wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Zycie zawodowe forumowiczów
Autor Wiadomość
excelencja 


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 01 Sty 2008
Posty: 4973
Skąd: Grójec
Wysłany: 2011-09-05, 13:50   

a tak naprawdę to i tak prym wiodą leśnicy i nikt nie udowodni, że jest inaczej bo nie jest :P
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/]
 
 
maharetefka 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Wysłany: 2011-09-05, 14:08   

u mnie na uczelni pan nauczyciel z pracowni rzezby ciezkiej wpadl do kadzi z gipsem, bo odlew robil. no i studenci go potem odkuwali :mrgreen:
_________________
go vegan!
 
 
madam 


Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 1102
Skąd: trójmiasto
Wysłany: 2011-09-05, 15:55   

excelencja napisał/a:
to i tak prym wiodą leśnicy i nikt nie udowodni, że jest inaczej bo nie jest

Pani leśniczko, a pamięta Pani jak to mi opowiadała o takim Panu jednym, co to na urlpoie - ile on tam dziabał? Osiem czy dziesięć browarów?
A Pani z jakimś jednym redsem niewypitym jeszcze podówczas? :mryellow: :mryellow: :mryellow:
I jakowyś głos wewnętrzny mi podszeptuje, że Pan ów to ani leśnik, ani archeolog, ani rzeźbiarz...
 
 
excelencja 


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 01 Sty 2008
Posty: 4973
Skąd: Grójec
Wysłany: 2011-09-05, 15:58   

madam, :P :P:P
Ale moja droga - ja jestem wyjątkiem :) )) jednostką wybitną pod tym względem :)
Moi koledzy to na zajęcia o 8:00 rano przychodzili po 5 browarach, a Ty mi tu z moim sąsiadem z campingu wyjeżdżasz, który to zaledwie 10 walił dziennie ;P
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/]
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2011-09-05, 16:13   

moim zdaniem klasa robotnicza przebija wszystkich
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
maharetefka 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Wysłany: 2011-09-05, 16:48   

rosa, co prawda, to prawda! :lol:
_________________
go vegan!
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2011-09-06, 07:18   

rosa napisał/a:
moim zdaniem klasa robotnicza przebija wszystkich

mam obecnie remont kamienicy. rosa ma rację. W poniedziałki o 7 wszyscy są tak wstawieni, że połowę odsyła się do domu, bo by z rusztowania pospadali.
U mnie na uczelni była kiedyś imprezka (dwóch profesorów miało urodziny), a że mamy taką piękną uczelnię, iż są balkony wewnętrzne czy jakoś tak (nie wiem jak to nazwać) to profesorowie stali na tym "balkonie" i na sznurze spuszczali nam (stojących w pracowni malarskiej) wina (całe butelki), a mojemu koledze z tego "balkonu" wprost do gębusi lali Metaxe ******* :-) oczywiście nikt nic nie namalował ;-) aczkolwiek zmalowane zostało dużo :-)
 
 
madam 


Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 1102
Skąd: trójmiasto
Wysłany: 2011-09-06, 09:24   

excelencja napisał/a:
jednostką wybitną pod tym względem

Tia, nie tylko pod tym. :-D
rosa napisał/a:
moim zdaniem klasa robotnicza przebija wszystkich

Pan sąsiad campingowy był zdaje się operatorem czegoś w rodzaju koparki.
A na wykopaliskach zatrudnia się panów do łopaty. Sezonowi robotnicy, poza sezonem alkoholicy. Jejuśku - co tam się nie działo!
Że oni nie oślepli od tych spirytusów licznie testowanych w godzinach pracy. :roll:
Że oni się nie pozabijali skacząc pomiędzy dołami na metry głębokimi...
Nigdy wcześniej, ani później nie widziałam, ażeby ktokolwiek pił więcej od nich. Miszczostwo.
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2011-09-06, 12:24   

excelencja napisał/a:
a tak naprawdę to i tak prym wiodą leśnicy i nikt nie udowodni, że jest inaczej bo nie jest
gdy byłam sudentką ktoś robił badania statystyczne i wyszło mu wśród polskich studentów prym wiedzie: 1) filozofa 2) prawnicy (zaskakujace, pewnie dlatego, ze maja za co) 3) historycy, jakoś wątpię by wiele się zmieniło, może prawnicy mniej piją bo juz nie mają az tyle kasy
rosa napisał/a:
moim zdaniem klasa robotnicza przebija wszystkich
mojemu bratu, który jest klasa robotnicza w czystej postaci 6 browarów wystarczy by zacząć bredzić i robic z siebie głupka większego niż jest, mam kumpli, którzy po obaleniu w praę godzin kraty piwa (na głowę) nadal normalnie funkcjonują i gadają do rzeczy. Ale możecie wierzyć mi na słowo w Polsce nikt i nic nie przebije naszej kochanej armii, a raczej szarży oficerskiej, choc i oni są cieniasy przy armii ruskiej.
 
 
lilias
[Usunięty]

