wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
KARMINADLE wegańskie czyli kotlety "mielone"
Autor Wiadomość
Sylwia8 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 944
Wysłany: 2014-01-12, 22:47   KARMINADLE wegańskie czyli kotlety "mielone"

Dodatek do przepisu na kapustę z kartoflami :)

- szklankę kaszy gryczanej niepalonej oraz
- szklankę soczewicy czerwonej

przepłukujemy,
wrzucamy RAZEM do jednego garnka,
zalewamy 4 szklankami zimnej wody,
dodajemy płaską łyżeczkę soli,
stawiamy na ogień.

Kiedy woda się zagotuje, zmniejszamy płomień prawie do minimum i na wolnym ogniu gotujemy jakieś 20 minut, aż soczewica się rozpadnie i ta woda, która jeszcze jest w garnku, zrobi się od niej gęsta. NAJLEPIEJ POCZEKAĆ, AŻ WODA CAŁKOWICIE SIĘ WYGOTUJE/ODPARUJE (tylko pilnować, żeby nie przypalić garnka) - WTEDY KOTLETY NA PEWNO SIĘ NIE ROZPADNĄ :)

Ugotowaną masę odcedzamy porządnie na sicie (chyba że już nie trzeba),
dodajemy zeszkloną w międzyczasie cebulę pokrojoną w drobną kostkę oraz
przyprawy - u mnie to jest pół płaskiej łyżeczki pieprzu, płaska łyżeczka sproszkowanego czosnku, kopiasta łyżeczka ziół prowansalskich i tyle :)

Mieszamy wszystko elegancko, czekamy chwilę, żeby nie poparzyć rąk (A NAJLEPIEJ POCZEKAĆ DŁUŻEJ, AŻ MASA CAŁKOWICIE WYSTYGNIE) i ... zabieramy się za klejenie kotletów. Smażymy chwilę z obu stron (SMAŻYMY, CZYLI BEZ POKRYWKI) i - smacznego!

SZCZEGÓŁOWY OPIS I PATENT NA KLEJENIE KOTLETÓW TUTAJ: hxxp://wszystkojestwglowie.blogspot.com/2014/01/weganskie-karminadle-czyli-kotlety.html

100_3910.JPG
Plik ściągnięto 252 raz(y) 538,86 KB

_________________
Mój wegański blog - hxxp://wszystkojestwglowie.pl
Ostatnio zmieniony przez Sylwia8 2014-01-23, 18:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kml 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 21 Sie 2013
Posty: 2181
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2014-01-12, 23:15   

Nie umiałam tego za diabla odsączyć, wiec dosypałam bułki. Nie wiem czy za długo gotowałam, czy sitko lewe :roll:
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
Sylwia8 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 944
Wysłany: 2014-01-13, 09:16   

Aleś Ty szybka kobieto! :-D Możesz sobie pomóc mieszając trochę łyżką w tej masie na sitku ale też nie chodzi o to, żeby masa była sucha, tylko żeby nic z niej nie kapało, to generalnie wychodzi takie trochę ciapate, jak to rozpadnięta soczewica... Jak chwilę poleży to stężeje i spokojnie daje się formować.

A jak z tą bułką wyszło?
_________________
Mój wegański blog - hxxp://wszystkojestwglowie.pl
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2014-01-13, 10:12   

z zielonej wychodzą bardzo fajne kotlety. Nie są ciapowate.
 
 
Sylwia8 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 944
Wysłany: 2014-01-13, 10:29   

bronka, a kleisz je czymś, nie rozsypują się? te też nie są ciapowate, w jedzeniu normalne, tylko ta masa trochę lepka ale trzyma się kupy przynajmniej :)
_________________
Mój wegański blog - hxxp://wszystkojestwglowie.pl
 
 
nieznajowa


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 204
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-01-13, 10:34   

jaki mi wychodzi zbyt ciapowata masa w takich kotletach czy plackach i boje się, że na patelni będzie to się rozpadać i przywierać to wrzucam do piekarnika. Można potem jeszcze zawsze podsmażyć na patelni, żeby były lepsze choć mniej zdrowe ;)
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-13, 10:38   

