wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
News z gazeta.pl
Autor Wiadomość
arahja 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 23 Cze 2008
Posty: 1148
Skąd: brno
Wysłany: 2009-03-16, 12:39   News z gazeta.pl

hxxp://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6387126,Dieta_wegetarianska_moze_chronic_przed_rakiem.html

Cytat:
Najnowsze badania wykazały, że wegetarianie chorują na raka rzadziej niż osoby spożywające mięso - informuje "American Journal of Clinical Nutrition".

Naukowcy z Uniwersytetu w Oksfordzie rozpoczęli swoje badania w latach 90. Wzięło w nich udział blisko 53 tys. osób w wieku 20-89 lat. Badanych podzielono na cztery grupy: osoby spożywające mięso, osoby, w których diecie przeważają ryby, a także osoby stosujące dietę wegetariańską i wegańską.

Analiza danych wykazała, że wegetarianie i ludzie jedzący dużo ryb chorowali na nowotwory znacznie rzadziej niż osoby spożywające mięso.

Wyjątkiem był rak jelita grubego, który najczęściej występował właśnie u wegetarianów.

Było to dla naukowców niemałym zaskoczeniem, gdyż wcześniejsze badania dowiodły, że rak jelita grubego jest chorobą związaną ze spożywaniem dużych ilości czerwonego mięsa.

Nadzorujący badania prof. Tim Key twierdzi, że ustalenie związku pomiędzy dietą i rakiem wymaga jeszcze wielu badań. Powszechnie wiadomo, że spożywanie pięciu porcji warzyw i owoców dziennie zmniejsza ryzyko wystąpienia nowotworów i innych chorób.

Zawsze należy jednak pamiętać, że na powstawanie nowotworów ma wpływ wiele innych czynników.


Hm, co z tym rakiem jelita grubego? Ktoś ma jakąś teorię?
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2009-03-16, 12:49   Re: News z gazeta.pl

arahja napisał/a:
Hm, co z tym rakiem jelita grubego? Ktoś ma jakąś teorię?


Wśród czynników wymieniana jest "dieta bogata w krwiste mięso i tłuszcze zwierzęce, uboga w naturalne witaminy i wapń". Wegetarianie, jak wiadomo, spożywają dużo tłuszczów zwierzęcych, przy czym prawie wszystkie pod postacią nabiału. Nabiał (w większości postaci dostępnych w sklepach, jak ser biały, jogurty itp.) wypłukuje wapń, więc zasadniczo wszystko się zgadza. Innych teorii nie mam. ;-)
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2009-03-16, 12:49   

Może za duża ilość błonnika nie jest wcale taka dobra?

(ale nie mówię, że to w ogóle jakaś teoria, to było pierwsze skojarzenie z frazami 'dieta wege'+'jelito grube' ;) )
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-03-16, 12:51   

jest to widać jakaś hipoteza profesora, bliżej nie sprecyzowana :roll: jak dla mnie za mało bym miała się choć chwilę martwić ;-)
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2009-03-16, 12:54   

Bojster, co za wegańska spiskowa teoria :lol: :lol: :lol:
Naprawdę myślisz, że wegetarianie objadają się nabiałem bardziej, niż 'tradycyjni' i w dodatku nie znają żadnych innych źródeł wapnia poza nabiałem?
Bo z tego, co wiem, to im kwaśniejsze środowisko, tym więcej się wapnia wypłukuje, a wege dieta jest jednak dużo bardziej zasadowa niż mięsna. Poza tym mięsożercy nie zj=znają zwykle żadnych 'źródeł' wapnia poza nabiałem, a chyba każdy wege chociaż czasem spożywa zielone warzywa czy nasiona, więc znowu Twoja teoria się kupy nie trzyma w tym miejscu ;)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2009-03-16, 12:57   

Martuś napisał/a:
Naprawdę myślisz, że wegetarianie objadają się nabiałem bardziej, niż 'tradycyjni' i w dodatku nie znają żadnych innych źródeł wapnia poza nabiałem?


