wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Sen - ile godzin?
Autor Wiadomość
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-11-15, 15:45   Sen - ile godzin?

Ile godzin śpią/ały Wasze 3-4 miesięczniaki? Nie orientujecie się może czy jest jakieś minimum że tak powiem 'zdrowe'? Bo mój nie śpi... śpi ok 2-3 razy po 10-15 minut plus raz ok.1-2h pod wieczór (16-17h) w dzień - czy to normalne?
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Pat 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 449
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-11-15, 16:10   

Humbaku, a noce przesypia? Ja miałam podobny problem..i właściwie wciąż mam chociaż Leo zmienia teraz swoje nawyki w tej kwestii, ale generalnie to też dlużej niż 30 min w dzień nie pospał :-( i miał zwykle 3 drzemki. Ale noce spał całe z lekkimi wybudzeniami na cyca. (od 20:00 do 7:00 - 9:00)
_________________
hxxp://www.szipszop.pl]hxxp://www.szipszop.pl]
 
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-15, 16:33   

ulka niemal cały czas śpi
wieczorem zasypia między 19 a 20 (czasem 21 przy niesprzyjających okolicznościach) i spi do 7.40 (sporadycznie do 7) z dwiema przerwami na jedzenie (ale je też śpiąc :) )

w ciągu dnia ma kilka przerw na czuwanie ale przede wszystkim spi :)
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2007-11-15, 16:43   

Cytat:
Nie orientujecie się może czy jest jakieś minimum że tak powiem 'zdrowe'?


W hxxp://www.leczsiezdrowo.pl/pl/mezczyzna/twoj_problem/zaburzenia_snu/]tym artykule jest napisane, że w tym wieku dziecko powinno przesypiać ok. 14-15 godzin na dobę.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2007-11-15, 16:52   

U nas było inaczej - max 9 godzin snu nocą ( z kilkoma przerwami na karmienie) a w dzień dwie krótkie drzemki po 40 min. do godziny. W tym okresie moja córcia sypiała mniej niż 12 godz. na dobę. Ponoć to trochę mało ( bo norma na ten wiek to około 16 godz.), ale każde dziecko jest inne, ma inne potrzeby. Teraz moja mała śpi niewiele więcej niż ja - około 9 godzin w sumie. W dzień tylko jedna drzemka (około godzinki). Taki egzemplarz.
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-11-15, 17:00   

Te "normy" to chyba kolejny wymysł, każde dziecko i tak żyje swoim rytmem, o ile go coś nie zakłóca :)
PS Ja podobno spałam 2 godziny na dobę, a przez resztę czasu się darłam :P
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2007-11-15, 17:05   

Marcela napisał/a:
norma na ten wiek to około 16 godz

kurcze chyba mniejszosć dzieci śpi aż tyle...
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-11-15, 17:55   

Pat napisał/a:
a noce przesypia?
no niekoniecznie... zasypia w okolicach filmu na 2h i w okolicach północy na 2h, od ok.1 w nocy budzi się co godzinę, ostatnio 0,5, ssie ok 15min i nie idzie spać tylko mruczy, gada, rozbudza się ok 4 nad ranem i ok.6-7 zasypia na jakieś 45min po czym rozpoczyna bezsenny dzień...

ale marcela mnie troche pocieszyła... 9h to niedużo, podobnie do kuby :-)

czy brak snu przekłada się jakoś na odporność? no bo ponoć gdy dzieci śpią to rosną... zdrowo :oops:
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2007-11-15, 17:56   

Moja Lenka wtedy sypiała tyle samo co teraz, czyli drzemka przedpołudniowa ok 3h (czasem 2) i drzemka popołudniowa - 1-2h. Potem noc około 12h.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2007-11-15, 21:18   

Ech, Alcia, Ty szczęściaro!
 
 
ewatara 
ewatara


Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 22 Sie 2007
Posty: 1155
Wysłany: 2007-11-15, 22:42   

