Mycie włosów |
Autor |
Wiadomość |
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2009-03-01, 16:29
|
|
|
olgasza, a czy ja też mogłabym się podłączyć pod zakup mydełka albo dwóch?
Miałam kiedyś z LUSHa mydło do włosów w kostce, takie fioletowe..., ale to nie było chyba Jumping Juniper (pamiętam, że to polecała m.in. euridice), ale innego fioletowego na stronie nie widzę (?) Dostałam je w prezencie bez nazwy więc nie wiem co to było.. Ale muszę powiedzieć, że nie do końca mi pasowało, miałam wrażenie, że wysusza włosy. Ciężko było z rozczesaniem itp. Dziewczyny używające LUSHa, napiszcie które mydełka Wam się sprawdzają najlepiej, pliz Ja mam włosy przetłuszczające się, ze skłonnością do łupieżu, ale też potrzebują dużo nawilżenia, bo szybko matowieją..
Agnieszka napisał/a: | ja na razie testuję kosmetyki Himalaya: szampon, pastę do zębów (w promocji dodawany był balsam do ust), krem ale te mydełka kuszą
Himalaya - jestem b zadowolna |
Właśnie ja też jestem na etapie testowania HIMALAYA Herbals i jestem baaardzo zadowolona z szamponu przeciwłupieżowego do włosów tłustych. Kupiłam już następny, jak również drugi, z serii "proteinowej", też do włosów przetłuszczających się i oba czekają w kolejce Ten szampon, który użyłam jako pierwszy powoduje, że skóra głowy jest fajnie odświeżona, a jednocześnie super się rozczesuje włosy. Dosłownie nie muszę żadnej odżywki czy balsamu nakładać.. Można włosy rozczesać nawet gdy są jeszcze mokre i "uszamponione" Ja tak robię, delikatnie. Potem spłukuję dokładnie wodą i nie są takie poczochrane po odwinięciu ręcznika.
Mydło ALEP mi się skończyło, ale chyba jednak lepiej mi się sprawdzało do skóry (szczególnie twarzy) niż do włosów... Moje włosy jednak potrzebują więcej nawilżenia |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
adriane
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2009-03-01, 22:09
|
|
|
Malinetshka napisał/a: | ale to nie było chyba Jumping Juniper (pamiętam, że to polecała m.in. euridice), ale innego fioletowego na stronie nie widzę (?) Dostałam je w prezencie bez nazwy więc nie wiem co to było.. Ale muszę powiedzieć, że nie do końca mi pasowało, miałam wrażenie, że wysusza włosy. Ciężko było z rozczesaniem itp. |
To fioletowe mydełko jest w rzeczywistości bardziej blade, więc może jednak to miałaś?
A wrażenia po nim miałam takie same jak Ty: suchość aż do przesady, ciężkie rozczesywanie. |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2009-03-02, 09:55
|
|
|
adriane, no właśnie... Przypuszczam, że co włos to inne wymagania |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2009-03-02, 10:01
|
|
|
Co do łatwości rozczesywania to się nie wypowiem, bo my i tak wszyscy rozczesujemy się dopiero po odżywkach w mgiełce, inna opcja w naszym przypadku w grę nie wchodzi w ogóle. Po żadnym szamponie nikogo z mojej rodziny (no, oprócz męża ) nie rozczesywałabym bez odżywki |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
adriane
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2009-03-02, 10:38
|
|
|
euridice, ja wiem, że to do tłustych włosów. Ja takie właśnie mam. Ale po umyciu tym mydełkiem moje włosy były jakieś takie ciężkie, oklapnięte, suche jak tektura, bez żadnej lekkości. Może przedobrzyli w tym mydełku z tym wysuszaniem |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
|
frjals
ískalt tófa
Pomogła: 23 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1706 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2009-03-02, 11:33
|
|
|
Ja właśnie używam Jumping J. i mi odpowiada jego wysuszające działanie. No ale ja nie za wiele mam na głowie długich włosów, więc rozczesywanie też nie jest zbyt męczące . |
_________________
|
|
|
|
|
olgasza
królowa życia
Pomogła: 124 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3140
|
Wysłany: 2009-03-02, 13:14
|
|
|
Malinetshka napisał/a: | olgasza, a czy ja też mogłabym się podłączyć pod zakup mydełka albo dwóch? |
jasne
ja probowalam Ultimate Shine (biale) i New (czerwone) i bardziej podeszlo mi białe. Nie zeby polysk byl jakis olsniewajacy, ale fajny szampon po prostu. |
_________________ hxxp://ekostyl.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2009-03-02, 13:33
|
|
|
Jeśli to fioletowe co miałam z LUSHa to było Jumping Juniper to moje włosy reagowały dokładnie tak samo jak opisuje adriane. Również mam przetłuszczające się włosy, ale zdecydowanie takie, których nie można za mocno wysuszać, tylko raczej nawilżać (przy okazji "odkażając" i usuwając nadmiar sebum) Jak je czymś przesuszę to nie przestają się przetłuszczać. Wręcz przeciwnie, skóra głowy próbuje nadrobić to, czego została pozbawiona i natłuszcza się jeszcze mocniej...
