wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Rocznik 2015
Autor Wiadomość
majczi 

Dołączyła: 05 Sty 2015
Posty: 292
Skąd: Opole
Wysłany: 2016-11-30, 20:42   

Dziewczyny, macie jakies doświadczenia w ograniczaniu karmien piersią? Kajtek dalej pije moje mleko, ale juz powoli opadam z sil :cry: Wygląda to tak, że gdy wracamy do domu ze żłobka i pracy, to Kajtus chce byc przy piersi non stop. Kiedy przekraczamy próg domu, zaczyna się histeria, nie ma mowy żeby się spokojnie rozebrac, nie raz karmię siedząc w przedpokoju w butach :-/ najchętniej siedzialby u mnie caly czas na kolanach, popijajac mleczko, kazda proba odlozenia go na ziemie konczy sie placzem. doszlo juz nawet do tego, ze nosze go czasami w nosidle, robiac obiad, a on ssie wtedy piers - niestety nie zawsze mam na to sily, bo jednak jak wiecie Kajtek jest duzym chlopcem, wiec ta metoda tez zawodzi. jadę na kanapkach od kilku miesiecy, całe szczęście że Kajt w zlobku ma wszystkie posilki, bo nie wyobrazam sobie jeszcze gotowac dla niego obiad po powrocie... sprzątanie, pranie, gotowanie, nauka - po prostu nie mam na to siły. w nocy też budzi sie kilkukrotnie, moja mama twierdzi w ogóle, że przez to jego nocne ssanie on się nie wysypia i jest rozdrażniony - czy to mozliwe? coraz częściej mysle ostatnio o odstawieniu, choc z drugiej strony nie wyobrazam sobie tego zrobic. ale naprawde, momentami Kajtiś zachowuje sie jak uzalezniony, zastanawiam sie czy to dla niego dobre, bo wiem tez, ze potrafi sie uspokoic w inny sposob, gdyz spedza juz czasami noce poza domem.
powiedzcie dziewczyny, mija to? :-P czy wizje jednego karmienia dziennie sa w ogole realne, czy mozna to miedzy bajki wlozyc przy tak zaawansowanym cyckoholizmie? :roll:
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Pani D. 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Maj 2014
Posty: 612
Skąd: Wołów
Wysłany: 2016-11-30, 22:08   

majczi, Kajtus "odbija" sobie w ten sposób brak Ciebie i wydaje się to być normalne. To jasne, że dzieci są uzależnione od mleka matki - tak to natura wymyśliła, żeby zaciesnic wiezy pomiędzy mama a dzieckiem. Włodek w wieku Twojego małego też ssal jak opętany. według mnie, nie wyjdzie mu na dobre odstawienie w tym wieku - z drugiej strony nie wyjdzie mu też na dobre kontakt z zajechaną mamą. :) nie pozostawiaj tej decyzji nikomu - przemyśl to sobie na spokojnie. Co do zmęczenia tak ogólnie - może zbyt wiele od siebie wymagasz? Czasem miej sobie bałagan, czasem ściągnij na egzaminie.. :) powodzenia!
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]

Zaraź się pasją do drewna. www.drewtak.pl
Masz pytania? Na wszystkie odpowiem :)
 
 
kml 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 21 Sie 2013
Posty: 2181
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2016-12-06, 14:58   

majczi napisał/a:
powiedzcie dziewczyny, mija to? :-P czy wizje jednego karmienia dziennie sa w ogole realne, czy mozna to miedzy bajki wlozyc przy tak zaawansowanym cyckoholizmie? :roll:

Mi się udało, przestałam ją karmić po prostu na żądanie. Po powrocie do pracy karmiłam ją 2-3/dzień.
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
Pani D. 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Maj 2014
Posty: 612
Skąd: Wołów
Wysłany: 2016-12-10, 12:33   

