieli uchwytu rowerowego.

Co do ceny, chinooka przywieźliśmy ze stanów. tam ceny nie straszą. udało nam się nie płacić vatu i cła. Więc cena była sporo niższa. Jeśli macie kogoś ze znajomych/rodziny to można pomyśleć o opcji nadania jako prezent (bez kartonu i metek) i może to się bardziej opłaca?

devil_doll · Wysłany: 2013-10-14, 07:12

prezent tez moga owatowac, czyjak to sie pisze , z tego co pamietam do 40 euro puszczaja zawsze bez VAT:) jesli cos to najlepiej nadac polimexem, rzadko laduja na cle.
jesli chodzi o linkowany model, dla mnie troche przekombinowany, oczywiscie, zalezy ile jezdzic. my (teraz glownie maz) podczepia przyczepke pod rozne rowery etc, da sie nawet podczepic pod choppera i to jest jakas wygoda ale wszystko jest kwestia gustu.

mariaaleksandra · **Pomógł:** 17 razy Dołączył: 20 Cze 2012 Posty: 1603

No moga oclowac ale nie musza... Jal sie oderwie metki i nada jako uzywany to sie deklaruje duza nizsza wartosc i ew clo tez nizsze. Mozna probowac. Nam sie udalo.
No i sasiadka co ma meza amerykanina powiedziala ze jest jakas polska firma kurierska ktora mozna tanio przesylac i wlasnie jak paczka idzie od rodziny to nic nie doliczaja..

devil_doll · Wysłany: 2013-10-14, 18:43

marialaeksandra, Polimex to jest albo Piast jedne z 2 wiekszych firm co wysylaja. wiem, bo docelowo mieszkam w Kanadzie i w obie strony paczki sle

a doswiadczen z clem mam duzo, z kazdej strony oceanu

mariaaleksandra · **Pomógł:** 17 razy Dołączył: 20 Cze 2012 Posty: 1603

I jak z tym clem? Czesto naliczaja?

devil_doll · Wysłany: 2013-10-15, 06:45

czesciej w polsce

potrafia puscic paczke z elektronika bez cla a oclic ksiazki o wartosci 15 $ :lol: