 |
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
|
kamica nerkowa plus anemia...dieta? |
| Autor |
Wiadomość |
wanilowa
Dołączyła: 19 Sty 2011 Posty: 5 Skąd: łódź
|
Wysłany: 2011-01-22, 16:27 kamica nerkowa plus anemia...dieta?
|
|
|
| witam serdecznie... szperam na forum od dłuższego czasu, ale jakoś zawsze czasu brakowało na napisanie...mam taki mały problem...kilka miesięcy temu u mojej idki zdiagnozowano kamice nerkowa(przypuszczalnie piasek-tak wyszło na usg)...leżałyśmy w szpitalu kilka dni- po nic ...dowiedziałam się tylko,że dodatkowo mała ma anemię(był to 4 miesiąc jej życia więc mogła to być anemia fizjologiczna podobno)... tydzień temu na wizycie kontrolnej u nefrologa znów dostałyśmy skierowanie do szpitala w celu konsultacji nefrologicznej.pewnie znów kilka dni w szpitalnej sali... pani doktor gdy dowiedziała się, że idka nie je mięsa od razy''zauważyła'' że jest strasznie blada i że na pewno ma anemię...nakłaniała mnie do podawania małej mięsa, ale nie zamierzam tego zrobić...pytanie tylko co w przypadku gdy anemia się pogłębiła???????? idka codziennie je potrawy z burakiem,szpinakiem,natką pietruszki..co dwa dni brokuł i marchewka... je też wszelkie owoce,tofu,ryż...czy mogę podać jej suszone rodzynki lub morele?idka ma 8 i pół miesięcy...do szpitala kładziemy się 8 lutego,zatem mam jeszcze kilka dni na nadrobienie ew zaległości w diecie..... oby tylko morfologia była ok:-) mój mąż jest przeciwny dietom wegetariańskim i wegańskim u dzieci...i nie potrafię go przekonać, że to najlepsze wyjście... dodatkowo pani doktor zasugerowała związek między problemami a nerkami a niespożywaniem mięsa przez idkę... |
| Ostatnio zmieniony przez wanilowa 2011-01-22, 16:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-01-22, 16:31
|
|
|
| wanilowa, raczej mięso przyczynia się do chorób nerek, ze względu na dużą ilość białka. Choć nie wiem, czy u tak małych dzieci może być też taki efekt. Współczuję i choroby córeczki i braku wsparcia w otoczeniu. |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2011-01-22, 18:44
|
|
|
Kamicy nerkowej sprzyja duża ilość puryn zawarta w mięsie - dlatego wśród wegetarian należy ona do rzadkości, chyba że ktoś ma anatomiczną wadę układu moczowego. Gosia ma rację, że duża ilość białka jest niekorzystna dla nerek, bardzo je obciąża, a mięso to źródło ogromnych ilości białka. Suszone morele dodawane do kaszki to bardzo dobry pomysł. Anemia w tym wieku rzeczywiście może być fizjologiczna i trzeba trochę czasu, żeby wszystko się wyrównało. Chociaż czasem dzieci źle wchłaniają żelazo, co nie ma nic wspólnego z jedzeniem bądź nie mięsa. Jeszcze dodam, że niski poziom żelaza zdarza się często osobom z niedoczynnością tarczycy - gdyby się to utrzymywało, to kiedyś może warto sprawdzić tę opcję.
Aha, nie dawaj małej szpinaku, przy kamicy to na pewno niewskazane, tam jest sporo kwasu szczawiowego, którego nie wolno spożywać przy kamicach (chociaż są różne rodzaje kamicy, nie wiem, która Was dotyczy). Szpinak to nie jest dobre źródło żelaza, choć jest go sporo, ale źle się wchłania. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
neina

Pomogła: 44 razy Dołączyła: 23 Paź 2007 Posty: 2342 Skąd: Teddington
|
Wysłany: 2011-01-22, 19:48
|
|
|
Przejrzyj sobie watki:
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=388160#388160
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=4552&highlight=anemia
Przyswajalnosc zelaza poprawia oboecnosc wit. C, wiec przed posilkiem bogatym w zelazo warto podac swiezy owoc. |
_________________ <img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0> |
|
|
|
 |
ELA
kwiat bzu
Dołączyła: 11 Lip 2008 Posty: 248 Skąd: wieś, okolice Szczecina
|
Wysłany: 2011-01-23, 11:27
|
|
|
| Waniliowa ja też CI współczuję bo leżałam z moim dzieckiem na oddziale nefrologicznym i wiem ze choroby nerek u małego dziecka to poważna sprawa..ale na TWoim miejscu poszłabym do dobrego homeopaty..lub innego dobrego lekarza naturopaty..moze by coś sensownego doradził |
_________________ ELA
 |
|
|
|
 |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2011-01-23, 11:45
|
|
|
Jeżeli Twoje dziecko faktycznie tak ładnie je, to w ogóle bym chyba nie wspominała o wege. Nie lubi mięsa i tyle
Trzymaj sie :* |
|
|
|
 |
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-01-23, 12:28
|
|
|
wanilowa nie daj się zastraszyć ,lekarze zawsze wszystko potrafią zrzucić na wegetarianizm ( to błędne myślenie iż nie jest to słuszna droga) Oczywiście są i tacy ,którzy nie ulegli stereotypom ,wielkie brawa dla nich !
