wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
apetyt na białko jajka
Autor Wiadomość
pietruszka 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 20 Lis 2007
Posty: 34
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-11-21, 10:08   apetyt na białko jajka

Czy ktoś się spotkał z niezdrowym wręcz apetytem niespełna dwulatka na białko jaja kurzego?
Zosia zjadałaby 3 białka dziennie! Budzi się z: "jajo!" na ustach i na kolacje też by z chęcią wciągnęła. Jak tylko zobaczy w lodówce jajko to od razu krzyczy, że chce je zjeść. Nie wiem czy to taki kaprys, czy rzeczywista potrzeba jakichś składników....żółtko je bardzo niechętnie, także mąż podnosi sobie niebezpiecznie poziom cholesterolu pochłaniając 3 żółtka dziennie :)
Co z tym robić?

Aha jajka je oczywiście gotowane ;)
_________________
Pietruszka

hxxp://www.suwaczek.pl/]
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-11-21, 10:21   

pietruszka, Zuzia miała jazdę na jajka ok trzeciego oku życia chyba. Też potrafiła zjeść kilka...czasem jeszcze jej się włącza. Uważaj tylko, bo chyba jajka powodują zatwardzenie(u nas tak było prawdopodobnie), dobrze żeby w diecie były też śliwki suszone itp.
 
 
vlada 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 671
Wysłany: 2007-11-21, 11:02   

Mój Antek tak miał. Gdy skończył rok nie chciał jeść żółtek, tylko same białka. Zjadał ich o wiele więcej niż Twoja Zosia pietruszko ;-) Czasami się o niego bałam bo 6 jajek na raz to trochę za dużo, ale nic się nie działo, a zatwardzenia nie było, tak jak to miało miejsce u Zuzki kasienki.
Od tygodnia zjada już całe jajko. Nauczył go tego jego kochany dziadunio ;-)
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-21, 11:42   

jako ze w żółtu jest więcej wartości niż w białku to możesz spróbować dawać oddzielnie: wpierw żółtko a potem biało, tak jakby nagroda ;)

ja pamiętam, ze tez miała taki czas że tylko białka bym jadła, potem miałam czas ze tylko żółtka. nie pamiętam czy miałam jakieś nieprzyjemności z tym związane ;)
 
 
pietruszka 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 20 Lis 2007
Posty: 34
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-11-21, 14:34   

kasienka napisał/a:
pietruszka, Zuzia miała jazdę na jajka ok trzeciego oku życia chyba. Też potrafiła zjeść kilka...czasem jeszcze jej się włącza. Uważaj tylko, bo chyba jajka powodują zatwardzenie(u nas tak było prawdopodobnie), dobrze żeby w diecie były też śliwki suszone itp.


są jajka i owoce suszone w dużych ilościach, a kłopotów z zatwardzeniami to jakoś nigdy nie było na szczęście :)

[ Dodano: 2007-11-21, 14:35 ]
vlada napisał/a:
Zjadał ich o wiele więcej niż Twoja Zosia


he, he, to widzę, że Zo to mały pikuś w porównaniu z Twoim Antkiem :)
_________________
Pietruszka

hxxp://www.suwaczek.pl/]
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
Jagula 
matka-nomadka


Pomogła: 64 razy
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 3207
Wysłany: 2007-11-25, 15:11   

Radek jest właśnie w fazie pochłaniania białek- może zjeść tyle ile wpadnie w jego łapki- żółtko jest be.Więc chyba to "taki okres" :mryellow:
 
 
pietruszka
Gość
Wysłany: 2007-11-28, 22:10   

Jagula napisał/a:
Więc chyba to "taki okres" :mryellow:


...który na szczęście u nas powoli mija :) pozostają jeszcze nawoływania w kierunku "jaja", ale na szczęście Zo już tyle nie konsumuje. Za to obieranie jajek ze skorupki to wciąż jeden z jej ulubionych sportów, a robi to niezwykle skrupulatnie i z wielkim skupieniem :)
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2007-12-01, 21:50   

