skoncentrowany sok zamiast cukru |
Autor |
Wiadomość |
koniczynka_k
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Sie 2007 Posty: 276 Skąd: Orneta
|
Wysłany: 2007-08-29, 12:25 skoncentrowany sok zamiast cukru
|
|
|
w książce pt "dieta przyszłej matki" w proponowanych przepisach bardzo często pojawia się skoncetrowany sok (jabłkowy lub pomarańczowy). Czy w polsce można coś takiego wogóle kupić? jeśli nie to prosze napiszcie co byście proponowali wzamian.
mam nadzieję, że nie powielam tematu |
|
|
|
|
kasienka
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-08-29, 12:57
|
|
|
U nas w sklepie ze zdrową jest coś takiego.Chyba...w formie baaardzo gęstego syropu, jest też z buraków, z gruszek... |
|
|
|
|
koniczynka_k
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Sie 2007 Posty: 276 Skąd: Orneta
|
Wysłany: 2007-08-30, 10:47
|
|
|
dzięki spróbuję przeszukać olsztyńskie sklepy ze zdrową żywnością |
_________________ hxxp://wegedzieciak.pl]
hxxp://www.suwaczek.pl/]hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-08-30, 11:41
|
|
|
z winogron słyszałam... |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2007-08-30, 16:39
|
|
|
My testujemy teraz syrop (słód) z daktyli. Kupuję w sklepie ze zdrową żywnością
Lekkiej słodkości doda też napar z korzenia lukrecji (stosuje np do zapiekanek/ciast np jaglanej) |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-08-30, 20:03
|
|
|
Lukrecji, z tego co wiem, nie wolno dawać dzieciom. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2007-08-30, 21:28
|
|
|
Lily napisał/a: | Lukrecji, z tego co wiem, nie wolno dawać dzieciom. |
Lily, a dlaczego? wiesz może? |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
kasienka
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-08-30, 21:37
|
|
|
A mnie się wydaje, że lukrecja jest dobra na gorączkę...moja mama stosowała... |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-08-30, 21:40
|
|
|
Kurcze, nie pamiętam, ale gdzieś czytałam, że słodycze z lukrecją są zabronione dla dzieci - nie wiem, dlaczego (i nie pamiętam gdzie czytałam...) |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
koniczynka_k
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Sie 2007 Posty: 276 Skąd: Orneta
|
Wysłany: 2007-09-01, 12:55
|
|
|
przeglądając katalog z ksiązkami natrafiłam na ksiązkę : "stewia, soja i orkisz" i podobno ta stewia używana jest do słodzenia. ale jeszcze nic na ten temat nie szukałam
hxxp://stevia.webpark.pl/ coś ta ten temat może wiecie coś o tej roślince? |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2007-09-01, 13:23
|
|
|
Napary z korzenia lukrecji stosuje się przy przeziębieniach, Ada nie jest maluszkiem a stale też nie używamy
Stewią słodzi neo - zapytaj ją. Ada nie lubi stewi więc czasem stosujemy tez ksylitol |
|
|
|
|
koniczynka_k
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Sie 2007 Posty: 276 Skąd: Orneta
|
Wysłany: 2007-09-02, 19:24
|
|
|
dziękuję, jeszcze niedawno myslałam, ze słodzić można tylko cukrem albo miodem a tu tyle możliwości
wege jest super juz na tym forum czytałam, że weg*anie znają więcej smaków i produktów od przeciętniego pożeracza schabowego |
_________________ hxxp://wegedzieciak.pl]
hxxp://www.suwaczek.pl/]hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
|
ań
Berserk fan
Pomogła: 90 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6991
|
Wysłany: 2007-09-23, 12:24
|
|
|
ja używam soku z buraków. Do niektórych ciast jeszcze cukru. Nie bardzo wiem czym to zastąpić. |
_________________ Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012 |
|
|
|
|
DagaM
Pomogła: 63 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-09-24, 08:55
|
|
|
Cytat: | Lukrecji, z tego co wiem, nie wolno dawać dzieciom. | tego nie wiem, ale na pewno nie wolno kobietom w ciąży
kasienka napisał/a: | A mnie się wydaje, że lukrecja jest dobra na gorączkę...moja mama stosowała... | to się zgadza |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
----------------------
www.naturei.pl |
|
|
|
|
puszczyk
Pomogła: 102 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: 2007-09-24, 09:36
|
|
|
Zastanawiam się czy ten skoncentrowany sok ma coś wspólnego z tym, z którego robią soki 100%?
koniczynka_k, zależy co chcesz słodzić.