Włodzimierz, rok i 11 miesięcy

Nie wiem, jak on to robi ale zawsze w okolicach swoich małych urodzin jest super słodki i mam ochotę pisać tylko o tym jaki jest wspaniały :) ale prawda jest taka, że bywa różnie. Kaprysi, marudzi, złości się na potęgę. Czasami wysiadam już przy nim :) bunt dwulatka pełną parą.
Kocham go nad życie :) jest coraz mądrzejszy, bardzo komunikatywny. Ostatnio uwielbia śpiewać,udaje mu się powoli już nie fałszowac :) piosenki w stylu :
Jadom Jadom la la lalala, ha ha hahaha
Anie nianie x 2 stać! Stać! Bim bam bom
Ia Ia o, Ia Ia o....
I wiele innych ;)
Mówi dużo, dość niewyraźnie ale chyba w normie. Tak przynajmniej twierdzi moja ciotka logopeda.
Generalnie potrzeba generuje lepszą wymowę. Ostatnio zimno było i ubieralam go dluuuugo na.spacer. Polar, komin,czapka.. No wiecie, ile tego potrafi być. Wychodzę z młodym na klatkę schodowa szczesliwa, że wszyscy wyprawieni ( + pies) a Włodek krzyczy: tuty, tuty!! ( buty) :)
Moje ulubione słowa :
Jowej ( rower)
Task ( kask)
Cipa (przyczepa) :D
Tosz (kosz)
Ajo ( straż pożarna i kolor czerwony)
Dadabus (autobus)
Usiu ( huśtawka)
Siosie ( proszę)
Siam ( przepraszam)
Doda ( woda)
Chrrr psii ( spanie)
Toś ( kość)
Kchrem ( krem)
Didi ( audi, kukurydza)
Ir (tir)
Juś (bus)

Tak wypisalam ku pamięci ;)

Pozdro :)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]

Zaraź się pasją do drewna. www.drewtak.pl
Masz pytania? Na wszystkie odpowiem :)
 
 
Salamandra*75 
Salamandra*75

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 11 Lis 2007
Posty: 1294
Wysłany: 2016-12-11, 17:15   

Włodek jest absolutnie mega facecikiem :P
Moje cudo też uwielbia śpiewać:jadą jada misie,ja zaczynam a ona kończy...oczywiście wszystko jest na nie"Loniu chcesz mleko : L."Nie" a kanapeczkę ? L:"Nie i wszystko nie"....
Z fajniejszych słów to: chłopczyk-"sopczyk"
jednorożec-"orzec"
i na razie tyle bo mi wyleciały z głowy.Prawie dwulatka to już jednak poważna dziewczynka i aż trudno uwierzyć,że kiedyś była malusim niemowlaczkiem ...ech czas szybko leci .
Co jedzą Wasze dwulatki?Jakieś inspiracje?
pozdrawiam wszystkie mamy
p.s Pani D.gratulacje drugie niech będzie dziewczynką czy wolisz chłopca?:P :mrgreen:
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
Pani D. 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Maj 2014
Posty: 612
Skąd: Wołów
Wysłany: 2016-12-12, 13:08   

Salamandra*75, dzięki za gratulacje ;) dla mnie to bez znaczenia, co będzie drugie. Ale obstawiam na dziewczynkę tym razem :)
Co do jedzenia - mój slabojedzacy Syn zamienił się ostatnio e odkurzacz :) i tak już od miesiąca. Potrafi zjeść dwa dorosłe talerze zupy, 10 plackow ziemniaczanych itp :) uwielbia smażone rzeczy i dalej gardzi słodyczami. Surówek nie lubi ale ostatnio wcinal sałatkę warzywną. Ogólnie to zjada śniadanie, 2 śniadanie, zupę, drugie danie, podwieczorek i kolacje. Jak się obudzi po drzemce i nie przywitam go jedzeniem to jest ryk :D dla mnie to nowość, nie sądziłam, że stosunek do jedzenia może się tak radykalnie zmienić.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]

Zaraź się pasją do drewna. www.drewtak.pl
Masz pytania? Na wszystkie odpowiem :)
 
 
bleach 

Dołączyła: 30 Lis 2014
Posty: 419
Wysłany: 2016-12-16, 02:17   

i w końcu ja tu dotarłam!
siedzialam caly czas w niewiedzy w niemowlakach :lol:
dzisiaj podrzucam kilka fotek, widziałam, że Marianka ma taka sama koszulke jak moja mala ;-)
napisze cos wiecej moze jutro, teraz niedlugo musze uciekac do lozka bo juz ten czas, ze co kilka minut mnie ssak wzywa takze ciezko cokolwiek zrobic
pozdrawiam was dziewczyny i wasze rodzinki, dzieciaki rosna! wasze chlopaki to juz kawalerzy ze ho ho! a dziewczynki słodkie pannice :-)

