wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
adopcja kotki
Autor Wiadomość
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2007-11-16, 12:56   

tak jak Flippi ja zanosiłam koty do kuwety bardzo często, jak widziałam, że się zaczyna kręcić to pod pachę
kicia się musi przyzwyczaić, daj jej 2-3 dni na poznanie mieszkania i Was. przestanie się bać, a zacznie szaleć
miałam kilka kotów w życiu, ich imiona to: Hela, Zygmunt, Stefan, Józef, Filip, Maurycy. teraz mam Rosę i Lucię.
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
marcyha 


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 311
Skąd: włocławek
Wysłany: 2007-11-16, 14:58   

Może postaw jej prowizoryczne kuwetki (dla takiej małej dobra jest np blacha do ciasta albo pudełko tekturowe płytko ścięte). Postaw w paru ustronnych miejscach, może da się w miejscach gdzie narobiła. Jak walnie klocka poza kuwetkami - przenieś go do kuwety i pokaż jak zakopujesz :mrgreen: . I uważaj żeby nie miała pod łapą takich rzeczy jak sweter czy skarpety.
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-11-16, 15:30   

Ona po prostu czuje sie jeszcze obco, więc poniekąd cały teren oznacza, no i jeszcze nie wie gdzie się udać w celu dokonania różnych czynności. Jak się oswoi z Wami to będzie ją łatwiej nakłonić do załatwiania się tam gdzie trzeba - na szczęście takie koty mają instynkt, gorzej podobno z rasowymi, hodowlanymi ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-11-16, 17:02   

Dokladnie,kociaki to czysciochy,szybko kumaja te sprawy,woec pewnie niebawem bedzie ok:)
Super,ze wzieliscie mala,bo to faktycznie najprawdopodobniej uratowanie jej zycia! :-)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Tobayashi 


Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 03 Sie 2007
Posty: 1507
Wysłany: 2007-11-16, 19:27   

To właśnie urok kotów :-D Ale przyzwyczai się do wszystkiego. Trzeba dać małej czas. Musi się rozejrzeć, oswoić, i zakumać gdzie ma sikać. Powodzenia :mryellow:
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-11-16, 20:52   

Tola - bo takie wybraliśmy imię dla małej :-D właśnie pierwszy raz skorzystała przed chwilą z kuwety :mrgreen: :mryellow: mam nadzieję ,że tak już będzie zawsze :-D
 
 
Tobayashi 


Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 03 Sie 2007
Posty: 1507
Wysłany: 2007-11-16, 22:28   

trzymam kciuki (choć jeszcze Cię mała może zaskoczyć, he he) :-D :-D
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-11-18, 15:18   

a oto Tola :-D

hxxp://img98.imageshack.us/my.php?image=1008412ol7.jpg]
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2007-11-18, 15:36   

śliczna!

ps. proszę o jakies nowe zdjęcia Majki w galerii, bo tam w suwaczku widze jakieś i widzę, ze wydoroślała ślicznotka!
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-11-18, 17:43   

Cudeńko! Tak sie zlozylo,ze od paru godzin u mnie tez jest takie male trzykolorowe,nawet tez ma taki rudy "wąsik" ;-) Jechalismy z R.kupic dla niego kurtke,skonczylo sie tym,ze R.sam kupowal,a ja łapałam taką dzidzie błąkającą się pod centrum handlowym..kurcze,to troche na uboczu,ruvh,,dziwne miejsce jak na kota wychodzacego,szczegolnie malenkiego,ale kicia jakby wychowana w domu bo przymilna,kuwetkowa,ale z drugiej strony zaniedbana-zaswierzbiona i chyba zarobaczona bo brzuszek jak bebenek..no i jest na razie u mnie,bede szukac czy czasem nie czyjas jednak..jak nie to bedzie szukac domu(no chyba ze nie bedzie;)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2007-11-18, 20:33   

ślicznotka :-D
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
marcyha 


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 311
Skąd: włocławek
Wysłany: 2007-11-18, 23:22   

U mnie w pracy od piątku też jest taka malutka - tylko buro biała. Może szef zgodzi się, żeby mieszkała u nas w studio dopóki nie znajdzie się jakiś domek dla niej :-) .
A Tola prześliczna, ale uszka pokażcie wetowi - troszkę zafajdane - to może świadczyć (ale nie musi) o świrzbie. Na szczęście jeden czy dwa zastrzyki załatwiają sprawę (albo jakoweś kropelki). Bez obaw - nawet jeśli faktycznie świerzbowiec jej w uchach siedzi - na ludzi nie ma zwyczaju przełazić (wiem co mówię, na świerzbie zęby zjadłam hehehe ;-) ).
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-11-19, 08:45   

wiem ,wiem ,że tak może być dziś idziemy do weterynarza :-D
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-11-19, 09:56   

