wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy ludzie to zwierzęta?
Autor Wiadomość
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-11-28, 16:39   

elenka napisał/a:
Z punktu widzenia ewolucji ,to my jesteśmy młodsi, najmłodsi ze wszystkich zwierząt :mryellow:

Mam na myśli ewolucję duchową, a nie tę ziemską, biologiczną :->
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-28, 17:05   

tylko w kwestii duchowej człowiek ma możliwość korzystania ze wszystkich kanałów energetycznych ale świadomie tego nie czyni. tym samym jest na poziomie zwierząt niektórzy nawet za... oni jednak nie zadają takich pytań.
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-11-28, 17:35   

pao, częściowo się zgadzam :)
Od tego jest wolna wola, a efekt korzystania z niej.. często widać.
To trudna planeta i tyle...
"Uśpienie" świadomości wielu ludzi sprawia, że nie chcą oni wyjść poza schematy, poza to, co się wokół nich "normalnie" praktykuje na świecie, choćby to były najokrutniejsze i najzimniejsze poczynania...
Chyba to wychodzenie z mroku jest właśnie najtrudniejsze.

Owszem, jakieś zwierzę może być przykładowo bardziej 'czyste' niż człowiek w 'postępowaniu', ale to nie zmienia wg mnie faktu, że ów człowiek to już trochę inna forma duchowa, dalsza.. A to, co ma do przerobienia w aktualnym życiu i co robi z tym życiem, to już inna para kaloszy.. :mryellow:
Zauważyłam już nie raz, że pierwsze wrażenie nie zawsze oddaje to co w danej jednostce tkwi naprawdę. A sama osobowość i jej cechy to często takie "zamulenie" prawdy........ :-/

Wg mnie, porównanie duchowości jakiegoś zwierzęcia i jakiegoś człowieka to jak próba porównania dwóch zupełnie odmiennych istot... na innych etapach (choć kiedyś ta druga była tą pierwszą, a ta pierwsza będzie kiedyś tą drugą..)

Widzę jednak w tym wątku, że wielu z Was tej sfery w ogóle nie bierze pod uwagę, ale ja tylko wyrażam swoje myśli.. :)
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2007-11-28, 17:57   

"im więcej ludzi poznaję , tym bardziej kocham-doceniam-szanuję(jak kto woli) swego psa"
autor zapomniany przeze mnie
czasmi trudno się nie podpisac pod tymi słowami
swoja drogą ostatnio zastanawiałam się czy powiedzenie, że sposób w jaki traktujemy zwierzęta przekłada sie na sposób traktowania ludzi, i nie wiem, to zalezy o kim aktualnie myslę :roll:

[ Dodano: 2007-11-28, 17:58 ]
zstanawiałam sie czy takie stwierdzenie nie jest zbytnim generalizowaniem...
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-28, 18:37   

Malinetshka, ale ja nic innego nie napisałam :) jedynie zwróciłam uwagę na fakt, że zwierzęta nie zamykają swych możliwości a człowiek wręcz przeciwnie. znaczna większość ludzi żyje na poziomie energetycznym zwierząt jednak nie żyją prze to jak zwierzęta właśnie z tego względu że to jednak innna energetyka :)

podobnie jak różna jest energetyka kota a krowy na przykład :)
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-11-28, 18:49   

pao napisał/a:
Malinetshka, ale ja nic innego nie napisałam :)

To w takim razie trochę źle przeczytałam Twojego posta.. :) Ale...czytam po raz drugi i już rozumiem.
pao napisał/a:
zwierzęta nie zamykają swych możliwości a człowiek wręcz przeciwnie

Coś w tym jest.
To co od razu rzuca mi się w oczy to to, że zwierzęta nie pozorują. Poza takimi przypadkami gdy np. udają martwe w obronie własnej.. ;)
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-28, 19:53   

oj pozorują pozorują ;) wiele technik przyroda wynalazła i wcale człowiek tak mocno w swych działaniach od niej nie odstaje ;)

tak właśnie pomyślałam, ze wszelkie zachowania człowieka i te dobre i te złe (o ile w ogóle takie słowa maja tu jakieś znaczenie) spotkać można w świecie zwierząt. właściwie tylko jedno na myśl mi przychodzi czego u zwierząt nie widziałam i nie słyszałam by występowało: wojna.
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-11-28, 20:03   

pao napisał/a:
oj pozorują pozorują ;) wiele technik przyroda wynalazła i wcale człowiek tak mocno w swych działaniach od niej nie odstaje ;)

Może to głupio zabrzmi, ale pisząc to myślałam akurat o takich rzeczach jak np. brak wstydu - kot myjący sobie miejsca intymne publicznie, nie przejmujący się niczym i nikim. Jednak człowiek więcej sobie narzuca ograniczeń i sztuczności niż zwierzę. Więcej i częściej "udaje" ze względu na okoliczności, "bo nie wypada" itd. A tak właściwie to nie do końca jest sobą, bo może właśnie miałby ochotę się podrapać w tyłek ;) ale, że nie jest sam w pomieszczeniu...to (zazwyczaj) tego nie robi.
Ale chyba trochę schodzę z tematu.. ;)
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-28, 20:08   