P_20160911_163716.jpg
zdjecie z wakacji w Polsce u dziadkow, piaskownica zrobila furore. no i znana juz koszulka ;)
Plik ściągnięto 18 raz(y) 63,23 KB

P_20160807_155654.jpg
zdjecie z roczku :)
Plik ściągnięto 13 raz(y) 50,89 KB

P_20160818_111102.jpg
tu tez wakacje w Polsce
Plik ściągnięto 18 raz(y) 73,57 KB

15497578_10211613055471389_1674217898_n.jpg
z dzisiaj
Plik ściągnięto 15 raz(y) 36,28 KB

15556107_10211613062111555_265165804_n.jpg
Plik ściągnięto 22 raz(y) 40,95 KB

_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
bleach 

Dołączyła: 30 Lis 2014
Posty: 419
Wysłany: 2016-12-17, 12:41   

Nasza córka to gadula ( po tacie ). Najczęściej rozmawia w swoim własnym języku, ale kilka wyrazów tez juz jako tako potrafi powiedzieć. U nas dwujezycznie, wiec sobie wybiera, niektóre mowi po polsku, niektóre po angielsku. Rozumie w obu językach. Przynosi rzeczy o które ja poproszę ( jak ma na to ochotę ). Pomaga mi wieszać pranie. Nie lubi długo siedziec, takze czasami jak z wózka do samochodu jest przenoszona to histeria i z syrena sie po mieście chodzi albo do domu jedzie.
Ostatnio trochę problemów z jedzeniem, wiekszosc ląduje na podłodze, co mnie strasznie meczy i zniechęca, bo mnie wcześniej przyzwyczaila, ze ladnie je, a teraz to tak czasami je, ze nic. No ale pocieszać sie ze to pewnie tylko taki etap.
Niedawno swój pierwszy katar i kaszel od nas załapala, trochę sie poczułam jak wyrosną matka czytając o tych waszych inhalacjach, odciaganiach itd. Bo jedyne co ja robiłam to wybieranie nosa jak cieklo ( na poczatku trzeba bylo ja gonić, później juz jakoś przywykla i bylo lepiej) i psikanie oda morska do nosa czasami ( na poczatku tragedia ale później to jakoś zabawę obrocilam i bylo spoko).
No i jakoś po tygodniu przeszło. Aha, jeszcze czosnek na noc stawialam czasami ;)
Dalej karmię ja piersią na żądanie, nocami sie przebudza. Ostatnio późno chodzi spać i wstaje o 10. Ja niestety musze z nia leżeć, chociaz wolałabym wcześniej wstać i cos porobić, ale wtedy ona by sie obudziła po 2 minutach i tyle by bylo mojej roboty.
Uwielbia książki i kocha oglądać katalogi z zabawkami.
Jak byliśmy w lecie w Polsce to piaskownica byla jej żywiołem. Jak chciała iść do piasku to nie bylo !mocnych, trzeba bylo z nia iść.
2 dni temu juz położyła choinkę na łopatki ;) w trakcie jak ja robiłam śniadanie. Na razie nie bylo powtórki.
Czy ktoś z was mieszka w UK?
Ostatnio jak byla wazona to wazyla 11,5 kg. Wzrostu nie znam bo tu nie mierzą :P ubrania nosi czasami jeszcze 86 ale juz większość 92.
Wesoła taka jest malpeczka ale jak sie wkurzy to nie wiadomo gdzie uciekać :-)
Pozdrawiam was i wasze maluchy. U niektórych zmiany duże w życiu, rozstania, doksztalcanie, nastepny dzidziuś w kolejce, powodzenia i zdrowia dziewczyny wam życzę. Wszystko w życiu ma jakiś cel.
majczi u Ciebie wielkie zmiany, nie daj sie ;) Kajtus juz duży chłopak to mamie pomoze co nieco ;) pisałaś, ze sie domaga strasznie piersi jak wracacie do domu. Moja Vi mimo ze jest karmione na żądanie i ja jestem z nia caly czas to jak wracamy skądś do domu jest to samo. Cud musi być tu i teraz i juz!
Pani D sie spodziewa dzieciątka, duzo zdrowia życzę :-) i bezproblemowej ciąży.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Pani D. 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Maj 2014
Posty: 612
Skąd: Wołów
Wysłany: 2016-12-23, 22:28   