Wysłany: 2011-09-06, 13:03   

majaja, przy armii ruskiej to reszta świata siada :-D najwięcej jednak spożywających nieustannie widuję pod sklepem całodobowym, zwanym pieszczotliwie "apteką". oni jednak już chyba do żadnej grupy zawodowej nie należą :->
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2011-09-06, 13:30   

lilias napisał/a:
najwięcej jednak spożywających nieustannie widuję pod sklepem całodobowym, zwanym pieszczotliwie "apteką". oni jednak już chyba do żadnej grupy zawodowej nie należą
Mieszkam na osiedlu pełnym takich, "sieroty po hucie". wiecie to jeszcze kwestia definicji co znaczy wieś prym, łatwośc upojenia się (tu wiedzie prym moja przyjaciółka, której opary wystarczą ) czy umiejętność wypicia krowy w dwie godziny i powrót do domu bez zwracania na siebie uwagi?
 
 
Pipii 

Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 1721
Skąd: śląsk
Wysłany: 2011-09-06, 13:32   

przypomniałam sobie teraz, iż będąc raz na wyjeździe służbowym nocowałam w jednym pensjonacie ze ... strażakami, którzy mieli szkolenie - tak, tego to ja nigdy w życiu nie zapomnę, myślę, że to był już szczyt ;-) (p.s. dwóch się zgubiło w pensjonacie na 30 osób :roll: dopiero rano ich odnaleźli... w stanie mocno, na prawdę mocno nietrzeźwym) - po bardzo suto zakrapianym wieczorze + nocy (nie dało się spać) z samego rana na szkolenie tj. jeździć wozami strażackimi na sygnale i wykonywać zadania w terenie.. :-? dobrze, że nie spowodowali pożaru w tym pensjonacie, bo nie miałby go kto gasić :-)
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-06, 17:05   

No to nam sie temat poboczny rozwinal :lol:
Ja pracuje w Greenpeace,pijemy nieraz po pracy,z umiarem,najchetniej czeskie browary ;-) Przy -15stopniach zdarza nam sie ogrzewac herbatą z rumem,ale troszeczke ;-)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
excelencja 


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 01 Sty 2008
Posty: 4973
Skąd: Grójec
Wysłany: 2011-09-06, 19:00   

majaja, ewidentnie nie brali pod uwagę sggw :P
Jak szłam na juwenalia i legitymowałam się - ciągle słyszałam od bramkarzy 'o wydział leśny, najlepiej się pije z wami' :)
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/]
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2011-09-07, 11:47   

Pipii napisał/a:
... strażakami, którzy mieli szkolenie - tak, tego to ja nigdy w życiu nie zapomnę, myślę, że to był już szczyt
tak wyglądają objazdy naukowe studentów historii, tyle że zwkle nikt się nie gubi, i nad ranem zwykle wszyscy trafiają do swoich łóżek, no mniej więcej swoich ;) , to znaczy raz nam sie zgubił kierowca wciągniety w imprezę i był problem, o ósmej rano miał byc wyjazd a kierowcy nie ma :) . W pięc dni schudłam pięć kilo, nie wiem skąd sie wzięła fama, że alkohol jest tuczący ...
excelencja napisał/a:
majaja, ewidentnie nie brali pod uwagę sggw
na sggw nie ma historii, co oni tam wiedzą o alkoholu :) poza tym wierzę, ze z leśnikami lepiej się chla, w końcu to mało przyjemne gdy taki bramkarz padł i leży pod stołem a towarzystwo otwiera kolejną flaszkę :P
 
 
bajka 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1694
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-09-07, 12:03   

Pipii napisał/a:
przypomniałam sobie teraz, iż będąc raz na wyjeździe służbowym nocowałam w jednym pensjonacie ze ... strażakami, którzy mieli szkolenie - tak, tego to ja nigdy w życiu nie zapomnę, myślę, że to był już szczyt ;-) (p.s. dwóch się zgubiło w pensjonacie na 30 osób :roll: dopiero rano ich odnaleźli... w stanie mocno, na prawdę mocno nietrzeźwym) - po bardzo suto zakrapianym wieczorze + nocy (nie dało się spać) z samego rana na szkolenie tj. jeździć wozami strażackimi na sygnale i wykonywać zadania w terenie.. :-? dobrze, że nie spowodowali pożaru w tym pensjonacie, bo nie miałby go kto gasić :-)

Tę grupę zawodową akurat dość dobrze znam i potwierdzam- ochleje max, nawet gdy na drugi dzień służba, manewry itp...I to zarówno tacy"prości sikawkowi", jak i Ci po wyższej SGSP ;-)
...ale przyznać trzeba, ze jakoś regenerują sie błyskawicznie, w gotowości bojowej na dzień drugi, choćby na kacu, pełnej :mrgreen:
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]
 
 
@Lilith 


Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 129
Skąd: Wroc
Wysłany: 2011-10-17, 13:05   

