wegedzieciak.pl

[Marcela]

[DagaM]

excelencja, jak będziesz miała na zbyciu kilka, ja się piszę, serio

[excelencja]

DagaM, będę pamiętać
Dynie jeszcze nie wyrosły, za to cukinie całkiem całkiem
Chyba tak zrobię, że część przechowam normalnie, ale spróbuję też zrobić taki przecier dyniowy i zobaczymy, no i dżemy jakieś...
Przejdę wielokrotne załamanie nerwowe jak się okaże, że dynie mają mnie w nosie i nie wyrosły...

[agaB]

excelencja . trzymam kciuki, aby dynie wyrosły.
Zastanawiam się, czy mus z dyni z jabłek by wytrzymał całą zimę.
Wczoraj jak byłam na jarmarku ekologicznym kupiłam taki mus i pani ponoć twierdziła, że można tak robić i pasteryzować.

[Agnieszka]

jak już nie mam dyni własnej (w piwnicy chłodnej długo leżakują) kupuję taki mus dyniowy eko z gospodarstwa w Pacynie. Mus kupuję w swoim bazarkowym sklepiku a przetwory z tego gospodarstwa, które testowałam to m.in: ogórki kiszone, kapusta kiszona, mus jabłkowy.

[ania opara]

witaj aniu po tej stronietwoja imienniczka ,przeczytalam twój przepis na dynie na zime i zwracam sie do ciebie zprosba o opinje.oturz mam dynie i jak sie zapewne domyslasz chce ja zawekowac,i tu moje pytanie jak sadzisz czy dało by rade ja zawekowac w ten sposub gdybym ja uprzednio zetarla na tarce a nastepnie obgotowala jka ty, a dlatego pytam bo całkiem niedawno zepsuł mi sie mikser a niemam z kad go nawet orzcztc,proszeo szybka odpowiedz

[patrycccja]

[angaaa]

[gosia_w]

ja kupowałam w zeszłym roku mus z dyni eko, był smaczny, nie stwierdziłam śladów zepsucia.

[angaaa]

[gosia_w]

Faktycznie, nie wiem, jak pasteryzowane.
Zrobiłam jeden słoik na próbę, otworzę w okolicach lutego i zobaczę, jak wyszło.

[angaaa]

powodzenia

[madalenka]

Co mogę zrobić z takiej zasłoikowanej dyni? Mam taką jedną, kupną. Dodam, że nie przepadam za taką ,,prosto ze słoika".

[gosia_w]

Ja robię zupę dyniową.

[madalenka]

Ale to jest taka deserowa.

[gosia_w]

co to znaczy deserowa - z jakimiś dodatkami?

[madalenka]

Nie mam pojęcia. Kupna. Tylko jakiś jeden słoik mi się zawieruszył w lodówce i chętnie bym go zużyła. Może cukru dodali, albo co?

[kofi]

Czy ktoś wymyślił sposób na przechowanie dyni? Co z tymi słoiczkami?
Wczoraj zerwaliśmy pierwszą z tych wielkich - 12 kg - w sumie mogła rosnąć, ale wydaje mi się, że to jeszcze za wcześnie na pozostawienie jej na zimę, więc trzeba ją "otworzyć". No i ile możemy zjeść? Trochę zamarynuję, ale bez przesady - po co mi tyle słoiczków dyni w occie? A już kolejna rośnie.

[gosia_w]

Otworzyłam dzisiaj słoik puree dyniowego z jesieni 2009 (przechowywany w szafce w kuchni). Dynia pyszna, nie zepsuta. Jesienią 2010 też robiłam puree (dwoma sposobami - z dyni pieczonej oraz z dyni gotowanej) - wszystkie się popsuły. Niektóre w ciągu tygodnia, pozostałe w ciągu 2-3. Te zeszłoroczne słoiki i ten z 2009 były pasteryzowane w piecyku w 170 stopniach. Ta sama odmiana dyni - hokkaido. Myślę, że to, czy przetwory z dyni się udają, zależy od dyni - zeszłoroczne kiepsko się przechowują.

[Agnieszka]

Gosia: pamiętasz co o dyni pisałaś, nie zawsze rok sprzyja ( bo aura)
Kupiłam ostatnio morele ale powiem, że mocno słodkie nie były i ja bym nie zaryzykowała przetworów i jeszcze pogoda. Były w stylu naszych działkowych, drobne, nie zawsze foremne.
Przerabiając niektórzy zwracają uwagę na fazy księżyca.

[gosia_w]

[Agnieszka]

Z różnych powodów (dzieciowych też) nie mam czasu zwracac uwagi ale może to jeden z tropów.

[gosia_w]

Dzięki za radę Pewno w przyszłości i temu zagadnieniu się przyjrzę.

[Lily]

[Agnieszka]

a w sumie miałam, to napisac w temacie owocowym, w kontekście moreli ale wykonywanie kilku czynności jednocześnie nie służy uwadze