wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
słowo pisane
Autor Wiadomość
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2008-06-24, 18:47   

Amanii napisał/a:
O boże... żeby przebrnąć przez Romana to musiałam sobie powieki stawiać na zapałkach i tym podobne zabiegi :) To jest najgorsze zło ever :) Gorszy to tylko był Florian Znaniecki

Dla mnie obaj masakryczni, ale to i tak nic w porównaniu z niejakim Stanisławem Brzozowskim :mrgreen: Nigdy się tak nie umordowałam jak jego czytając.
Amanii napisał/a:
A ostatnio przeczytane: "Ojciec Odchodzi" Czerskiego

Hehe, ten koleś był u mnie na roku przez jakieś dwa lata, nie wiedziałam, że on taki sławny jest :P
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Amanii 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 23 Mar 2008
Posty: 1485
Wysłany: 2008-06-24, 19:45   

No wydawało mi się że w 3miescie przynajmniej to dość znana osoba :) A reszta kraju go poznała pewnie głównie dzięki gadugadu.blog.pl już nieistniejącemu niestety.

A Brzozowskiego też czytałam, przy okazji porównywania go z Florianem. Ale Floriana poemat "Cheops" to była istna rzeź :) Na dodatek wykładowca, z którym Floriana wałkowaliśmy też miał podobny styl wypowiedzi. Jak mówił to nie rozumiałam nic. Ktoś mądry nagrał i spisał treść wykładów, to jak przeczytałam jedno zdanie ok 3 razy to zaczynałam chwytać :) Coś jak Ingarden :)
_________________
"Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."

 
 
frjals 
ískalt tófa


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1706
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-06-24, 19:57   

dżo napisał/a:
nawet jesli ktoś nie przepada za autorem

no ja nie przepadam (delikatnie mówiąc :roll: ) i po książkę z całą premedytacją nie siegnę ]:->
_________________

 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2008-06-24, 20:39   

Amanii napisał/a:
Na dodatek wykładowca, z którym Floriana wałkowaliśmy też miał podobny styl wypowiedzi.

A moja Pani od filozofii polskiej była chyba inkarnacją Brzozowskiego ]:->

Ja Cejrowskiego nie trawię, ale muszę przyznać, że jego programy podróżnicze są bardzo ciekawe, książki więc pewnie też. Żeby mi on sam nie przeszkadzał i gdybym oglądając go nie myślała 'ciekawie mówi, szkoda, że jest taki i owaki' :P to bym te programy bardzo lubiła ;)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
k.leee 


Pomógł: 46 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2701
Wysłany: 2008-06-25, 00:13   

Ja męczę już czwarty miesiąc biografię Woody Allena napisaną przez Erica Laxa. Zazwyczaj wygrywa Milenka lub wegedzieciak ale biografia świetna choć chyba tylko dla fanów Konigsberga. Dużo zrozumiałem, skąd ten Manhattam ciągle w jego filmach, skąd cwaniaczki, kombinatorzy i dlaczego coraz rzadziej komedie na rzecz dramatów.
_________________
hxxp://alterkino.org/]www.alterkino.org
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-06-25, 09:32   

ja Cejrowskiego też nie trawię jak go widzę i słucham :-) ale książki są bardzo ciekawe, miejscami fascynujące doprawdy
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-06-25, 10:38   

rosa napisał/a:

bardzo lubię, Gringo też. Szymek nawet oststnio czytał po raz kolejny. frankowi czytałam co fajniejsze fragmenty.

mój ulubiony to motylek mieszkający w palcu u stopy :-) i słowa do wypowiedzenia których potrzeba trzech nosów :-D

