|
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
Makowiec na kruchym spodzie |
Autor |
Wiadomość |
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2008-03-16, 11:50 Makowiec na kruchym spodzie
|
|
|
Makowiec na kruchym spodzie
Ciasto:
2 szklanki mąki grahama
1 szklanka mąki owsianej
1/2 szklanki oleju
szczypta soli
szczypta kurkumy
1 szklanka zimnej wody
Mąkę grahama i owsianą wymieszać w misce z solą i kurkumą. Dodać olej, wymieszać łyżką aż nie będzie grudek, dodać wodę, szybko wyrobić ciasto. Schłodzić w lodówce.
3/4 ciasta wyłożyć na wysmarowaną olejem blachę, na to masę makową, starte jabłka i na wierzch zetrzeć resztę ciasta. Piec w temp. 180°C.
Mak:
2 szklanki suchego maku
3/4 - 1 szklanki mleka roślinnego (kokosowego, sojowego lub innego)
ok. 1/2 szklanki syropu słodowego lub miodu
1/2 łyżeczki zapachu waniliowego
2 łyżki oleju
Mak zagotować, zostawić do ostygnięcia, starannie odcedzić. Przekręcić 3 razy przez maszynkę, dodać mleko, syrop słodowy lub miód, zapach i olej, wymieszać.
Jabłka:
6 winnych jabłek
Jabłka zetrzeć na tarce na grubych oczkach.
Doskonałe ciasto, smaczne i nie wygląda na razowe. |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-11-29, 19:48
|
|
|
Zrobiłam dzisiaj ten makowiec. Miałam kilka wątpliwości, przy robieniu - zapytam, może innym to pomoże.
Czy mak powinien być namoczony przed gotowaniem?
Czy do gotowania zalewa się go zimną, czy wrzącą wodą?
Ile należy wlać wody?
Czy trzeba mak trochę pogotować, czy jak woda zawrze, to już wystarczy?
Jak widać powyżej, to moje pierwsze spotkanie z makiem we własnej kuchni
I jeszcze jedno pytanie- jak długo należy piec?
Mój makowiec wyszedł bardzo smaczny, mimo tych kilku wątpliwości. Chociaż nie obeszło się bez drobnych zmian. Wzięłam mąkę razową, bo nie miałam grahamowej, nie wiem, czy to jakaś różnica w smaku, ale na razowej jest smaczny. Tak mi się przynajmniej wydaje, bo sypnęło mi się kilka szczypt kurkumy i ma to pewien wpływ na smak ciasta. Ciasta wyszło mi malutko - w zasadzie utrzymuje tylko całość. Góry nie dało się utrzec na tarce, mimo schłodzenia. Ale to nie problem - ja po prostu pokruszyłam. Do maku zamiast aromatu waniliowego dodałam łyżeczkę cukru waniliowego eko, ale w zasadzie nie czuć tej wanili. Może za mało, ale nie byłam pewna, czy ten cukier nie jest przypadkiem biały. Tzn. jest taki jasno beżowy i myślę, że może być robiony na bazie białego cukru, który pewno był rafinowany. Ale wtedy całość nie mogłaby być eko? Sama juz nie wiem... |
|
|
|
|
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2008-12-01, 15:02
|
|
|
Maku się nie moczy, bo wzrasta (czy też pojawiają się) w nim substancje podobne do opiatów (gdzieś o tym pisał Jędruś). Trzeba go najpierw gotować, ja gotuję przez kilka minut, potem zostawiam w wodzie na kilka godzin lub na noc. Daję tyle wody, by mak był przykryty na jakieś 4-5 cm, ilość wody nie ma znaczenia (ale jak jest jej b. mało, to mak może wszystko wchłonąć). Zalewam ciepłą lub gorącą wodą, bo tak jest szybciej.
Ja piekę ok. 45min. Wyjmuję, gdy ciasto na bokach i górze jest zrumienione.
Mąka graham to też mąka razowa (ma typ 1850, a z pełnego przemiału 2000). Maka grahama jest delikatniejsza niż ta z pełnego przemiału, ale to też kwestia przyzwyczajenia.
Dodatek mąki owsianej sprawia, że ciasto nie jest tak razowe w smaku, jest bardziej delikatne. |
Ostatnio zmieniony przez Ania D. 2008-12-01, 21:49, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
puszczyk
Pomogła: 102 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: 2008-12-01, 15:25
|
|
|
Uwielbiam to ciasto, dawno go nie piekłam. Niedługo upiekę wersję z białym makiem. |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-12-01, 21:35
|
|
|
Dziękuję AniuD. Ja piekłam tylko pół godziny i wydaje mi się, że to wystarczyło, tzn. ciasto było upieczone, jabłka częściowo rozpadnięte, a mak wilgotny. Spróbuję następnym razem troche dłużej - wtedy pewno jabłka się całkiem rozpadną. Nawet się zastanawiałam nad 20 minutami pieczenia (tak kiedyś piekłam kruche ciasto z białej mąki z jabłkami), ale przez tą przesypaną kurkumę nie wiedziałam, czy już ciasto upieczone czy nie.
Mak stał u mnie po ugotowaniu tylko 2 godziny, bo po tym czasie ostygł. Nie wydaje mi się, żeby mu źle zrobiło takie krótkie stanie. Ale spróbuję następnym razem zostawic go na dłużej i porównam (zdecydowaliśmy, że taki będzie nasz świąteczny makowiec - będziemy Aniu o Tobie mysleć jedząc go i o Twoim Maluszku też ). Z zabawnych historii: mieliłam ten mak w takim malutkim młynku do mokrych produktów - naraz mieszczą się 3 łyżeczki maku. Mieliłam i mieliłam, na szczęście robiłam tylko pół porcji.
Mąkę owsianą oczywiście też dodałam, zamieniłam tylko graham na razową.
[ Dodano: 2008-12-18, 20:13 ]
makowiec.jpg
|
|
Plik ściągnięto 692 raz(y) 111,86 KB |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|