| ELA napisał/a: | | na TWoim miejscu poszłabym do dobrego homeopaty..lub innego dobrego lekarza naturopaty..moze by coś sensownego doradził |
też myślę podobnie
Do picia dobra jest pokrzywa przy anemii i wegewit B 12 brany regularnie,myślę,że mała mogłaby już go brać w postaci rozkruszonej ( można jej posypywać jedzenie )
| gosia_w napisał/a: | | Współczuję i choroby córeczki i braku wsparcia w otoczeniu. |
to przykre,ale nie załamuj się bo Twoje myślenie i nastawienie jest bardzo ważne. |
|
|
|
 |
an
spec od łudzenia się
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 11 Lip 2008 Posty: 1316
|
Wysłany: 2011-01-23, 15:34
|
|
|
Szpinak może miec wpływ - Lily podsuneła dobry trop
zwłaszcza surowy może sie przyczyniac do tworzenia kamieni w kamicy szczawianowej.
| Cytat: | Jest tylko jedno ale.. Warzywo zawiera w sobie kwas szczawiowy, który może przyczyniać się podrażnień skóry i błony śluzowej. W organizmie wraz z jonami wapnia tworzy szkodliwy - szczawian wapnia, który osadza się w postaci kamieni w nerkach (kamica nerkowa).
Właśnie z powodu kwasu szczawiowego najważniejsza jest obróbka cieplna warzywa. Szpinak powinien być gotowany w dużym garnku z dużą ilością posolonej wody (aby maksymalnie rozcieńczyć kwas szczawiowy), gotowanie powinno odbywać się bez przykrywania, gdyż kwas wraz z parą wodną ulatnia się.
Ważne również byśmy pamiętali iż szpinak należy wrzucać do gotującej się wody, gdyż tylko wtedy wypłukiwanie chlorofilu jest najmniejsze. |
Jesli bylaby to kamica szczawianawo, to także herbaty nalezy unikac, a podobno i buraczki nie są w takiej sytuacji dobre, zwłaszcza boćwina. |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-01-23, 17:04
|
|
|
| A dlaczego buraczki? Raczej tylko botwinka, bo podobnie jak szpinak zawiera kwas szczawiowy. |
|
|
|
 |
an
spec od łudzenia się
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 11 Lip 2008 Posty: 1316
|
Wysłany: 2011-01-23, 17:13
|
|
|
| gosia_w napisał/a: | | A dlaczego buraczki? Raczej tylko botwinka, bo podobnie jak szpinak zawiera kwas szczawiowy. |
Przeczytalam w necie, a że też mnie to zdziwiło, dlatego napisałam podobno.
Na różnych stronkach wymieniane były buraki i były infa, że buraki zawieraja duzo szczawianów (bylo o tym na stronce resmedica)
Też do tej pory nie spotkałam sie z takimi infami. |
|
|
|
 |
wanilowa
Dołączyła: 19 Sty 2011 Posty: 5 Skąd: łódź
|
Wysłany: 2011-01-28, 21:21
|
|
|
dziękuję za porady wszelakie, sukcesywnie wprowadzam w życie rzecz jasna za tydzień "kładziemy" się do szpitala. z ciekawości zrobiłam dziś idce badanie ogólne krwi... i chyba nie jest dobrze, może ktoś pomoże rozszyfrować........piszę tylko te poniżej/powyżej normy..
