wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
bez woreczka żółciowego
Autor Wiadomość
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-04-18, 11:59   

Magda Stępień napisał/a:
5 kropli na pół godziny przed posiłkiem brałam, przed każdym posiłkiem, jakieś 3 buteleczki zużyłam

Przed każdym posiłkiem codziennie czy tylko przed okresem?

[ Dodano: 2008-04-18, 12:03 ]
arete, a jak Twoja mama?
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2008-04-18, 17:01   

Lily napisał/a:
Magda Stępień napisał/a:
stan wątroby diagnozuje sie prosząc pacjenta o dotknięcie palców u stóp będąc w pozycji stojącej, z reguły jest to niewykonalne , nawet dzieci w przedszkolach mają już z tym kłopoty.
moim zdaniem to nie jest prawda - moja mama, która chorowała na wątrobę i przechodziła WZW A też dotknie palców, ja dotknę, moja koleżanka, której wątroba spuchła od nadmiaru leków też dotknie - jakoś nikt tej teorii nie potwierdza...


lilly napisałam "z reguły", co nie znaczy zawsze

[ Dodano: 2008-04-18, 16:04 ]
Malinetshka , kropelki brałam codziennie, dzień w dzień ;-)
wykłady prowadziłam w swojej szkole, na arteterapii w studium ;-) prowadziłam też tai chi chuan, Jang styl ale to przez neta ciężko ;-)
sama na niejeden wykład jeszcze bym się wybrała, moja wiedza jeszcze nie jest pełna, jeśli w ogóle kiedyś będzie :->
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-04-20, 23:04   

Magda Stępień napisał/a:
sama na niejeden wykład jeszcze bym się wybrała, moja wiedza jeszcze nie jest pełna, jeśli w ogóle kiedyś będzie :->

A nie masz dodatkowo wrażenia, że im więcej wiesz tym większy ogrom tej jeszcze niezdobytej wiedzy dostrzegasz? bo ja tak mam ;-)

Kropelki już kupiłam i dzisiaj zaczęłam zażywać..
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2008-04-21, 19:26   

pewnie, że tak mam, zwłaszcza akupunktura i masaże mnie kręcą a najmniej o nich wiem, ale to kwestia czasu ;-)

wracając do tematu, to jest tak, że niektóre objawy sie nie sprawdzają, to o czym pisała lilly, są niewidoczne ale na języku to się nic nie ukryje, wygląd języka zdradza wszystkie szczegóły organizmu.
dietę 5przemain należy stosować 6lat wg mojej nauczycielki, żeby doszło do kompletnego wyleczenia.
objaw taki jak np. zmarszczka pojawia sie nawet na kilka lat przed zachorowaniem narządu, więc można działąć zgodnie z chińskim przysłowiem, nie kopać studni gdy zechce się pić..
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2008-04-21, 20:36   

Magda Stępień napisał/a:
jest takie powiedzenie: coś ci leży na wątrobie, wszystkie niezałatwione sprawy, konflikty, zamartwianie się wyniszcza wątrobę, podobnie jak nadmiar złości, która piękności nie bez powodu szkodzi, gdyż pogłębia zmarszczki między brwiami, nie pamiętam która pojawia sie pierwsza i z której strony, ale przypisane są jedna wątrobie, druga pęcherzykowi

Wszystko pasuje do mojej mamy - i to zamartwianie się, i bruzda między brwiami. No i samo słowo "żółć" w języku polskim oznacza między innymi złość. Sporo mądrości jest w języku, tylko, że na co dzień jej nie dostrzegamy.
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-04-21, 21:39   

Magda Stępień napisał/a:
coś ci leży na wątrobie, wszystkie niezałatwione sprawy, konflikty, zamartwianie się wyniszcza wątrobę
to aj w takim razie nie mam już wątroby, poza tym martwienie się ponoć niszczy też zęby - u mnie się zgadza co do joty...
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2008-04-21, 22:14   

Cytat:
nie pamiętam która pojawia sie pierwsza i z której strony, ale przypisane są jedna wątrobie, druga pęcherzykowi

prawa to wątroba ;)
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-04-22, 00:03   

Magda Stępień napisał/a:
zwłaszcza akupunktura i masaże mnie kręcą a najmniej o nich wiem, ale to kwestia czasu ;-)

Ja w sumie najpewniej się czuję w refleksologii. Z zamkniętymi oczyma mogę "przeczytać" mapę stopy :)
Magda Stępień napisał/a:
na języku to się nic nie ukryje, wygląd języka zdradza wszystkie szczegóły organizmu.