Moja Jasmi (teraz 10mies) też prawie nic nie spała- tak jak wspominałaś, też 10-15 min góra.
No chyba, że na spacerku w trakcie bujania, to troszkę więcej, ale w domu nic. I cały czas chciała, żeby być przy niej, więc nic nie byłam w stanie zrobić, jedynie nocami (spałam po około 4-6 godz, bo tylko w nocy mogłam coś porobić. Po powrocie do kraju, mama zajęła mi się małą ja poszłam do pracy i mała zaczęła sypiać :shock: :!:
Kładła ją i wychodziła z pokoju, ta popłakała 2 minuty i zasypiała, ja w takich sytuacjach wracałam i brałam ją na ręce, więc dalej buszowała... Teraz czasem też popłacze troszkę, a czasem stęknie 2 razy i już śpi :-) Może spróbuj maluszka położyć i zostawić na troszkę, może też popłacze i zaśnie. Obecnie czasem też śpi po 15 min, ale częściej około 1.5 godz. czasem 2 razy na dzień, także przy mnie - zaczęłam też stosować tą metodę - najlepiej położyć dziecko po ciepłym posiłku i przykryć lub dać w śpiworek .
Noce prawie w całości przesypiała- ewentualnie budziła sie koło 23-24.00 jadła i dalej do około 7.00 spała (karmiona modyfikowanym mlekiem- bo mi zabrakło), czasem nie budziła się, a ja jej podstawiałam mleczko sama i jadła bez budzenia. potem przestałam dawać i czasem się budziła czasem nie.
od około 8 mies. je ostatni posiłek koło 19.00 i śpi do około 6.00 - chyba, że ból wyrzynających zębów ją budzi.
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2007-11-16, 11:07   

ewatara napisał/a:
Teraz czasem też popłacze troszkę, a czasem stęknie 2 razy i już śpi :-) Może spróbuj maluszka położyć i zostawić na troszkę, może też popłacze i zaśnie.

U nas troszeczkę podobnie było. Tzn. ja zawsze brałam małą, kiedy słyszałam, że się obudziła - czyli słyszałam jakieś gadanie, stękanie, kwękanie (bo ona raczej nie płacze). A kilka razy zdarzyło się, że robiłam coś w kuchni i chciałam na szybko dokończyć, bo potem nie miałabym jak. Lenka postękała, po chwili idę po nią, a ta znów śpi. Od tej pory nigdy nie lecę na pierwsze miałknięcie tylko czekam i nasłuchuję. Bo często robi sobie przerwę w spaniu na jakieś 5, 10 min. i śpi dalej.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-11-16, 13:49   

Kuba też tak miał na początku... popłakał, pomruczał i zasnął. A teraz wrzeszczy wniebogłosy i im dłużej czekam zanim do niego pójdę tym trudniej go potem uspokoić :roll: więc już go nie męczę. Nie biegnę na gwałtu rety ale też sztucznie nie przetrzymuję gdy słyszę że wołanie przechodzi w krzyk...
ewatara napisał/a:
spałam po około 4-6 godz, bo tylko w nocy mogłam coś porobić
ja tak samo... i już chwilami nie wytrzymuję... :-/
Ale w sumie z Waszych postów wynika że niektóre dzieci tak mają. Dobre i to. W tym przypadku mogę się cieszyć że czas szybko płynie :lol:
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
olgasza 
królowa życia


Pomogła: 124 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3140
Wysłany: 2007-11-16, 14:28   

Humbak, Marianka tez malo spi... A w dodatku jest w tym swoim spaniu nieprzewidywalna, tzn.nie ma ustalonych por spania i za kazdym razem jest ruletka - zasnie - nie zasnie ... CZasem zdarza jej sie kilka drzemek w ciagu dnia od 30-90 minut, a czasem jedna dluga, tak jak teraz, a przez reszte dnia jest marudzenie. Najbardziej lubie, jak mnie obdarowuje Dniem Spiocha - mniej wiecej raz w tygodniu, wtedy spi duzo i czesto, prawie po kazdym karmieniu. Pewnie nadrabia zaleglosci ;-)
Natomiast w nocy, hm.. Zasypia miedzy 18.00 a 20.00 ( choc i tu sie zdarzaja wahniecia kilkugodzinne) i z reguly budzi sie na karmienie przynajmniej dwa razy. A czesto wybudza sie kolo 3.30 i nie spi do 5.00, wiec jest wesolo...W ogole to jeszcze sie nie zdarzylo, zeby spala dluzej niz 5 godz. non stop. Marze o chwili, kiedy zacznie przesypiac noce i budzic sie tylko raz na karmienie, ach!
Dla mnie to oznacza, ze jesli nie poloze sie spac wtedy,kiedy ona, to raczej nie pospie dluzej niz dwie godziny w jednym kawalku :-( Ale nie zawsze moge isc spac o 19.00..

