Brukselki |
Autor |
Wiadomość |
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-01-06, 21:56
|
|
|
Czy wam też brukselka zawsze wychodzi gorzka? Macie jakieś sposoby żeby tego uniknąć?
Moja babcia mówi żeby gotować z odrobinką mleka, ale nie pasi mi. Sojowe nie działa albo za mało dałam. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-01-07, 07:34
|
|
|
Mi nie wychodzi gorzka, ale ja nie gotuję, tylko piekę lub podduszam/podsmażam. Przed obróbką usuwam zewnętrzne liście i odcinam kłąb. |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-01-07, 10:11
|
|
|
gosia_w, dzięki, to chyba w tym kłąbie tkwi problem bo też dusiłam, piekłam, obierałam i zawsze gorzkie były (po pieczeniu mniej, ale jednak). |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
idalianna
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 02 Maj 2011 Posty: 608 Skąd: 3m
|
Wysłany: 2013-01-07, 18:09
|
|
|
To chyba kwestia smaku/przyzwyczajenia. Dla mnie zawsze brukselka była obrzydliwa, bo gorzka i nie jadłam. Ale od jakiegoś czasu po prostu ten smak zniknął i już nie jest gorzka. A może to dlatego, że gotuję bez soli? Hmmm. |
_________________ Doradca Noszenia ClauWi® : )
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09kkrxllrsc.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/> |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-01-07, 19:20
|
|
|
Właśnie dla mnie nigdy nie była gorzka, a teraz bęc i jest. Też gotuję bez soli i dalej ten ohydny posmak. A nic jej nie obcinasz Ido? |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-01-07, 19:22
|
|
|
piekłam dziś na kolację - końcówki obcięte, pokropiona oliwą, posolona, posypana ziołami prowansalskimi - zero goryczy
może to zależy od brukselki, tak jak kiedyś bakłażany były gorzkie? |
|
|
|
|
mimish
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 29 Maj 2010 Posty: 1080 Skąd: Bruksela
|
Wysłany: 2013-01-07, 19:23
|
|
|
Ja sie wtrace jako z brukselki pisze;) do gotowania dodaje odrobine soli i mala lyzeczke cukru trzcinowego- wychodzi pyszna i nie gorzka. Oto caly sekret wykradziony belgijskiej tesciowej. |
_________________ <img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/fe7jp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/35u2p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-01-07, 19:25
|
|
|
mimish, a obcinasz końcówki? (przepraszam, cały czas to samo pytanie każdemu zadaję, ale bardo mnie nurtuje ) |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
mimish
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 29 Maj 2010 Posty: 1080 Skąd: Bruksela
|
Wysłany: 2013-01-07, 19:43
|
|
|
jagodzianka, tak. |
_________________ <img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/fe7jp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/35u2p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> |
|
|
|
|
pałczi
Dołączyła: 26 Gru 2012 Posty: 122 Skąd: Pzn
|
Wysłany: 2013-01-07, 21:09
|
|
|
ja też obcinam i nie jest gorzka także spróbuj. |
_________________ hxxp://tosmutne.pl/ |
|
|
|
|
idalianna
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 02 Maj 2011 Posty: 608 Skąd: 3m
|
Wysłany: 2013-01-07, 22:23
|
|
|
A ja nic nie obcinam i nie jest dla mnie gorzka. |
_________________ Doradca Noszenia ClauWi® : )
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09kkrxllrsc.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/> |
|
|
|
|
theloudestsound
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 23 Sie 2012 Posty: 275 Skąd: żary
|
Wysłany: 2013-01-07, 22:50
|
|
|
Ja nacinam na krzyż i odrobinę słodzę wodę w której się gotuje, nie jest gorzka |