Cytat:
Więcej i częściej "udaje" ze względu na okoliczności, "bo nie wypada" itd

to sie nazywa kultura :) zwierzęta tez mają swoją kulturę (kolejna rzecz którą człowiek tylko sobie chciał przypisywać ;) ) i tez pewnych rzeczy robić im nie wypada ;) jeno są to kompletnie inne kategorie niż u nas :) to co dla nas nie do zaakceptowania dla zwierząt jest normalne, ba! nawet może być w dobrym tonie ;)

np niektóre zwierzęta znaczą moczem nie tylko swe terytorium ale członków społeczności. i teraz jeśli jeden nie został by osikany ma jasny obraz sytuacji. to całkiem tak jakby wśród ludzi przedstawić wszystkich członków rodziny publicznie ale świadomie i celowo pominąć jedna osobą i to w sposób bardzo widoczny.
 
 
rebTewje 
tatanaty


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 1323
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2007-11-28, 20:34   

loika napisał/a:
Niejaki pan M.Heidegger twierdził, że próba zdefiniowania człowieka w odniesieniu, porównaniu do zwierzęcia jest całkowicie błędna.
pan Heidegger to metafizyk czystej krwi. Metafizykom nalezy wybaczac ignorancje odnosnie ustalen nauk pozytywnych. Niczego nie ujmujac filozofii Heideggera, bo to ciekawe pomysly sa, tyle ze - wlasnie - metafizyczne ;)
_________________
Widmo krąży nad Europą, widmo weganizmu...
 
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-11-28, 20:39   

pao napisał/a:
np niektóre zwierzęta znaczą moczem nie tylko swe terytorium ale członków społeczności. i teraz jeśli jeden nie został by osikany ma jasny obraz sytuacji. to całkiem tak jakby wśród ludzi przedstawić wszystkich członków rodziny publicznie ale świadomie i celowo pominąć jedna osobą i to w sposób bardzo widoczny.

O tak, kiedyś zostałam pominięta przez pewnego jegomościa. Myślę, że nie celowo, ale zrobiło mi się przykro... :/ Gdyby zamiast podania ręki, miał obsikiwać to aż tak urażona bym się nie poczuła ;) będąc pominiętą oczywiście... :-P
Ale rozumiem o czym piszesz...
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2007-11-28, 22:27   

pao napisał/a:
np niektóre zwierzęta znaczą moczem nie tylko swe terytorium ale członków społeczności. i teraz jeśli jeden nie został by osikany ma jasny obraz sytuacji.


Czyli taki nieobsikany członek czuje się olany? Coś tu nie gra... czy aby człowiecza interpretacja tych zachowań jest poprawna? :mrgreen:
_________________
<img alt="suwaczek" height="60" width="400" src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-6666.png">
<img src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-46027.png" border="0" height="60" width="400">
 
 
Tobayashi 


Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 03 Sie 2007
Posty: 1507
Wysłany: 2007-11-28, 22:34   

Nie gra, bo ludzie źle interpretują obsikiwanie :mryellow: Dla nas mocz jest 'be' i nam śmierdzi, a nie przekazuje informacji (chyba, że analitykowi w laboratorium), więc jeśli kogoś pies posika, obsikana osoba czuje się sponiewierana, upokorzony, zamiast czuć się wyróżniona :lol:
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2007-11-28, 22:38   

pao napisał/a:
i tez pewnych rzeczy robić im nie wypada

fajnym tego często przykładem są stosunki psio-kocie :)
 
 
Ewa
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-28, 23:32   

bojster napisał/a:
Czyli taki nieobsikany członek czuje się olany?

:mrgreen:
 
 
marcyha 


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 311
Skąd: włocławek
Wysłany: 2007-11-29, 22:30   

Człowiek stawia sam siebie na piedestale uznając się za istotę o najwyższym poziomie rozwoju świadomości, duchowości nie wiedząc praktycznie nic o świadomości czy duchowości innych istot. Dlaczego - bo tak! Nie znamy jeszcze sposobu zbadania świadomości zwierząt pozwalającego stwierdzić cokolwiek z pewnością. Żeby porozumieć się ze zwierzęciem - uczymy je swojego języka, my nie potrafimy nauczyć się gadać po ichniemu. Niestety wszystko wskazuje na to, że nigdy nie uda nam się zgłębić wiedzy o świadomości innych zwierząt - prędzej dokonamy bezprzykładnego aktu samozagłady.
_________________
<img src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/ci-51132.png" border="0"><img src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-41151.png" border="0">
<img src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-6550.png" border="0"><img src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-6549.png" border="0">
<img src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-6548.png" border="0">
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,18 sekundy. Zapytań do SQL: 12