wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Brzuszkowe 2017
Autor Wiadomość
eM 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 12 Lip 2013
Posty: 416
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-01, 07:40   

Kotarium, ja miałam usg + test PAPA, ale do inwazyjnych tego nie można zaliczyć. Z tego co czytałam przed badaniem, to gdyby test wyszedł nieprawidłowo, a raczej z prawdopodobieństwem choroby lub na usg coś byłoby nie tak, to wtedy dopiero by kierowali na dalsze badania i te już byłyby inwazyjne.
Ja ogólnie zastanawiałam się czy robić test PAPA, nie chciałam, ale w końcu zrobiłam. Na bardziej inwazyjne bym się nie zgodziła.
Może zapytaj swojego lekarza, z jakiego powodu i czy na pewno mają być inwazyjne.

I jak możesz to podaj na kiedy masz wyznaczoną datę porodu, to dopisze Cię do listy ;-)

Co do porad, to dziękuję dziewczyny. Na razie piję pokrzywę, no i buraki zajadam. Jak wyniki wyjdą złe to wtedy sięgnę po inne środki, na razie jestem myśli, że wszystko jest ok :) Floradix kiedyś piłam, dla mnie nie dobry w smaku, ale jak będę musiała, to pewnie wrócę do niego.
_________________
A. 03.2017
M.I. 11.2020
 
 
mięta

Dołączył: 26 Kwi 2014
Posty: 183
Wysłany: 2016-11-01, 17:51   

Dzień dobry i od razu gratuluję wszystkim. ;)
Jeju, chyba z miesiąc się zbierałam, żeby tutaj zajrzeć! Ciągle o czymś zapominam...
Termin z OM mam na 04.05.2017r.
Pozdrawiam! :)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
eM 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 12 Lip 2013
Posty: 416
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-02, 08:47   

Mięta, już dopisuję. Gratulacje i witamy! :)
_________________
A. 03.2017
M.I. 11.2020
 
 
Pani D. 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Maj 2014
Posty: 612
Skąd: Wołów
Wysłany: 2016-11-02, 16:06   

mięta, gratulacje! Znowu mamy blisko terminy :)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]

Zaraź się pasją do drewna. www.drewtak.pl
Masz pytania? Na wszystkie odpowiem :)
 
 
Kotarium 
Kotarium


Dołączyła: 09 Paź 2016
Posty: 56
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2016-11-02, 19:02   

em dzięki - wizytę mam na szczęście tydzień przed badaniami genetycznymi. Drugie USG 16 (na pierwszym było wszystko ok) tak, że przed wizytą będę miała komplet badań... też nie mam zamiaru dać sobie pobrać płynu owodniowego - niby 1% ryzyka ale to dla mnie i tak zbyt dużo...

Mięta - gratuluję :-) Mój termin też jest majowy (z OM): 17.05
_________________
<img src="hxxps://www.suwaczki.com/tickers/zrz6trd8uwp724em.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
 
 
joanka42 

Dołączyła: 03 Lis 2016
Posty: 1
Wysłany: 2016-11-03, 12:33   

Witam dziewczyny
Tez chce dolaczyc do waszego grona pozdrawiam ;-)
_________________
 
 
Pani D. 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Maj 2014
Posty: 612
Skąd: Wołów
Wysłany: 2016-11-04, 07:09   

joanka42, witamy! napisz coś więcej o sobie.
Tłoczno się tu robi :)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]

Zaraź się pasją do drewna. www.drewtak.pl
Masz pytania? Na wszystkie odpowiem :)
 
 
mięta

Dołączył: 26 Kwi 2014
Posty: 183
Wysłany: 2016-11-06, 21:30   

Dziękuję! :D
Pani D., a widzisz jak fajnie wyszło. ;) i też "nadal karmię".

