wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
bez telewizora
Autor Wiadomość
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2007-11-05, 18:45   bez telewizora

zainspirowana wzmiankami w wątku o temacie wege ciąży w tvn, zakładam ten wątek.
jak jest u Was z telewizorem-macie, nie macie? jaki jest Wasz stosunek do oglądania tv przez dziecko itd.

u nas tak: jak zamieszkaliśmy razem to ja nie chciałam, ale Jac wniósł swój super mały tv z holenderskiego hotelu-totalnie niekonwencjonalny sprzęt pod wieloma względami, ale oglądać się dało. Jak już padł to rodzice dali nam swój stary. No więc mamy, ale oglądamy w nim tylko fakty na tvn-ie i od niedawna wkręciłam się w program "you can dance-poprostu tańcz". Pozatym nie włączamy, stoi w kąciku najmniej w chacie widocznym, na podłodze poprostu. Innych programów jak tvn na szczęście nie odbieramy za dobrze :lol:

Jagoda ogląda bajki teraz tylko z kompa albo z płyt, jak jest u kogoś np u moich rodziców to ogląda wieczorynkę albo mini mini. Generalnie z umiarem jak dla mnie jest ok
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2007-11-05, 19:01   

U nas jest, od pół roku (od 2000 do 2007 żyłem bez telewizora i było mi dobrze). Na początku wcale nie oglądałem, od lata „oglądam” lewym uchem i zerkam jak coś ciekawego usłyszę, bo stoi w tym samym pokoju co komputer. Czasem oglądam oczami, jeśli jest coś wartego oglądania, zwykle ze dwa razy w tygodniu. Ogólnie telewizora nie lubię i obyłbym się nadal bez niego. Mam jakieś tam filmy na komputerze, ale ostatnio nie ma czasu ich oglądać.
_________________
<img alt="suwaczek" height="60" width="400" src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-6666.png">
<img src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-46027.png" border="0" height="60" width="400">
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-05, 19:05   

Cytat:
Jagoda ogląda bajki teraz tylko z kompa albo z płyt, jak jest u kogoś np u moich rodziców to ogląda wieczorynkę albo mini mini. Generalnie z umiarem jak dla mnie jest ok


u nas dokładnie tak samo.

my w ogóle nie mamy telewizora. bartek coś bąka o karcie tv (wiadomości mu brakuje) ale nie jestem zbytnio zainteresowana.
 
 
quatrolibro 


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 324
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-11-05, 19:42   

U nas nie ma TV od kiedy przyszedł Wilk. Pozbyliśmy sie go programowo zeby wychowac dziecko bez telewizora. Nie brakuje mi telewizora w domu, natomiast brakuje mi dobrych filmów fabularnych, dokumentalnych i przyrodniczych. Szczęściem jest nieogladanie byle czego. Czasem ogladam trochę u mamy głównie kanał Mezzo. Fanatycznie unikam reklam, wiadomosci, programów rozrywkowych, politycznych itp. Filmy ogladamy na komputerze, nagrane przez rodziców z TV albo z innych legalnych inaczej źródeł.
Wilk ogląda bajki na komputerze (dostajemy bez umiaru i rozsadku od dziadków). Czasem jak jestesmy u babci Wilk oglada trochę telewizji, lubi programy typu "złomowisko", "Pogromcy mitów", filmy z cyklu "Wielkie konstrukcje", filmy przyrodnicze... czasami ogląda jak zahipnotyzowany barokową operę albo współczesny balet - to mnie akurat cieszy, niestety podobnie hipnotycznie potrafia działać reklamy. Widze że telewizja Wilka bardzo pociąga ale tez strasznie meczy. Niepilnowany gapi sie bez umiaru na wszystko. Nie mozna zabrac tego całkiem ale uczyc trzeba rozsądku zeby dziecko sobie głowy nie zaśmiecało, my przy okazji tez, dla dzieci i dorosłych ta sama dyscyplina w doborze programów.

