|
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
Trądzik młodzieńczy |
Autor |
Wiadomość |
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-10-13, 16:46
|
|
|
Alergia? Zaburzenia hormonalne? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2007-10-13, 21:42
|
|
|
Piotrek, a Wy możecie tam na miejscu korzystać z bezpłatnej opieki medycznej? |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
pepper
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 330 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: 2007-10-13, 23:15
|
|
|
Mam nadzieję, że będziemy wkrótce mogli, staram się o tzw. Medical Card dzięki której nie będę musiał przy wizycie u lekarza zostawiać 50 euro.
[ Dodano: 2007-10-19, 23:50 ]
Wprawdzie spodziewałem się rad typu: "weź kulkę chleba zmieszaną ze śliną, dodaj trochę pajęczyny..." ale dzięki za wszelkie wskazówki. Myślę, że podczas najbliższego pobytu w Polsce pójdziemy do dermatologa, którego się i tak nie posłuchamy. To znaczy potomek będzie chciał, żeby mu kupić to z recepty, a ja mu to kupię za pół roku. A może samo przejdzie... Mi chyba kiedyś pomógł acnosan, albo samo przeszło. Rodzice na łąkę nie chodzili... Będzie dobrze. |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2007-11-28, 20:25
|
|
|
Cokolwiek zastosujecie, polecam coś, czego NIE należy robić: NIE wyciskać, nie drapać... Bardzo łatwo się od tego uzależnić i z wyleczeniem jest wtedy piekielnie trudno... Wiem coś o tym Najlepiej w ogóle nie dotykać paluchami, tylko przemywać twarz tonikiem, specyfikami. Najlepiej bezalkoholowymi. Alkohol wysusza, wówczas skóra traci na wilgotności, więc chce sobie pomóc odbudować wilgoć tylko, że robi to głównie poprzez wydzielanie jeszcze więcej sebum...
Ja od siebie polecam również kosmetyki z kwasami owocowymi, peelingi + wizyty u kosmetyczki raz na jakiś czas (2-3 miesiące) - najlepiej zacząć od takiej wizyty - i cierpliwość. Skóra trądzikowa to skóra gruba. Kwasy owocowe pomagają ją złuszczać (co dzieje się normalnie również tylko, że dużo wolniej). Więcej tych zalegających zmian wychodzi na wierzch i choć w pierwszym okresie wygląda jakby nastąpiło pogorszenie, to jednak później już jest tylko coraz lepiej. Jestem za tym, żeby temu, co tam w skórze zalega, pomagać wyleźć na zewnątrz, a nie przyklepywać. Stosowanie różniastych środków, kremów i maści nie przyniosło u mnie praktycznie żadnych efektów.. Tylko właśnie wizyty u kosmetyczki i kremy z kwasami AHA.
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=439]TU pisaliśmy trochę o wypryskach...
Na mnie zioła czy dieta też większego znaczenia nie robi/ła... U mnie są to raczej hormony + stres. |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
loika
Pomogła: 24 razy Dołączyła: 20 Paź 2007 Posty: 346
|
Wysłany: 2007-11-28, 21:43
|
|
|
pepper, polecam ten artykuł:
hxxp://mazidla.com/index.php?option=com_content&task=view&id=279&Itemid=73 |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
ketsisu
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 01 Lis 2007 Posty: 226 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 2007-11-28, 22:22
|
|
|
Mogę coś polecić z domowych sposóbów, które swego czasu bardzo mi pomogły na zaawansowany trądzik. Niby każda skóra preferuje co innego, ale skoro jest możliwość wypróbowania, to czemu nie....
Stosowałam tyle razy dziennie, ile miałam ochotę, maseczki z miodu, głównie spadziowego. Trochę wpierw go wetrzeć w skórę, pomasować, a przy okazji i dać na usta, coby zimą nie pierzchły. Trzymać nawet powyżej 10 minut.
I cynamon czynił cuda z moją cerą. Tylko tu trzeba się przygotować na pieczenie, no i sposób nieodpowiedni dla cery wrażliwej, czy naczynkowej. Mieszamy cynamon z przegotowaną wodą w mniej więcej równych proporcjach i nakładamy to na twarz.... Jeśli komuś nie przeszkadza nabiał, to może dodać twarogu do tej papki (działanie łagodzące), ja stosowałam miód, o którym wcześniej pisałam. A zamiast wody, można użyć roztopionych (wyjętych z zamrażarki i odstałych trochę w temp. pokojowej) drożdży. Przy najostrzejszej wersji, miejsca, gdzie był cynamon mogą być czerwone, nawet parę godzin (u mnie znikało po pół h), dlatego najlepiej się tym katować na noc.
Sposób punktowy - świeży ząbek czosnku przykładamy do wyprysku, nawet kilkanaście razy dziennie - szybciej, czasami o wiele szybciej zniknie. Pić rumianek i robić z jego naparu parówki. Namoczyć w gorącej wodzie lub właśnie naparze z rumianku płatki owsiane i zrobić z tego maseczkę. Pić pokrzywę, czy takie ziółko na oczyszczenie organizmu od środka, jak polyphepanum, wspomniany bratek. Urynoterapia też jednak jest skuteczna, i przemywać tym twarz można (a nawet stosować jako maskę), i pić - jednak to drugie raczej pod kierunkiem lekarza, chociaż są osoby, które leczą się uryną od wewnątrz na własną rękę. I jeść mniej kakao. Antybakteryjne działanie ma też sok z cytryny - ale rozcieńczony z wodą przegotowaną. Ważne jest, by przed zabiegami rozszerzyć pory skóry, by więcej dobrego się do nich z naszych mikstru wchłaniało, spłukać np. peeling ciepłą wodą, a po wszystkich czynnościach chłodniejszą i nie za bardzo trzeć ręcznikiem twarzy. Dobrze, jeśli nie używa się do mycia wody chlorowanej z kranu, ale właśnie przegotowanej, czy mineralnej lub źródlanej z butelki.
Mam nadzieję, że coś z tych sposobów pomoże na trądzik, tak, jak mówiłam, u mnie też to było zaawansowane, i nie dermatolog, ale naturalne sposoby pomogły. Dlatego wzorowałam się na własnych doświadczeniach, nie gwarantuję, że sprawdzą się w przypadku innych, ale spróbować czasem nie zaszkodzi.
Liczmy się z tym, że efekty od razu nie zawsze przychodzą - ale nie jest tak czarno!
Życzę powodzenia
Pozdrav |
|
|
|
|
Kitten
Pomogła: 16 razy Dołączyła: 06 Wrz 2007 Posty: 1197
|
Wysłany: 2008-01-01, 19:09
|
|
|
Ja również mogę polecić coś, co mi pomogło. Trafiłam mianowicie do gabinetu kosmetycznego prowadzoną przez panią dermatolog, która zaproponowała mi, zamiast tradycyjnego oczyszczania, mikrodermabrazję. Zabieg drogi, ale czyni cuda. Ale UWAGA: tylko mikrodermabrazja tlenem & solą fizjologiczną , nie tlenkiem glinu, jak zazwyczaj sie spotyka. Zabieg trwa kwadrans, nie boli, czuje się jedynie zimno. Po, skóra jest tylko minimalnie podrażniona, nie ma mowy o żadnych śladach. Dodatkowo zamykają się naczynka, podnosi poziom nawilżenia. Przy comiesięcznych zabiegach, i stosowaniu w międzyczasie na 'strefę T' żelu z antybiotykiem, cerę miałam idealną. Niestety, zrobiłam sobie przerwę (brak kasy) i znów jest gorzej . Ale idę znów, bo już patrzeć na siebie nie mogę ;P
p.s: Ten gabinet kosmetyczny jest w Lublinie, chętnie dam namiary, jakby ktoś potrzebował |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
|
ketsisu
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 01 Lis 2007 Posty: 226 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 2008-01-01, 19:12
|
|
|
Jeszcze coś dodam - pomogła mi maseczka Lerosett, ale nie mam cierpliwości do jej stosowania ostatnio. To tylko glinka i woda. Kosztuje ok 45 zł, ale moim zdaniem warta ceny |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-01-01, 20:31
|
|
|
Co do tego slonca...pomaga na chwile ,bo lagodzi objawy.ale..pobudza gruczoly lojowe do pracy,stad te nawroty i zaostrzenie tradziku po odstawieniu sloneczka..Ja ws umie przeczekalam,nic mi nie pomagalo jakos szczegolnie,nie zauwazylam tez powiazan z dieta..w sumie nie wiem czemu to pisze w czasie przeszlym