Ech, masakra, od 2 tygodni jestem praktycznie cały czas chora, a już w tej ciąży zdążyłam przedtem być raz. W piątek pojawiła się gorączka, ból głowy, osłabienie (właściwie tylko leżenie mi odpowiada), brak apetytu a kaszel zaczął strasznie dokuczać - ja już właściwie nie kaszlę tylko się DUSZĘ, przez co boli mnie całe ciało, a już szczególnie głowa i brzuch, aż na pogotowie poszłam i mi skierowanie na ginekologię dali. Masakra. To są uroki pracy w przedszkolu właśnie... Najgorzej, że nie mogę z dnia na dzień sobie odejść...
Na szczęście płodzik cały, choć mały 7,5cm...
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Pani D. 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Maj 2014
Posty: 612
Skąd: Wołów
Wysłany: 2016-11-07, 12:01   

mięta, przykro z powodu choroby, trzymaj się! Ja już też zaliczylam mocne przeziębienie kilka tyg temu. No ciąża to stres :roll:
Co do karmienia, to ja chyba wsiadam.. Okropnie mnie bolą piersi :( jak Włodek się nie odstawi sam w przeciągu 2-3 msc to zarządzam pożegnanie z KP. Nie mam siły i nie będę mieć na dwa ssaki na raz. Chociaż nie wiem, jak mam to zrobić :/
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]

Zaraź się pasją do drewna. www.drewtak.pl
Masz pytania? Na wszystkie odpowiem :)
 
 
mięta

Dołączył: 26 Kwi 2014
Posty: 183
Wysłany: 2016-11-07, 22:21   

A mnie bolało samo karmienie zanim jeszcze oficjalnie się dowiedziałam o ciąży, potem przestało, potem znów jakoś tam wróciło na chwilę... A teraz bolą mnie głównie piersi jako takie, bardziej jak np. mi je przygniecie czy coś, samo ssanie jest do zniesienia. Mnie martwi sprawa całkowicie odwrotna - że mi się zbyt wcześnie odstawi. :( Jeszcze na początku ciąży pił normalnie - ale PIŁ, potem przerwy robiły się dziwnie długie pomimo mojej obecności, a po pewnym czasie zauważyłam, że już w ogóle nie pije. Normalnie się przystawia, teraz jak chory to szczególnie tego potrzebuje, ale nie pamiętam, kiedy ostatnio tak naprawdę PIŁ. :( I mam straszne wyrzuty sumienia, że przez drugą ciążę on nie może pić mleka tak długo jak by chciał, bo zostało mu ono zabrane. :( Gdyby ciąży nie było, ilość mleka by nie uległa zmianie a on miałby co pić... Dziwnym zbiegiem okoliczności właśnie teraz zachorował pierwszy raz w życiu na zapalenie oskrzeli. :(
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
eM 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 12 Lip 2013
Posty: 416
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-08, 19:01   

Współczuję choroby. Mnie przez ostatnie dwa lata (w tym i poprzednim roku) jakoś tak luty/marzec łapała grypa. Mam nadzieję, że w przyszłym roku mnie to ominie. Muszę się zawczasu uodpornić porządnie ;)

Dziewczyny poradźcie. Gdzie mogę kupić jakieś fajne, tanie i wygodne biustonosze na czas ciąży? Jak to jest z tymi piersiami, zmienią się jeszcze bardzo?
_________________
A. 03.2017
M.I. 11.2020
 
 
mamalijka 

Dołączyła: 15 Lis 2016
Posty: 5
Wysłany: 2016-11-15, 12:39   

Fajne są w Gattcie. Elastyczne, sportowe. No i takie ładniejsze już w intimisimi. Ulubione :)
_________________
O ileż le­piej płakać z ra­dości, niż znaj­do­wać ra­dość w płaczu.
 
 
Pani D. 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Maj 2014
Posty: 612
Skąd: Wołów
Wysłany: 2016-11-18, 06:56   

eM, co do stanikow to ja miałam allesy ale nie wiem, czy bym je poleciła. Jeden wygląda ładnie do dziś a drugi jak szmata więc nie mam zdania :) fajnie jest tez mieć na pierwsze tygodnie takie bez fiszbinow, materiałowe. Po włożeniu do nich wkładek laktacyjnych wygląda się w nich... Niesexy.... Ale spełniają swoją rolę :)

Wczoraj byłam u ginekologa. Same dobre wieści. Wyniki krwi dobre, mała ma 4 cm i macha tymi rączkami i nóżkami jak szalona :) teraz już umiem odczytywać usg i naprawdę się wzruszylam jak ją zobaczyłam, ona tam naprawdę jest!!!
Przytyłam przez ostatni miesiąc aż dwa kilogramy i widać mi już brzuch :shock: przy Wlodku to gdzieś coś można było zauważyć przy piątym miesiącu ;)
Piersi już prawie mnie nie bolą przy karmieniu, co mnie ogromnie cieszy bo już miałam mega doła z tego powodu i chciałam Włodka odstawić.
Wieczorne nudności minęły, zaczyna się ten fajnieszy okres ciążowania :)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]

