|
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
QUINOA - temat rzeka |
Autor |
Wiadomość |
aqua
Dołączyła: 24 Sie 2010 Posty: 1
|
Wysłany: 2010-08-24, 12:03
|
|
|
To ja wam podesle przepis na salatke z tej kaszki. Jeszcze jej nie robilam ale wyglada ciekawie i sie przymierzam
hxxp://closetcooking.blogspot.com/2009/08/corn-and-black-bean-quinoa-salad.html |
|
|
|
|
krzysztof
Pomógł: 15 razy Dołączył: 30 Wrz 2008 Posty: 259
|
Wysłany: 2010-09-07, 08:18 quinoa czyli komosa ryżowa , andyjaska ( proso boliwijskie )
|
|
|
WITAM
ANDYJSKA KOMOSA – MATKA ZBÓŻ
hxxp://www.surawka.republika.pl/MZZ12.htm
oraz
hxxp://www.doz.pl/czytelnia/a1501-5_minut_ratuje_zycie
POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2010-09-07, 09:14
|
|
|
koniczynka_k napisał/a: | może trafił ktoś z Was na opis uprawy quinoa? |
Quinoa to jeden z amerykańskich gatunków komosy, a tymczasem inne, podobne gatunki są pospolitymi dzikimi roślinami w Polsce - kiedyś były normalnie, powszechnie jadane, dzisiaj w dobie jedzenia "tylko ze sklepu" zapomnieliśmy o nich. Najpospolitsza jest komosa biała, tzw. lebioda i komosa czerwona. W nasionach podobno takie same wartości jak w quinoa - tyle że nasiona mniejsze, więc zbiór bardziej "upierdliwy". Miałam piękne plany na ten rok, żeby pozbierać, niestety skończyło się na podjadaniu młodych listków. Tylko z komosą białą trzeba uważać, nie jeść starszych liści i nasion na surowo. Czerwona jest w pełni bezpieczna. |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-09-07, 12:41
|
|
|
MartaJS, czy możesz wkleić jakieś zdjęcia z netu tej komosy białej (lebiody) i czerwonej? Mogę sobie sama wyszukać, wiem ale chodzi mi o to, że u mnie w rodzinie mówiono "lebioda" chyba na coś innego.. w każdym razie jakoś nie mogę się doszukać, która to jest ta "lebioda" jadalna
Wikipedia podaje: hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/Komosa_bia%C5%82a |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2010-09-07, 13:42
|
|
|
Zdjęcia poszukam, tymczasem wklejam info ze strony Łukasza Łuczaja:
hxxp://www.luczaj.com/jadalne.htm
Cytat: | KOMOSA Chenopodium (komosowate Chenopodiaceae)
Większość gatunków komos była wykorzystywana jako pożywienie przez wiele ludów Eurazji i Ameryki. Są to rośliny występujące na miejscach ruderalnych, przychaciach, śmietniskach, przydrożach oraz jako chwasty upraw okopowych np. ziemniaków. Mają jadalne liście, młode także na surowo, starsze liście muszą być gotowane (raz lub dwa razy), a woda odlana. Jadalne są także nasiona, które były mielone na mąkę. Nasiona zawierają saponiny (jak fasola), dlatego powinny być przed użyciem namoczone przez noc, a potem dobrze przepłukane. Zawierają 49% węglowodanów i 16% białka. Najpospolitszym i najczęściej używanym gatunkiem jest komosa biała (lebioda) Chenopodium album. Od czasów prehistorycznych do XVIII w. była ona uprawiana jako warzywo w Europie, wciąż jedzona jest w Japonii. W czasie I i II wojny światowej była najczęściej wykorzystywaną dziką rośliną będącą substytutem warzyw. Jeden z najpowszechniej użytkowanych przez Indian gatunków roślin. Jadało ją przynajmniej 30 szczepów Indian i Eskimosów (np. Irokezi, Thompson, Dakota, Navaho, Apacze). Młode rośliny były najczęściej jedzone gotowane jak szpinak, rzadziej na surowo. Navaho, Paiute i Indianie z Montany jedli też zmielone nasiona. W podobny sposób użytkowano jeszcze kilkanaście innych amerykańskich gatunków z rodzaju Chenopodium. Bardzo pożywna, bogata w witaminy A, B1, B2 i C oraz w mikroelementy. Na glebach zatrutych dużymi dawkami nawozów sztucznych może kumulować trujące substancje azotowe.
Innym pospolicie użytkowanym gatunkiem, głównie dla liści, była w Europie komosa strzałkowata Chenopodium bonus-henricus, u nas spotykana głównie na zachodzie kraju. Używano jej podobnie jak komosy białej oraz jedzono obrane młode pędy, jak szparagi, odkopywane razem z częścią znajdującą się tuż pod ziemią.
Wszystkie gatunki komosy są jadalne. Należy jednak kierować się zmysłem smaku. Niektóre gatunki mogą być bardziej aromatyczne i zjedzenie większych ilości może być niezdrowe (ale też i niemożliwe), chodzi szczególnie o komosę mierzliwą Chenopodium vulvaria o nieprzyjemnym zapachu. Pamiętać należy, że do rodzaju tego należy Chenopodium quinoa, gatunek amerykański, którego nasiona są sprzedawane w sklepach ze zdrową żywnością, gdy tymczasem jego bliski krewniak - komosa biała - jest bezlitośnie tępionym chwastem! |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|