wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Mycie włosów
Autor Wiadomość
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2008-07-31, 14:56   

Dziękuję Wam pięknie dziewczyny za pomoc :-D

[ Dodano: 2008-07-31, 15:10 ]
Martuś napisał/a:
W każdym razie na pewno ten Lush to nie kosmetyki naturalne.


W pewnej części na pewno tak, ale dopiero po zakupach sprawdziłam w której ;)

[ Dodano: 2008-07-31, 15:12 ]
Tu jest ich stronka hxxp://www.lush.co.uk/ Każdy kosmetyk ma podany skład z podziałem na składniki naturalne i syntetyczne.
Ja kupiłam ten szampon hxxp://www.lush.co.uk/products/Jumping_Juniper_2007.aspx ma bardzo dużo naturalnych składników. Ten Sodium Coco-Sulfate to jest składnik chemiczny, pewnie ma coś wspólnego z kokosem, ale przetworzonym chemicznie.
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2008-07-31, 15:19   

Kitten napisał/a:
Z własnego doświadczenia - całe życie miałam problemy ze skórą, których nikt i nic nie potrafiło zlikwidować... Po odstawieniu kosmetyków z SLS i inszą chemią, minęły jak ręką odjął.


Ja mam suchą skórę i właśnie chciałam odstawić całą chemię z łazienki... Zastanawiam się czy to w ogóle jest możliwe żeby kupić całkowicie naturalny kosmetyk skoro nawet ten Sodium Coco-Sulfate to kokosowa chemia ...
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
Kitten 


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 06 Wrz 2007
Posty: 1197
Wysłany: 2008-07-31, 23:34   

Wiesz, jest chemia i chemia ;-) . Na pewno mniej inwazyjna jest ta, która jest produktem, otrzymywanym z naturalnych składników (np. mydło Alep - polecam!)

Całkowicie naturalny (i bardzo fajny) środek myjący to glinka Rhassoul.
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2008-08-01, 15:24   

Kitten napisał/a:
Całkowicie naturalny (i bardzo fajny) środek myjący to glinka Rhassoul.


A gdzie można ją kupić?
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-08-01, 15:28   

hxxp://www.ecospa.pl/glinka-ghassoul-p-122.html
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2008-08-01, 15:34   

Lily napisał/a:
hxxp://www.ecospa.pl/glinka-ghassoul-p-122.html


Dziękuję za link :)
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
Kitten 


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 06 Wrz 2007
Posty: 1197
Wysłany: 2008-08-01, 16:37   

Jeszcze dwa linki do glinki (a to mi się rymnęło ;-) ):

hxxp://apmp.natura.xip.pl/index.php/cPath/161

hxxp://www.jasminea.pl/product_info.php?products_id=149

Ta druga jest strasznie tania... to aż podejrzane :-P

Edit: ja używałam hxxp://apmp.natura.xip.pl/product_info.php/products_id/209]tej.
Fajna, ale mało wydajna. Postanowiłam przerzucić się na wersję w proszku (może nawet zaryzykuję tą najtańszą ;-) )

Wiele dobrego napisano o hxxp://apmp.natura.xip.pl/product_info.php/cPath/161/products_id/442]tej :-)
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2008-08-01, 17:49   

ciekawe czy są te glinki dostępne w sklepach ,nie tylko w sieci?
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-08-01, 18:17   

hxxp://www.tik-tak.pl/a.158.d.47.Glinka_Ghassoul_____najstarszy_sekret_urody.html tu jeszcze o tych glinkach
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2008-09-07, 12:56   

Po kilku tygodniach moge już napisać, ze w przypadku moich włosow sprawdził się szampon z Lusha w płynie " J love juicy", a po tym w kostce od razu prawie miałam włosy przetłuszczone i takie jakby nie umyte...
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2008-09-07, 22:14   

euridice napisał/a:
Probowalas "Jumping juniper"?


No właśnie mam ten. Moje włosy nie są po nim świeże niestety, choc faktycznie ladnie pachnie...ale jeszcze go przetestuję dłużej ;)
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-07, 23:05   

Kostki Lusha są ciekawym rozwiązaniem, ale nie każda kostka jest dla każdego rodzaju włosów. Ja mam też szampon w butelce (super wydajny!) i on najlepiej się sprawdza przy moich suchych włosach.
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2008-09-08, 09:04   

DagaM napisał/a:
Kostki Lusha są ciekawym rozwiązaniem, ale nie każda kostka jest dla każdego rodzaju włosów.


