wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
forum-zmora ;)
Autor Wiadomość
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2007-06-05, 22:29   forum-zmora ;)

ostatnio ciągle słyszę od mojego męża- "Ania!Zostaw to forum!' :lol: i inne takie.
Jestem ciekawa jak jest u Was (zwłaszcza teraz jak tyle piszemy dziennie i nocnie ;-) )-jak reagują Wasze połówki, lub/i jak Wy reagujecie na Waszą połówkę przesiadującą wciąż na naszym forum (ale może tez być dowolny inny przedmiot uzależnienia)
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2007-06-05, 22:36   

ań to telepatia jakaś chyba ;)
własnie miałam zakładać watek pt. Dlaczego nie mogę pracować - winny wegedzieciak :D Siadam do kompa ale praca się kurzy a ja toczę syzyfową walkę z rosnącą w ekspresowym tempie górą nowych postów :lol:
_________________

 
 
Ewa
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-05, 22:36   

Ja teraz uwagi sama sobie czasem posyłam ;-) . Wojtek jednak nigdy nie miał nigdy nic przeciwko. Wręcz przeciwnie, sam czasem podczytywał a jeszcze bardziej lubił jak sama mu czytałam co ciekawsze wątki. Tak mu się nasze forum spodobało, że założył swoje na wzór naszego. Problemów nie było, ponieważ naprawdę forum było nam bardzo pomocne i dostarczało wiedzy nie tylko na temat odżywania.
 
 
rebTewje 
tatanaty


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 1323
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2007-06-05, 22:38   

ja pracuje z jednym takim mlodym islandczykiem, ktory jest uzalezniony od netu i zawsze bardzo z nim lubilem miec zmiany, bo ilekroc pracowalem z nim, to wtedy mialem wiecej czasu na czytelnictwo ksiazek, chlopak nie dawal mi szans na marnowanie czasu przed kompem ;) nie wiem jak to sie stalo, ale on teraz ncami siedzi obok i sie nudzi albo wymysla sobie dodatkowe prace (wlasnie pojechal na stacje odkurzyc i umyc auto sluzbowe), nawet mnie nie spytal od 3 nocy, czy moglby cos na chwile podzialac, chyba mam szalenstwo w oczach ]:->
_________________
Widmo krąży nad Europą, widmo weganizmu...
 
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-05, 22:39   

a u mnie spokój :D

w końcu męża mam w pracu :mryellow: :mrgreen: :mryellow: :mrgreen: :mryellow:
 
 
orenda 
double mama

Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1601
Skąd: Toruń/Płock
Wysłany: 2007-06-05, 22:41   

pao napisał/a:
u mnie spokój
u mnie też Piotr długo pracuje, ale Liwia jak widzi, że mama idzie do komputera, zaraz się zjawia i "mama chodź" ;-)
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-05, 22:41   

A ja licze na to,ze jutro jak R.przyjedzie to wreszcie mnie odgoni od tego kompa ;-)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-05, 22:43   

nie no, u mnie gabryśka pół dnia w przedszkolu :)
a o 19 mam już ja z głowy (idzie sie myć i spać). przerwę pomiędzy odrabiam wieczorem, bo wtedy mam 300 nieprzeczytanych :D
 
 
mossi 


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2010
Skąd: Sari/Wro
Wysłany: 2007-06-05, 22:45   

u mnie tata sie drze, że sie od netu uzależniłam :-P a chłopak jest we Wrocławiu więc narazie nie narzeka... ale jak jutro wróci to będzie ]:-> :evil: :-x
_________________
Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-06-05, 22:47   

mossi napisał/a:
tata sie drze, że sie od netu uzależniłam

właśnie, potem znowu będzie, że ci wegetarianie to jakaś sekta ]:->

M. ciągle pisze, uczy się, albo pracuje, więc mu nie przeszkadza...teraz...
 
 
martka 


Pomogła: 88 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 3822
Skąd: UK
Wysłany: 2007-06-05, 22:51   

ja dzis w pracy przesiedzialam na wegedzieciaku, wiec nie mial kto mnie pogonic od komputera :)
ale w domu to jest zawsze: '...forumowiczko!!!!.....zostaw ten komputer'
...ale to tylko takie gadanie, bo mi sie nie raz juz moj P. przyznal, ze mu sie podobada, ze moje wegedzieciakowanie :)
moze jego namowie zeby dolaczyl :->
 
 
 
stokrotki 
i nasz rycerz


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 325
Skąd: Irlandia/Oranmore
Wysłany: 2007-06-05, 22:56   

ja nie mam zabardzo czasu na siedzenie w dzień bo Zośki trzeba pilnować (cholerka mała wszędzie włazi :) ) a w nocy to mąż jest w pracy więc nie widzi jak się garbie przed kompem i usiłuje ogarnąć ogrom postów :D
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://www.waszslub.pl]
hxxp://stokrotki-dwie.blogspot.com/
hxxp://naszazosia.blogspot.com/
 
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2007-06-05, 22:57   

ja siedzę głównie w pracy a w domu wchodze tylko "na chwilkę" i tez siedze z godzinę :) Mąż na razie nie rzuca talerzami ale miesiąc po ślubie musi mi to wybaczyć ;)
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
Mela 
Mama Naty


Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 20
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2007-06-05, 23:16   

a siedzę tu dopiero trzeci dzień - mąż mnie zagonił hahaha
nakazał i już,
więc z oporami, (że to pożeracz czasu) zasiadłam i tak powoli mnie wciąga
muszę uważać, bo z tego co czytam wegedzieciak uzależnia :-P
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-06-05, 23:17   

Mela napisał/a:
muszę uważać, bo z tego co czytam wegedzieciak uzależnia

coś Ty, Mela, nie wierz w to, to podłe plotki... :mrgreen:
 
 
muz 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 307
Skąd: inąd
Wysłany: 2007-06-05, 23:19   

oj u mie tez bez przerwy:
"znowu siedzisz na tym forum?"
"wez sie wreszcie poucz lepiej a ne siedz ciagle na tym forum"
"dawaj wreszcie kompa bo nic ne robisz tylko to forum czytasz"
itd, itd, itd.... :mrgreen:
 
 
domi 
mama trojga


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 91
Skąd: Troojmiasto
Wysłany: 2007-06-05, 23:22   

kasienka napisał/a:
nie wierz w to, to podłe plotki... :mrgreen:

Absolutnie! Brednie !!!
A to, że wczoraj - a raczej dzisiaj nadrabiałam forumowe zaległości do 2.00 a.m. to może pominę ...
Na szczęście z Jasiem się nie kłócimy - bo on tuż obok na laptopie wegedzieciakuje ;P
Ale dzieci - a szczególnie Szymon - mocno dają popalić w dzień, kiedy widzą, że do kompa się zbliżam :-|
_________________
hxxp://lilypie.com]hxxp://lilypie.com]
 
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2007-06-05, 23:36   

ja przy Jagi nigdy nie mogę przy kompie nic porobić dłużej niż 5 min :roll: ;-) jedynie zdjęcia z Nią razem da sie spokojnie oglądać
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
k.leee 


Pomógł: 46 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2701
Wysłany: 2007-06-06, 00:53   

domi napisał/a:
Na szczęście z Jasiem się nie kłócimy - bo on tuż obok na laptopie wegedzieciakuje ;P

Macie dobrze. U nas Anka ma pierwszeństwo do kompa (praca). Ja wskakuję w przerwach lub w nocy. A jest jeszcze Kuba w kolejce...
:evil: W pierwszą noc od odpalenia wegedzieciaka siedziałem od 00.00 do 3.45. Masakra.
_________________
hxxp://alterkino.org/]www.alterkino.org
 
 
Mag.fr 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 249
Skąd: Normandia
Wysłany: 2007-06-06, 00:56   

Filip nic nie mowi ale coraz smutniej spoglada :(
Mam milion formalnosci do zalatwienia przy przeprowadzce a ja siedze na tym forum i tak sie to wszystko ciagnie...Wiec dwie minuty dziennie przeznaczam na formalnosci a reszte...szkoda gadac
 
 
rebTewje 
tatanaty


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 1323
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2007-06-06, 00:57   

domi napisał/a:
dzieci - a szczególnie Szymon - mocno dają popalić
swieta racja! gdyby nie bachory mozna by sie bardziej skupic na tym rodzicielskim forum ;)
_________________
Widmo krąży nad Europą, widmo weganizmu...
 
 
 
Christa 


Pomogła: 30 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1900
Skąd: Australia
Wysłany: 2007-06-06, 03:52   

Ale sie usmialam! Niezli jestescie!!!

Ja ostatnio nie mialam zbyt duzo czasu, zeby siedziec na wegedzieciaku, bo bylam ostro zajeta w pracy, a po pracy kupowalismy nowy samochod i tez mi jakos wieczory przelecialy "bez", ale najbardziej lubie jak w weekend mam dyzur w pracy i wtedy cala sobote i niedziele moge spedzic na nadrabianiu zaleglosci :-) . A pozniej mam zazwyczaj wolny poniedzialek i wtorek, wiec kontynuuje nadrabianie ;-) .

A w domu maz nazywa mnie WegeDzieciakiem i tak tez mowimy non stop o naszym nienarodzonym jeszcze synku :-) .
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa

Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku.
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2007-06-06, 06:12   

A ja specjalnie o 6 rano wstaję by cokolwiek poczytać bo w ciągu dnia nie mam czasu.A potem niewyspana chodzę :-> .Jeszcze wieczorem tak od 8 zaglądam i przez to za późno kładę nadię spać bo jak już zasiądę........do 10 potrafię posiedzieć a i tak mam ponad 2000 postów nieprzeczytanych.
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
huanita 

Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 635
Skąd: Szczytno
Wysłany: 2007-06-06, 06:56   

ja ciągle w pracy siedzę tylko ciągle ktoś przychodzi i mi przeszkadza bo coś chce. Czy oni nie widzą że jestem zajęta?
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://slub-wesele.pl/]
 
 
rebTewje 
tatanaty


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 1323
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2007-06-06, 07:41   

magdusia napisał/a:
specjalnie o 6 rano wstaję by cokolwiek poczytać bo w ciągu dnia nie mam czasu
no i to jest prawdziwe poswiecenie! Ja to bym nawet na sad ostateczny nie wstal na 6 rano (oczywiscie gdybym o tej porze mniej wiecej nie konczyl pracy) ;)
_________________
Widmo krąży nad Europą, widmo weganizmu...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,38 sekundy. Zapytań do SQL: 12