|
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
Wielkanocne świętowanie |
Autor |
Wiadomość |
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2008-03-17, 18:12
|
|
|
Negocjujemy. R. też manipuluje: stwierdził, że to świetny pomysł, ale... może w sobotę?
W sobotę to ja gotuję i idę do kościoła wieczorem. Potem było: musicie mnie zrozumieć, ja muszę usiąść . To akurat wiemy. Daniel naciska.
Wiem, że muszę zrobić prawo jazdy. Od wielu lat to wiem. |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
|
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2008-03-17, 19:39
|
|
|
U nas rodzinnie (ale kameralnie) w bloku i z tv
będziemy gadać, jeść, pewnie kilkakrotnie się zetniemy (może się przyzwyczaiłam ale i tak jak przy każdym spotkaniu cieszę się, że są te spotkania). Bywało, że spędzałam święta poza domem ale dla mnie może przychodzi to z wiekiem - spotkania rodzinne są dla mnie ważne (mimo że zawsze mówią, że nie jestem wariant rodzinny).
Opcje menu są w innym temacie, pewnie przy okazji wizyty mamy coś bliżej ustalimy.
Pisanki obowiązkowo techniki dowolne (od malowania do obklejania). Ja nie chodzę ze święconką, Ada też nie bardzo lubi od jakiegoś czasu wizyty w kościele. Pójdzie albo mój brat albo babcia, córce zostawiam wybór, zawsze może zostać w domu.
W koszyku (nawet u moich tradycyjnie jadających rodziców) są jajka, pisanki, sól i chleb.
Zając prezentów nie przynosi.
Świąteczny poniedziałek spędzimy albo u znajomych albo domowo. Świątecznie pewnie zaliczy spacer z dziadkiem albo wyjazd na działkę (jest blisko)
Okien nie umyłam, przestrzeń ogarnę, wiosenne kwiatki do ustrojenia domu pewnie dziadek przywiezie. |
|
|
|
|
majaja
wybuchowa wredota
Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2008-03-17, 21:22
|
|
|
czarna96 napisał/a: | My mamy święto w piatek Gaura Purnimę | Czy wyjdę na idiotkę jak spytam co to takiego?
My jedziemy do mojej teściowej. Z polskich tradycji mam zamówienie na zrobienie pizzy. Jak pogoda dopisze, a ma nie dopisać to nie będzie źle, wataha psów w końcu do wyprowadzenia bedzie, teściową rozruszać trzeba by za dużo nie myslała, byle nie lało. Nie bardzo podoba mi się pomysł, by Miron do kościoła szedł ze święconką, ale mąż uważa że to tradycja a nie indokkrytnacja, ten raz niech bedzie. |
|
|
|
|
strzeszynek
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 31 Paź 2007 Posty: 851 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2008-03-18, 18:38
|
|
|
U nas święta to było robienie sałatki, pisanki (kiedyś malowałam pisakami, ale obecnie wolę kalkomanie ), jakieś ciasta (raczej babki niż mazurki). Z racji tego, że do strony religijnej nie przywiązywaliśmy aż takiej wagi, ze święconką się szło lub nie. Ja planuję duże zakupy warzywne (ogórki małosolne powinny już być, mniam), chcę pierwszy raz w życiu żur zrobić, pisanki będą, chcę iść rodzinnie na święconkę. Pewnie odwiedzimy teściową, do teścia się nie wybieramy (po świętach bożonarodzeniowych mamy awersję), może do mojej mamy jeszcze. Nie planuję specjalnego menu. Za to planuję porządki (jak na razie tylko planuję ). Aaa, i takie tam jak bazie, bukszpan... |
_________________
|
|
|
|
|
Kamm
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 18 Paź 2007 Posty: 1737
|
Wysłany: 2008-03-18, 18:42
|
|
|
majaja, hxxp://omkara.pl/cosik/gaurapurnima/gaurapurnima.htm |
_________________ hxxp://picasaweb.google.com/acmme.bizuteria.autorska/ Moja biżuteria ! |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|