wegedzieciak.pl

[Cytrynka]

W jaki sposób można wzmocnić swoją odporność?
Wiem, że aby zachować zdrowie trzeba spać odpowiednią ilość godzin, dobrze się odżywiać, być wypoczętym i mieć dużo ruchu na świeżym powietrzu. Tyle teorii.
Praktyka zaś jest taka, że niedosypiam od lat, ruchu na świeżym powietrzu też za dużo nie mam (jeśli już to góra 1-2 godziny dziennie, ale nie codziennie, raczej rzadko), bo u mnie teraz pora deszczowa, Adaś chyba boi się deszczu, no i starsze dzieci nie chcą na deszcz wyjść. Kiedy jest ładnie, to chodzimy na plac zabaw, ale mam ograniczoną tolerancję na plac zabaw (godzinę wytrzymam, ale dłużej mam dość, bo Adam wymaga by go nosić). Nie bardzo mam też gdzie chodzić, szczególnie teraz, bo chwilowo nie mam samochodu, więc mogę tylko na osiedlu, nie tak dużym znowu.
Wypoczęta też nie jestem. Teraz zbliża się 21, muszę sprzątnąć kuchnię i poukładać pranie w szafach - minimum, które muszę wykonać. Chciałabym jeszcze coś zrobić dla siebie.
Co do odżywiania, to się staram i to bardzo, choć nadal popełniam błędy.
Chcę się wzmonić. Jestem chora, powoli mi przechodzi, w dodatku zrobiły mi się w buzi dwie afty i te właśnie afty spowodowały, że piszę ten post.
Może jak się wzmocnię, to to ustrojstwo nie będzie mi się robić?
Może jakieś specjalne koktajle witaminowe by pomogły?
Czy można domowym sposobem pozbyć się aft?
Boli jak jem, piję, przełykam ślinę.

[Cytrynka]

Neo, no właśnie czytała juz wiele różnych opinii. Jedne mówią, że to sprawa candidy, inne że to bzdura. Nie jestem na restrykcyjnej diecie, ale nie używam już rafinowanej żywności, drożdży, cukru, konserwantów. Niestety popijam kawę, której nie powinnam (candida, karmienie), ale bez niej podpieram się rzęsami, po prostu za mało śpię.
Afty dokuczają mi od lat. Chcę wyleczyć candidę, ale najpierw muszę znaleźć lekarza, który potraktuje mnie poważnie.
Co do diety, z pewnych względów obecnie nie bardzo mogę być na restrykcyjnej diecie (typu: bez marchwi, pszenicy, jabłek, ziemniaków itd.)
Mam dość tego grzybka (jak wszyscy), pewnie przez niego ostatnio strasznie swędzą mnie plecy.
Neo, a może wiesz, dlaczego złoto brudzi?
I jeszcze jedno: dziś cały dzień pieka mnie usta, sa zaczerwienione. Pomadka natłuszczajaca niewiele pomaga.

[Tobayashi]

Cytrynko, zamiast kawy zdecydowanie polecam yerbę mate. To nie jest nawet herbata, tylko liście i łodygi krzewu z Ameryki Pdn. Znajdziesz multum informacji w necie jak i z czego pić, a co do właściwości, to:

Cytat:

Napar z Yerba mate ma właściwości pobudzające, likwiduje uczucie głodu i zmęczenie. Ma korzystny wpływ na działanie całego układu nerwowego oraz mięśni. Wpływa na poprawę koncentracji umysłu, poprawia perystaltykę jelit .Jest bogatym źródłem witamin i mikroelementów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Zawiera m.in. witaminy A, B1, B2, C, E. Ponieważ likwiduje uczucie głodu, może być stosowany w kuracjach odchudzających

[zojka3]

Szkoda, że z tym snem i wypoczynkiem u Ciebie krucho. Zaraz po diecie to jest najważniejsza rzecz aby się wzmocnić. Grzyby są tego dowodem, bo pomimo dobrej diety są. Brak wypoczynku, snu to stres dla organizmu a jak stres to wiadomo, że wiele dolegliwości może się przyplątać.
Cytrynko jeśli ze snem Ci się nie uda może chociaż krótka (15-20min) drzemka w ciągu dnia? Najlepiej miedzy 13 a 15. Naprawdę polecam.