bleach, fajnie, że tu wreszcie zawitalas :) młoda panna fajna i słodka :) i jaka już duża, zatrzymałam się na etapie, że ma kilka miesięcy a tu już takie wyrosniete dziecko :) czas leci jak szalony.


Wesołych świąt mamuśki :)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]

Zaraź się pasją do drewna. www.drewtak.pl
Masz pytania? Na wszystkie odpowiem :)
 
 
bleach 

Dołączyła: 30 Lis 2014
Posty: 419
Wysłany: 2016-12-28, 17:50   

Da sie tak, zeby dziecko w nocy cyca nie chciało? W sensie zeby noc mi zaczęło samo przesypiac całą, a w dzień to niech sobie nadal pije ile chce. Czy to raczej niemożliwe?
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
zojanka 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 01 Mar 2014
Posty: 570
Skąd: Toruń
Wysłany: 2016-12-28, 19:22   

u nas tak ze 3 noce w tygodniu są przespane (uśredniając od północy do 7), więc z czasem pewnie będzie ich więcej
 
 
Pani D. 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Maj 2014
Posty: 612
Skąd: Wołów
Wysłany: 2016-12-28, 22:22   

bleach, jak będziesz stanowczo jej tego odmawiać, to pewnie z czasem złapie ale założę się, że za miętka na to jesteś :p
Na pocieszenie - mój już prawie dwulatek śpi całkiem nieźle. Tzn z każdym dosłownie dniem widać postęp.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]

Zaraź się pasją do drewna. www.drewtak.pl
Masz pytania? Na wszystkie odpowiem :)
 
 
Pani D. 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Maj 2014
Posty: 612
Skąd: Wołów
Wysłany: 2016-12-28, 22:22   

bleach, jak będziesz stanowczo jej tego odmawiać, to pewnie z czasem złapie ale założę się, że za miętka na to jesteś :p
Na pocieszenie - mój już prawie dwulatek śpi całkiem nieźle. Tzn z każdym dosłownie dniem widać postęp.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]

Zaraź się pasją do drewna. www.drewtak.pl
Masz pytania? Na wszystkie odpowiem :)
 
 
bleach 

Dołączyła: 30 Lis 2014
Posty: 419
Wysłany: 2016-12-28, 23:46   

No wlasnie jestem za miękka :cry:
Marzy mi sie, i nie tylko mi :-P zeby dawała mi juz nocą spokój, w sumie jak juz jestem w łóżku gotowa do spania to mi tam wszystko jedno, ale wcześniej to by bylo milo nie być wolana do cyca non stop...
Jest tak, ze jak zasnie to około 1,5 godziny w miarę ok, moze ze 2 razy pójdę na chwile, a czasem nawet w ogóle, ale później to jest juz ustawiczne chodzenie do niej, nawet co 5 minut, wiec czy chce czy nie chce jestem zmuszona iść spac bo i tak nie mam szansy zrobic nic. A to w sumie jedyny czas ze na spokojnie moglabym cos zrobić!
Chce ja do 2 lat co najmniej karmić, ale to jeszcze tyle czasu...w sumie z jednej strony dużo, a z drugiej szybko pewnie zleci, ale strasznie denerwujące jest to jej wybudzanie sie.
Chociaz zaczela tak słodko wpłać Mama jak sie przebudzi :mrgreen:
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
bleach 

Dołączyła: 30 Lis 2014
Posty: 419
Wysłany: 2017-01-03, 13:35   

Hej dziewczyny, jak tam Sylwester sie udał?
Nasza mała zasnela dopiero 23.45, chyba czekała, ale nie doczekała :lol:
12 stycznia Przylatuja moi rodzice, takze przez tydzień bedzie mogła sie z dziadkami wyszalec, pewnie da im niezly wycisk.
Bardzo ladnie juz sama je łyżeczką. I przynajmniej je, bo chyba jej sie podoba, ze sama moze ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
majczi 