Ja z masy gryczana-zielona soczewica oprócz tego, że dodaję bułkę tartą to też jakąś część, np połowę miksuję. Wtedy się lepi, nie rozsypuje ale nie jest to jednolita paćka.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Sylwia8 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 944
Wysłany: 2014-01-13, 10:39   

spoko :) ale ja napisałam już, że te kotlety NIGDY się nie rozpadają :D
Masa nie jest ciapą tylko "trochę ciapowata" w sensie lepi się trochę do rąk, nie jest sypka, może źle to określiłam... Na zdjęciu z procesu produkcyjnego widać, jak to wygląda :-P
_________________
Mój wegański blog - hxxp://wszystkojestwglowie.pl
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2014-01-13, 10:55   

Sylwia8 napisał/a:
bronka, a kleisz je czymś

dodaję płatków owsianych
 
 
kml 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 21 Sie 2013
Posty: 2181
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2014-01-13, 16:55   

Sylwia8 napisał/a:
Aleś Ty szybka kobieto! :-D Możesz sobie pomóc mieszając trochę łyżką w tej masie na sitku ale też nie chodzi o to, żeby masa była sucha, tylko żeby nic z niej nie kapało, to generalnie wychodzi takie trochę ciapate, jak to rozpadnięta soczewica... Jak chwilę poleży to stężeje i spokojnie daje się formować.

A jak z tą bułką wyszło?

Mi się taki glut na sitku z zewnątrz robił. Z bułką ok. Nie rozpadały się mimo iż ulepiłam kotleciory w porównaniu do Twoich (z 2*3/4 szklanki wyszło mi 8 kotletów) :mryellow: Tylko nie były takie ładne ;)
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
Sylwia8 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 944
Wysłany: 2014-01-13, 17:51   

to kotleciory faktycznie :mryellow: grunt, że smakowały, nawet z tą bułką
_________________
Mój wegański blog - hxxp://wszystkojestwglowie.pl
 
 
Ka.ja 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 24 Paź 2008
Posty: 746
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-01-14, 12:19   

ja robię takie kotlety zawsze z czerwoną soczewicą (akurat zazwyczaj kaszę jaglaną, ale z gryczanej też robiłam) i wystarczy dodać zmielonych płatków owsianych i poczekać, aż masa zupełnie wystygnie - nic się nie rozpada:)
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]

Ciuszki chłopięce 110-140,zabawki, książki dla dzieci i dorosłych - hxxps://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/hZRW/
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-14, 13:14   

Ja mam dzisiaj wariancję na ich temat: kasza jaglana, czerwona soczewica, podsmażona cebula, szczypiorek, zioła prowansalskie, sól, pieprz, trochę tego co zostało po produkcji mleka z pestek dyni i troszeńkę bułki. Usmażone w bułce tartej smakuje prawie jak jajka faszerowane :-)
Do tego kapusta z ziemniakami i surówką :-)
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2014-01-15, 13:18   

To one są chyba podobne do klopsa MartyJS. Też z niepalonej kaszy i czerwonej soczewicy. Tyle, że z czosnkiem, cebulką i przyprawami jeszcze. Od kiedy wrzuciła przepis, robię regularnie. Dziś akurat też :-D Wszyscy uwielbiamy to połączenie.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
Sylwia8 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 944
Wysłany: 2014-01-15, 19:35   

Przyznam szczerze, nie szukałam nic takiego ale jak już zauważyłam w innej części internetu - wszystko jest w kosmosie ;) Mnie też zasmakowały wyjątkowo...
_________________
Mój wegański blog - hxxp://wszystkojestwglowie.pl
 
 
zlotooka 


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1849
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-01-18, 16:01   

Były dzisiaj do resztek kapusty z kartoflami.