Moj brat bral leki,a konkretnie taki jeden co podobno sprzyja depresji..na ktora moj brat tez sie potem leczyl..ale nie mowie,ze to jedno z drugim ma zwiazek..te leki raczej nieciekawe,na pewno silnie teratogenne,bo pelno bylo ostrzezen ze kobitki w ciazy a nawet te w wieku rozrodczym nie moga.. |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2008-01-02, 10:43
|
|
|
ten lek jest podobno bardzo skuteczny, ale osoby ze skłonnością do depresji nie powinny go stosować
ja nie brałam, ale czytałam gdzieć, że po 9 m-cach brania ma się spokój z jakimikolwiek krostami na zawsze!!!
to musi być wyjątkowe paskudztwo
ja dochodzę do wniosku, że nie wyleczę swojej twarzy nigdy |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-01-02, 11:48
|
|
|
Loratydynę pewnie. Aisha-a skad ten nadmiar b12?za duzo suplementow?(ile?) |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
huanita
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 635 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 2008-01-02, 18:30
|
|
|
ja tak mam od nadmiaru nabiału chyba że to zbieg okoliczności |
_________________ hxxp://www.maluchy.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
|
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2008-01-02, 18:44
|
|
|
ja nie jem nabiału już prawie rok i poprawy nie wiżu
ale ręce to powinnam sobie przywiązać do pleców, żeby nie rozdrapywać, taka prawda |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
Kreestal
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1497 Skąd: Oxford
|
Wysłany: 2008-01-02, 18:44
|
|
|
Aisha ,kremy z cynkiem wspaniale matują cerę. Czy ma ktoś namiary na ekologiczny, nawilżający krem z cynkiem? Przez jakiś czas używałam kremu Barwy, ale tak masssakrycznie wysuszył mi skórę, że do tej pory nie mogę z nią dojść do ładu
[ Dodano: 2008-01-02, 18:45 ]
Cytat: | ale ręce to powinnam sobie przywiązać do pleców, żeby nie rozdrapywać, taka prawda |
Oj, ja też mam z tym problem, szczególnie gdy dopada mnie stres. |
|
|
|
|
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2008-01-02, 20:05
|
|
|
Dziewczyny na blizny po wyciskaniu spróbujcie tego:
maseczka cebulowa
Maseczkę przygotowuje się z rozgotowanej na gęsto cebuli, do której dodaje się małą łyżeczkę miodu (miód rozgrzewa, polepsza działanie cebuli).
Maseczkę nakłada się przynajmniej na godzinę. |
|
|
|
|
ketsisu
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 01 Lis 2007 Posty: 226 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 2008-01-02, 20:06
|
|
|
Po jakim czasie widać efekty? |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-01-03, 11:00
|
|
|
a może to nie witamina tylko dodatki zaszkodziły? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Kreestal
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1497 Skąd: Oxford
|
Wysłany: 2008-01-03, 11:24
|
|
|
Aisha napisał/a: |
Dobry krem z cynkiem i zieloną glinką jest od Barbary Miedziak
hxxp://www.smooth.pl/oferta2.php?dv=1&pr=176&lng=
hxxp://www.smooth.pl/oferta2.php?dv=1&pr=173&lng=
ja użuwałam i jestem b. zadowolona.. Obecnie mam ten nawilżający i jest BOSKI
|
Dziękuję Aisha! Właśnie takiego kremu szukam. A mogłabym prosić abyś podała jego skład? Niektóre składniki mi nie służą |
|
|
|
|
tęczówka
marchewkowa panienka
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 29 Gru 2008 Posty: 357 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-12-30, 00:43
|
|
|
czas wnieść powiew syfowo-młodzieńczej radości do tego tematu
jutro zasuwam do lekarza,będę się domagać skierowania do ginekologa,bo rozkminiam że to zaburzenia hormonalne są odpowiedzialne za te syfy.
