wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Dynia hokkaido
Autor Wiadomość
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-03-06, 10:11   Dynia hokkaido

Jak w temacie. Chciałabym w tym roku stworzyć spory zapad tej dynii na zimę, ktoś może już próbował ją siać? Jeśli tak, to bardzo proszę o informacje jak się z tym obchodzić, kiedy itd. No i nasiona... skąd je wzięliście?
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2008-03-06, 10:24   

alcia, ta dynia to taka pomarańczowa (taw. makaronowa?) czy jakaś specjalna?
Niestety nie udały mi się zbiory dyni w tym roku (miałam dwie wielkości jabłka !)
Nie to, żebym chciała cię zniechęcić do robienia przetworów na zimę, ale z trzydziestu kolku słoiczków miałam dobrych może z osiem maksymalnie. Reszta skwaśniała.
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-03-06, 10:35   

Marcela napisał/a:
ie to, żebym chciała cię zniechęcić do robienia przetworów na zimę

nie nie, nie zamierzam już wekować - stało mi się to samo co Tobie.

Chcę po prostu trzymać dynię w całości i zjadać w momencie, kiedy warzyw będzie już mało. Zresztą nie tylko wtedy, zjadać sobie tak regularnie, a nie tylko jesienią, kiedy z okazji halloween jest u mnie na targu (w dodatku tylko wtedy, kiedy sobie zamówię). Teraz np. otworzyłam niedawno dynię hokkaido, mam jeszcze pod stołem w kuchni jedną ogromniastą innego gatunku. I tyle, w przyszłym roku chciałabym mieć większy zapas i swojej w dodatku. I właśnie chodzi mi głównie o hokkaido, czy ktoś ją hodował.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2008-03-06, 11:34   

Ja nie hodowałam, ale zostawiłam sobie nasiona. Tylko na balkonie raczej mi nie urośnie. :mrgreen:
Jest rewelacyjna w smaku i można ją jeść razem ze skórką.
alcia, zapytaj Tomka, rodzice Anity chyba coś podpowiedzą na ten temat.
 
 
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2008-03-06, 12:45   

ja bede probowała ja sadzic w tym roku po raz pierwszy, ale od kilku lat uprawiam dynie, wiec podejrzewam, ze z ta bedzie podobnie

czyli do ziemi i czekac az wykiełkuje :-P ja sadze zawsze w dwóch turach wczesniej w terminie (kolo maja) do zjadania na bierzaco i pozniej kolo lipca-sierpnia - te mi dojrzewaja na parapecie, od pierwszych ochlodzen, i mamy je przez reszte zimy - w tym roku wyjatkowo kiepso nam urosly, dlatego juz w dwa tydognie temu nam sie dynia skonczyla :-/

a propos wekowania to musze sie podpytac jednej pani, ktora sprzedaje przepyszna eko dynie z jablkami i wszystkie słoiczki są dobre, nic jej sie nie psuje
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2008-03-06, 13:07   

Mi się dynia nie popsuła w słoikach, wszystko było dobre. Wkładałam wrzącą dynię do gorących słoików (do wymytych wlewałam wrzątek i chwilę przed nakładaniem dyni wylewałam wodę). Jak wystygła, to pasteryzowałam w piecyku, ok. 20-25 min.
Dort, a skąd masz nasiona hokkaido? Też chcę w tym roku więcej posadzić, bo w ubiegłym urosła nam fantastycznie. Melonowa miała po 18 kg, słabiej rosła druga, ale ją posadziliśmy ją b. późno, może więc nie zdążyła się zawiązać.
Ja zawsze sadzę do doniczek, kupiłam teraz takie z torfu - z nimi się sadzi roślinę do ziemi. Jak dynia podrosnie w tej doniczce, wynoszę ją trochę na balkon, by się wzmocniła, a potem do ziemi, po przyrozkach. U mnie są bażanty, więc boję się, że wszystko co zielone wyjdzie z ziemi powyciągają (i tak zjadają nam wiele rzeczy, w tym roku w zimie cały jarmuż zjadły).
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2008-03-06, 13:43   

Nam uprawia dynię dziadek.
Nasiona sadzi w pojemniki (chyba w kwietniu), potem wysadza w maju po tzw ogrodnikach wcześniej trzymając małe roślinki na zewn i hartując


Pierwsze nasiona miałam od Gaji (takie wydłubane ze środka i wysuszone). Kolejne z upraw "własnych" i dyń kupionych czy przez siebie czy znajomych.
Można też poszukać w sklepach np.: hxxp://www.gadar.pl/sklep/catalog/product_info.php?products_id=302
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2008-03-08, 19:27   

Dostaliśmy ostatnio od tomka ze 20 nasion tej reklamowanej dyni. Zostało nam już tylko 5. Przepadły bez śladu! Podejrzewam, że skonsumował je pewien chomiczek imieniem Irma :) Ale żeby z łupinkami?!
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-03-08, 19:39   

kamma napisał/a:
Przepadły bez śladu! Podejrzewam, że skonsumował je pewien chomiczek imieniem Irma :)

:)

A ja pytam Was o nasiona, a sama mam teraz w domu otwarta dynie hokkaido, wiwc wystarczy sobie nasiona wygrzebac. No ale jak widac bywam taka niekumata, ze na to wczesniej nie wpadlam :)

Jak chcesz, to wygrzebie tez pare dla Ciebie.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2008-03-08, 19:49   

Alciu, ja też bym prosiła o kilka, jeśli mozna. Mam ogromną ochotę na tę dynię, pnie jadłam jej nigdy, podziwiam, że tak długo się przechowuje. W tym roku chciałabym posadzić kilka różnych odmian dyni, zobaczymy, co z tego będzie.
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2008-03-08, 21:02   

Zobaczymy, co nam się urodzi z tych pięciu. Zresztą mamy w planach posadzić dyniowate różnej maści, bo uwielbiaaaamy.... mmmm, zaraz się rozpłynę.....
i boję się, że nam ziemi nie starczy na wszystkie nasze zachcianki :)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-03-08, 22:59   

Ania D. napisał/a:
Alciu, ja też bym prosiła o kilka, jeśli mozna.

ok, nie ma problemu :)
W przyszłym tygodniu się tym zajmę.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2008-03-09, 09:43   

Dziękuję Alciu :D
 
 
tomek 


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 929
Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-03-09, 10:26   

Rodzice Anity uprawiają Hokkaido z bardzo dobrym skutkiem już od paru lat, a w zeszłym roku miałem zaszczyt osobiście sadzić. Generalnie pestki dobrze jest namoczyć na noc w letniej wodzie co znacznie ułatwia później kiełkowanie. Można sadzić od razu do ziemi, ale robi się to dopiero w maju po tzw. "zimnych ogrodnikach", 2-3 nasionka w jednym miejscu. Innym sposobem jest przygotowanie w połowie kwietnia rozsady w małych doniczkach, np. w szklarni, by póżniej wysadzić w terminie jak wyżej.
Druga tura sadzenia może być w lipcu-sierpniu, jak pisała wcześniej dort.
Warto pamiętać, że dynia Hokkaido lubi dobrą glebę, dlatego warto stosować np. kompost do nawożenia. Generalnie jest ona też raczej mała i więcej niż 2-3kg wagi nie osiągnie. W sklepie na Zeylanda widziałem nawet Hokkaido niewiele większe od jabłka, jakieś takie wyjątkowo anemiczne, ale przy prawidłowej uprawie, sprzyjającej pogodzie i dobrej ziemi powinna być trochę większa, ale taka jak olbrzymka nigdy nie urośnie.
_________________
hxxp://meteo7.wordpress.com]meteo7.wordpress.com - blog pogodowy
hxxp://cia.bzzz.net]
 
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-03-09, 13:05   

tomek, dzięki wielkie za te informacje. Dla mnie mała dynia to nawet lepiej, bo nie trzeba później przez tydzień non stop dyni jeść, jak się ją zacznie :)
U nas kompost się stosuje, więc powinno być OK.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2008-03-09, 15:29   

z dyniowatych to najbardziej lubię właśnie hokkaido
Mój tata do upraw stosuje ziemię po dżdżownicach (sąsiad hoduje), kompost i po rozcieńczeniu nawóz po gołębiach (jest hodowcą)
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2008-03-09, 18:55   

A jak jest z przechowywaniem hokkaido? Czy dłużej można ją trzymać niż inne? W sumie to nie sądziłam, że do marca jeszcze jest możliwe trzymanie takiej dyni, sądziłam, że się już popsuje. Czy wymaga dobrej, zimnej piwnicy?
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-03-10, 09:53   

Cytat:
Przed przechowywaniem owoce dyni należy rozłożyć na słońcu, aby ich skórka stwardniała i stała się barierą opóźniającą utratę wody. Przechowywane w przewiewnym pomieszczeniu w temp. około 10°C mogą przebywać nawet do 6 miesięcy.

stąd: hxxp://poradnikogrodniczy.pl/dynia.php

U nas od zawsze cukinie trzymało się przez jakiś czas (spokojnie do 3, 4 m-cy). Dynia wydaje mi się być jeszcze pewniejsza, bo nie ma takich tendencji do przedwczesnego gnicia, jak cukinie. Dyni jeszcze sama nie hodowałam, ale ta hokkaido była kupiona koło października/listopada, z tego co kojarzę, a otworzyłam ją dopiero tydzień temu. (czekałam na kryzys warzywny, by mieć coś fajnego dla Lenki na zupki).
Zwykłą dynię też mam, trzymam ją pod stołem w kuchni, nie jest u nas chłodno, a dynia "jak nowa" ;) Otworzę ją pewnie za jakiś miesiąc.

Miałam w tym roku przeprowadzić eksperyment i trzymać dynię w domu i w piwnicy na działce do bólu - aż się popsuje, by sprawdzić ile może wytrzymać. Niestety szkoda mi jej było i eksperyment padł. Ale jak widać i tak długo sobie leżały.
Teraz jednak myślę, że w domu lepiej, niż w piwnicy na działce. Tam jest jednak lekka wilgoć, to mogłoby spowodować pleśnienie. Ale i tak sprawdzę w przyszłym roku.

[ Dodano: 2008-03-10, 09:54 ]
Ania D. napisał/a:
A jak jest z przechowywaniem hokkaido? Czy dłużej można ją trzymać niż inne?

nie sądzę, by była jakaś różnica pod tym względem
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
olgasza 
królowa życia


Pomogła: 124 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3140
Wysłany: 2008-03-10, 10:29   

wlacze sie do watku, jako ze w zeszlym roku zaczelam swoja przygode z hokkaido. Dostalam nasiona od kolezanki i wlaczylam cala rodzine do uprawy. Niestety u nas na dzialce w ogole nie wyrosla ( tzn. jedna b. malutka, chyba w zlym miejscu posadzona), ale za to u cioci wyrosly giganty. Wytrzymaly prawie pol roku (ale trzymane w piwnicy), jeszcze 3 tygodnie temu robilam z niej zupke dla Marianki. Natomiast te trzymane pod stolem w kuchni dluzej niz 3 tygodnie, zgnily niestety ;-( przetrwala tylko jedna mala na parapecie, czyli jednak potrzebuja chlodku. Ale poza tym -miodzio! Dla mnie ich glowna zaleta jest to, ze nie trzeba ich obierac, wystarczy pokroic i chwile poddusic, mniam.
Aha, mam sporo nasion zachomikowanych, wiec jesli ktos potrzebuje, to dajcie znac.
_________________
hxxp://ekostyl.blogspot.com/
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-03-10, 10:54   

olgasza napisał/a:
Natomiast te trzymane pod stolem w kuchni dluzej niz 3 tygodnie, zgnily niestety ;-(
olgasza napisał/a:
Dla mnie ich glowna zaleta jest to, ze nie trzeba ich obierac,

otóż to, dlatego Ci zgniły po 3 tygodniach te trzymane w domu. Nie doprowadziłaś do wytworzenia grubej skórki, chroniącej dynię przez psuciem (patrz na cytat, który podałam wyżej). tak samo jest z cukiniami - te z miękką skórką najsmaczniejsze, ale niestety niezdatne do przechowywania.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2008-03-10, 22:19   

AniuD. ja pestki ma od pani która uprawia ta dynie (pani jest co miesiac na eko- jarmarku), kiedys kupiłam od niej dynie i zostawilam sobie pestki, jeżeli masz ochote moge kilka odstąpic :-D
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2008-03-11, 19:34   

Dort, dzięki bardzo, że o mnie pomyślałaś, ale ja już mam dostawcę 8-) . Już nie mogę się doczekac, kiedy będzie czas na wsadzenie do foremek...
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2008-03-17, 12:37   

olgasza napisał/a:
Aha, mam sporo nasion zachomikowanych, wiec jesli ktos potrzebuje, to dajcie znac.


olgasza ja bardzo chętnie :-D poproszę mamę, żeby mi u siebie na działce zasadziła.
Ale mi smaka na tą dynię zrobiliście :mrgreen:
Ostatnio zmieniony przez ina 2008-03-26, 08:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2008-03-26, 08:03   

olgasza, dziękuję bardzo za nasionka - doszły wczoraj :mrgreen:

i poproszę alcię o punkcik dla olgaszy za pomoc :-D
 
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2008-03-26, 09:24   

olgasza, ja również dziękuję, wczoraj otrzymałam przesyłkę :-D , czy mogę nasiona wysadzić już w rozsadniku domowym? normalna dynia (Bambino) już wypuściła mi listki, pięknie rośnie,
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,48 sekundy. Zapytań do SQL: 12