Zaraź się pasją do drewna. www.drewtak.pl
Masz pytania? Na wszystkie odpowiem :)
 
 
mięta

Dołączył: 26 Kwi 2014
Posty: 183
Wysłany: 2016-11-21, 20:47   

A ja czuję ruchy. :O
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Kotarium 
Kotarium


Dołączyła: 09 Paź 2016
Posty: 56
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2016-11-22, 19:24   

mięta super :-D
Byłam dzisiaj na wizycie kontrolnej: wszystko ok :) Co do poradni genetycznej, to prowadzący powiedział, że to ode mnie zależy, jakie badania zrobię, on nie daje wskazania do badania inwazyjnego - kamień spadł mi z serca :)
A, i się okazało, że źle wyliczyliśmy termin porodu: planowany jest na 24 maja - wolałabym byczka niż bliźniaka... :roll:
_________________
<img src="hxxps://www.suwaczki.com/tickers/zrz6trd8uwp724em.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
 
 
eM 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 12 Lip 2013
Posty: 416
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-23, 08:55   

Pani D. napisał/a:
co do stanikow to ja miałam allesy

a co to? :roll:

Ja ruchy zaczęłam czuć w 17/18 tygodniu, wcześniej pewnie nie byłam pewna czy to ruchy ;-) szczególnie, że wszyscy mówili, że w pierwszej ciąży to później kobiety czują ruchy.

Czeka mnie teraz badanie obciążenia glukozą, nie wiem co bardziej mnie przeraża - wypicie ulepku czy siedzenie tam tyle godzin i kłucie nie jedno.
A ogólnie to nie pamiętam kiedy przespałam całą noc :-( No nie mogę spać, nie wygodnie mi, wiercę się i budzę co chwila :-x A myślała, że czeka mnie to dopiero po urodzeniu dziecka - nie przespane noce ;-)
_________________
A. 03.2017
M.I. 11.2020
 
 
mięta

Dołączył: 26 Kwi 2014
Posty: 183
Wysłany: 2016-11-23, 21:39   

eM, właśnie wyszukałam, że w pierwszej ciąży poczułam pierwsze ruchy 17+4 - pamiętam ten dzień i to uczucie, to był wyraźny kopniak, żadne tam bulgotanie czy "skrzydełka motyla" jak to niektórzy mówią. Może i cośtam wcześniej czułam, ale WTEDY nie miałam wątpliwości i zapisałam datę. ;) A 5 dni później mój mąż poczuł kładąc swoją dłoń na moim brzuchu w odpowiednim momencie. :) A teraz wychodzi na to, że pierwsze poczułam 16+1, ale ewidentnie lżejsze, delikatniejsze, przy czym tydzień wcześniej czułam pod dłonią takie jakby "przelewanie" się w brzuchu. Może to wynika z tego, że zarówno w 1 ciąży, jak i teraz (choć rzeczywiście ciut szybciej rośnie w drugiej) praktycznie nie widać po mnie ciąży, dzieciak tam skitrany w małym brzuchu kopie mnie we wnętrzności to to lepiej czuję? Nie wiem. Ale fajne to jest mimo wszystko. ;) O proszę, położyłam się i już czuję. :)
A co do testu to ja już go raz miałam i czeka mnie powtórka - najobrzydliwszy test na świecie, wolałabym być 100 razy ukłuta niż wypić ten ohydny napój. A że jestem na granicy cukrzycy ciążowej to niestety tę wątpliwą przyjemność będę miała podwojoną. :( Noce takie jak piszesz kojarzę sobie z 9 miesiąca, akurat się przeprowadziliśmy do domu i potrafiłam np. o 3 wstać i iść na dół układać rzeczy na półkach, a potem położyć się na kanapie i tam przysnąć jeszcze np. o 6. Albo jak udało mi się zasnąć o ludzkiej porze, powiedzmy 22, a tu 22:30 mąż wyłącza komputer, lampkę itd budząc przy tym mnie, to ja już wierciłam się i nie mogłam zasnąć przez pół nocy. Mam wrażenie, że w ten sposób organizm przyzwyczaja nas właśnie do tego co nas czeka po porodzie. ;) Ach nie ma to jak wstawać 123456 razy w nocy na karmienie, tulenie, przewijanie, przebieranie, noszenie itd. <3 sama przyjemność! :D
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
eM 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 12 Lip 2013
Posty: 416
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-24, 09:06   

