wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Keks bananowy
Autor Wiadomość
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-01-07, 11:04   Keks bananowy

Właściwie nie mój, ale tak przeze mnie zmodyfikowany, że nie przypomina oryginału.
4 banany
3 i 1/2 szklanki mąki orkiszowej (lub innej)
2/3 szklanki brązowego cukru
2/3 szklanki oleju
2 tabliczki czekolady (jeśli gorzka, to można dać więcej cukru) - robiliśmy z mleczną
4 jajka
2 łyżeczki sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
skórka z 1 cytryny
Cukier ubijamy w mikserze z oliwą, kiedy się trochę rozpuści, dodajemy po 1 jajku, potem wsypujemy mąkę wymieszaną z sodą i proszkiem do pieczenia.
O ile posiadamy dziecko w odpowiednim do wręczenia mu noża wieku prosimy je, żeby pokroiło banany i czekoladę (sprawiając mu wiele radości), jeśli posiadamy w wieku nieodpowiednim - zlecamy tylko połamanie czekolady, jeśli w ogóle nie posiadamy dziecka, lub odmawia współpracy, robimy to sami (banany w kostkę, czekolada też).
Dodajemy te banany i czekoladę do ciasta nie zrażając się jego mało atrakcyjnym wyglądem.
Ciasto umieszczamy w 2 posmarowanych tłuszczem keksówkach (o dług. 25 cm). wstawiamy do lekko nagrzanego piekarnika i pieczeny w temp 180 stopni ok. 50 minut.
Potem można się bawić w wyprawę do Wszechświata Gżdaczy i nazywac to ciasto tiritongą. :-D
 
 
vlada 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 671
Wysłany: 2008-01-07, 13:15   

Wypróbuję ale odpuszczę sobie jajka ;-)
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-01-07, 13:18   

To może weź jakieś mleko sojowe, albo mąkę sojową, żeby się nie rozpadało ;-)
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-01-07, 13:43   

kofi napisał/a:
To może weź jakieś mleko sojowe, albo mąkę sojową, żeby się nie rozpadało

mleko sojowe ma takie właściwości? Bo nie zauważyłam :)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-01-07, 13:48   

Mąka sojowa, z tego, co wiem. ;-)
Mleko sojowe, żeby nie było za gęste, chociaż nie wiem, może nie będzie.
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-01-07, 13:50   

kofi napisał/a:
Mąka sojowa, z tego, co wiem. ;-)

tego się nie czepiam ;)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-01-07, 14:40   

Kofi czyżbyś ostatnio czytała trzynaste piórko ?

robię bardzo podobne ciasto, bez jajek i wychodzi :-)
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
vlada 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 671
Wysłany: 2008-01-07, 15:13   

rosa napisał/a:
robię bardzo podobne ciasto, bez jajek i wychodzi :-)

a dodajesz coś zamiennie?
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-01-07, 15:30   

no właśnie ten banan jest zamiennie :-D
a ciasto jest tu hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=426
tylko ja daję o wiele mniej cukru, albo słód jak mam.
karob zamiast kakao
mleko owsiane zamiast sojowego
proszku do pieczenia daję 2 łyżeczki

ja zawsze muszę wszystko pozmieniać :-D
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
vlada 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 671
Wysłany: 2008-01-07, 16:16   

hehe to tak jak ja ;-)
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-01-08, 09:01   

rosa napisał/a:
Kofi czyżbyś ostatnio czytała trzynaste piórko ?

robię bardzo podobne ciasto, bez jajek i wychodzi :-)

Daniel czyta i każe mi się w to bawić.
W ogóle Wojtyszkę namiętnie czytamy :-)
W oryginalnym przepisie było półtora szklanki cukru :shock:
My jednak jeszcze jesteśmy bardzo przyzwyczajeni do cukru, bo to ciasto wydawało nam się takie nie za słodkie.
Wczoraj kupiłam syrop słodowy, ale on mi się wydaje mniej słodki niż cukier.
A jeszcze tylko powiedzcie: dlaczego nie kakao?
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-01-08, 11:40   

ja czasem kakao, a czasem karob, nie jestem purystką przepisową
karob troszkę zdrowszy :-D

Wojtyszko jest rewelacyjny, ponadczasowy, ja bardzo lubiłam jako dziecko, chłopcy lubią
moja ulubiona to tajemnica szyfru M.

a komiksy Tadeusza Baranowskiego? u nas zawsze na topie, nawet czytane tysięczny raz
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-01-08, 11:52   