Chciałam któąś kupić Danielowi, ale napotkałam na zdjęcie z wypchaną(?) głową małpy i pomyślałam, że za wcześnie, nie?
Nareszcie dorwałam "Biegnącą z wilkami" - zaczęłam wstęp (zapowiada się świetnie), ale chyba muszę skończyć moje 3 inne zaczęte rzeczy. Między innym mojego kochanego "Łowcę autografów" - no nie wiem rosiczko jak Ty możesz nie lubić Zadie Smith, ja ją uwielbiam. Mam też w domu "O kotach" Doris Lessing i też już mnie do niej ciągnie. Czas, czas, potrzebuję czasu.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-06-25, 10:58   

ja zadie czytałam tylko jej debiut "białe zęby" i jakoś niespecjalnie mi podszedł. wtedy miałam trudny okres w życiu i jakos źle kojarzy. ale niewykluczone że do niej wrócę :-)

ostatnio lubię thrilery i kryminały. wczoraj skończyłam "trzy slepe myszki' - fajne, ale nie powalajace

kofi a czytasz serię "kot który.." ? my z simonem obowiazkowo, każdy czwartek rano bieg do sklepu po kolejną część :-D
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2008-06-25, 11:26   

rosa napisał/a:
czytasz serię "kot który.." ?
rosa, co to za seria? napisz więcej proszę, przez trzy tygodnie będzie u mnie moja siostrzenica i planuję wybrać się z nią do biblioteki osiedlowej, może te książki byłyby dobrym wyborem,

ooo, to mój 600 post :-D
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-06-25, 11:45   

to seria kryminałów, co tydzień wychodzi nowy tom, w tym tygodniu chyba będzie 10-ta. wydaje mi się że to raczej dla dorosłych, trup może nie gęsty, ale jednak jest. pierwiastek romantyczny również, no ale przede wszystkim dwa syjamczyki
nie wiem jak wrazliwa twoja siostrzenica, u nas Franek tego nie czyta.
polecam:
Amor z ulicy rozkosznej
Thora
Atramentowe serce
zawsze na czasie - Pippi, Dr. dolittle
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
neuro 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 487
Skąd: Warszawa, zielone Bielany
Wysłany: 2008-06-25, 11:45   

[quote="kofi"]
rosa napisał/a:

Nareszcie dorwałam "Biegnącą z wilkami" - zaczęłam wstęp (zapowiada się świetnie), ale chyba muszę skończyć moje 3 inne zaczęte rzeczy. Między innym mojego kochanego "Łowcę autografów" - no nie wiem rosiczko jak Ty możesz nie lubić Zadie Smith, ja ją uwielbiam. Mam też w domu "O kotach" Doris Lessing i też już mnie do niej ciągnie. Czas, czas, potrzebuję czasu.


Zadie moim zdaniem pisze rozwlekle, bez polotu i bez specjalnej puenty. Ale to czysto subiektywna opinia (po przeczytaniu połowy "O pięknie", dalej nie dałam rady) ;)

"Biegnąca..." jest świetna, szczególnie teraz, gdy przyroda szaleje i ciało do tej przyrody i odwiecznych rytmów/energii się rwie :)

A ja skończyłam "Bieszczadzkie opowieści" i na razie motywuję się do czytania skryptów z wykładów...
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-06-25, 14:45   

rosa a czytasz Jonatana Carolla? Lubię go, chociaż czytam zwykle za szybko i potem mi miesza co w której książce. Tym bardziej, że zawsze wg podobnego schematu pisze.
Mnie się właśnie podoba polot Zadie Smith, poza tym lubię jej język i żywiołowość. i tę mieszankę ras i kultur w jej książkach.
neuro szkoda, że nie skończyłaś "O pięknie" - im dalej tym jest lepsza.
"Białych zębów" nie mogę dorwać w bibliotece. Jak znajdę w księgarni to chyba po prostu ją kupię.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2008-06-25, 21:40   

kofi napisał/a:
rosa a czytasz Jonatana Carolla? Lubię go, chociaż czytam zwykle za szybko i potem mi miesza co w której książce. Tym bardziej, że zawsze wg podobnego schematu pisze.

dokładnie tak.
ja ostatnio cztery miesiące czytałam Dzikie łabędzie. Jung Czang. warto było, tyle czasu z braku czasu, polecam ciekawym jak to naprawdę żyło się w Chinach...aż do upadku Rewolucji kulturalnej
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-06-26, 10:31   

lubię dzikie łabędzie, chyba ze 4 razy czytałam :-)
Carolla kiedyś przeczytałam jedną książkę, podobała mi się, ale jakoś nie za bardzo mnie do niego ciągnie, drugi taki to Coelho - ani jednej kniżki nie przeczytałam.
jedna z moich ulubionych pisarek wszechczasów to Allende - polecam, zwłaszcza Ewa Luna
no i kryminały Donny Leon - ta wenecja, Andrea Camilleri - cudna sycylia - tez polecam, na wakacje albo dla ciężarnych jak znalazł :-)
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-06-26, 17:15   