Nam wystarczą rodzynki, banany, czasem syrop daktylowy, owoce, a teraz gdy Kamil wrócił do diety przeciwgrzybicznej to tylko jabłka i sporadycznie ksylitol. |
|
|
|
|
DagaM
Pomogła: 63 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-09-24, 09:40
|
|
|
a powiedzcie coś więcej o ksylitolu, w porównaniu do cukru, czy np. dałoby się zastosować w wypiekach? |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
----------------------
www.naturei.pl |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-09-24, 10:01
|
|
|
Cytat: | a powiedzcie coś więcej o ksylitolu, w porównaniu do cukru, czy np. dałoby się zastosować w wypiekach? |
z tego co czytałam to tak jednak sama nie testowałam. |
|
|
|
|
puszczyk
Pomogła: 102 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: 2007-09-24, 10:05
|
|
|
Zauważyłam, że Na Kamila działa "rozluźniająco" i czytałam, że na dzieci może tak działać. Warto go stosować z umiarem.
Jest baaardzo drogi. |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-09-24, 11:23
|
|
|
Cytat: | Jest baaardzo drogi. |
ano...
mi został zasugerowany jako zamiennik cukry pudru przy robieniu laddu, ale jak zobaczyłam cenę to niestety wymiękłam... takie laddu były by niezwykle drogą fanaberią (choć przepyszną ) |
|
|
|
|
bodi
lucky lucky me :)
Pomogła: 91 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 4234 Skąd: UK
|
Wysłany: 2007-09-26, 16:20
|
|
|
zastanawiam się czy jako zamiennik skoncentrowanego soku nie mogłyby robić te "marmoladki" z zagęszczonego soku które są dostępne w sklepach eko. Słodkie są niemiłosiernie tylko z konsystencją trzeba by trochę powalczyć. |
_________________
|
|
|
|
|
kasienka
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-09-28, 14:37
|
|
|
bodi napisał/a: | "marmoladki" z zagęszczonego soku które są dostępne w sklepach eko. |
o tym właśnie myślałam...To ten zagęszczony sok o który chodziło, to jednak nie to? |
|
|
|
|
bodi
lucky lucky me :)
Pomogła: 91 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 4234 Skąd: UK
|
Wysłany: 2007-09-28, 20:18
|
|
|
kasieńka, jakoś mi umknął Twój wcześniejszy post, a zagęszczony sok w amerykańskich przepisach wydaje mi się że jest płynny... choć w sumie nie wiem dlaczego... |
_________________
|
|
|
|
|
zojka3
Pomógł: 30 razy Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 1916
|
Wysłany: 2007-09-30, 07:02
|
|
|
koniczynka_k napisał/a: | przeglądając katalog z ksiązkami natrafiłam na ksiązkę : "stewia, soja i orkisz" i podobno ta stewia używana jest do słodzenia. ale jeszcze nic na ten temat nie szukałam
hxxp://stevia.webpark.pl/ coś ta ten temat może wiecie coś o tej roślince? |
u mnie najlepiej sprawdzają się rodzynki albo masa daktylowa tzn dla mnie mogą być i same owoce ale mąż by kręcił nosem.
Stewia nie zdała u mnie egzeminu, nie czułam słodkiego smaku, denerwowały mnie zielone farfocle. |
|
|
|
|
koniczynka_k
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Sie 2007 Posty: 276 Skąd: Orneta
|
Wysłany: 2007-10-10, 13:28
|
|
|
bodi napisał/a: | a zagęszczony sok w amerykańskich przepisach wydaje mi się że jest płynny |
też tak mi się wydaje
ale te marmoladki, o których pisze bodi to mogłoby byc to, musze ich poszukać, jak mi się uda zastosować to cos napiszę
puszczyk napisał/a: | koniczynka_k, zależy co chcesz słodzić. |
głównie chodziło mi o dżemy i wypieki
ostatnio robiłam jabłka (w piekarniku) i do jadnych dałam mase rodzynkowo-daktylową, do innych rozgniecione banany a jeszcze inne zrobiłam bez dodatków. wszystkie były super - zobaczymy jak się będa przetrzymywały
bodi jak wyglądaja dokładnie te marmoladki, zebym wiedziała czego szuakć? |
_________________ hxxp://wegedzieciak.pl]
hxxp://www.suwaczek.pl/]hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
|
taja
Dołączyła: 05 Paź 2007 Posty: 7 Skąd: Wadowice
|
Wysłany: 2008-01-04, 08:06
|
|
|
Ja zwykle daję pokrojone, rozgotowane daktyle. Syrop daktylowy też mam , ale daję w ostateczności do wypieków, bo wychodzi drożej, a jest tak pyszny, że można by jeść ze słoika. No ale nie piekę ostatnio za dużo, więc nie jestem super ekspertem. |
|
|
|
|
|