Jak spedziliscie Świeta? |
Autor |
Wiadomość |
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-12-29, 14:55
|
|
|
Ja spędziłam święta z rodziną niemęża, ale nie mogę nie myśleć o tym, że moja własna jest w rozsypce. Mama z siostrą nie rozmawiają od sierpnia ze sobą, w święta siostra zaprosiła tylko mojego ojca (swojego ojczyma). Bardzo mnie to wszystko boli, bo widzę, jak powtarzają się dokładnie sytuacje z poprzedniego pokolenia. Jest to w ostatnich miesiącach główny powód tego, że nie chce mi się żyć, nie chcę się z nimi w ogóle kontaktować, nie chcę słuchać tego, co jedna o drugiej mówi... |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
ketsisu
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 01 Lis 2007 Posty: 226 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 2007-12-29, 15:08
|
|
|
Lily, nie jesteś jedyna.... U mnie w rodzinie też się różne rzeczy dzieją, więcej w dalszej, ale i tak nie mówię o tym głośno.... |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-12-29, 15:26
|
|
|
Wiem, że nie jestem jedyna. Tylko że to nie umniejsza bólu. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
puszczyk
Pomogła: 102 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: 2007-12-29, 19:04
|
|
|
U nas starsze pokolenia żyją w zgodzie. Gorzej z naszymi rówieśnikami, ciągłe problemy, rozwody, kłótnie itp. Żal tylko ich dzieci... |
|
|
|
|
|