A to też prawda.. Szczególnie w czasie infekcji widzę jak się zmienia jego obraz.

Magda, pisałaś o wzroku, że jest powiązany z typem wątrobowym. Wzrok to też splot słoneczny, a zatem po raz kolejny emocje i różne "bóle" nam zadane w trakcie życia..
Kolor zielony to serce, ale chyba również okoliczne organy, w tym i wątroba, prawda?
No i znów zieleń i jej korzystne oddziaływanie na wzrok.. Tak sobie teraz dedukuję na prędce, nie wiem czy dobrze, poprawcie mnie jakby co..
Nie wiem czy intuicyjnie, ale zauważyłam, że ostatnio dużo zielonego pojawia się w moim jedzeniu ;)

pao napisał/a:
Cytat:
nie pamiętam która pojawia sie pierwsza i z której strony, ale przypisane są jedna wątrobie, druga pęcherzykowi

prawa to wątroba ;)

pao, prawa prawa (nad prawym okiem) czy ta druga? ;)
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
Ostatnio zmieniony przez Malinetshka 2008-04-22, 00:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-04-22, 00:05   

o kolorach hxxp://natura-medica.pl/Chromoterapia/barwy_emocji.htm
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-04-22, 00:09   

Lily, dzięki.
Tutaj piszą:
"serce – kolor czerwony,
wątroba- żółty,"

To ja już nic nie wiem :-> Jednak zgodnie z czakramami to zielony odpowiada sercu i okolicom, ale pewnie chodzi o serce 'psychiczne', a nie organ.. hm.
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-04-22, 00:10   

Malinetshka, tam na rysunku jest zielona kropka w miejscu serca chyba, nie? ale może to w innym znaczeniu...
Malinetschka, zrób wątek o refleksologii może?
kiedyś się tym interesowałam, ale nie mam cierpliwości no i bolało mnie, za to moja koleżanka leczyła tą metodą wątrobę z dobrym skutkiem
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-04-22, 00:31   

Lily napisał/a:
tam na rysunku jest zielona kropka w miejscu serca chyba, nie? ale może to w innym znaczeniu...

No właśnie, to czakram. Ciekawe czemu w takim razie serce jako organ ma przyporządkowany inny kolor.

Lily napisał/a:
zrób wątek o refleksologii może?

Lily, chętnie, ale czy są jakieś konkretne pytania? :) bo nie wiem od czego zacząć.. :->
Jeśli chodzi o automasaż to jak dla mnie to nie to samo... Ciężko się jednocześnie rozluźnić, zrelaksować, poddać masażowi i wygiąć stópkę, uciskając w skupieniu. Choć to wykonalne i z pewnością efekt daje, warto się pogimnastykować. Potrzeba wielu takich zabiegów, dzień po dniu.
Osobiście uwielbiam masaż stóp i jego działanie, chciałabym tak codziennie, ale nie ma kto mi go robić. :roll:
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-04-22, 00:33   

Malinetshka napisał/a:
Lily, chętnie, ale czy są jakieś konkretne pytania?
na początek ogólnie, a potem się rozkręci, ktoś na pewno ma jakieś doświadczenia z tym :)
ja obmacywania przez inne osoby nie akceptuję, więc tylko automasaż wchodzi w grę :)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-04-22, 01:17   

Lily napisał/a:
na początek ogólnie, a potem się rozkręci

Gotowe :)
Lily napisał/a:
ja obmacywania przez inne osoby nie akceptuję, więc tylko automasaż wchodzi w grę :)

Rozumiem :) Ja obmacywania też nie akceptuję ;) ale jeśli ktoś bliski np. z rodziny chętny do pomocy to służę moimi stopami masochisty :mryellow: Wszyscy robią duże oczy gdy mówię, że ja lubię taki ból :)
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-04-22, 01:19   

Malinetshka napisał/a:
Wszyscy robią duże oczy gdy mówię, że ja lubię taki ból :)
a dla mnie ból stopy akurat jest nieznośny ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2008-04-22, 04:52   

[quote="Malinetshka"]
Magda Stępień napisał/a:


Magda, pisałaś o wzroku, że jest powiązany z typem wątrobowym. Wzrok to też splot słoneczny, a zatem po raz kolejny emocje i różne "bóle" nam zadane w trakcie życia..
Kolor zielony to serce, ale chyba również okoliczne organy, w tym i wątroba, prawda?
No i znów zieleń i jej korzystne oddziaływanie na wzrok.. Tak sobie teraz dedukuję na prędce, nie wiem czy dobrze, poprawcie mnie jakby co..
Nie wiem czy intuicyjnie, ale zauważyłam, że ostatnio dużo zielonego pojawia się w moim jedzeniu ;)


kolor ubrania ma duże znaczenie, wątrobowcy lubią zieleń, zgniła zieleń szczególnie.
wg ajurwedy serce to zieleń z różowymi migotkami)czakry
TCM przyporządkowała jej zieleń i odcienie, element Drzewa
czakram splotu słonecznego to żółty kolor, tożsamość i kolor żółty, Jung np. żółty kolor wiązał z aspektem Jang i relacją z Ojcem...

zieleń relaksuje, spacer w lesie i otaczanie się zielenią się wskazane nerwusom i osobom z wątroba niezbyt zdrową, mama koleżanki alkoholiczka, jeszcze trochę i zrobi z domy palmiarnię;)

Malinetshka, na temat kolorów jest wiele teorii, ja w żadną nie wierzę tylko obserwuję rzeczywistość, tak sie składa, że Chińska Medycyna najbardziej pokrywa mi się z tym co widzę, bo i powstała na skutek obserwacji świata przyrody i funkcjonowania ciała człowieka ( w chinach był zakaz przeprowadzania sekcji zwłok) poza tym ciało uważano za dar przodków, bardzo mądre to jest, bo czyż mama i tata nie inwestują w pewnym sensie w zdrowie i kondycję maleństwa? :->
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2008-04-22, 07:01   

o matko, co wy tu na mnie piszecie. Najsłabsze punkty capri - zęby, wzrok, no i woreczek, którego już nie ma... I czwarty rok na zgniłozielono....

Odnośnie mojego prywatnego woreczka, ;-) to przypomniał mi się pewien istotny szczegół: pierwsze, mocno kłujące bóle w mostku miałam jako dwudziestolatka, któa zaczęła przyjmować hormony antykoncepcyjne. Nawet miałam wstępną diagnozę, że woreczek, ale ponieważ po odstawieniu piguł wszystko przeszło natychmiast, to sie nie przejmowałam jakimś tam woreczkiem.

Drugie podejście do hormonów skończyło sie identycznie - kłucie w klatce pod żebrami, do ataków dusznosci włącznie. tygodnia nawet nie byłam na hormonach, i znów - przeszło po odstawieniu.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-04-22, 11:04   

Magda Stępień napisał/a:
wątrobowcy lubią zieleń, zgniła zieleń szczególnie.
Capricorn napisał/a:
Najsłabsze punkty capri - zęby, wzrok, no i woreczek

to też o mnie, tylko nie wiem, jak z moim woreczkiem, choć ostatnio coś mnie czasem kłuje z prawej, ale niezbyt mocno :P
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2008-04-22, 14:22   

z kolorami jest trochę zamieszania :)
inaczej wygląda dobór kolorów związany z pięcioma przemianami, inaczej z kolorem czakr inaczej wedle różnych kultur. generalnie jak w to głębiej wejść to wcale sie to nie wyklucza, ale pozornie to niemały chaos.
 
