Zespół drażliwego jelita |
Autor |
Wiadomość |
Asłan
Pomógł: 5 razy Dołączył: 03 Cze 2007 Posty: 281 Skąd: Posen
|
Wysłany: 2007-12-15, 11:12 Zespół drażliwego jelita
|
|
|
Moja matka od jakiegoś czasu narzekała problem z jetitami (zaparcia,pieczenie,ito).Lekarz stwierdził u niej tzw.zespół drażliwego jelita.Mama nie je mięsa od prawie 10 lat,za to spożywa głównie nabiał...Jaką,przy jej dolegliwościach,dietę powinna stosować? |
_________________ hxxp://kinobezpopcornu.pl |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-12-15, 11:25
|
|
|
na pierwszy rzut oka to właśnie nabiał mi sie nasuwa na myśl jako przyczyna. szczególnie jeśli je go dużo. szczególnie jeśli spożywa mleko.
nabiał jest częstym powodem osłabienia jelit i poważnego zatoksycznienia organizmu. szczególnie mleko, które po pierwsze nie jest już mlekiem ale produktem mlekopodobnym, a po drugie mleko w kontakcie z kwasami żołądkowymi ścina się tworząc breje która zamula organizm, uniemożliwia strawienie pokarmu który został tą breją zalany a potem ta breja gnije w jelitach.
przydało by sie oczyścić organizm i odstawić nabiał. jeśli jednak za bardzo go lubi, to odstawić czasowo, a potem sporadycznie zjadać ale tylko produkty eko a nie te nabiałopodobne jakie są w sklepach |
|
|
|
|
taniulka
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 1106 Skąd: Poznań/Melbourne
|
Wysłany: 2007-12-15, 14:16
|
|
|
Moja koleżanka nie je za dużo nabiału a tez ma zespół jelita wrażliwego. Nieciekawe to. |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/kOPap10.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lbdf.lilypie.com/1IX8p10.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />
Boże, użycz mi pogody ducha, ażebym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę! Odwagi, abym zmieniała to, co zmienić jestem w stanie i mądrości, abym odróżniała jedno od drugiego. |
|
|
|
|
Marcela
Pomógł: 38 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 1417
|
Wysłany: 2007-12-15, 14:29
|
|
|
Myślę, że konieczne jest zrobienie "remontu generalnego" i oczyszczenie jelit ze złogów i kamieni kałowych. To zrobiłabym na początku. Przez całe życie na pewno trochę się tego uzbierało. No i potem porządnie zastanowiłabym się nad rozsądną i zdrową dietą. Bez nabiału i bez cukru przede wszystkim. |
|
|
|
|
Asłan
Pomógł: 5 razy Dołączył: 03 Cze 2007 Posty: 281 Skąd: Posen
|
Wysłany: 2007-12-15, 14:51
|
|
|
"Pani doktórka" poleciła pić przede wszystkim herbatkę koperkową... |
_________________ hxxp://kinobezpopcornu.pl |
|
|
|
|
zojka3
Pomógł: 30 razy Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 1916
|
Wysłany: 2007-12-15, 16:11
|
|
|
taniulka napisał/a: | Moja koleżanka nie je za dużo nabiału a tez ma zespół jelita wrażliwego. Nieciekawe to. |
To raczej powinna całkowicie odstwić. U mnie tak było, że piłam trochę mleka do kawy i nadal miałam problemy, po całkowitym odstawieniu wszystko się unormowało po jakimś czasie. Teraz cierpie tylko wtedy kiedy się za dużo opcham i skuszę na coś nabiałowego |
|
|
|
|
kasienka
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-12-15, 19:10
|
|
|
Marcela, jak to zrobić? Mamy nie za bardzo stać na jakieś wczasy oczyszczające czy drogie konsultacje...Z drugiej strony, takie samodzielne oczyszczanie bez opieki lekarskiej może chyba być niebezpieczne?
Mama ma od zawsze problemy z zaparciami...
Nie je mięsa już od wielu lat, ale nie odżywia się zbyt dobrze, jej dieta jest raczej biedna i zawiera bardzo dużo nabiału...Głównie jogurty naturalne, twaróg itp... |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-12-15, 19:26
|
|
|
niech dietę oprze na kaszach i warzywach. do tego świeże soki (ale soki a nie napoje w kartonikach) i powinna odczuć różnicę. do tego pestki, orzechy i trochę strączków, ale delikatnych.
lewatywy nie polecam bowiem być może kamienie kałowe chronią uszkodzone jelito, a odkrycie perforacji może być bardzo niebezpieczne dla zdrowia (i życia). jeśli zmieni dietę a potem dorzuci kilka ziół na przeczyszczenie jelit to powinno sie poprawić |
|
|
|
|
elenka
Pomogła: 34 razy Dołączyła: 02 Lip 2007 Posty: 2710 Skąd: TiDżi
|
Wysłany: 2007-12-15, 19:26
|
|
|
U mojego J. też stwierdzono ten problem i odkąd ograniczył nabiał i wykluczył z diety smażone potrawy, to mu się poprawilo. Na dodatek regularnie je suszone owoce, które jak wiadomo dobrze wpływają na pracę jelit i siemię lniane też popija.