Mój siostrzeniec ma straszną jazdę na jajka. Ma teraz 4 lata,ale uwielbia je od początku. Potrafi zjeść każdą ilość. Jak tylko wstaje rano to się domaga.Siostra daje mu przed śniadaniem przedszkolnym " na dobry początek dnia". Oddał by za jajko wszystkie słodycze. Na uroczystości rodzinnej zamiast tortu poprosił kucharki o jajko i zajadał ze smakiem :shock:
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-03-27, 12:53   

Jedz tyle jajek, ile chcesz. Nie zniszczysz zdrowia.

Trzy jajka w tygodniu szkodzą? To mit - twierdzą naukowcy.

Wcześniej myliliśmy się. Wpływ jajek na organizm człowieka ocenialiśmy na podstawie przestarzałych danych - przyznają naukowcy z University of Surrey.

Dodają, że właśnie stąd wzięła się błędna powszechna opinia, iż zjedzenie więcej niż trzech jajek w tygodniu podwyższa poziom cholesterolu we krwi, a nawet grozi chorobami serca. Najnowsze badanie pokazało, że to nieprawda.

Oczywiście jajka zawierają cholesterol, ale to nie ma wpływu na jego wysoki poziom w organizmie. Jeśli ktoś chce go zmniejszyć, to zamiast ograniczać jedzenie jajek, powinie przestać jeść tłuste mięso - mówią naukowcy.

I zapewniają, że jajka pełne są składników, które nie tylko nie zaszkodzą, ale korzystnie wpłyną na nasze zdrowie.

hxxp://www.sfora.pl/Jedz-tyle-jajek-ile-chcesz-Nie-zniszczysz-zdrowia-a2558
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
notasin 


Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 29 Sie 2008
Posty: 1877
Skąd: 3miasto
Wysłany: 2009-03-27, 20:19   

kociakocia, a Ty nie jestes weganka?
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/i1I9p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/B6ktp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
slonce zawsze swieci
 
 
maryczary 
kocham życie


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 25 Sie 2008
Posty: 2167
Wysłany: 2009-03-27, 20:35   

Cytat:
kociakocia, a Ty nie jestes weganka?
też odniosłam takie wrażenie :-P

Adka natomiast, nie bardzo była za białkiem ale teraz wcina całe jajo, uwielbia je ponad wszystko (jadamy na miękko) ale daję jej tylko 1 raz na dwa dni. Czy to wystarczająco? Wiem, że do roku czasu tak miałam dawkować, ale to było 8 m-cy temu :-?
A wy jak często dajecie dzieciom jajka?
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-03-27, 20:40   

notasin, jestem, jestem, jajka tylko wysiaduję :mryellow:

a to było do jadaczy jajek :-P

natomiast małej daję jajco, od kilku dni ( co 2gi dzień czyli 3-4 x w tyg) z odrobiną białka, na patelni robię a na koniec dodaję masełka, kapkę oliwy z czosnkiem, okruszki chleba i odrobinę płatków drożdzowych nieaktywnych... i je że hej :-D
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-27, 20:52   

maryczary napisał/a:
A wy jak często dajecie dzieciom jajka?

Był okres, kiedy moje dziecko jadło jajko codziennie. Miała wtedy ok. 2 lat. Trwało to dość długo. Teraz je rzadziej, ale ja nie ograniczam, tylko ona woli inne potrawy. Jajka gotuję zawsze na miękko.
 
 
maryczary 
kocham życie


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 25 Sie 2008
Posty: 2167
Wysłany: 2009-03-27, 20:58   

kociakocia napisał/a:
odrobiną białka, na patelni robię a na koniec dodaję masełka, kapkę oliwy z czosnkiem, okruszki chleba i odrobinę płatków drożdzowych nieaktywnych
a takie po prostu jajo na miękko łyżeczką nie chce? Ada uwielbia.