A czytałaś "Cień wiatru".
Allende już nie pamiętam, czy coś czytałam, :oops: chyba mam "Dom dusz" w domu, ale nie pamiętam, musze pogrzebać w kartonach. W każdym razie to znam tylko z filmu.
Z iberoamerykańskiej ostatnio czytałam "Przepiórki w płatkach róży", urocze.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
frjals 
ískalt tófa


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1706
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-06-30, 20:29   

rosa napisał/a:
Atramentowe serce

fajne to? dorosła (nieco zdziecinniała ;-) ) przeczyta i będzie zadowolona?
_________________

 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-07-01, 11:34   

zależy od stopnia zdziecinnienia ;-) fajne, ja czytałam F na głos i się nie nudziłam, a S czytał już chyba ze 3 razy :-)
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2008-07-01, 13:28   

A mnie zupełnie czytanie nie idzie mimo, że siedzę w domu. Udało mi się wypożyczyć Nieznośną lekkość bytu i kompletnie mi nie idzie, chć zawsze bardzo lubiłam Kunderę.
Nie mogę dopaść 3 części o Rapsodii mam ostatnią i chyba nie przeczytam bo nie wiem o co chodzi.
Ale za to cieszę się na nową letnią kolekcję Polityki, szczególnie Marininę i Mankella, mniam mniam :)
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-07-01, 13:31   

też lubię Marininę i Rapsodię (jak chcesz to ci moge pożyczyć trzeci tom)
ale ja w ogóle jestem mało wybredna i nie mam wyrafinowanego gustu :-) czytanie ma mis prawiac przyjemność, jak mi jakaś książka nie podchodzi to odkładam, nie męczę
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2008-07-03, 10:41   

rosa napisał/a:
też lubię Marininę i Rapsodię (jak chcesz to ci moge pożyczyć trzeci tom)

Jasne, że chcę.
Też się zwykle nie męczę, Ulissesa odłożyłam po 5 stronach :) , ale czasami są książki które przekonują gdzieś w trakcie, jak Kundery. A tak poza tym może zwyczajnie nie jesteś snobką, ja uwżam że książki dzielą się na dobre i złe, a wyrafinowanie zostawiam snobom :)
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-07-03, 10:43   

A ja czytam całkiem sporo jak na Polkę, dość przypadkowe tytuły wygrzebane w bibliotece, ale chyba jestem bardzo płytką i mało ambitną czytelniczką. Niedawno wciągnęła mnie pewna książka, więc sprawdziłam w Internecie, co ludzie o niej myślą i proszę :P hxxp://www.biblionetka.pl/art.asp?kom=tak&oid=-1&aid=16229
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2008-07-03, 22:00   

Nie my nic złego w czytadłach, skoro wciągnęło znaczy było dobrym czytadłem :)
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2008-07-04, 08:17   

A ja z Arkiem razem zaczęliśmy czytać "Filary ziemi" Kena Foletta i ciągle wyrywamy sobie tą książkę. Arek co prawda zauważył tam jakieś nieścisłości historyczne :mrgreen: , ale wciągnęła nas niesamowicie.
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-07-04, 09:14   

puszczyk napisał/a:
A ja z Arkiem razem zaczęliśmy czytać "Filary ziemi" Kena Foletta i ciągle wyrywamy sobie tą książkę. Arek co prawda zauważył tam jakieś nieścisłości historyczne :mrgreen: , ale wciągnęła nas niesamowicie.

Czytajcie głośno ;-)
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2008-07-04, 10:26   

No tak, ale on już kończy, a ja jestem w połowie. :lol: Następnym razem o tym pomyślę.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,61 sekundy. Zapytań do SQL: 13