[Tobayashi]

No właśnie, sen to lekarstwo. Ja od czasu do czasu idę spać o 20 z dzieckiem i śpię 12 godzin. Absolutnie olewam wtedy wszelkie prace domowe, one nie są tak ważne jak zdrowie Rano jestem nowo narodzona. To jest prawdziwy "mus", mus, żeby się wyspać i żeby organizm się zregenerował. Żadne witaminy tego nie zastąpią.

Właśnie w topiku o pasożytach pisałam o paraprotexie - cud leku na wszystko, z pytaniem, czy ktoś zna. może przetestujesz, Cytrynko i będziesz naszym królikiem doświadczalnym?

Cytat:

ParaProteX TM to preparat ochronny, zawierający szeroką gamę roślin o silnych właściwościach przeciwzapalnych i odkażających. Bogate w składniki antyseptyczne, oczyszczające, w witaminy i minerały, wykazują niezbędne właściwości poprawiające odporność organizmu. Stosowany w trudnych do zagojenia zmianach skórnych często wywołanych pasożytami, niszczy bakterie wywołujące infekcje ran, czerwonkę, cholerę oraz mikroorganizmy wywołujące infekcje układu moczowo-płciowego, niszczy pasożyty przewodu pokarmowego (jelitowe i wątroby oraz helicobakter), bakterie i grzyby, lamblie, robaki, tasiemca i inne, zwalcza wiele odmian wirusów (800) i grzybów (100) oraz innych licznych pasożytów, będących przyczyna prawie wszystkich występujących chorób. Przywraca właściwą homeostazę (równowagę kwasowo-zasadową) w organizmie, a tym samym poprawę ogólnej kondycji oraz odporności organizmu, uniemożliwiając tym samym ponowne zasiedlenie się i rozmnażanie pasożytów i stwarzając im niekorzystne do życia środowisko.

[Lily]

Afta? Czyli białą masz tę ranę, zagrzybioną? Czy po prostu jest to coś co się paprze w buzi?
Aaa, ktoś tu pisał, że napar z tymianku pomaga rewelacyjnie na afty

[Ania D.]

Cytrynko, ja bym jednak stawiała na ruch (poza dietą, która jest podstawą). Starsze dzieci mogą się chlapać w kałużach, to dla maluchów zawsze frajda. dobre kurteczki, do tego kalosze i na spacer można iść każdegop dnia. U mnie zawsze deszcz był okazją do doskonałej zabawy: oberwacja lejącej się wody z rynny, patrzenie jak i gdzie spływa, wrzucanie do niej listków. Pawełek zawsze lubił wrzucać do kałuż listki, patyczki i patrzył, co się z nimi dzieje. Nie trzeba koniecznie zakładać, że spacery muszą być wielogodzinne, ale codziennie wyjście z domu powinno być normą. Pora deszczowa jest bardzo dobra na spacery. Poza tym dobrze jest jak najwięcej wietrzyć w domu, okna powinny być prawie ciągle otwarte. Co jakiś czas można robić z dziećmi krótką gimnatykę (np. skaczemy teraz jak żabki, kręcimy się jak bączki, biegamy jak koniki etc). W domu nie powinno być zbyt ciepło, bo to sprzyja infekcjom (dzieciom wystarcza 18 stopni, może być i mniej).

[honey]

uu to ja sobie kupuje to yerba mate...brzmi naprawde dobrze...
szczegolnie na okres zimowy...
czy taka z torebkach jak herbata jest odpowiednia czy musi byc' sypana' ?

[Tobayashi]

Nie, w torebkach zawsze to tylko "popłuczyny" po yerbie (tak samo zresztą z herbatami) - najbardziej pyliste, najgorszego gatunku. W hxxp://www.yerbamatestore.pl można telefonicznie zamówić całe paczki yerby za dobrą cenę; są także bardzo fajne z dodatkami smakowymi, jak ktoś lubi - pomarańczowe itp. Można tam także kupić tykwy, choć praktyczniejsze są naczynka ceramiczne (łatwiej utrzymać w czystości) i bombille, przez które mate się pije.