Ale radio mamy i słuchamy wszyscy bardzo dużo dwójki, inne stacje moim zdaniem nie nadaja się do słuchania. Dwójkę bardzo polecam, wbrew obiegowym opiniom nie jest to radio dla starych pierników, jest naprawdę bardzo kolorowe i różnorodne nie wspominajac o mozliwości poznania bardzo róznej muzyki której na stacjach komercyjnych nie usłyszycie.

Moze jeszcze frjals cos doda albo sprostuje ;-)
_________________
nie mam podpisu ;-)
 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2007-11-05, 19:42   

ań napisał/a:
fakty na tvn-ie

pao napisał/a:
wiadomości mu brakuje

Mnie właśnie do tego służy telewizor. bojster mówi, że jestem info junkie. :mrgreen:
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
Ania W. 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 80
Wysłany: 2007-11-05, 19:50   

my również nie posiadamy telewizora, i bez niego świetnie dajemy sobie radę i nie tęsknimy za nim, a i tak z wiadomościami jesteśmy na bieżąco :-D . Zastanawia mnie jak kobiety mające dzieci znajdują czas na wpatrywanie się w niego (tasiemiec za tasiemcem) plus zajmowaniem się domem i u niektórych praca zawodowa

A jak sprawa wygląda u Was, gdy ktoś po raz pierwszy słyszy, że nie posiadacie telewizora :?:
my się spotkaliśmy z takimi:
- :shock: ...jak to w tych czasach!?
- siedzimy w ciemnocie, w niewiedzy, nawet nie wiecie co się dzieje na świecie(tak mówią osoby starsze nie mające pojęcia o internecie)
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-11-05, 19:54   

No tak nie macie telewizorów, ale internet wszyscy mają :mryellow:
Ja generalnie nie lubię telewizora, bo to pożeracz czasu, a poza tym nic ciekawego nie ma i jeszcze promieniuje. Czasem trafi sie jakis program jak właśnie "You can dance", ale tak to można by się obejść bez.
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-05, 19:58   

koledzy bartka z pracy wpadli na pomysł by kupić nam telewizor. długo bartek tłumaczył że nie chcemy. w końcu kazałam mu powiedzieć, ze skoro chcą nam zrobić prezent to niech kupią lepszy i większy monitor ;) chyba dopiero po tym tekście zrozumieli, że brak tv w domu to nasz wybór ;)
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-11-05, 19:59   

Co za mężów macie, nie lubią piłki nożnej?
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
k.leee 


Pomógł: 46 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2701
Wysłany: 2007-11-05, 19:59   

My nie mamy telewizora. Kupiłem wprawdzie kartę telewizyjną do kompa bo Kuba chciał oglądać mecze ale nie jest na razie podłączona. Kiedy bardzo zależało nam na meczach to raz poszliśmy do kumpla a raz do mojego ojca. Ja niechętnym okiem patrzę na oglądanie tv przez dzieciaki. Kuba ogląda w google wideo shin chana po hiszpańsku i z tego się akurat cieszę bo ćwiczy hiszpański a do tego ta bajka jest super. Czasami też ogląda na kompie alfa no i razem z nami na dużym ekranie filmy . Milka czasami ogląda z Kubą "przez ramię" ;-) shin chana lub alfa no i wydaje mi się, że moi rodzice wbrew naszej woli puszczają Milce jak jest u nich mini-mini. Bardzo dobrze czuję się bez tv, zamiast tego oglądamy sporo filmów z kompa na dużym ekranie.Bez reklam, bez gadających głów i bez "bad news"
bojster napisał/a:
U nas jest, od pół roku (od 2000 do 2007 żyłem bez telewizora i było mi dobrze).
Czemu wpuściłeś tv do domu skoro bez niego było Ci dobrze?
_________________
hxxp://alterkino.org/]www.alterkino.org
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2007-11-05, 20:01   