Ja czasem lubię zaszaleć ale zazwyczaj jem proste potrawy (również ze względu na brak czasu :-P ) dlatego Adulce też tak jedzonko serwuję.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-03-27, 22:31   

maryczary, eh, no właśnie jakos się boję dawać nieściętego jaja
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
bajka 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1694
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-03-27, 22:36   

Pamiętajcie, ze nieścięte jajo zawiera awidynę, pozbawiającą organizmu wit. H (biotyny)...wiąże biotynę, blokując ją.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]
 
 
maryczary 
kocham życie


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 25 Sie 2008
Posty: 2167
Wysłany: 2009-03-27, 22:57   

No chyba oszaleję, to ja myślałam, że takie najlepsze :shock:
To jak jajko powinno być przyrządzone? Ugotowane na twardo? Jajecznica bardzo ścięta? Sadzone odpada?
Zaraz, zaraz bajka, chodzi o nieścięte białko? żółtko? czy oba?
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-03-27, 22:57   

Nieścięte białko.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-03-27, 22:58   

bajka, lepiej bym nie napisała, ale zawsze dlatego robie na blachę jajco, w szczególności żółtko (chociaz białko sie przy okazji chce czy nie zetnie ;-) )
białko ?
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
bajka 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1694
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-03-27, 23:12   

białko.
No i bez przesady...chodzi o to, by nie przeginac i róznorodnie...Dziecku małemu na miękko rzadziej niż na twardo...jajecznica raczej ścięta, a sadzone też takie przysmażone dłużej :-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxps://www.suwaczki.com/]
Ostatnio zmieniony przez bajka 2009-03-27, 23:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-03-27, 23:13   

no to uff... bo to akurat zetnie sie pierwsze w gotowaniu, a na patelni na wiór robię ;-)
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
 

Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 28 Lis 2008
Posty: 239
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-03-27, 23:36   

To ja chyba instynktownie ;-) lubiłam zawsze jajko na pół twardo,tzn. białko musiało być całkowicie ścięte (takie półsurowe jak widziałam to mnie obrzydzenie brało),a żółtko mogło być lekko ścięte na obrzeżach a w środku lejące (nie wiem jak moja mama to robiła,ale mi ciężko taki efekt uzyskać,dlatego już wieki nie jadłam), jajecznica twarda jak kamień,a sadzone na patelni to białko na wiór ścięte musi być i żółtko lekko też przy okazji się ścina - tylko takie lubię.

Dziecku dodaję do zupki żółtko (jedno,bo na 2 dni gotuję),chyba że zupa ze strączkami to nie. A w całości jajka na twardo w postaci kotlecików,ale nie za często. A jajka dla dziecka kupuję wiejskie.

Co do przyswajalności innych składników,to czytałam,że białko jaj utrudnia wchłanianie żelaza i dlatego też daję małej częściej same żółtka (chociaż zastanawiam się czy chodziło o białko jako takie czy o białko czyli nie żółtko ech...)
_________________

Ostatnio zmieniony przez Aś 2009-03-27, 23:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-03-27, 23:39   

ja tez zaczęłam podawac osobno jajko
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-28, 20:22   

Aś napisał/a:
lubiłam zawsze jajko na pół twardo,tzn. białko musiało być całkowicie ścięte (takie półsurowe jak widziałam to mnie obrzydzenie brało),a żółtko mogło być lekko ścięte na obrzeżach a w środku lejące

ja też tylko takie lubię. Wkładam do wrzątku na 4 minuty 50 sekund, potem na minutę do zimnej wody. Jajka mam średnie, jak są duże gotuję 5 minut. Płytę mam elektryczną, gotuję na maksymalnej mocy. Zazwyczaj się udaje :-D
 
 
 

Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 28 Lis 2008
Posty: 239
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-03-28, 21:09   

gosia_w napisał/a:
4 minuty 50 sekund, potem na minutę do zimnej wody
Zapamiętam i niebawem zrobię, może nawet jutro na śniadanie :->
Dziękuję gosia_w za przepis :-D
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,48 sekundy. Zapytań do SQL: 13