O no właśnie, to ja podobnie czułam, ale cały czas się zastanawiałam czy to na pewno to :) Bo wszyscy mówią i piszą, że bulgotanie i takie tam, a ja po przyłożeniu dłoni czułam kopniaki. Trzeba ufać swojej intuicji ;) Upewniłaś mnie, że jednak nie wymyśliłam sobie tego :-)

Cytat:
Mam wrażenie, że w ten sposób organizm przyzwyczaja nas właśnie do tego co nas czeka po porodzie. ;)

Też tak właśnie sobie myślałam. Już teraz mnie przyzwyczaja, żebym potem nie przeżyła szoku i nie chodziła sfrustrowana ;-) :-) Może to i dobrze, muszę się chyba do tego przyzwyczaić. Ciekawe czy później o podobnych godzinach będę wstawać na karmienie :-)
_________________
A. 03.2017
M.I. 11.2020
 
 
strzyga 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2012
Posty: 845
Skąd: Kato
Wysłany: 2016-11-25, 21:33   

eM, staniki Alles Mama, czy jakoś tak się nazywają, wyguglaj. Potwierdzam, są bardzo fajne.

A do glukozy weź cytrynę, wyciśnij sok i łatwiej Ci będzie wypić. I dobrą książkę do czytania.

Dobra, zmykam stąd :-P
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Grzanka 

Dołączyła: 21 Kwi 2014
Posty: 112
Skąd: BB
Wysłany: 2016-12-02, 15:52   

Hej Dziewczyny, co u Was? Jak się czujecie? U mnie raz dobrze, raz źle. Generalnie samopoczucie w porządku, choć cały czas jestem zmęczona i ciężko mi ogarniać dziecko (które chce być dużo na rękach), dom, gotowanie itd. Myślałam, że to zmęczenie minie po pierwszym trymestrze, ale niestety jest do tej pory :/

Brzuszek już u mnie spory. Prawdopodobnie będziemy mieli drugą dziewczynkę :)

A Lucynka postanowiła się właśnie odstawić (nie wiem czy ze względu na inny smak mleka czy po prostu 25 miesięcy cycania wg niej wystarczy :) ), więc z karmienia tandemu chyba nic nie wyjdzie... Z jednej strony się cieszę, bo byłam już zmęczona i mega obolała, z drugiej trochę mi trudno, bo zaczęły się problemy z usypianiem.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

 
 
Pani D. 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Maj 2014
Posty: 612
Skąd: Wołów
Wysłany: 2016-12-06, 14:32   

Grzanka, no u mnie podobnie jak u Ciebie, tylko Włodek nieodstawiony. Ja nie umiem mu odmówić.. mam nadzieję,że sam zrezygnuje z cyca. Bo jakoś karmienie w tandemie nigdy mi się nie marzyło.
Wraz z początkiem drugiego trymestru już mam trochę więcej siły ale ciągle to jeszcze nie jestem ja :) Planujemy w lutym przeprowadzkę do domu i już się nie mogę doczekać! A pracować będę jakoś do 10 stycznia czyli do urodzin Włodzika.
Brzuszek już u mnie widoczny od jakiegoś czasu. Udało mi się wczoraj wyhaczyć t-shirty ciążowe w hm po 20 zł sztuka, kupiłam przez olx kilka par używanych spodni. Jestem więc ubraniowo już ustawiona :)
I tak leci dzień po dniu...
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]

Zaraź się pasją do drewna. www.drewtak.pl
Masz pytania? Na wszystkie odpowiem :)
 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2016-12-06, 19:59   

Czesc dziewczyny. Ja rowniez jestem po tescie glukozowym. Tutaj nie robi sie tego standardwo tylko jesli w rodzinie ktos mial lub bylo podejrzenie cukrzycy. U mnie babacia miala poczatki cukrzycy wiec wyslano mnie na to badanie. Szczerze nie rozumiem czemu tak wiele osob narzeka na wypicie glukozy jak dla mnie zwykly slodki napoj jak sok owocowy. Chyba ze tutaj w Anglii sa mniej slodkie moze mniej glukozy dodaja.? Test na szczescie wyszedl dobry,cukrzycy nie mam.