A u mnie było tak: magisterkę z socjologii broniłam parę lat temu, potem doktoranckie których już pewnie nie skończę bo nie ma czasu i chęci, a głownie poczucia sensu ehhhh
Pracowałam przez całe studia, żeby się jakoś utrzymać, byłam barmanką ale jednocześnie chciałam się realizować, zdobywać doświadczenie i rozwijać, marzyłam o dziennikarstwie, zaczęłam od prasy, potem był Internet, miałam misję, pasję i cudnie się w tym dziennikarstwie odnalazłam ale... zarobki tragiczne.
Potem wskoczyłam w badania rynku / szkolenia, rozwojowe i ciekawe. Pracowałam jak wół, ciągnęłam doktoranckie, realizowałam inne pasje i bywało, że padałam na gębe.
W końcu dopadła mnie pustka, którą wypełniła Lila i zajęła drugi etat w moim życiu ;-)
Od kilku lat pracuję w jednej firmie, duuużej, zajmuję się marketingiem marki, PR-em. Lubię tę robotę. W ciąży siedziałam na zwolnieniu i umęczyłam się potwornie, deprecha. Nie potrafię usiedzieć w domu.
Życie zawodowe = niezależność finansowa, rozwój. Tak to czuję.
Nie wyobrażam sobie robić czegoś co mnie nie wciąga, nie daje satysfakcji ale kto wie jak życie się potoczy i do czego przyjdzie się dostosować.
 
 
ana138 
vel uma ;)


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3886
Skąd: Irlandia
Wysłany: 2011-10-17, 13:52   

ja skończylam filologe polska i resocjalizację, w kraju roboty nie mogłam znależc, a chcialam - he he - w szkole albo w wiezieniu ;)
teraz pracuje w przedszkolu (obecnie na macierzyńskim) i, choc cale studia powtarzalam, że wszystko, tylko nie przedszkole, musze przyznac, że to polubilam.
ale mnie fajny alkoholowy watek ominal! dopiero go odkryłam. z moich akademikowych doswiadczeń, moge potwierdzic, że
majaja napisał/a:
wśród polskich studentów prym wiedzie: 1) filozofa 2) prawnicy (zaskakujace, pewnie dlatego, ze maja za co) 3) historycy,
;-)
a tak w ogóle pisałam prace magisterska o spozywaniu alkoholu wsród studentów ;-)
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
@Lilith 


Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 129
Skąd: Wroc
Wysłany: 2011-10-17, 13:55   

ana138 napisał/a:
a tak w ogóle pisałam prace magisterska o spozywaniu alkoholu wsród studentów ;-)

I co odkryłaś? ;-)
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2011-10-17, 14:03   

ana138 napisał/a:
a tak w ogóle pisałam prace magisterska o spozywaniu alkoholu wsród studentów

mega temat :mrgreen:
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
ana138 
vel uma ;)


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3886
Skąd: Irlandia
Wysłany: 2011-10-17, 14:04   

było kilka poważnych przypadków nadajacych sie do leczenia, a tak poza tym, to nie było aż tak źle. ale własnie filozofia i historia przebijała wszystkich. prawnicy też dawali czadu. lesników niestety nie miałam w grupie badawczej ;-)

[ Dodano: 2011-10-17, 14:04 ]
rosa napisał/a:
mega temat

:lol: :lol: :lol: taki życiowy.... ;-)
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
madam 


Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 1102
Skąd: trójmiasto
Wysłany: 2011-10-17, 14:33   

ana138 napisał/a:
a tak w ogóle pisałam prace magisterska o spozywaniu alkoholu wsród studentów

Nieźle. :mrgreen:
Ja na filo pisałam (co prawda nie magisterkę) o paleniu tytoniu. ;-)
Strasznie dużo przy niej papierochów wypaliłam.
Pan prof. nie mógł mi tego darować, bo ponoć dwa dni przed lekturą rzucił palenie... Twierdził, że przy czytaniu nie mógł nie zapalić - no i nici z rzucania nałogu.
 
 
Kaja 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 12 Kwi 2010
Posty: 787
Skąd: tu i tam...
Wysłany: 2011-10-17, 20:03   

ja mam swoje zdanie na temat kto pije najwięcej a raczej najczęściej- stajenni :mryellow: i wszyscy związani ze światkiem jeździeckim :-P :-P
_________________
<a href="hxxp://www.suwaczki.com/"><img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfzrjf04zb.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

hxxp://smayliki.ru/smilie-487011687.html]
 
 
 
ana138 
vel uma ;)


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3886
Skąd: Irlandia
Wysłany: 2011-10-17, 21:58   

madam, :lol: :lol: :lol: biedny profesor...;)
tez ciekawy temat. a w jakim aspekcie o tym paleniu pisalaś?
Kaja napisał/a:
stajenni i wszyscy związani ze światkiem jeździeckim

:mrgreen: temat na kolejna pracę ;-)
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
M.Lilith 
Poszukiwać i używać!


Dołączyła: 24 Wrz 2010
Posty: 23
Wysłany: 2011-10-25, 17:47   

Muszę zweryfikować siebie samą. Właśnie mnie zlikwidowali, w ramach zwolnień grupowych. W dużych firmach tak jest, że likwidują etat, wylatuje się bez własnej winy i nawet nikt nie powie że mu przykro. 6 lat za mną, co tam jeszcze przede mną :?: :->
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,52 sekundy. Zapytań do SQL: 12