Czasami po cebuli smażonej cierpi |
_________________
|
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-12-15, 19:28
|
|
|
Cytat: | Na dodatek regularnie je suszone owoce, które jak wiadomo dobrze wpływają na pracę jelit i siemię lniane też popija. | \
no tak, to mi umknęło a jest istotne |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-12-15, 19:42
|
|
|
Zespół drażliwego jelita jest przecież związany w dużej mierze ze stresem, czyli nad spokojem trzeba popracować, nie? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
kasienka
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-12-15, 19:42
|
|
|
pao napisał/a: | lewatywy nie polecam |
no właśnie, raz sobie zrobiła, to krew poszła |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-12-15, 20:00
|
|
|
stąd tez nie polecam. co prawda oczyszczenie jelita ze złogów jest jej potrzebne ale delikatne. lewatywa jest w tym przypadku zbyt mocna metodą.
jak już pisałam: zmienić dietę jakościowo a potem kuracje ziołowe
nawiasem wszystkiego dobrego dla emilka 3 miesiące to poważny wiek |
|
|
|
|
dynia
natulku :)
Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2007-12-15, 20:00
|
|
|
Bardzo częstp źle tolerowany jest też gluten,mozna ograniczyc sie do diety nisko glutenowej.Bardzo dobrze wpływa też pice babki płesznik(colon C lub jeliton).Efekty byly zdumiewajace przynajmniej u mojej mamy |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
|
|
|
|
|
Marcela
Pomógł: 38 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 1417
|
Wysłany: 2007-12-15, 21:29
|
|
|
Lewatywy jednak są najskuteczniejsze.... Nie można ich robić oczywiście w jakimś ostrym stanie, krwawieniu, hemoroidach czy innych atrakcjach. Najpierw trzeba je zaleczyć porządnie. Można skonsultować się z lekarzem i poprosić o pomoc. Zrobienie hydrokolonoterapii w gabinecie lekarskim jest naprawdę drogie.
Znalazłam to: hxxp:/www.buterfly.top.pl/
I jeszcze coś na ten temat: hxxp:/www.dobrezycie.org/jelito.htm |
Ostatnio zmieniony przez Marcela 2007-12-15, 21:40, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-12-15, 21:38
|
|
|
są najskuteczniejsze, jednak nie w tym przypadku. przy lewatywie trzeba pamiętać, ze kamień kałowy choć jest bardzo niepożądany to czasem chroni nas. ma to miejsce gdy jelita są bardzo słabe i podziurawione. wtedy kamień kałowy chroni by sie zawartość nie wylała. oczywiście perforacje też przyczyniają sie do zatoksycznienia jednak stopniowego. wypłukanie wtedy tej zapory jest jednak dużo groźniejsze. stąd moja sugestia by zająć sie delikatniej sprawą.
marcin, nie myśl że podglądałam twoja mamę, ale tak mi sie przypomniało jak zapytałeś, że ma ciemny brzuch. łącząc te dwie kwestie jakoś skojarzyło mi się, że lewatywa tu nie będzie dobra metodą jednak. |
|
|
|
|
bodi
lucky lucky me :)
Pomogła: 91 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 4234 Skąd: UK
|
Wysłany: 2007-12-15, 23:02
|
|
|
podpisuję się pod tym co napisały poprzednie osoby na temat nabiału. Mam w rodzinie osobę która cierpiała na naprawdę uciązliwą formę tego schorzenia, od lat. Po zmianie diety - przede wszystkim wykluczeniu całkowicie produktów mlecznych, z wyjątkiem masła - choroba zupełnie ustąpiła.
dieta jest oparta na trzech ciepłych posiłkach, podstawa to ciepłe, gotowane śniadanie, w ogóle dużo gotowanego, warzywa także raczej po obróbce cieplnej, surowych mniej, do tego kasze, pełny przemiał itp. zasady dobrze znane wegedzieciakowcom.
Jestem więc zdecydowanie za tym by w pierwszej kolejności wykluczyć całkowicie mleko i wszystkie pochodne. |
_________________
|
|
|
|
|
kasienka
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-12-15, 23:47
|
|
|
Dziękujemy, tak samo myslałam, ale teraz łatwiej mi będzie to uporządkować, no i wiem, że komuś to pomogło faktycznie
postaramy się mamie wypisać co i jak i może druknąć troche przepisów, choć nie wiem, czy ona się rozstanie ze swoimi jogurtami |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-12-16, 10:02
|
|
|
kasieńka, przede wszystkim nie jogurtami ale produktami jogurtopodobnymi... jeśli tak je lubi to niech odstawi teraz, wyzdrowieje a potem kupuje prawdziwe jogurty. oki, sa o wiele droższe ale i dużo zdrowsze. a i cena skłoni ją do mniejszego ich spożywania |
|
|
|
|
|