No, to sie wyzalilam i ide robic obiad ;-)
_________________
hxxp://ekostyl.blogspot.com/
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2007-11-16, 15:16   

Humbak: tak jak pisały dziewczyny - każde dziecko jest inne i ma inne potrzeby, które na dodatek szybko się zmieniają :roll: a naszym zadaniem jest podążać za dzieckiem i zaspokajać bez marudzenia jego potrzeby - przynajmniej przez 1. rok.
moim zdaniem nie ma sensu porównywać dziecka z innymi, a tym bardziej z jakimiś tabelkami, normami itp.( nigdy nie rozumiałam po co tyle zamieszania z tymi siatkami centylowymi, bilansami itp.).
nawet jeśli się okaże, że mało sypia, to przecież nie zmusisz go, żeby spało więcej :lol:
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
ewatara 
ewatara


Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 22 Sie 2007
Posty: 1155
Wysłany: 2007-11-16, 19:33   

olgasza napisał/a:
Dla mnie to oznacza, ze jesli nie poloze sie spac wtedy,kiedy ona, to raczej nie pospie dluzej niz dwie godziny w jednym kawalku :-( Ale nie zawsze moge isc spac o 19.00..

też to znam :shock: , początek był podobny, tym bardziej, że jeszcze wtedy jak Jasmi była malutka, nic nie spała w dzień, więc trzeba było się nią zająć, a w nocy pranie prasowanie, wyparzanie.itd itp .. do tego miałam kota i szczura o nimi też się zająć + czyszczenie blatów, parapetów i innych tym podobnych gdzie chodził kot lub mogły być rozsypane trociny szczura, a było to niedaleko kaloryfera na którym suszyłam ubrania, więc też musiało być czysto i tak wycierałam każdego dnia (miałam świra na tym punkcie)... plus okna wzdłuż framug, bo w Anglii na nich jest dużo pleśni- i bałam się, żeby nie wywołało u małej alergii, bólu głowy ... więc ten pierwszy okres to było 2-4 godziny snu- i chodziłam jak zombi z przekrwionymi oczami, a potem czas się wydłużał...4-5h, teraz jeszcze więcej. Śpię co prawda nie za długo- bo też około 6 godz, ale to wynika z tego, że czasem coś jeszcze do pracy porobię, lub "pochodzę po wegedzieciaku" itd, ale powiedzmy na upartego pospałabym dłużej.
więc u Was też będzie na pewno coraz więcej spał, zobaczysz z każdym miesiącem pewnie będzie lepiej (czego Ci życzę ;-) Najgorsze już za Tobą :mryellow:
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-11-16, 22:26   

ewatara napisał/a:
a w nocy pranie prasowanie, wyparzanie.itd itp ..
u mnie kłopot że gdy śpi to pracuję... i na nią mi czasu brak :-/ gdyby więcej spał byłoby mi łatwiej... dwa dni temu spałam 2 godziny, w poprzednie dni 4 - nie ma się czym chwalić, masakra :roll:
sprzątanie, gotowanie, prasowanie robię już z kubą inaczej nie mam pojęcia kiedy miałabym to zrobić, zastanawiam sie tylko jak ja to zrobię gdy będzie bardziej ruchliwy, bo jak to mówią małe dzieci - mały kłopot ;-)
ajanna napisał/a:
nie ma sensu porównywać dziecka z innymi
ale jak zobaczę że kuba nie jest nienormalny to mi jakoś lepiej... :-> ;-) :lol:

[ Dodano: 2007-11-16, 22:28 ]
olgasza napisał/a:
Najbardziej lubie, jak mnie obdarowuje Dniem Spiocha - mniej wiecej raz w tygodniu, wtedy spi duzo i czesto, prawie po kazdym karmieniu. Pewnie nadrabia zaleglosci
olgasza, u nas jest tak samo! tez zastanawiam sie czy to nie nadrabianie... po 5 masakrycznych dobach dzis spał 4 razy po ok.1,5h... gdyby nie chora druga połowa rodzinki byłoby cudnie... ale takie 'nadrabianie' się u nas powtarza w cyklu ok. własnie 5-6 dniowym - a ponoć nie można się wyspać na zapas :-)
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
ewatara 
ewatara


Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 22 Sie 2007
Posty: 1155
Wysłany: 2007-11-16, 22:36   

Humbak napisał/a:
u mnie kłopot że gdy śpi to pracuję... i na nią mi czasu brak :-/ gdyby więcej spał byłoby mi łatwiej... dwa dni temu spałam 2 godziny, w poprzednie dni 4 - nie ma się czym chwalić, masakra :roll:


Humbak piszesz o pracy tzw "zarobkowej" ?
bo jeśli tak to tym bardziej współczuję, podziwiam jednocześnie i dużo siły życzę :-> - bo i tak nie wiem skąd ją bierzesz w tym tak "zakręconym okresie" jakim jest 3miesiąc życia maleństwa
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-11-16, 22:40   

ewatara napisał/a:
piszesz o pracy tzw "zarobkowej" ?
ano niestety... nie mam macierzyńskiego a na brak gotówki z mojej strony przez dłuższy czas nie możemy sobe pozwolić bo kredyty nam się na głowę zwalą... zresztą kubuś pojawił się po analizie czy dam radę, a ja chcę dać, bo wolę mieć dwójkę dzieci i nie spać niż spać z jedynką ;-)
nie potrafię tylko sobie czasu organizować, ucieka mi przez palce, a ja już ani telewizora, ani ksiązek, a ostatnio i ni wegedzieciaka (no to już jest szczyt nie? ]:-> ) i chętnie korzystam z opowieści innych mam pracujących o tym jak sobie radzą, bardzo mi to pomaga, czytanie o domowych obiadkach nie bardzo bo u nas coraz częściej gotowce :-) kurcze, wyżalam się robiąc ot... kończę przeto i dziękuję za odpowiedzi - dodały mi optymizmu i dystansu do kolejnych pobudek kubusiowych :-)
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
ewatara 
ewatara


Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 22 Sie 2007
Posty: 1155
Wysłany: 2007-11-16, 23:08   

Humbak napisała:
nie potrafię tylko sobie czasu organizować, ucieka mi przez palce, a ja już ani telewizora, ani ksiązek,

- też mam u siebie takie wrażenie- robię to co muszę, na porządki większe niż te konieczne już mi brak czasu.... co prawda mogłabym teraz zamiast pisać sprzątać, ale już bym zwariowała, choć troszkę trzeba coś zrobić dla siebie...
A kredyty ... - to też mi coś mówi NIESTETY :!:
I też z tego samego powodu pracuję, a mogłabym siedzieć spokojnie w domu i dzieckiem się więcej zajmować. kredyty to takie paskudztwo... tym bardziej, jak się nie wie, jak druga połówka je robi :evil:
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-16, 23:54   

ja książki czytam jak ula je :) ewentualnie odsypiam ;)
jak ula śpi to robie resztę ;) no chyba, ze właśnie łazimy. generalnie dużo rzeczy leży odłogiem ale jakoś mi to nie przeszkadza :) mały śpioszek jak mi zasnął po 14 to obudziła sie na kąpiel ;) i tez tylko dlatego, że trochę jej pomogłam ;)
 
 
olgasza 
królowa życia


Pomogła: 124 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3140
Wysłany: 2007-11-17, 02:40   

pao, szczerze zazdroszcze!

u nas srodek nocy, Marianka radosnie szaleje na macie edukacyjnej, ja ziewam (spalam 4 godziny) i zabieram sie za tlumaczenie, moze za poltorej godziny sama padnie...
_________________
hxxp://ekostyl.blogspot.com/
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-11-17, 04:02   

olgasza napisał/a:
Marianka radosnie szaleje na macie edukacyjnej, ja ziewam (spalam 4 godziny) i zabieram sie za tlumaczenie, moze za poltorej godziny sama padnie...
olgasza, coś o tym wiem... Kuba wstał o 2.13... zdązyłam w tym czasie pomyć, naczynia, poprasować, ogarnąć pokój, kuba pomarudził, zjadł, pobawił się, właśńie zasnął... nie wiem na jak długo ale ja siedzę i tłumaczę... tylko kulna nie bardzo wiem co czytam :-/
chyba się ot zrobił... :->
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-11-17, 22:13   

Humbak Zuzia w tym wieku spała po ok 0,5 godz w dzień,w nocy ok 12 - zasypiała ok 22 i spała do 10.Była przy tym niezwykle pogodna i niestety,wyspana :roll: Na szczęście to były wakacje,nie musiałam nic robić.Jak skonczyła pół roku w dzień drzemka wydłużyła sie do 1,5-2 godz.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-17, 22:40   

u mnie ula ostatnio zasypia o 21... ale to i tak przyzwoicie ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,49 sekundy. Zapytań do SQL: 12