HCT 34 (35-55)
MCV 77.7 (80-97)
MCH 25.7 (27-34)
limfocyty duuużo powyżej normy, monocyty i granulocyty poniżej... i już nie wiem co mam o tym myśleć. w moczu wyhodowano e.coli...
buraczki chyba nie pomogą:-) może wit b 12??????[/b] |
| Ostatnio zmieniony przez wanilowa 2011-01-28, 22:02, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
edysqa

Pomogła: 6 razy Dołączyła: 02 Sie 2009 Posty: 1093 Skąd: Fasolków domek na wsi :-)
|
Wysłany: 2011-01-28, 21:42
|
|
|
wanilowa, nie znam się na diecie tak małych dzieci, ale jeśli chodzi o żelazo polecam amarantus (szarłat).
Amarantus jest źródłem wielu składników mineralnych, zwłaszcza wapnia (250 mg/100 g nasion), fosforu, potasu i magnezu. Spożycie 100 g nasion amarantusa pokrywa 1/3 dziennego zapotrzebowania na wapń. Pod względem ilości żelaza (15 mg w 100 g nasion) bije na głowę niemal wszystkie rośliny, z osławionym szpinakiem włącznie, co z powodzeniem można wykorzystywać w stanach anemii, a także w diecie kobiet ciężarnych potrzebujących w tym okresie szczególnie dużo tego pierwiastka. Włączenie do jednego posiłku dziennie dania przygotowanego z nasion amarantusa całkowicie pokrywa zapotrzebowanie na żelazo. Pod względem witamin występuje ich tyle samo co w innych zbożach.
Z powodzeniem można stosować go w żywieniu osób z hiperlipidemią, anemią, miażdżycą, cukrzycą, chorobami układu nerwowego, krążenia i kostnego, a także może być składnikiem diety dzieci chorych na celiakię, gdyż nie zawiera glutenu |
_________________ Moje gotowanie:
www.zakreconywegeobiad.pl
bezglutenowe:
www.bezglutenowewege.blogspot.com |
|
|
|
 |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2011-01-28, 22:24
|
|
|
wanilowa, A reszta wyników?
Myślę, że Twoje dziecko jest zbyt małe, by za te problemy odpowiedzialna była dieta. Więc na pewno nie powinnaś się obwiniać :* nie stresuj się na zapas i zobaczysz co powiedzą lekarze. |
|
|
|
 |
an
spec od łudzenia się
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 11 Lip 2008 Posty: 1316
|
Wysłany: 2011-01-28, 23:46
|
|
|
| wanilowa napisał/a: | dziękuję za porady wszelakie, sukcesywnie wprowadzam w życie rzecz jasna za tydzień "kładziemy" się do szpitala. z ciekawości zrobiłam dziś idce badanie ogólne krwi... i chyba nie jest dobrze, może ktoś pomoże rozszyfrować........piszę tylko te poniżej/powyżej normy..
HCT 34 (35-55)
MCV 77.7 (80-97)
MCH 25.7 (27-34)
limfocyty duuużo powyżej normy, monocyty i granulocyty poniżej... i już nie wiem co mam o tym myśleć. w moczu wyhodowano e.coli...
buraczki chyba nie pomogą:-) może wit b 12??????[/b] |
Właściwie tylko MCV jest obnizone (z tych 3 pierwszych) ale nie jakos bardzo, świadczyc to powinno o tym, że za mało żelaza, z tym że czasami może to dawac fałszywy obraz jeśli jest niedobór B12, możliwe, ze równoczesnie z niedoborem żelaza (u mnie gdy był niedobór b12 mcv nie wykazało tego, a tak bywa częsciej)
Nie wiem czy karmisz/karmiłas dziecko piersią i jak było w takim razie u ciebie z wynikami.
Uzupełniasz B12? a jak żelazo?
Na żelazo skuteczny jest sok ze świerzej pokrzywy, a b12 - najpierw trzeba by sie poupewniac co do szczegółów i z czego ewentualnie wynika niedobór B12 w tak wczesnym wieku.
Limfocyty podwyzszone to chyba stan zapalny.