Ja od dziesięciu lat,albo i dłużej żyję bez telewizora.
Odkąd mieszkam u mamy(ze trzy miesiące)Nadia ogląda mini mini i niestety reklamy pomiędzy bajkami również,no i słyszę mamo kup mi misie episie,kupisz mi bajkę barbi? :evil: ,no i jestem zła ,bo chcialabym nieco inaczej ukierunkować swoje dziecko :->
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
huanita 

Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 635
Skąd: Szczytno
Wysłany: 2007-11-05, 20:40   

ja telewizor mam i staje się niezastąpiony kiedy musz coś zrobić a Kacper siedzi wpatrzony w mini mini. Wtedy mam pewność że nie przyjdzie mu pomysł żeby np. skakać z kanapy. Ja praktycznie ty nie oglądam bo głupio mi siedzieć przed tv gdy Kacper snuje się po domu bez zajęcia. Jedyne na co moge się skusić to właśnie DD TVN gdy jemy śniadanie ale to też gdy prowadzi Prokop bo można się pośmiać a reszta prowadzących jest niestety sztuczna i szybko wyłączam tv
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://slub-wesele.pl/]
 
 
orenda 
double mama

Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1601
Skąd: Toruń/Płock
Wysłany: 2007-11-05, 20:48   

U nas telewizor pojawił się dwa lata temu, wcześniej pięć lat żyłam bez. W zasadzie stoi w rogu pokoju, na najwyższej półce. Włączamy go ostatnio dla Liwii na wieczorynkę (od miesiąca ogląda), sami oglądamy coś rzadko, ja od czasu do czasu lubię się ogłupić telewizją, tak się wyłączyć.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2007-11-05, 20:50   

Ja żyłąm bez telewizora przez 10 lat i było mi doskonale. Jednak w tym roku sprawiliśmy sobei kartę telewizyjną do kompa, bo mój mąż cierpiał katusze, kiedy czasem nie mógł sobie obejrzeć jakiegoś mega-hiper-prze-ważnego meczu :roll: ;-)
Ja nie lubię telewizji, chciałam by nasze dziecko wychowywało się bez szklanego przyjaciela.. No ale wyszło inaczej. Bardzo obawiałam się, że Karko zacznie przeginać z częstotliwością włączania TV, ale na szczęście tak nie jest (a podstawy były poważne, bo w jego rodzinnym domu telewizor, to najważniejszy honorowy lokator). Czasem obejrzy mecz, Kaja czasem ogląda dobranocki, ale bez nałogu - nie domaga się codziennie, tylko czasem, jak sobie przypomni. I czasem wiadomości. Często szukamy w programie jakichś dobrych filmów, ale rzadko się takie trafiają. A jak się już trafią, to mam je na płytach i wolę obejrzeć bez reklam :)
Więc na szczęscie wiele się w naszym życiu nie zmieniło po zakupie tej karty. I oby tak dalej. A na reklamach zawsze wyłączamy.
Ania W. napisał/a:
A jak sprawa wygląda u Was, gdy ktoś po raz pierwszy słyszy, że nie posiadacie telewizora :?:

Nad nami zawsze się wszyscy litowali i myśleli, że "jeszcze się nie dorobiliśmy". hehe...
I zawsze padały pytania: to co Wy robicie, jak nei macie telewizora? :shock: :lol:
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2007-11-05, 21:23   

k.leee napisał/a:
bojster napisał/a:
U nas jest, od pół roku (od 2000 do 2007 żyłem bez telewizora i było mi dobrze).
Czemu wpuściłeś tv do domu skoro bez niego było Ci dobrze?

To chyba ja wpuściłam, bo chciałam wiedzieć "co tam panie w polityce". Fakt, mam internet i gazety, jednak gesty, miny, intonacja wiele wnoszą. Myślę, że czas bez telewizora zrobił swoje i widzę po sobie, ze mam dużo niższy próg tolerancji na telewizyjną papkę, reklamy. Efekt tego taki, że niewiele oglądamy. Docelowo chcemy podłączyć do telewizora dvd tak, aby Antek, kiedy już podrośnie, mógł obejrzeć bajkę nie zajmując jednocześnie komputera, na którym można będzie pracować.
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-11-05, 21:25   

Ja też żyłam parę lat w zasadzie bez telewizora (na studiach), ale wolę "z". Wg mnie komputer bardziej ogłupia, przynajmniej mnie (z tego ogłupiacza skwapliwie więc korzystam :lol: ).
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2007-11-05, 21:38   

arete napisał/a:
bajkę nie zajmując jednocześnie komputera, na którym można będzie pracować.