[DagaM]

[Agnieszka]

Cytrynko:
Poczytaj o candida, my odstawiłyśmy gluten (wyszło uczulenie), nabiał/ jajka, wszelkie słodkie (cukier, miód, słodkie owoce itp). W pierwszej fazie diety ograniczyłyśmy słodkie warzywa (np marchew ziemniaki) ale mimo wszystko były. W te wakacje stopniowo rozszerzyłyśmy dietę i jest ok ale tez odczulałam Adę biorezonansem. Dieta + leki (u nas Albicansan itp, probiotyki), nystatynę proponowali lekarze ale nie stosowałyśmy. Reszta jak piszą dziewczyny choć u nas zdecydowanie za mało ruchu.

Daga:
wg mnie nie nie mam w tej herbacie kofeiny. Kofeinę mój organizm toleruje ale teina jest dla mnie koszmarna. Yerbę kupiłam i szybko oddałam nie mogłam jej pić.

[Karolina]

Afty robią się wskutek zakażenia rany grzybami. Cytrynko jak się nie brzydzisz to możesz moczem sobie pocierać. Tak wyleczyłam afty, zajady w ciąży. Do tej pory nie wracają.

[Tobayashi]

Yerba mate zawiera kofeinę, nazywaną mateiną (podobnie jak kofeina w herbacie nazywana jest teiną). Co do smaku - jeżeli ktoś jest przyzwyczajony do smaku herbat zielonych (oczywiście bez cukru), smak yerby nie będzie dla niego straszny Jest to oczywiście rzecz gustu i nie wszyscy muszą ją lubić.

W każdym bądź razie to niezwykły napój (nie herbata; można także zalewać zimną wodą) bez dwóch zdań lepszy od kawy, jeżeli ktoś potrzebuje dużo energii, tak jak zapracowana mama, na przykład .

[Agnieszka]

Pijam kawę, herbaty tylko 100% owocowe lub ziołowe. Tak jak czasem organizm źle reaguje na kawę (problemy ze strony układu pokarmowego, trzęsienie się itp) mój tak reaguje na herbatę (czarną, zieloną ....) podobnie było z yerba.

[Tobayashi]

Czyli nie dane Ci pić Agnieszko yerby

[Agnieszka]

Niestety nie dane a szukałam zastępstwa kawy

[honey]

moim skromnym zdaniem...choroby rowniez czepiaja sie czesciej osob ,ktore maja zaniepokojonym umysl.... sa niezadowolone ..nieusatysfakcjonowane lub ciagle narzekaja...wymyslaja sobie problemy i martwia sie na zapas......
nasz umysl ...to co myslimy .. na niezwykly wplyw na cale nasze cialo....
to tak od drugiej strony...chorobowej....

[pao]

bo choroba zaczyna się najczęściej w psychice: chęć odpoczynku, ucieczki i inne takie często wyrażają sie przez choroby.
również i fakt, zę będąc w niższej wibracji gorzej z nasza odpornością idealnie to wyjaśnia. ot taka prosta fizyka

bo choroba zaczyna się najczęściej w psychice: chęć odpoczynku, ucieczki i inne takie często wyrażają sie przez choroby.
również i fakt, zę będąc w niższej wibracji gorzej z nasza odpornością idealnie to wyjaśnia. ot taka prosta fizyka

[malina]

Cytat:

Niestety nie dane a szukałam zastępstwa kawy

Ja też Na razie pije taką - hxxp://www.astra.com.pl/index.php?st=77&par=112

[Tobayashi]

Znalazłam dziś takie cudo:

Złoty korzeń FORTE

Przeciw codziennym stresom.

Współczesność wymaga od nas bycia w doskonałej formie przez cały czas. Żyjemy co raz intensywniej i szybciej. Stawiamy sobie co raz większe wymagania. I co raz częściej nie dajemy rady. Nie mamy czasu na odpoczynek, relaks, chwilę zadumy czy marzeń. Życie w pełnym pędzie, ciągle na najwyższych obrotach skutkuje, niestety, i fizycznym i psychicznym zmęczeniem. Stres. Zniechęcenie. Apatia. Melancholia. Depresja. Proza życia. Szara rzeczywistość. Kłopoty z trawieniem. Problemy z zasypianiem. Niespokojny sen. Brak sił. To twoja codzienność? Dodaj sobie sił. Dodaj radości i kolorów swemu życiu.
hxxp://www.herbapis.nazwa.pl/catalog/product_info.php/cPath/65/products_id/419