Dołączyła: 05 Sty 2015
Posty: 292
Skąd: Opole
Wysłany: 2017-01-06, 20:29   

hej :) u nas Sylwester spoko, mnie dopadło zatrucie pokarmowe, więc siedzialam z Kajtkiem w domu, na szczęście zasnal ok. 19, wiec ponadrabiałam przynajmniej serialowe zaległości ;) . Bleach, fajnie ze do nas trafiłaś :D . co do tego karmienia - to ja mam to samo, też marzy mi się ograniczenie, ale na razie to w dalszym ciągu zostaje w sferze jakis odległych planów. też chciałabym skończyć karmic w okolicach drugich urodzin, ale czarno to widzę, mam nadzieję że Kajtuś sam się odstawi, ułatwiając mi zadanie tym samym ;) . choć chyba to rzadko się zdarza tak wcześnie niestety...

Kajtek przed świętami był chory przez dwa tygodnie, dopadło go zapalenie oskrzeli i jednostronne zapalenie płuc - musieliśmy niestety podać pierwszy raz antybiotyk. teraz jest na weekendowym wypadzie z tatą, zabrał go do małej beskidzkiej wioski, gdzie jego rodzina ma dom. z tego co wiem fajnie się bawią a i ja mam chwilę spokoju :mryellow:

Kajtuś ze żłobkiem oswoił sie na dobre, chętnie wchodzi na salę, wszelkie smutki przy pożegnaniu to już historia. je ładnie, też sam, zresztą tak jak w domu, ostatnio ma w ogóle fazę na robienie wszystkiego sam - kiedy w czymś próbuję mu pomóc, albo coś zabrać, czym nie może sie bawić, słyszę tylko NIE NIE NIE. potrafi naśladować już bardzo wiele głosów zwierząt, codziennie kilka razy ćwiczymy tę zabawę, dodając co jakiś czas nowy dźwięk ;) . uwielbia pociągi, w drodze do żłobka codziennie mijamy wiadukt pociągowy, za każdym razem gdy tam przechodzimy Kajtuś radośnie krzyczy "ciuch ciuuuch" :) . ostatnio w ogóle bardzo rozwinął się w mowie, mówi dużo, ale głównie w swoim języku. choć i tak nasza komunikacja jest na o niebo lepszym poziomie, nawiązują się nawet proste dialogi, typu:
-Mama, am!
-Chcesz mleczka?
-Taaaa! (z łobuzerskim uśmiechem)

Słowem, jest cudowny :D Uwielbiam patrzeć jak się rozwija, szkoda tylko że czas tak szybko leci.

15909813_1271725979561374_1640899926_n.jpg
Plik ściągnięto 7 raz(y) 47,26 KB

15644828_1258902017510437_22456244_n.jpg
Plik ściągnięto 10 raz(y) 55,92 KB

_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
bleach 

Dołączyła: 30 Lis 2014
Posty: 419
Wysłany: 2017-01-07, 01:11   

To jak ona na weekend bez cyca? :shock:
Ale juz duży chłopak z niego!
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
majczi 

Dołączyła: 05 Sty 2015
Posty: 292
Skąd: Opole
Wysłany: 2017-01-07, 14:13   

Bleach, bardzo dobrze sobie radzi bez cyca ;) to już tak naprawdę szósty weekend Kajtka beze mnie (większość z tatą plus jeden z moją mamą). noce są spokojne, dużo spokojniejsze niż ze mną (normalnie budzi się kilka razy do piersi), np. wczoraj przespał z tatą całą noc, przebudził się dopiero o 6 i potem jeszcze do 8 pospał. także super. Kajtiś wie, że piersią nakarmię go tylko ja, więc kiedy mnie nie ma po prostu akceptuje fakt, że nie ma również mleczka - tak mi się wydaje. P. czasami podaje mu z kubeczka mleko modyfikowane w ciągu dnia, ale nie wiem po co tak naprawdę, bo Kajt je już normalnie wszystkie posiłki. dla mnie uspanie go bez piersi byłoby chyba nierealne, z kolei z Piotrkiem czy moją mamą zasypia w parę minut z paluszkiem w buzi ;) .
jedynym mankamentem jest to, że mój organizm podczas tych kilku dni dalej produkuje mleko, więc jest masakra :/ ściągam oczywiście, ale męczące to jest.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
bleach 