No tak. Dlatego ja kupiłam taką do przetłuszczających się włosów, ale niezbyt ona dobrze na moje włosy działa.
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-08, 10:43   

A ja koniec końców wróciłam do szamponu Fitomed :-P
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-10-17, 11:30   

Wracajac do glinki-gdzie da sie kupic najtaniej?oprocz powyzszych,moze znacie jeszcze inne zrodla:)zaskoczyla mnie pozytywnie ta glineczka:)

[ Dodano: 2008-10-17, 11:40 ]
magdusia napisał/a:
ciekawe czy są te glinki dostępne w sklepach ,nie tylko w sieci?


Są w Organique.

przegladam oferte aquaparku co do zabiegow glinkowych ale natrafiam tylko na"we dwoje"..juz to widze.. :-(
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Kitten 


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 06 Wrz 2007
Posty: 1197
Wysłany: 2008-10-17, 21:42   

Alispo, myłaś włosy glinką? Ja mam wrażenie, że ona się nadaje tylko do tłustych...

Btw, próbowała któraś szamponu z 7 olejami z Biolandera? Bo mnie strasznie kusi... ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-10-18, 08:50   

Myłam i mi pasuje.
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
agus 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1050
Skąd: Biała Podl./So'ton
Wysłany: 2008-10-18, 21:29   

adriane napisał/a:
DagaM napisał/a:
Kostki Lusha są ciekawym rozwiązaniem, ale nie każda kostka jest dla każdego rodzaju włosów.
No tak. Dlatego ja kupiłam taką do przetłuszczających się włosów, ale niezbyt ona dobrze na moje włosy działa.

adriane, moje włosy też wyglądały nieciekawie, gdy zaczynałam używać szamponów w kostce, były jakby niedomyte (mój pierwszy szampon to Ultimate Shine (spowodował łupież), następny Jumping Juniper i jednocześnie Soak and Float - antyłupieżowy). Włosy chyba musiały się przyzwyczaić do nowego rodzaju szamponu, bo potem odwdzięczyły mi się puszystą świeżością przez 3-4 dni - dla mnie rewelacja, bo przedtem myłam głowę codziennie.

Niestety po farbowaniu (w gabinecie fryzjerskim; farby z drogerii nakładane samodzielnie w domu jakoś mi nie szkodziły) problem przetłuszczania się powrócił i cały efekt diabli wzięli. :( Mam nadzieję, że to przejściowe.

Dużo zależy też od wody; przy twartej włosy mogą być sztywne jak druty i szampon nie chce się pienić.
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2008-10-18, 22:06   

agus napisał/a:
i jednocześnie Soak and Float - antyłupieżowy)

Ten też jest w kostce? Pomógł Ci na ten łupież? Bo ja też mam...

agus napisał/a:
Włosy chyba musiały się przyzwyczaić do nowego rodzaju szamponu

A jak długo to trwało?

agus napisał/a:
Dużo zależy też od wody; przy twartej włosy mogą być sztywne jak druty i szampon nie chce się pienić.

Ta kostka Lusha bardzo mi się pieni, ale włosy mam jakies dziwne po niej...
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
agus 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1050
Skąd: Biała Podl./So'ton
Wysłany: 2008-10-19, 14:11   

adriane napisał/a:
agus napisał/a:
i jednocześnie Soak and Float - antyłupieżowy)

Ten też jest w kostce? Pomógł Ci na ten łupież? Bo ja też mam...

Tak, jest w kostce i pomaga doskonale. Tzn dopóki go używam, bo gdy eksperymentuję znów z innymi szamponami, łupież po jakimś czasie przeważnie powraca.
Zapach ma ten szampon nieciekawy, intensywnie wędzonkowy, ale skóra robi się po nim zdrowiutka.

adriane napisał/a:
agus napisał/a:
Włosy chyba musiały się przyzwyczaić do nowego rodzaju szamponu

A jak długo to trwało?