Trudno adoptowac kota bez swierzba;)ale faktycznie terapia teraz jest szybka,ta"moja"tez zaswierzbiona ze ho ho.Wiec zaczynam dzisiaj leczyc oba koty..Co do przechodzenia na ludzi to sporadycznie mozesz sie zarazic poprzez kontakt ucho-ucho,wiec nie grzebac jej a potem sobie w uchu ;-)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2007-11-19, 10:07   

ale śliczna kicia :-)
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-11-25, 09:53   

Hej :) mam jeszcze jedno pytanie związane z naszą kicią ;) ile śpią koty ? bo tolka od czasu wizyty u weterynarza który dał jej na szyję jakis środek odrobaczający ciągle śpi :-| nie wiem czy jest to normalne bo gdy do nas trafiła to dużo się bawiła a teraz nic.Nawet w nocy.Prawie cały czas śpi.Boję się ,że jej coś jest :-?
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-11-25, 11:08   

Kot może spać nawet 20 godzin na dobę. hxxp://www.koty.wb.pl/okotach/koty10.html - jednak Wasz kot jest jeszcze młody i może spać dłużej ;)
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-25, 11:15   

spoko, koty lubią spać :) ale niestety te 4 godziny aktywności najczęściej spędzają w czasie nieprzyswajalnym dla człowieka (np łowy o świcie ;) )
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-11-25, 11:18   

Moja mama ma 3 koty - 2 śpią 20 godzin, a jeden 20 godzin nie śpi :)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-11-25, 11:31   

Dzieciaki duzo spia :-) a jaki lek dostala?
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-11-25, 17:32   

uhh :-> dzięki za odpowiedzi trochę mi ulzyło tylko nadal mam jakieś dziwne obawy bo Tolka kiedy do nas trafiła była bardzo aktywna ,a teraz naszła ją jakaś apatia... hmm może serio one tak po prostu mają :P
Alispo napisał/a:
a jaki lek dostala?


kurcze nie pamiętam nazwy dał jej jakąś paste na język i jakiś płyn wylał na szyję który jest podobno do odrobaczenia wewnętrznego i zewnętrznego
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-11-25, 18:42   

A w ksiazeczce?wewn/zewn.to pewnie albo stronghold albo advocate,z tym drugim trzeba ostroznie u maluchow,ale nie sadze,zeby to bylo przyczyna,moja sie z kolei rozszalala ;-)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-11-25, 18:46   

nie dostaliśmy książeczki :-|
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-11-25, 18:55   

pieknie:/zmien lekarza,nawet nie wiesz co dostala ,gdyby faktycznie trzeba bylo jej pomoc,bo cos nie tak :-/ nie wspomne o datach profilaktycznych dzialan,ech.i czemu pasta skoro dostala na zewn/wewn.i tak,ale to juz zalezy co dostala,pewnie przesadzam.Ale tak na przyszlosc ,idz gdzie indziej.I zapisz sobie date tamtego odrobaczania gdzies.
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Tobayashi 


Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 03 Sie 2007
Posty: 1507
Wysłany: 2007-11-25, 19:46   

Gosia, właśnie: co to za nieprofesjonalizm bez książeczki? Tylko nie mów, błagam, że poszłaś do tego weta, którego Ci poleciłam :-/ Zawsze zakładali.

A swoją drogą - stronghold nie działa na tasiemca (za to na świerzba tak, co jest bardzo w tym przypadku korzystne), więc dodatkowy środek na niego jak najbardziej, prawda? Dorosłym kotom podaje się aniprazol (w zastrzyku), ale nie wiem jak z maluchami - od kiedy można go podać?
Alispo, w TG są trzy lecznice i kilku takich "domowych" niby lekarzy, czyli techników weterynaryjnych (do których lepiej nie iść). Nie ma wielkiego wyboru, nie ma gwarancji, że inny będzie lepszy, to znaczy idealny :mrgreen:
A maluchy po strongholdzie czasem naprawdę długo śpią. To jest mocny środek.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,44 sekundy. Zapytań do SQL: 12