 
Atena7777 

Dołączyła: 08 Maj 2008
Posty: 1
Wysłany: 2008-05-08, 00:29   

Witam!
Polecam metodę oczyszczania wątroby metodą dr Clark. Nie będę się tutaj rozpisywała o tej metodzie, ale jeżeli ktos jest zainteresowany to zapraszam na inne forum na którym można znalezć wyczerpujące informacje w tym temacie oraz zdjęcia moich kamieni z 2 oczyszczań:
hxxp://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3277187&start=240]Kuracja oczyszczania wątroby metodą Huldy Clark

Pozdrawiam serdecznie!
 
 
malibu

Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 1
Wysłany: 2008-09-15, 23:26   

Witajcie, póki co chyba i na szczęście Dla Was jestem jedyną osobą, która po laparoskopii ma powikłania. Jestem już miesiąc po usunięciu pęcherzyka, a od 3 tygodni walczę z powikłaniem. Wciąż jestem na diecie wątrobowej. Dopiero znajomy lekarz zaczął mnie z niego wyciągać. Jeśli wszystko dobrze pójdzie to może już za miesiąc wrócę do zdrowia. Trzech chirurgów mówiło, że nic mi nie jest, dopiero pojechałam do znajomego lekarz do innego miasta i on zaczął mnie leczyć. Gdyby tego nie olali w szpitalu, w przychodni podczas ściągania szwów wszystko już byłoby ok. A tak powstała mi ogromna rana ( dziura) w brzuchu, krwawiąca i ropiejąca, źle ściągnięto mi szwy co wywołało dodatkowy stan zapalny. Ale wg naszych wspaniałych specjalistów " tak ma być, nic Pani nie jest". Szkoda tylko, że to ja cierpię, wydaje kupę kasy na opatrunki, lekarstwa i każdego dnia patrze na to obrzydlistwo. Pamiętajcie kiedy zauważycie, że coś jest nie tak, upominajcie się o swoje. Z tego co wiem, czasem takie rany powstają w pępku, ale u mnie powstała w dziurze górnej, usłyszałam, że powinnam zagrać w totka, bo jeszcze czegoś takiego po laparoskopii mój lekarz nie widział w tym miejscu. Teraz walczą ze stanem zapalnym, żeby znów można było mi założyc szwy. Wiem, że mogłoby gorzej, ale uważajcie na siebie, człowiek ma świadomość, że coś się dzieje złego i nie pozwólcie lekarzom się spławić. Pozdrawiam
 
 
Agnessj 

Dołączyła: 13 Lis 2008
Posty: 2
Skąd: Tychy
Wysłany: 2008-11-13, 08:59   

Witam
Jestem tutaj nowa

Ja mialam usuwany woreczek laparaskopowo z 2 lata temu
Kamienie byly duze a bol taki ze myślałam ze zejde z tego świata.
A kamieni i tego stanu dorobilam sie prawdopodobnie po 3 przebytych ciazach

Na poczatku stosowalam sie do diety teraz jem wszystko i nic mi nie ma
 
 
Nimrodel

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 353
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2008-11-13, 12:40   

Agnesji,
dlaczego sądzisz, że to po ciążach?

Capicorn,
trzym się! :->
no i zdrowiej prędko! :mrgreen:
_________________
hxxp://zdrowazywnosc.abc24.pl/

hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
Agnessj 

Dołączyła: 13 Lis 2008
Posty: 2
Skąd: Tychy
Wysłany: 2008-11-13, 12:50   

bo wiem ze ciaza sie do tego przyczynia ..ja mialam ciaze rok po roku
Czyli mam dzieci w wieku 8,7 i 6 lat :)
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-11-13, 13:38   

Nimrodel, Capri już rok po zabiegu :mrgreen:
to prawda, że ciąża przyczynia się do kamicy - między innymi poprzez ucisk na drogi żółciowe
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,49 sekundy. Zapytań do SQL: 14