_________________ Żyjemy w czasach, w których wrażliwość to słabość.
hxxp://trzymetryherbatki.blogspot.com/ |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-01-08, 07:20
|
|
|
pałczi napisał/a: | także spróbuj. |
Toż cały czas próbuję! Z marnym skutkiem... Teraz to mam milion sposobów, to chyba każdą brukselkę inaczej obrobię, a potem będę porównywać. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
ropuszka
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 17 Maj 2012 Posty: 576 Skąd: Wro / B-c
|
Wysłany: 2013-01-08, 13:02
|
|
|
hxxp://skoraczek.blogspot.com/2012/12/pizza-z-tortilli-ze-smazona-burkselka.html
blog nie jest wegetariański, ale przepisy niewege są dość rzadko |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2013-01-08, 13:22
|
|
|
jagodzianka, może po prostu nie lubisz brukselki? i nie ma po co z nią walczyć
ja też nie przepadam. Nawet jak jest gotowana na parze na "maślano", zjem, ale frajdy mi nie sprawia |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
idare
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 27 Maj 2008 Posty: 56
|
Wysłany: 2013-01-08, 20:47
|
|
|
a ja znalazłam sposób na brukselkę, dzięki któremu nie tylko da się ją zjeść ale nawet powiem, że jest pyszna. po prostu szatkuję ją jak kapustę i duszę razem z podsmażonym porem w sosie pomidorowym. w sumie nawet nie widać że to brukselka a nie kapusta, wygląda jak zwyczajny bigos. dla mnie pyszna do kaszy gryczanej |
|
|
|
|
diancia
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 01 Lut 2011 Posty: 2447 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-01-09, 09:40
|
|
|
A ja się uparłam w tym roku, że brukselkę będę jeść i basta, bo super zdrowa jest - chyba najzdrowsza z kapustnych, a już na pewno w pierwszej trójce
Najpierw zauroczył mnie przepis na cytrynową brukselkę Gosi_w, potem spróbowałam dodawać po trochu do warzywnych duszonek i okazuje się, że brukselka naprawdę jest smaczna ja akurat jedząc brukselkę, zawsze czuję odrobinę goryczki (naprawdę sladowe ilości), ale do tego stopnia się przyzwyczaiłam, że niemal szukam jej w daniach z brukselką |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-01-09, 12:09
|
|
|
diancia, warto dodawać też do pieczonek warzywnych Np. ziemniaki, cebula, brukselka. |
|
|
|
|
diancia
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 01 Lut 2011 Posty: 2447 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-01-09, 12:11
|
|
|
gosia_w, a brukselka nie spala się za szybko? Taka obawa właśnie mnie powstrzymuje.. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-01-09, 12:36
|
|
|
Ja też piekę z ziemniakami i marchewką i nie spala się. Jest taka mięciutka i tylko troszeczkę gorzka. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
diancia
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 01 Lut 2011 Posty: 2447 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-01-09, 13:01
|
|
|
jagodzianka, a jak kroisz warzywa do pieczonki? chodzi mi o proporcje kawałków ziemniaków i marchewki do brukselki - czy trzeba ją posiekać, splasterkować, może w całości? Chyba się jutro odważę, bo mam jeszcze kilkanaście główek |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-01-09, 13:30
|
|
|
diancia, można brukselkę dodać np. po 20 minutach. Ja kroję na podobne kawałki wszystko, brukselka trochę szybciej się piecze, ale ja taką lubię. |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-01-09, 14:44
|
|
|
diancia, ja kroję brukselki duże główki na 4, średnie na 2, a małe w ogóle; ziemniaki na 8.
I zrób sobie koniecznie sos czosnkowy z nerkowców do takiej zapiekanki! |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
diancia
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 01 Lut 2011 Posty: 2447 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-01-09, 15:19
|
|
|
gosia_w, Mąż lubi jak wszystko jest pokrojone raczej "po chłopsku", więc zróżnicowanie w wielkości akurat u mnie wskazane ale dorzucenie brukselki w trakcie pieczenia to dobry pomysł
jagodzianka napisał/a: | zrób sobie koniecznie sos czosnkowy z nerkowców | mniam! a jak się robi? jak majonez + czosnek czy jakoś inaczej? |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-01-09, 16:11
|
|
|
moczysz nerkowce chwilę we wrzątku, blendujesz z wodą do odpowiedniej konsystencji, dodajesz czosnek, sól, zioła prowansalskie i koniec. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
|