Zauważyłam, że najlepiej jeśli środek do mycia włosów w moim przypadku to połączenie oczyszczenia z nawilżeniem, może dlatego tak bardzo leży mi ten szampon Himalaya Herbals. Zazwyczaj i tak stosuję jakąś odżywkę później, czy to w sprayu czy inną, ale po tym szamponie właściwie nie muszę.
A czy ktoś stosował tę kostkę LUSH: hxxps://www.lush.co.uk/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=430&category_id=487&option=com_virtuemart&Itemid=80 ?
[ Dodano: 2009-03-02, 13:34 ]
o, olgasza, właśnie napisałam o tym Ultimate Shine (nie widząc Twojego posta) |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
adriane
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2009-03-02, 14:48
|
|
|
Z Lusha o wiele lepiej mi sie sprawdzil ten szampon w płynie: I love juicy hxxps://www.lush.co.uk/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=54&category_id=486&option=com_virtuemart&Itemid=80 |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2009-03-02, 14:51
|
|
|
adriane, dzięki za info. A próbowałaś też jakichś innych kostek? |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
adriane
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2009-03-02, 15:25
|
|
|
Malinetshka napisał/a: | adriane, dzięki za info. A próbowałaś też jakichś innych kostek? |
Nie, innych nie.
Po umyciu tym I love juicy włosy mam puszyste i lekkie przez 2 dni, potem zaczyna się przetłuszczanie |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2009-03-02, 19:01
|
|
|
hxxps://www.lush.co.uk/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=428&category_id=487&option=com_virtuemart&Itemid=80
ja miałam taki, był super i na prawdę starcza na baaardzo długo nawet przy nieco niefrasobliwym używaniu przez chłopców (1000 razy wpadł do wanny, był używany do różnych mikstur) |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2009-04-10, 22:58
|
|
|
OK, więc mam Godiva'ę LUSH'a i oto moje spostrzeżenia po kilku myciach
Przyznam, że opis zapachu tej kostki przyciągnął moją uwagę..
hxxps://www.lush.co.uk/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=218&category_id=487&option=com_virtuemart&Itemid=80
że taki zniewalający, jaśminowy... i co się okazuje,.... obok jaśminu to chyba nawet nie leżał Zajeżdża dziegciem i to ostro.. serio, cała łazienka mi nim wonieje włosy też Cóż, mi zapach dziegciu nie przeszkadza..., ale... nie rozumiem tego opisu z sexy jaśminem co to za zmyła w ogóle..
W innych kwestiach: szampon jest ok dla skóry głowy, całkiem całkiem.. Włosy natomiast nie są po nim jakieś nawilżone, więc muszę je zawsze jeszcze czymś potraktować.. jakimś sprayem czy olejkiem wygładzającym, aby rozczesać i nawilżyć włosie. |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
Lady_Bird
Pomogła: 21 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2077 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-04-11, 09:25
|
|
|
właśnie, zapomniałam napisać, że od jakiegos czasu używam LUSH'a i jestem zadowolona
faaajnie się pieni |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/uam8p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
"You can't buy happiness but you can buy a bike and that's pretty close." |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2009-04-11, 09:28
|
|
|
Lady_Bird, a którą kostkę? (jeśli w kostce) |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-04-18, 22:18
|
|
|
U mnie ostatnio króluje Sante(good:) i bede próbować Urtekramu.Ceny Lusha w PL o widze,ze nadal koszmar.. |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
nika
Pomogła: 27 razy Dołączyła: 30 Sty 2008 Posty: 508 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2009-08-13, 17:57
|
|
|
I ja odkryłam kosmetyki Himalaya. Na razie mam szmpon i jestem w szoku, że mogę mieć włosy takie fajne, przydałaby mi sie jeszcze jakaś odżywka, bo pierwszego dnia trochę się puszą, ale po za tym to same plusy, łatwo mi sie rozczesuje włosy, błyszczą jak niewiem co, bez odżywki mogę funkcjonować a do tego jest mega wydajny i cenę ma przyzwoitą. Mogę go kupić w Kielcach Chyba się całkiem przerzucę na tą firmę, tak mnie tem szmpon urzekł. |
|
|
|
|
Sarah
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 20 Maj 2009 Posty: 108
|
Wysłany: 2009-11-02, 16:56
|
|
|
Mieszkając w UK odkryłam rewelacyjne szampony wegańskiej firmy Faith in Nature ( hxxp://www.faithinnature.co.uk ).