Dość długo, z miesiąc, może dłużej. Stopniowo mogłam zacząć myć włosy coraz rzadziej i zaczęły wyglądać coraz lepiej, zdrowiej i puszyściej, lepiej się rozczesywały.

adriane, jak długo stosujesz już te szampony? Czy jednocześnie używasz też zwykłych czy tylko Lusha?
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2008-10-19, 17:53   

Czyli myłaś na zmianę tymi dwoma kostkami, czy inaczej jakoś to było? Poproszę Piotra żeby mi przywiózł ten Soak and Float.

Ja mam wrażenie, że łupież mi sie nasilił po lawendowym szamponie Urtekram.

W tej chwili uzywam Lusha ale tego w płynie, może spróbuję znów tego w kostce jak mówisz że trza się w cierpliwość uzbroić. I tylko tego kostkowego wtedy uzywać czy można zamiennie?

Od wiosny nie używam już szamponów tych bardzo chemicznych typu Loreal itd.....
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
agus 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1050
Skąd: Biała Podl./So'ton
Wysłany: 2008-10-19, 20:31   

adriane napisał/a:
Czyli myłaś na zmianę tymi dwoma kostkami, czy inaczej jakoś to było?
Najpierw myłam ze 2 tygodnie tylko przeciwłupieżowym, żeby wyleczyć skórę, potem uznałam, że mogę przerzucić się na inny i używam obu zamiennie, bo niestety po innych szamponach łupież wcześniej czy później powraca.

adriane napisał/a:
W tej chwili uzywam Lusha ale tego w płynie, może spróbuję znów tego w kostce jak mówisz że trza się w cierpliwość uzbroić. I tylko tego kostkowego wtedy uzywać czy można zamiennie?
Myślę, że można, choć żeby szampon pokazał swoje działanie, trzeba by się dłuższy czas trzymać jednego. Mam w płynie jeden, ale wolę kostki, bo są bardziej wydajne.

Ja też zaczęłam przygodę z tymi szamponami wiosną i już od dawna miałam sytuację na głowie poprawioną, może Tobie po prostu te szampony nie odpowiadają?
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-10-20, 15:02   

A próbowałyście myć włosy mydłem Alep? hxxp://www.bio-market.pl/p/pl/584/mydlo+alep.html
Ja myję od jakiegoś czasu, na koniec płuczę włosy woda z octem i już. Jestem bardzo zadowolona, bo włosy nie są oklapniętę, jak po niektórych kostkach Lusha, pomimo tego, że z natury mam puszyste włosy.
Jednak myslę, że glinka jest chyba najmniej niszcząca strukturę włosów, najmniej inwazyjna. Ciekawa jestem czy każda glinka nadaje się do mycia, czy musi być jakaś specjalna?
 
 
 
Kitten 


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 06 Wrz 2007
Posty: 1197
Wysłany: 2008-10-20, 17:04   

DagaM napisał/a:
A próbowałyście myć włosy mydłem Alep? hxxp://www.bio-market.pl/p/pl/584/mydlo+alep.html

Ja próbowałam, ale niestety 'zjada' mi hennę. Do niefarbowanych włosów - godne polecenia.

Aha, i wersja z czerwoną glinką jet najskuteczniejszym szamponem przeciwłupieżowym, jaki znam :-)

Co do glinki, to Rhassoul ma te właściwość, że w połączeniu z wodą tworzy emulsję, która usuwa brud. Nie wiem, jak by było z innymi, ale pewnie już nie tak dobrze.
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
agus 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1050
Skąd: Biała Podl./So'ton
Wysłany: 2008-10-20, 17:38   

Mydło Alep jest też w sprzedaży wysyłkowej w UK, jakby ktoś chciał skorzystać (chyba najtaniej tutaj: hxxp://www.moosie.co.uk/soaps/aleppo.asp). Zastanawiam się nad kupnem, bo Lush, choć dobrze zadziałał na włosy, to niestety wywołuje też łupież, przydałoby się coś jeszcze bardziej naturalnego.

DagaM, w jakich proporcjach rozcieńczasz ocet do płukania włosów?
I czy do włosów przetłuszczających się mydło polecane przez Ciebie będzie odpowiednie?

Czy są jakieś sposoby na kranówkę, żeby zneutralizować trochę chlor i twardość wody przed myciem głowy? Myślę, że to też jest bardzo ważne, zanieczyszczona woda osłabia włosy...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,45 sekundy. Zapytań do SQL: 12