wegedzieciak.pl

gosia_w · Wysłany: 2012-10-04, 06:13 **Czego dziecko nie powinno jeść**

hxxp://dziecisawazne.pl/czego-dziecko-nie-powinno-jesc/

margot · **Pomógł:** 19 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1321

jak zobaczyłam ta pechowa trzynastkę , to sobie uświadomiłam ,że kilka znajomych dzieci jedzie tylko na tych produktach i to w dzień dzień :-|

priya · Wysłany: 2012-10-04, 10:10

U nas kilka z tych produktów bywa na stole raczej regularnie (płatki kuku, produkty z puszek), kilka rzadziej, ale jednak (keczup, mleko, kajzerki, sklepowe słodycze, soki zagęszczone, jogurty, budynie). I nie uważam, że źle karmię dzieci. Chodzi chyba o wyważenie właściwe i umiar. I żeby nie było tak jak napisała margot - tylko te produkty i to dzień w dzień.

strzyga · Wysłany: 2012-10-04, 20:48

Keczup nie jest wcale taki niezdrowy, przeciwnie - zawiera więcej łatwo przyswajalnego likopenu niż surowy pomidor. Trzeba tylko kupować keczupy (przeciery pomidorowe) dobrej jakości i bez konserwantów, zagęstników. Są takie. Poza tym lista moim zdaniem jak najbardziej prawdziwa.

rosa · Wysłany: 2012-10-05, 08:26

priya, dziękuję ci za twoja wypowiedź :*

margot · **Pomógł:** 19 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1321

tu jest dość podobna lista i uzasadnienie pani dietetyk
hxxp://www.edziecko.pl/jedzenie/56,79379,12595803,Czarna_lista__to_jedzenie_wcale_nie_jest_zdrowe_.html

Albertyna · Wysłany: 2012-10-07, 15:57

Wow! Okazuje się, że my- cała rodzinka zdrowo jemy. Miłe. :-)

Mam odruch czytania składów i to co niekiedy znajduję, choćby na herbatce dla niemowląt, mnie załamuje- pierwszy składnik (czyli, ten, którego jest najwięcej- cukier :evil:

), o słoiczkach nie wspomnę- znalazłam kilka bez soli, czy cukru i mam- na wszelki wypadek, ale raczej gotuję sama- przynajmniej wiem co Niunia je. :-)

Chciałam kupić dla Małej mleko ryżowe- w każdym musi być sól. Ech...

gemi · Wysłany: 2012-10-30, 12:19

dla mnie ta lista jest oczywista, choć przyznaję, że niektóre produkty od czasu do czasu pojawiają się na naszym stole. Szczególnie zimą i na przednówku. Oczywiście jako dodatek, a nie składnik główny.

bardzo podoba mi się lista zdrowych zamienników (do kliknięcia pod artykułem). Zawsze można pokazać osobom, które chciałyby zmienić swoje przyzwyczajenia żywieniowe, a nie bardzo wiedzą jak.

AZ · Wysłany: 2012-10-31, 21:55

tak odnośnie obowiązku zapisywania w składach:
hxxp://www.maltreting.pl/index.php/2012/09/zrodlo-czystej-energii/

panimuminek · Dołączył: 08 Gru 2016 Posty: 15

Najgorsze są zazwyczaj słodycze i chipsy, do których ciągnie dzieci, ale nie można im wszystkiego odmawiać. Słyszałam również że niefajne mogą być produkty z puszek, które maja sporo barwników. Tak już na marginesie, owoce i warzywa z importu też nie są całkiem zdrowe, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. Uwierzcie mi, że producenci nie oszczędzają na nawozach i opryskach... :cry: