Jak podać jaglaną po raz pierwszy? |
Autor |
Wiadomość |
sampa
Dołączyła: 02 Cze 2009 Posty: 100 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-11-14, 23:01 Jak podać jaglaną po raz pierwszy?
|
|
|
Jasio pojutrze kończy 6mcy, na razie tylko i wyłącznie na piersi. Tym razem, jako że to moje ostatnie dziecko, zamierzam spróbować BLW - dziś się przyssał do mojego jabłka i nie chciał puścić i tu pytanie jak mu wprowadzić jaglaną, w której czarodziejską moc głęboko wierzę?
Butelki nie zna, tzn dziś dostał po raz pierwszy do zabawy i nawet coś tam ciumał. Myślałam żeby zrobić mu rzadką kaszę jaglaną na moim mleku ale nie wiem jak kaszę przyrządzić oraz czy butla ma sens jeśli podejmuję BLW?
dzięki i pozdrawiam |
_________________ Car Mikołaj - sierpień 06
Król Stanisław - kwiecień 08
Król Jan - maj 2011 |
|
|
|
|
Kaja
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 12 Kwi 2010 Posty: 787 Skąd: tu i tam...
|
Wysłany: 2011-11-14, 23:05
|
|
|
kasza ugotowana "na sztywno" pokrojona w kostkę:) młody będzie sobie brał sam łapkami. Można też zblendować z owocami i kaszka gotowa:) |
_________________ <a href="hxxp://www.suwaczki.com/"><img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfzrjf04zb.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
hxxp://smayliki.ru/smilie-487011687.html]
|
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2011-11-15, 09:02
|
|
|
można z rozgotowanej jaglanki ulepić kulki, albo po prostu nałożyć i będzie sobie paćkał, oblizywał rączkę - zawsze cos do gęby trafi
moim zdaniem jezeli chcesz BLW i tradycyjnie to zamiast butli lepiej podawać łyżeczką |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
madam
Pomogła: 47 razy Dołączyła: 21 Gru 2010 Posty: 1102 Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: 2011-11-15, 09:28
|
|
|
Dodać można trochu zmielonych pestek do kaszy.
A propos butli - podzielam zdanie Rosy - zrezygnowałabym przy BLW.
Niech sobie popija z cycka na razie + łyżeczka. Pokazałabym mu też kubek - niech się oswaja z narzędziem.
Powodzenia. |
|
|
|
|
Jadzia
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 11 Gru 2007 Posty: 3103 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 2011-11-15, 09:37
|
|
|
rosa napisał/a: | można z rozgotowanej jaglanki ulepić kulki |
jako zlepiacz owych kulek z kaszy świetnie sprawdza się zmielony len, pestki z dyni itp U nas takie kuleczki cieszyły się sporym zainteresowaniem ok 8 miesiąca (wcześniej nie wpadłam na to, że można takie cuda zrobić ). |
_________________ <img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/> |
|
|
|
|
sampa
Dołączyła: 02 Cze 2009 Posty: 100 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-11-15, 10:31
|
|
|
rosa napisał/a: | można z rozgotowanej jaglanki ulepić kulki, albo po prostu nałożyć i będzie sobie paćkał, oblizywał rączkę - zawsze cos do gęby trafi
moim zdaniem jezeli chcesz BLW i tradycyjnie to zamiast butli lepiej podawać łyżeczką |
Dzięki. A tak swoją drogą, to czy jest coś złego w butelce? Starsi chłopcy korzystali i wtedy nie przyszło mi do głowy tego kwestionować....
pozdrawiam |
_________________ Car Mikołaj - sierpień 06
Król Stanisław - kwiecień 08
Król Jan - maj 2011 |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2011-11-15, 12:53
|
|
|
sampa, nie wiem czy jest coś złego ogólnie, po prostu mi zupełnie nie pasuje, nie podoba mi się, ale nigdy nie stosowałam, więc sie nie interesowałam potencjalną szkodliwością |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
sampa
Dołączyła: 02 Cze 2009 Posty: 100 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-11-15, 13:09
|
|
|
otóż to, podskórnie czuję, że to spór bardziej ideologiczny niż fizjologiczny - taki gumowy cyc nie każdej matce pasuje
ponoć największe znaczenie ma przy noworodkach, bo może zaburzyć ssanie piersi, ale u 6miesięcznego człowieka pewno już nic złego nie zrobi.
ja tam akurat lubię butelki - aż wstyd się przyznać, ale jak sama jako dziecko ok 9-10 letnie miałam fazę na młodsze rodzeństwo (którego nie mam) to pamiętam że wyczaiłam skądś butelkę ze smoczkiem i piłam z niej mleko Pewno jakaś emocjonalnie zwichrowana jestem.. |
_________________ Car Mikołaj - sierpień 06
Król Stanisław - kwiecień 08
Król Jan - maj 2011 |
|
|
|
|
moony
wyjątek od reguły
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 3740 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-11-15, 14:45
|
|
|
Kulek sama spróbuję
Gotowałam zmieloną na sucho kaszę w proporcji 1:3 i kroiłam nożem. Dawałam taki pasek do ręki, Bart zawsze coś tam zjadł, trochę rozpaćkał.
Ewentualnie ugotowaną kaszę rozrób własnym mlekiem i podaj taki kleik łyżeczką. Tak robiłam z ryżem brązowym w naszych jedzeniowych początkach. |
_________________ mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl |
|
|
|
|
|