...no i przede wszystkim na większym ekranie. :-) A że w tym samym pokoju jest też gniazdo antenowe, to i telewizję mamy...

@Lily: Fakt, mecze! Oglądam mecze reprezentacji, a jakże. :-) Ale inne mnie nie interesują.

@alcia: u nas podobnie – u jednych i drugich rodziców trzeba przekrzykiwać telewizor żeby pogadać jak się jest z wizytą. Koszmar. Zawsze robę co mogę żeby go wyłączyć, ale po jakimś czasie i tak zostaje włączony z powrotem (bo teraz to, bo zaraz tamto...). Ostatnio gdy byłem u rodziców, była też moja siostra z rodziną i mój brat z żoną, a telewizor był włączony przez cały czas, bo szwagier oglądał jakiś mega-super-ciekawy (przynajmniej dla niego) i długaśny film wojenny na Kino Polska. A 9 osób musiało go (telewizor, nie szwagra) przekrzykiwać. :shock:

[edit] arete kazała dodać, że telewizor mamy też po to, żeby szynszyle mogły gryźć antenę. :D
_________________
<img alt="suwaczek" height="60" width="400" src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-6666.png">
<img src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-46027.png" border="0" height="60" width="400">
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2007-11-05, 21:40   

Cytat:
I zawsze padały pytania: to co Wy robicie, jak nei macie telewizora?
aaaaaaaaaaaaaaaaaa!

co do reklam, niecierpię i od dawna w moim domu rodzinnym się na nich dawało bezgłos, teraz też tak robimy albo wyłączamy, szczególnie pilnuję by Jagoda się nie wgapiała :roll:
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2007-11-05, 21:42   

Telewizor mamy, odbiera na drucie miedzinaym. Nie da sie ukryć że mamy manie ogladania informacji, i tak jest lepiej bo ograniczamy się do Wydarzeń i Wiadomości (fajny kontrast), czasami co ciekawszy program publicystyczny, ale skoro Lis przeniósł się do netu. No i oczywiście piłka nożna, więc całkiem z niego nie zrezygnujemy. Mamy tendencję do trzymania włączonego, niech gra bo gra i uślinie z tym walczymy :( . A mini mini nie jest jeszcze najgorsze, przynajmniej nie ma tam okładających się zwierzaków, u teściowej Miron oglądał i dostał manii na punkcie pszczółki Maji, ale to jeszcze da się przeżyć :) .
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2007-11-05, 21:46   

bojster napisał/a:
[edit] arete kazała dodać, że telewizor mamy też po to, żeby szynszyle mogły gryźć antenę.
:lol: przynajmniej one tak myślą ;)

kurczę, właśnie-mój szwagier tez przegina z tv, najważniejsze mecze, potem zawsze jakiś film albo serial brrr i do tego głośno obrzydliwie, ja tylko ściszam ciągle ale generalnie tak rzadko bywam u moich rodziców (raz na miesiąc, lub co 2 mies), że jakoś głupio mi się rządzić pilotem, który i tak cały czas dzierży w dłoni szwagier :roll: :roll: :roll:
najbardziej mnie jakoś irytuje jak On ciągle przepędza swoją córę sprzed tv, bo zasłania, albo ucisza Ją. Tworzy się taki klimat, ze ten tv jest najważniejszy i dziecko przeszkadza :evil:
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-11-05, 21:51   

