wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
candida
Autor Wiadomość
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2009-11-07, 15:41   

Kocia taką suszoną,jest dostępna albo w proszku -zmielona,albo listki wtedy mielę w młynku i dosypuję jo jedzenia.Jak nie zmielisz to smak umyka i musisz więcej listków dać.
W prawdzie ma taki trochę ziołowy posmak,ale to się zauważa tylko na początku ;)
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-11-07, 15:57   

dziękuję :)
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-11-07, 21:07   

a co to jest ta stewia w sumie? Glon, zioło?

dort, dzięki za pozytywne wieści co do owoców ;) Choć Pani dr. powiedziała, że jabłek lepiej nie. A wiesz coś o jagodach i malinach?
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-11-07, 21:09   

kasienka napisał/a:
a co to jest ta stewia w sumie? Glon, zioło?
taka roślinka
;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-11-07, 21:12   

hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=5518&highlight=stewia

w wyszukiwarkę wrzuć u nas na wd, dużo info jest
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2009-11-08, 08:15   

kasienka napisał/a:
A wiesz coś o jagodach i malinach?

Maliny na 100% nie.
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-11-08, 13:01   

Marcela, a suszone w formie herbaty owocowej? Kurde, to jedyne co on pije :/
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2009-11-11, 21:16   

kasienka, nie wiem na pewno czy wywar z suszonych malin jest ok. W sumie można by zaryzykować i podać raz na jakiś czas. Na pewno nie może to być jedyny napój jaki dziecko pije. Nie tylko z powodu candidy.
Kasieńko próbowaliście herbaty z dzikiej róży?
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-11-11, 21:23   

Marcela napisał/a:
Kasieńko próbowaliście herbaty z dzikiej róży?

nie. Chodzi o zmielone części z nasionkami? To chyba na nerki działa bardzo?
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-11-12, 00:09   

Granat nie jest dozwolony, jagodowe: czyli porzeczki, jagody oczywiście można. POlecam właśnie stewię i karob jako zastępnik cukru. TYlko ostrzegam przed naduzywaniem stewii w jednym daniu: wydziela sie insulina, która nie ma czego neutralizować (cukru) i pojawia sie ogromna ochota żeby się "dopchać" ew. na coś słodkiego
 
 
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2009-11-12, 20:38   

my mieliśmy zakaz również na maliny i jagody oraz wszelkie suszone owoce
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2009-11-12, 22:09   

kasienka napisał/a:
Chodzi o zmielone części z nasionkami? To chyba na nerki działa bardzo?

Kupowałam w sklepie zielarskim takie właśnie owoce dzikiej róży z nasionkami. Zaparzałam i przecedzałam przez sitko. Nic nie wiem na temat ich mocnego działania na nerki. O co chodzi?
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-11-12, 22:17   

My nauczyliśmy się kilku zasad, żeby lepiej sobie radzić przy candidzie:
-kiedy mało energii z tytułu ograniczenia węglowodanów, można ją czerpać z tłuszczy. Organizm je przerabia na cukier
-kiedy chcesz tak bardzo słodkiego(to grzyb chce i wysyła do mózgu sygnały, że niby Ty tego potrzebujesz ]:-> takie to chytre bydlę) można zjeść słodszy owoc ale w koktajlu (na stronie Bioslone przepis)-tam jest błonnik, który pochłania cukier oraz tłuszcz, olej który hamuje jego przyswajanie. Polecam też forum bioslone, gdzie jest full info. na ten temat
 
 
Urszula 

Dołączyła: 30 Maj 2009
Posty: 96
Skąd: Legnica
Wysłany: 2009-11-14, 13:40   

kochani, mam takie spostrzeżenie i chciałabym je zweryfikować w oparciu o wasze doświadczenia. Gabuniowi mojemu od pewnego czasu dokuczają zmiany skórne podobne do tych atopowych. Diagnoza nie wykazuje alergii. Natomiast jest drożdżak, którego teraz eliminuję. Jeśli zmiany skórne znikną wraz z grzybem to związek można odnotować ale może to być tylko niewielka korelacja. Czy macie podobne doświadczenia? Ja tłumaczyłabym to tak: grzyb produkuje toksyny, te wydalane sa przez skórę i stąd stan zapalny i zmiany.
Pozdrówka.
 
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-11-14, 14:05   

Ja mam nadzieję, że zmiany znikną. Chyba chodzi też o to, że grzyb zawala układ odpornościowy, który reaguje zbyt mocno na alergeny.
Jaka diagnoza Urszula, jeśli można spytać?
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-11-14, 14:48   

czy to może być objaw candidy ?
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
Ostatnio zmieniony przez kociakocia 2009-11-22, 19:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-11-14, 17:18   

kociakocia, Emil ma o wiele większe zmiany. Nie wiem, jak wyglądają te Wasze w dotyku, ale na oko to wygląda jakby dziecku było zimno ;) ciężko coś po zdjęciu powiedzieć...
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-11-14, 17:50   

no tak, masz rację, na fotce to właściwie można to róznie zinterpretować :( ale to jest tyci wystające jakby i na pleckach też ma
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
Urszula 

Dołączyła: 30 Maj 2009
Posty: 96
Skąd: Legnica
Wysłany: 2009-11-14, 20:02   

no tak to może być że grzyb osłabia i stąd wrażliwość na alergeny
tyle że eliminacja alergenów niczego nie zmienia
diagnoza radiestezyjna
no nic zobaczymy za dwa trzy dni
 
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-11-14, 20:07   

Wyleczysz grzyba w dwa trzy dni? Podziwiam :)
Szczerze, to myślę, że warto porobić normalne badania, np. kału, czy krwi i sprawdzić tę diagnozę. To by mogło przynieść dowody na skuteczność tego typu alternatywnej diagnostyki. I pewnie leczenia, bo zakładam, że nie dajesz leków.
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2009-11-14, 21:42   

kasienka, tak dzisiaj myślałam o diecie Emilka i przypomniało mi się, że gdy pilnowaliśmy diety piekłam czasem szarlotkę sypaną (niczym nie dosładzając, była nawet w roli nawet tortu urodzinowego :mrgreen: ) i ciasteczka marchewkowe Ani D., ale bez rodzynek.
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-11-14, 23:20   

puszczyk napisał/a:
marchewkowe

machew po obróbce termicznej niedozwolona jest
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2009-11-15, 14:51   

topcia, czy ta stewia jest na serio taka słodka w smaku? I nie daje jakiegoś ziołowego posmaku?
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2009-11-15, 15:36   

topcia napisał/a:
puszczyk napisał/a:
marchewkowe

machew po obróbce termicznej niedozwolona jest

topcia, zależy według czyich zaleceń. My jedliśmy marchew.
 
 
pomarańczka
[Usunięty]

Wysłany: 2009-11-15, 17:02   

YolaW napisał/a:
czy ta stewia jest na serio taka słodka w smaku?
oj jest i to bardzo ;-)
YolaW napisał/a:
nie daje jakiegoś ziołowego posmaku?
ma taki zapach intensywny ,który czasem może wywoływać mdłości( u mnie ),ale co do ziołowego posmaku to nie wiem, bo nic z nią nie piekłam,bajderka swego czasu piekła jakieś ciasta.Ja ją piję z wodą :mryellow: smaczne to nie jest,ale ;-)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,57 sekundy. Zapytań do SQL: 14