Tak, naprawdę uważam że większość wegetarian je na śniadanie i kolację chleb z serem i ketchupem, na obiad ziemniaki z surówką, a na podwieczorek kubek jogurtu.
 
 
arahja 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 23 Cze 2008
Posty: 1148
Skąd: brno
Wysłany: 2009-03-16, 12:58   

bojster napisał/a:
Nabiał (w większości postaci dostępnych w sklepach, jak ser biały, jogurty itp.) wypłukuje wapń, więc zasadniczo wszystko się zgadza


A czy cokolwiek z nabiału wapnia nie wypłukuje?
_________________
hxxp://czeski-sen.blogspot.cz
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2009-03-16, 13:46   

Tak myślałam :P
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-03-16, 17:33   

bojster napisał/a:
Tak, naprawdę uważam że większość wegetarian je na śniadanie i kolację chleb z serem i ketchupem, na obiad ziemniaki z surówką, a na podwieczorek kubek jogurtu.
to o mnie, tylko na kolację jem co innego i więcej ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2009-03-16, 18:39   

Przypadek mojej mamy może potwierdzić wyniki tych badań. Mama, mimo, że była wege przez ostatnich 14 lat swojego życia zmarła właśnie z powodu raka jelita grubego co oczywiście nie dowodzi, że ww teoria jest całkowicie słuszna ponieważ nie tylko sposób odżywiania prowadzi do rozwinięcia się choroby nowotworowej.
Mnie zaskoczył ten wniosek
arahja napisał/a:
rak jelita grubego, który najczęściej występował właśnie u wegetarianów
i bardzo jestem ciekawa dlaczego bo to, że wegetarianin zachoruje na raka j. grubego nie jest czymś dziwnym ale to, że u wegetarian najczęściej on występuje jest dla mnie trudno wytłumaczalne.
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-03-16, 18:45   

dżo napisał/a:
ale to, że u wegetarian najczęściej on występuje jest dla mnie trudno wytłumaczalne.
pytanie, jacy to byli wegetarianie - czy tacy jak na wd w większości, czy tacy, co jedzą głównie chleb z serem i budyń, bo "jak się nie je mięsa, to trzeba jeść dużo nabiału"? Teraz nie znajdę tych danych, ale chyba gdzieś czytałam, że u Adwentystów jest najmniej zachorowań na raka, ale oni w ogóle bardzo zdrowo żyją, unikają używek, zdrowo jedzą, są wegetarianami (przynajmniej w większości).

Cytat:
Świat nauki zauważył, że adwentyści cieszą się lepszym zdrowiem i statystycznie dłużej żyją. Badania przeprowadzone w drugiej połowie XX wieku ujawniły, że ryzyko zgonu z powodu raka wśród mężczyzn adwentystów wynosi 52% w stosunku do przeciętnej (czyli 100%), natomiast wśród kobiet — 68%. Rak płuc występuje wśród adwentystów pięciokrotnie rzadziej, a rak jelita grubego i jajnika o połowę rzadziej. Zauważono też u adwentystów wyraźny związek między odpornością na raka prostaty i trzustki a spożywaniem umiarkowanych ilości roślin strączkowych, owoców cytrusowych i suszonych oraz pomidorów. Ryzyko zachorowania na raka pęcherza u adwentystów niespożywających mięsa jest przynajmniej o połowę mniejsze niż u osób, które jedzą mięso częściej niż trzy razy w tygodniu.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2009-03-18, 22:23   

ja przychylam sie do teorii bojstera, sama bedac wegetarianka pochlanialam ogromne ilosci nabialu, w naszych zakupach krolowaly zolte sery, twarozli wiejskie, jogurty - naprawde byla tego masa.
_________________

 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2009-03-18, 23:11   

bodi napisał/a:
ja przychylam sie do teorii bojstera, sama bedac wegetarianka pochlanialam ogromne ilosci nabialu, w naszych zakupach krolowaly zolte sery, twarozli wiejskie, jogurty - naprawde byla tego masa.


i ja tak miałam kiedyś.

poza tym, nowotwór pokochał moją rodzinę, najczęściej wpada w gości wraz ze swą siostrą cukrzycą. Styl życia kontra dziedzictwo genetyczne - jeśli zejdę rychło, wiadomo, że to wegetarianizm będzie obwiniany za to, a nie geny.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 13