Bardzo smaczne i urzekają prostotą składu oraz wykonania - ale niestety potwierdzam ich tendencję do rozpadania się.
Ja zrobiłam z 3,5 szkl. wody, nie trzeba było odsączać, następnym razem spróbuję dać jeszcze mniej wody, może będą się rozpadać mniej.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxp://kie-lbie-we-lbie.blogspot.com/
hxxp://wegeblw.pl/
 
 
malwiska 
Doula

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 14 Sty 2013
Posty: 751
Skąd: Olkusz, Kraków,(Katowice)
Wysłany: 2014-01-18, 16:03   

no, rozwaliły się. :-?
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]


www.nadobrypoczatek.com - MOBILNA Aktywna Szkoła Rodzenia
 
 
Sylwia8 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 944
Wysłany: 2014-01-19, 13:38   

Kurde, nie wiem, wszystkim się rozwalają, na blogu też mi o tym napisali a mnie nie rozwaliły się nigdy, nie wiem o co może chodzić :?:

Muszę następnym razem popróbować, dam mniej wody, więcej wody, itd,. i zobaczę czemu się rozlatują. Szkoda, bo właśnie - mają banalny skład a dobrze smakują , no i mnie się nie rozwalają bez dosypywania czegokolwiek... Zagwozdka.
_________________
Mój wegański blog - hxxp://wszystkojestwglowie.pl
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2014-01-19, 16:41   

No to może jednak dosypać trochę sklejacza? Do tego klopsa Marty dodaje się trochę bułki tartej i tłuszczu - pieknie się trzyma wszystko razem.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
Lady_Bird 


Pomogła: 21 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2077
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-01-19, 16:49   

Dosypałam dwa młynki płatków owsianych. Delikatne wyszły, ale się nie rozwalały. Smaczne. :-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/uam8p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />

"You can't buy happiness but you can buy a bike and that's pretty close."
 
 
Sylwia8 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 944
Wysłany: 2014-01-22, 21:43   

Robiłam te kotlety kolejny raz dzisiaj, wyjątkowo uważnie, żeby sprawdzić o co chodzi z tym rozwalaniem (bo jednym wychodzą i są w niebo wzięci jak ja a innym się rozwalają a ja nie wiem czemu). NIE ROZPADŁY SIĘ, ZNOWU. Myślę, że może chodzić o odpowiednie ugotowanie kaszy z soczewicą - trzeba gotować tyle, żeby soczewica się rozpadała, żeby już nie było widać całych ziaren, czyli najlepiej do wygotowania/wchłonięcia całej wody - sama soczewica jest składową kotletów ale równocześnie lepiszczem, żeby nie trzeba było właśnie niczego dosypywać. Ugotowałam, ulepiłam, usmażyłam, ani pół się nie rozwaliło. Może o to chodzi.
_________________
Mój wegański blog - hxxp://wszystkojestwglowie.pl
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2014-01-22, 23:41   

Sylwia8: mnie się nie rozwalają (nie trzymam szczególnych proporcji tylko na oko robię) ale masę wsadzam do lodówki lub zamrażalnika jeśli szybciej trzeba a przy smażeniu tłuszcz musi być gorący. Drugim rozwiązaniem dodatek lepiszcza: u mnie zazwyczaj to kasza jaglana ale tarta bułka, płatki owsiane czy jęczmienne też się nadają. Soczewica u mnie raczej w tym wariancie zielona (ale nie jest to regułą) i polecam dodatek prosa. Do środka można wrzucić np. zmielone pestki np dyni (czasem przemycam jak dzieć ma fazę na nie).
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2014-01-23, 10:58   

Moje się też raczej nie rozwalały, ale gotowałam dzień wcześniej i potem z lodówy - gotowałam do odparowania całkowitego wody, do gorących dorzuciłam trochę płatków owsianych, pyszne wyszły. :-P
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Sylwia8 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 944
Wysłany: 2014-01-23, 11:15   

No właśnie, ugotować do całkowitego odparowania wody a po drugie, lepić z wystygniętej masy i trzecie, gorący tłuszcz. Muszę uszczegółowić opis bo jak widać, ogólny opis to dla niektórych za mało.
_________________
Mój wegański blog - hxxp://wszystkojestwglowie.pl
 
 
frotka 

Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 20 Lis 2012
Posty: 187
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2014-01-23, 15:57   

Wyszły idealne. Nawet zbytnio nie przyłożyłam się do ich wykonania. Po ugotowaniu masa była tak gęsta, że przez sito nic nie przeleciało. Lepiłam jeszcze na ciepło. Dodałam świeży czosnek (sproszkowanego brak) i przyprawę do mielonych bez glutaminianu. Wszystkim smakowało :-D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,41 sekundy. Zapytań do SQL: 14