Czuje sie wyjatkowo zaopiekowana w tej ciazy przez brytyjska sluzbe zdrowia. Mam wieciej wizyt u poloznej wiecej usg i pobran krwii Albo cos zmieniili w funkcjonowaniu opieki okoloporodowej albo chodzi o to ze juz nie jestem taka mloda? :-P
Mialam ostanio wizyte z polozna wyzsza raga po to aby porozmawiac o moich oczekwianiach wobec porodu. Poniewaz ostani raz polozono mnie do lozka i polozna nie pozwolila mi wstac , chcialam sie upewnic ze tym razem nie bedzie tak samo. Polozna byla zdziwiona ze moj wczesniejszy porod tak wygladal i na szczescie rozwiala wszystkie moje obawy. Bede mogla ruszac sie caly czas rodzic w jakiej chce pozycji i zadbaja o ochrone krocza.Bardzo sie ciesze.

Generalnie czuje sie dobrze chociaz coraz wiecej poleguje w ciagu dnia glownie z powodu bolu nog i plecow.Bol nog najbardziej mi doskwiera glownie wieczorami i noca. Ostatni zaczelam je smarowac octem jablkowym i widze znaczna poprawe. Cierpie tez na bezsennosci ciazowo Sa tyg kiedy spie jak dziecko a pozniej co dwa dni budze sie po nocach i nie moge spac po 4 godziny. Strasznie to meczace bo nastepnego dnia trzeba jakos funkcjonowac nie wszystkie codziennie obowiazki mozna odlozyc na pozniej.
Przytylam jakies 10 kg nie jest najgorzej ;-)
 
 
Pani D. 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Maj 2014
Posty: 612
Skąd: Wołów
Wysłany: 2016-12-08, 07:51   

Malati, ja też nie rozumiem, co strasznego w tym badaniu glukozy. Wkropilam cytryne i napój był całkiem smaczny, na pewno nie odrzucający :) super, że w miarę dobrze się czujesz, trzymam kciuki żeby nic się nie pogarszalo.

Zakupy już jakieś robicie? Ja jeszcze się wstrzymam, będę kupować po przeprowadzce. Nie będę szaleć. Marzy mi się tylko kokon i se go nabędę :)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]

Zaraź się pasją do drewna. www.drewtak.pl
Masz pytania? Na wszystkie odpowiem :)
 
 
eM 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 12 Lip 2013
Posty: 416
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-12-08, 20:44   

Malati napisał/a:
Cierpie tez na bezsennosci ciazowo Sa tyg kiedy spie jak dziecko a pozniej co dwa dni budze sie po nocach i nie moge spac po 4 godziny. Strasznie to meczace bo nastepnego dnia trzeba jakos funkcjonowac nie wszystkie codziennie obowiazki mozna odlozyc na pozniej.

O, coś o tym wiem. Wczoraj nie spałam od 2:30. Dzisiaj się przebudziłam podobnie, ale udało mi się zasnąć. I tak budziłam się, wierciłam i spałam, jakoś dotrwałam do rana.

Czy Was też tak swędzi brzuch? Ja to czasami nie wyrabiam, szczególnie jak piżamę założę.
Ogólnie to mnie właśnie na dniach, pewnie po weekendzie pójdę, czeka badanie glukozy. I bardziej mnie chyba przeraża myśl, że będę musiała tam siedzieć dwie godziny, ludzie wiecznie chrychający i jeszcze bez śniadania. A akurat należę do tych co bez śniadania nigdzie się nie ruszają, ogólnie to ja często już głodna się budzę i śniadanie musi być :)
_________________
A. 03.2017
M.I. 11.2020
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2016-12-08, 20:54   

Slyszalam ze takie swedzenie brzucha moze zwiastować rozstepy (sucha, napięta skóra). Osobiście nie wiem, mnie się nie zrobiły, brzuch mnie nie swedzial, codziennie smarowałam go oliwka albo kremem p/rozstepom. Nawilżaj go.
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,5 sekundy. Zapytań do SQL: 13