Dołączyła: 30 Lis 2014
Posty: 419
Wysłany: 2017-01-07, 18:29   

Pewnie tez pójście do żłobka pomogło mu zrozumieć, ze jak mama jest to jest cyc a jak nie to nie to ma. Ja jestem z Vi caly czas i nie wiem co to by bylo jakby miala na noc beze mnie gdzies zostać
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Pani D. 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Maj 2014
Posty: 612
Skąd: Wołów
Wysłany: 2017-01-10, 12:59   

Tadam! Włodzimierz świętuje dziś drugie urodziny! No dobra, ok,jestem chora i nie mam na nic siły więc lezymy w łóżku i oglądamy bajki podjadajac racuchy. Ale imprezka będzie w niedzielę :)

Włodko jest cudowny. Według mnie jest inteligentny i czarujący :) bardzo towarzyski, ciekawy wszystkiego i dalej zdobywa świat przebojem.
Umie się już ładnie komunikować, składa 3 słowa w zdanie. Jak nie gada, to śpiewa. Umie ładnie o coś poprosić, za coś przeprosić,przywitać się np słowami " dobly, Pani ". Pełna kultura :)
Uwielbia kolejkę, książeczki,puzzle. Nie polubił się z sankami. Jakoś mnie to nie dziwi... :)

Nie zanosi się na to, żeby się sam odstawil od piersi. Do drzemki musi być. No trudno ;)
Do wyklucia została nam jedna trójka i piątki.

Pozdrawiam!
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]

Zaraź się pasją do drewna. www.drewtak.pl
Masz pytania? Na wszystkie odpowiem :)
 
 
Kamyk 

Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 09 Gru 2012
Posty: 1650
Skąd: Szczecin/Rumunia
Wysłany: 2017-01-10, 13:38   

Sto lat Włodek!
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/8/8xm7qpfbr.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
bleach 

Dołączyła: 30 Lis 2014
Posty: 419
Wysłany: 2017-01-10, 18:00   

Zdrówka i radości dla Wlodka :-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Salamandra*75 
Salamandra*75

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 11 Lis 2007
Posty: 1294
Wysłany: 2017-01-11, 20:45   

Włodek 100lat😁 dużo radosnych zabaw i uciechy z każdego dnia😊
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
majczi 

Dołączyła: 05 Sty 2015
Posty: 292
Skąd: Opole
Wysłany: 2017-01-15, 22:09   

Wlodek - dwulatek, niesamowite! Sto lat, Maluszku <3

Dziewczyny, macie jakies patenty na przeziębienie u dzieciaków? Coś, żeby od razu móc zadziałać, gdy tylko się zaczyna. Kajtis znowu zakatarzony, poza tym żadnych innych objawow, ale boje się, ze niebawem znowu przerodzi się to w jakieś choróbsko:/ zrobiłam juz inhalację, starałam sie go nafaszerować witaminą C w postaci kiwi, ale wzgardzil. Potrzebuje inspiracji :D
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Pani D. 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Maj 2014
Posty: 612
Skąd: Wołów
Wysłany: 2017-01-15, 22:43   

Bardzo dziękuję za życzenia! <3

majczi, mój rano zawsze, absolutnie ZAWSZE bo inaczej był by ryk pije szejka przed śniadaniem. I w nim mogę mu dać wszystko. Garść dowolnej zieleniny, kiwi, cokolwiek. Kiwi np nie zje w normalnej postaci ale w Szejku owszem. Może Kajtus też polubi?
No i smarowanie po kąpieli stopek olejkiem + natarcie ich czosnkiem + skarpety.
Nawilżacz powietrza. Inhalacje. Temp 20 stopni w domu. Spacery.
I dużo cierpliwości :)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]

Zaraź się pasją do drewna. www.drewtak.pl
Masz pytania? Na wszystkie odpowiem :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,72 sekundy. Zapytań do SQL: 16