nie mam dużo tych syfów,ale jak już mi diodę wywali na policzku(NIGDY na czole albo nosie,zawsze policzek:):)to się nie chcę goić wcale...w lecie mam oczywiście lepszy ryj,a jak jestem nad morzem to już wogóle pełnia szczęścia:)
moja siorka miała syfy kiedyś mocne,nie leczyła tego i musiała do 30 się zmagać z nimi-problemy skończyły się kiedy urodziła dziecko:)
ja jestem za młoda na tak drastyczne rozwiązanie,wole pójść do ginekologa:) |
_________________ Nie skrzywdzisz muchy,
która błaga o litość,
złożywszy nóżki.
|
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-12-30, 00:45
|
|
|
tęczówka napisał/a: | będę się domagać skierowania do ginekologa | po pierwsze niepotrzebne Ci skierowanie, po drugie - lepiej nie brnij w hormony... raczej o diecie pomyśl |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
tęczówka
marchewkowa panienka
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 29 Gru 2008 Posty: 357 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-12-30, 01:34
|
|
|
nie wiem co jeszcze bym mogła z dietą zrobić-białej mąki,cukru,soli itp nie jem,wcinam orzechy,pestki,kasze,dużo owoców i warzyw...
zresztą z tą dietą to jakaś podejrzana sprawa jest-niektórzy żrą byle co i mają ryjki jak marzenie(prowadzę obserwacje na ludziach z mojej klasy:):),a ja mogę się zsikać z wysiłku a syf jak był tak jest-uparcie sterczy,nie chcąc się zagoić.ja im nie bronię,niech sobie wyskakują jak muszą ,tylko niech się GOJĄ!
chyba muszę mieć skierowanie bo mam dopiero 17 lat. |
_________________ Nie skrzywdzisz muchy,
która błaga o litość,
złożywszy nóżki.
|
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-12-30, 10:38
|
|
|
tęczówka napisał/a: | chyba muszę mieć skierowanie bo mam dopiero 17 lat. | nikt nie musi mieć skierowania do ginekologa - a do tego lekarza, do którego idziesz potrzebujesz skierowania? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-12-30, 10:43
|
|
|
Teczówka - olejek herbaciany albo olejek pichtowy do smarowania punktowo.
A tak na prawdę to musisz to przeżyć - przecież to hormony. Nie ma sensu brać tabletek, bo po odstawieniu problem natychmiast wróci, zresztą masz jeszcze nieuregulowany system hormonalny, na co wskazują syfy. |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
tęczówka
marchewkowa panienka
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 29 Gru 2008 Posty: 357 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-12-30, 11:21
|
|
|
Lily pewnie masz rację,zawsze myślałam że do takich lekarzy "dorosłych" trzeba mieć skierowanie.dzięki za wyprowadzenie mnie z błędu
Karolina -moja szanowna imienniczko ,ja bym z chęcią to przeczekała tylko martwi mnie że to będzie wyglądać tak jak u mojej siostry-tzn syfy,a co za tym idzie tapetowanie się aż do 30 |
_________________ Nie skrzywdzisz muchy,
która błaga o litość,
złożywszy nóżki.
|
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2008-12-30, 11:26
|
|
|
tęczówka napisał/a: | syfy,a co za tym idzie tapetowanie się aż do 30 |
kochana
jak są syfy, to tapetowanie tylko je nakręca - blokujesz pory, nie zapewniasz im dostępu powietrza. Nadkażasz rany, i masz infekcję ropną.
Jeśli Cię to pocieszy, to ja sie zaczęłam tapetować po trzydziestce, kiedy to przestal mi pasować kolor mojej skóry |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|