No i buraczki bym odstawila dopóki lekarz nie uzna, że mozna je podawac w kamicy. |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-01-29, 06:30
|
|
|
| an napisał/a: | | najpierw trzeba by sie poupewniac co do szczegółów i z czego ewentualnie wynika niedobór B12 w tak wczesnym wieku. |
podczas debaty na SGGW mówili, że z niedoborów u mamy. Tzn. jeżeli mama ma niedobory, to na pewno małe dziecko też. |
|
|
|
 |
an
spec od łudzenia się
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 11 Lip 2008 Posty: 1316
|
Wysłany: 2011-01-29, 15:31
|
|
|
| gosia_w napisał/a: | | an napisał/a: | | najpierw trzeba by sie poupewniac co do szczegółów i z czego ewentualnie wynika niedobór B12 w tak wczesnym wieku. |
podczas debaty na SGGW mówili, że z niedoborów u mamy. Tzn. jeżeli mama ma niedobory, to na pewno małe dziecko też. | Troszké chaotycznie napisalam poprzedniego posta, sorry. Tak, to fakt, ze u niemowlaka karmionego mlekiem matki niedobory wynikajá z niedoborów matki.
Ale chodzilo mi o upewnienie czy rzeczywicie jest mozliwy niedobór b12, bo te badania tego nie wykazaly, i nie mamy pewnosci czy dziecko karmione jest mlekiem matki, i czy ona ma jakies niedobory
poprawié jeszcze jedno zdanie - co do MCV
Niskie MCV świadczyc powinno o tym, że za mało żelaza (a wysokie, ze za malo witaminy B12) z tym że czasami MCV jest niskie pomimo niedoboru b12 - możliwe, ze wtedy jest niedobór równoczesnie b12 i żelaza (u mnie gdy był niedobór b12 MCV nie wykazało tego, i nie tylko mi sie taka sytuacja zdarzyla.
Czasami prawdopodobnie jeszcze niedobór lub bardzo wysoki poziom kwasu foliowego moze namieszac) |
|
|
|
 |
bioantidotum

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 12 Sie 2009 Posty: 65 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-02-28, 11:40
|
|
|
Witaj, mam nadzieję, że córeczka czuje się dobrze ?
Chciałam dodać, że warto dawać córce do picia dużo ciepłej (możliwie jak najcieplejszej) herbaty pędowej BANCHA. Jeśli chodzi o dietę w schorzeniach nerek i krwi, to ogólne zalecenia są następujące:
1. spożywanie całych ziaren zbóż, nierafinowanych na główne posiłki, czarny i dziki ryż i inne czarne i ciemne ziarna np. fasola adzuki najlepiej Hokkaido lub fasola kidney i czarna soja.
2. zredukować produkty rafinowane
3. zabroniony jest cukier we wszelkiej postaci
4. oczywiście mięso wykluczone (poza niektórymi rybami),
5. warzywa korzeniowe i suszone np. daikon i suszone shitake - polecane
6. bardzo wskazane jest używanie wodorostów: szczególnie KOMBU
7. ilość soli powinna być znikoma
8. nie powinno się spożywać soków i świeżych owoców, ewentualnie ciemne suszone owoce jak borówki, jagody
9. ograniczyć orzechy do czasu poprawy
10. do picia: BANCHA pędowa, KOMBU tea
11. Generalnie zredukować ilość używanej wody do gotowania, używać więcej oliwy. Najlepiej gotować na parze, pod ciśnieniem lub długo dusić.
12. Jedzenie które wzmacnia przy chorobach nerek, to: kulki ryżowe (z brązowego ryżu), ryż brązowy gotowany pod ciśnieniem z innymi ziarnami, fasola adzuki, gotowane nasiona strączkowe, czarna soja
To tak pokrótce z makrobiotyki, ale oczywiście musisz wziąć pod uwagę ewentualnie inne obciążenia i przyczynę, którą trzeba ustalić.
Dieta makrobiotyczne jest generalnie dietą leczniczą więc te zalecenia na pewno nie zaszkodzą. Oczywiście najlepiej byłoby się skonsultować z profesjonalistą w tej dziedzinie, bo w tej diecie nie bez znaczenia jest zdiagnozowanie przyczyny zaburzeń, czy są yin lub yang. Wtedy stosuje się dodatkowo indywidualne zalecenia.
Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia ! |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-02-28, 12:50
|
|
|
| bioantidotum, zaciekawiło mnie to, co napisałaś. A czy można jeść suszone owoce, czy wchodzą w pkt.3? Jak robisz kulki ryżowe? |
|
|
|
 |
bioantidotum

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 12 Sie 2009 Posty: 65 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-02-28, 13:22
|
|
|
| gosia_w napisał/a: | | bioantidotum, zaciekawiło mnie to, co napisałaś. A czy można jeść suszone owoce, czy wchodzą w pkt.3? Jak robisz kulki ryżowe? |
Gosia, te kulki ryżowe są robione z nieoczyszczonego okrągłego ryżu i są smażone na oleju sezamowym.