No cóż, ze mną ojciec przez kilka lat nie rozmawiał po tym, jak zaprotestowałam przeciwko przełączeniu mi telewizora w trakcie filmu (po prostu przyszedł i przełączył, a ja miałam spieprzać, gdyby nie mama pewnie by mnie uderzył - miałam 20 lat). Od tej pory wole nic nie oglądać niż wdawać się w jakiekolwiek kłótnie czy dyskusje na temat telewizji.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-11-05, 23:10   

U nas w domu, jak byłam mała programowo nie było tv...Były bajki na wideo, ale tv się nie oglądało...potem była, z umiarem, dla nas tylko wieczorynka i disney w soboty czy niedziele i 5 10 15 ;P póżniej, jak ja już byłam starsza, przez parę lat w domu telewizora nie było w ogóle-fizycznie...Potem się pojawił...i efekt jest taki, że dzieciaki siedzą i się gapią na wszystko jak leci :-/

My tv mamy, wcześniej mieliśmy kartę tv...ja nie oglądam w zasadzie w ogóle, bo nie mam czasu, czasem na tvn style jakiś program oglądałam, albo na travel and living, ale teraz już nawet na to mi nie starcza...z resztą i tak ciągle były powtórki...Zuzia ogląda mini mini a M. bez umiaru fakty i tvn24 ;)
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-11-05, 23:29   

U nas jest TV,do tego 32 calowy :roll: Niestety,do obecnego pokoju zdecydowanie za duży.
Wczesniej mielismy kablówke i bardzo lubiłam kanały typu Discavery,animal planet itd,teraz ich nie mamy.
Zuzia czasem obejrzy(przez kilka ciepłych miesiecy nie ogladała wcale) program typu Domowe Przedszkole,czasem coś na DVD - do tego jej specjalnie nie ciągnie ale uwielbia programy o zwierzętach.Nie jestem za tym aby telewizja towarzyszyła jej codziennie i do tego nie wiadomo ile czasu ale uważam,że są mądre programy,które warto obejrzeć.Ostatnio obejrzała końcówke filmu o malpach,później cały dzien szukała ich w ksiązkach(encyklopedia itd),chciała wiedzieć jak każda się nazwywa,gdzie zyje tak ja to zafascynowało.

My czase oglądamy jakiś film w TV albo na DVD,wiadomości,czasem jakis fajny serial
alcia napisał/a:
kiedy czasem nie mógł sobie obejrzeć jakiegoś mega-hiper-prze-ważnego meczu :roll: ;-)

skądś to znam :roll:

Co do reklam też starm się żeby Zu ich nie oglądała ale jak zauważyłam ostatnio reklamy bardzo ja śmieszą - np jakas o misiach z witaminami.Nie może sie nadziwić,ze dzici jedzą cukierki jako witaminy i krzyczy "No nie moge!co oni wymyslaja?!Witaminy są w owocach i warzywach przeciez" Z jednej strony fajnie,ze nie wierzy we wszystko co widzi i tu chyba własnie reklamy sie przysłuzyły9i nasze tlumaczenia odnosnie tego co pokazuja)
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
Ostatnio zmieniony przez malina 2007-11-05, 23:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-11-05, 23:31   

Hej, ja też oglądam super-hiper ważne mecze :mrgreen: A bratanek mojego niemęża do znudzenia ogląda filmy typu "Było sobie życie" albo o dinozaurach, zna je na pamięć :)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2007-11-05, 23:36   

bojster napisał/a:
szwagier oglądał jakiś mega-super-ciekawy (przynajmniej dla niego) i długaśny film wojenny na Kino Polska

A poprzednim razem jak się widzieliśmy oglądał Formułę 1. :roll: Średnio fajnie zważywszy, że mieszkają w Poznaniu więc widujemy się rzadko.

U moich rodziców telewizor dosłownie ryczy, bo tato jest przygłuchy. Dobrze, że nie mieszkają w bloku, bo sąsiedzi by tego nie wytrzymali. Na szczęście nie jest włączony non stop, tak jak to w wielu domach bywa.
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,44 sekundy. Zapytań do SQL: 14