Teraz wyszła "Bromba i psychologia" (Daniel dostanie na urodziny).
"Brombę i filozofię" też namiętnie czytał.
"Tajemnicę..." też oczywiście. I "...Klaptunów".
A dobry ten karob?
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-01-08, 12:20   

karob dobry, zupełnie inny niż kakao

niby offtopik, ale tak nie do końca ;-)
My filozofii z Brombą nie czytaliśmy, ani psychologii; tylko te stare :-D
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-01-08, 12:29   

rosa napisał/a:
karob dobry, zupełnie inny niż kakao

niby offtopik, ale tak nie do końca ;-)
My filozofii z Brombą nie czytaliśmy, ani psychologii; tylko te stare :-D

To poszukajcie, bo są genialne.
Akurat dla Twoich, Daniel jest na to trochę za mały.
To muszę kupić ten karob. :-)
 
 
Kamm 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 18 Paź 2007
Posty: 1737
Wysłany: 2008-01-08, 16:58   

vlada napisał/a:
Wypróbuję ale odpuszczę sobie jajka ;-)


Jak juz będziesz bo wypieku to daj znac jak sie spisalo w wersji vegan ;-)

Tez robilabym bez jajek i z sztucznym miodem zamiast cukru :-D

Ale czekam na vlade
_________________
hxxp://picasaweb.google.com/acmme.bizuteria.autorska/ Moja biżuteria !
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2008-01-09, 08:02   

Kamm napisał/a:
z sztucznym miodem zamiast cukru

Kamm, sztuczny miód to przerobiony cukier z różnymi syntetycznymi dodatkami, nie warto go stosować bo jest tak samo szkodliwy jak cukier a dużo od niego droższy,
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2008-01-09, 09:07   Re: Keks bananowy

kofi napisał/a:

O ile posiadamy dziecko w odpowiednim do wręczenia mu noża wieku prosimy je, żeby pokroiło banany i czekoladę (sprawiając mu wiele radości), jeśli posiadamy w wieku nieodpowiednim - zlecamy tylko połamanie czekolady, jeśli w ogóle nie posiadamy dziecka, lub odmawia współpracy, robimy to sami (banany w kostkę, czekolada też).


Ha ha ha.

Postulat zgłaszam taki, zeby odtąd w każdym przepisie było zadanie dla dzieci :D
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
Kamm 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 18 Paź 2007
Posty: 1737
Wysłany: 2008-01-09, 10:32   

dżo napisał/a:
Kamm, sztuczny miód to przerobiony cukier z różnymi syntetycznymi dodatkami, nie warto go stosować bo jest tak samo szkodliwy jak cukier a dużo od niego droższy,


Fakt . Tylko ze ja wogole nie uzywam i nie kupuje cukru . Jedynie wlasnie co ciasta odkad zaczelam piec ( czyli jakies 2 tyg :mryellow: ) w sumie to nie wiem czemu wolal kupic miod sztuczny niz cukier ... 8-)
_________________
hxxp://picasaweb.google.com/acmme.bizuteria.autorska/ Moja biżuteria !
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2009-04-05, 16:45   

najprostsze ciacho bananowe i wegan jakie znam to przepis Marty Gessler , a Jej przepisy zawsze się u mnie sprawdzają:)

półtora kilograma bananów
3/4szklanki płatków owsianych
łycha wody zimnej
2łyżki mąki razowej pszennej
karob
oleju na oko, no 1/4szklanki


przy tych proporcjach ciasto wychodzi puszyste, im więcej płatków i mąki, tym gęstsze i treściwsze, ale przy dziecku nie można przeholować w ta stronę bo taka ponad roczna Karolka np. ma kłopoty z połknięciem zbyt zbitej konsystencji.
banany ugnieść tłuczkiem do ziemniaków, i po kolei dodawać składniki. może być z polewą, jak najbardziej spoko. bez karobu w środku też jest git.
polecam!
renka ;-) to prościzna jest, uwierz mi :-D
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-04-06, 00:01   

Magda Stępień napisał/a:

renka ;-) to prościzna jest, uwierz mi :-D


he, he ;-)
Pychota byla, nie powiem, ale mi i najprotsze ciasto potrafi sie zzakalcowac :->

No, ale w koncu praktyka czyni mistrzynie, czyz nie? ;-)

(nigdy nie zapomne murzynka, ktorego upiekalam dawno temu mojej mamie jak byla w szpitalu - z pol butelki wina do niego wlalam, oczywiscie nie wyszlo, ale i tak do szpitala zanioslam - wszystkie babeczki, ktore lezaly z moja mama byly rozanielone - pewnie za sprawa tego wina 8-) )
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
isadora 

Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 18 Gru 2008
Posty: 439
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2009-04-07, 08:02   

Robiłam podobne ciacho, tylko dodałam jeszcze rodzynki :) Ale była wyżera! :mryellow:

No i bez jajek było :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,41 sekundy. Zapytań do SQL: 12