1 filizanka ugotowanego brązowego ryżu
1/2 - 1 śliwki umeboshi
1 arkusz nori prasowanego - takiego jak do sushi
szczypta soli
Nori należy uprażyć nad ogniem, tak że zacznie się kurczyć i wysuszy żeby można je było pokruszyć (ok. 3-5 sek.)
Uformuj kulki z ryżu - małe i zrób dziurkę palcem. Umieść tam kawałeczek śliwki i zaklej, uformuj kulkę. Obtocz w nori.
Można je smażyć - przy chorobach nerek wskazane, ale można też jeść jako przekąski.
Niesmażone można spożywać w przypadku zespołu jelita drażliwego, problemów ze śledzioną...
Jeśli chodzi o owoce to suszone ale ciemne takie jak borówki, jagody... nie zaleca się jeść np moreli, jabłek etc..
ANEMIA
chciałam jeszcze dodać, że przy anemii można stosować następujące remedia:
- zupa miso z mochi
- wodorosty - 2 arkusze nori dziennie, codzienne mała porcja ARAME
- gotowany TEMPEH, SEITAN (oczywiście jeśli nie ma alergii an gluten), MOCHI
- Ume-sho-ban
Zmiażdżyć sliwkę ume-boshi, dodać 1/2 łyżeczki sosu tamari (polecam tylko BIO). Dodać gotującą herbatę bancha (1/2-1 filiżanki). Można dodać kilka kropli soku z imbiru. Wymieszać dobrze i wypić. Ten przepis nie jest wskazany dla DZIECI. Lepiej w przypadku dzieci stosować Umeboshi - kuzu lub Ume-sho-ban ale bez imbiru i z mniejszą ilością tamari - kilka kropel
-Koi koku ( w przypadku bardzo silnej anemii)
- Mugwort - mochi |
|
|
|
 |
Mirka
Pomógł: 31 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 999
|
Wysłany: 2011-02-28, 13:38
|
|
|
| Lily napisał/a: | | Kamicy nerkowej sprzyja duża ilość puryn zawarta w mięsie - dlatego wśród wegetarian należy ona do rzadkości, |
To może poczytaj o zawartości puryn w produktach.
Polędwica woł., - 130
schab - 134
fasola, soja - 200
hxxp://www.marinex.com.pl/aktualnosci/wiadomosci_medyczne/pdf/wiadomosci_medyczne_nr6.pdf |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-02-28, 13:51
|
|
|
| bioantidotum, dziękuję za wyjaśnienia |
|
|
|
 |
bioantidotum

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 12 Sie 2009 Posty: 65 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-02-28, 17:23
|
|
|
| edysqa napisał/a: | wanilowa, nie znam się na diecie tak małych dzieci, ale jeśli chodzi o żelazo polecam amarantus (szarłat).
Amarantus jest źródłem wielu składników mineralnych, zwłaszcza wapnia (250 mg/100 g nasion), fosforu, potasu i magnezu. Spożycie 100 g nasion amarantusa pokrywa 1/3 dziennego zapotrzebowania na wapń. Pod względem ilości żelaza (15 mg w 100 g nasion) bije na głowę niemal wszystkie rośliny, z osławionym szpinakiem włącznie, co z powodzeniem można wykorzystywać w stanach anemii ..... |
Zgadza się, ale polecam jako lepszą alternatywę WODOROSTY DULSE, w 100 g mają 50 mg (357% RDA) żelaza i dużą zawartość witaminy C, Wapń 560 mg / 100 g (116% RDA), Magnez 610 mg/100g (203 RDA). |
|
|
|
 |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2011-02-28, 18:29
|
|
|
| bioantidotum napisał/a: | | WODOROSTY DULSE | mniam |
|
|
|
 |
an
spec od łudzenia się
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 11 Lip 2008 Posty: 1316
|
Wysłany: 2011-03-01, 22:58
|
|
|
| tylko przy tych wodorostach - trzeba miec pewnosc, ze anemia nie wynika z niedoboru b12, bo analogi witam,iny b12 w glonach moga bardzo namieszac |
|
|
|
 |
bioantidotum

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 12 Sie 2009 Posty: 65 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-03-02, 19:37
|
|
|
| an napisał/a: | | tylko przy tych wodorostach - trzeba miec pewnosc, ze anemia nie wynika z niedoboru b12, bo analogi witam,iny b12 w glonach moga bardzo namieszac |
co masz na myśli ? możesz to rozwinąć ? |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|