Moim osobistym hitem jest ten z wodorostów hxxp://www.faithinnature.co.uk/ec_product_detail.php?pid=19 .
Są bardzo wydajne i relatywnie niedrogie ( w porównaniu z innymi wegańskimi -organicznymi dostępnymi w Polsce) - 400 ml z przesyłką do Polski nie będzie kosztować więcej niż 40 zł. |
|
|
|
|
Kitten
Pomogła: 16 razy Dołączyła: 06 Wrz 2007 Posty: 1197
|
Wysłany: 2009-11-02, 17:15
|
|
|
Alispo napisał/a: | U mnie ostatnio króluje Sante(good:) i bede próbować Urtekramu. |
Mam odżywkę Sante - rewelacyjna . Ale z szamponu Urtekramu nie byłam zadowolona. Siano z włosów i te sprawy . Himalaya daje radę, ale nie jest całkowicie naturalna, niestety. |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-11-02, 18:03
|
|
|
Dla mnie Urtekram ok,chociaz raczej trzymam sie Sante,ze wzgledu na cene(sa duze butle 600ml i wtedy wychodzi bardziej przyzwoicie choc nadal drogo jak dla mnie..) |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
Kitten
Pomogła: 16 razy Dołączyła: 06 Wrz 2007 Posty: 1197
|
Wysłany: 2009-11-02, 18:18
|
|
|
Alispo, a jakiego szamponu Sante używasz?
W dużych butlach kupuję aloesowy żel pod prysznic Urtekramu, szampony dotychczas widziałam tylko małe. |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
|
Pączuś
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 21 Lut 2010 Posty: 362 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2011-02-25, 13:16
|
|
|
Kupiłam ostatnio na allegro dwie kostki Lusha (zieloną karma komba i fioletowego Junipera). na razie tylko zielonej używam i naprawdę jestem zadowolona. Dobrze się pieni, co jest dla mnie ważne, bo mam bardzo gęste włosy i w przypadku szamponów, które się średnio pienią muszę sporo używać, co nie jest zbyt ekonomiczne. Lushowa kostka jest w miarę wydajna, włosy dobrze po niej wyglądają, przetłuszczenie w normie, ładnie pachnie. Co do rozczesywania to muszę użyć odzywki, ale przy innych szamponach tez tak mam, więc to nic nowego dla mnie. |
_________________ hxxp://kobietaintymnie.pl/suwaczki.html] |
|
|
|
|
ifinoe
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Cze 2007 Posty: 899 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-02-26, 20:55
|
|
|
dzisiaj podczas wizyty z zielarni natkęłam się na szampony ziołowe z Estonii hxxp://www.bioarp.pl/Szampon_ziolowy_miekki_do_farbowanych_i_zniszczonych_wlosow_poj350_ml-34.html
skład niepaskudny, a i wrażenia z użycia bardzo przyjemne - miałam zdecydowanie mniejszy kołtun po myciu niż po innych szamponów bez SLS (babydream, hipp, urtekram, fitomed)
czy ktoś z Was miała może okazję wypróbować? ciekawa jestem odzywek i ziołowych lotionów do wcierania...niestety stacjonarnie ich nie było |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-02-26, 21:00
|
|
|
Kitten napisał/a: | Alispo, a jakiego szamponu Sante używasz? |
ojej,jakie stare,umknelo mi.
o tym pisałam:
hxxp://www.iwoman.pl/uroda/wlosy-szampony/sante/natural-basics-szampon-familijny-z-lemongras-600-ml.html]hxxp://www.iwoman.pl/uroda/wlosy-szampony/sante/natural-basics-szampon-familijny-z-lemongras-600-ml.html |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
Maliboo7
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 193
|
Wysłany: 2011-03-26, 00:30
|
|
|
Po przeczytaniu niektórych postów tutaj już miałam ogromną ochotę zamówić szampon w kostce Lush, ale... trzeba bardzo uważać ze składem. Wcale nie zawsze jest "naturalny", wiele szamponów zawiera SLS Stąd też tak ładnie się pieni... na razie zostanę przy produktach Alterra |
_________________ Life is green again!
hxxp://www.wyleczonazazs.pun.pl |
|
|
|
|
|