wegedzieciak.pl

[margot]

Dziś kupiłam w Empiku
taki magazyn
hxxp://www.vege.com.pl/

[Lady_Bird]

a ja dziś przeglądałam go Empiku

[mossi]

w numerze:

Cytat:

NOWOŚCI Natalie Portman osobowością VegNews 2007 Zima spokoju dla Humbaków Akcja Wybierz Miśka

he he

[DagaM]

No i jak oceniacie?

[zina]

[Kreestal]

[Lily]

do mnie raczej to pismo nie dotrze, nie mam Empiku

[kofi]

Jak zobaczę, to kupię, trzeba wesprzeć przynajmniej na początku

[zina]

[k.leee]

[rebTewje]

pyszna gazetka! dla mnie bomba, chyba będę prenumerować, albo się jeszcze wstrzymam parę numerów, coby mieć pewność że po dwóch czy trzech nie wypsztykali się z weny i że nie zamieni się to w kolejną "Wróżkę" z wegetarianizmem w tle (jak Wegetariański Świat). Ale na pierwszy rzut oka całość robi megapozytywne wrażenie, hura!

[zina]

[michał]

Ja wiem, że żyjemy w kulturze obrazkowej, ale kiedy 3/4 pisma stanowią obrazki i zdjęcia to chyba przesada. Całostronnicowe zdjęcia pani co chodzi nago, a nie w futrze sytuacji nie ratują. Jak się bardziej wgryzę w treść, napiszę coś więcej.

rebTewje, rozumiem Twoją reakcję. Lepsza erotyka niż ezoteryka!

[Izzi]

Ja niestety do empikaa też mam kilka ..set metrów heh i szczerze mówiąc to najpierw wolałabym owe pismo obmacać. Dlatego równieć czekam na opinie tych którzy obdotykali ów vege magazyn

..a jatam jestem zadowolona z WŚ

[vlada]

[Lily]

u mnie nie ma chyba tego magazynu, ale się rozejrzę, a ponieważ chyba czeka mnie niespodziewana wycieczka do Kr-owa to się rozejrzę bardziej

[Kreestal]

A ja jestem pozytywnie zaskoczona, pierwszy numer to konkret, żadnego lania wody jak w WŚ , zobaczymy czy dadzą radę utrzymać poziom przez następne numery.

[elenka]

Lily podobno w salonach prasowych Kolportera i Ruchu też jest

[Lily]

Może gdzieś się trafi, ale ogólnie u nas ciężko z takimi unikatami WŚ był tylko w Relayu.

[mossi]

zakupiłam. Ale za mało treści jak narazie może się rozkręcą...

[Alispo]

pewnie kupie nizezaleznie od zawartosci,dla dobra sprawy tez mam nadzieje,ze to bedzie inny kierunek niz WŚ,widze,ze nie jestem odosobniona;)

[margot]

ja jeszcze kupie na 100% drugi numer ,a potem się zobaczy
Ten pierwszy podoba sie mi tak na 50%

[zina]

Numer pierwszy zakupiony przez siostre czeka na wysylke do Anglii

[michał]

Przejrzałem większość materiałów (poza artykułem o koniach) i mam mieszane uczucia. Artykuły Tony'ego Wardle i Michelle Preston bardzo ideologiczne, wszelkie problemy zdrowotno-ekonomiczne w dużej mierze można ich zdaniem rozwiązać wegetarianizmem. Poglądy na żywienie wegetariańskie też wydają mi się być hurra-optymistyczne.

Artykuł o piramidzie żywieniowej dość przyzwoity. Z kolei z dr Nocuniem mam kilka problemów (podobnie jak z Wardlem), ale zobaczymy w następnych numerach. Rzecz o wege i sporcie poprawna. Po tekście Katarzyny de Lazari-Radek wiele sobie obiecywałem, a tu zonk, kilkanaście zdań i koniec. Nie wiem czy to wynik redakcyjnych cięć czy może wegetarianie są tak mało kumaci i trzeba im dawkować wiedzę w minimalnych ilościach. Oczywiście słowo o konserwantach - za krótko, zbyt jednostronnie i zdecydowanie za dużo spekulacji. Na przepisy zmarnowano zbyt dużo miejsca - można je było upchnąć na znacznie mniejszej przestrzeni.

Bardzo podobał mi się materiał o butach. Bardzo praktyczna rzecz i dobry sposób na zdobycie reklamodawców.

Mam w tej chwili bardzo dużo obaw co do przyszłych numerów. Dla osoby z nieco dłuższym wege-stażem nie znalazłem tam nic nowego, co mogło by mnie zainteresować lub przykuć moją uwagę. Niestety wiele materiałów ma charakter wege-agitek. Do nastolatków może to trafi, ale w takim wypadku ja wysiadam. Przydałoby się więcej krytycyzmu, materiałów pobudzających do myślenia (zamiast standardowej eko-wege=super, wszystko inne=zło) i do cholery więcej tekstu. Wywalić większość obrazków, dać więcej pisma, bo to ponoć pismo, a nie kolorowanka czy katalog ciuchów.

[Alispo]

Ale moze to wlasnie taki poczatkujacy odbiorca bardziej takiej gazetki potrzebuje
ja jeszcze nie widzialam,ale chcialabym kupic.