Młynek. |
Autor |
Wiadomość |
DagaM
Pomogła: 63 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-11-27, 10:54
|
|
|
Malinetshka napisał/a: | Daga, a jak Twój Billy 100 się sprawuje?
| Jestem wniebowzięta
Zastanawia mnie tylko jedna kwestia, od czasu do czasu młynek tak jakby zapycha się. Mam wrażenie, że od zbyt miałko zmielonej mąki, albo sypię za dużo ziarna na raz...
Co do mąki, jest miałka niczym puder do twarzy , a mielenie samo w sobie sprawia mi tyle radości i dumy, że mogłabym tak całymi dniami mielić ziarno.
Chciałam się jeszcze popytać inne użytkowniczki, w jakim celu jest tak szeroka rozpiętość skali mielenia (od 1 do 10)? |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
----------------------
www.naturei.pl |
|
|
|
|
magdusia
Pomogła: 42 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 1992 Skąd: HRLM
|
Wysłany: 2007-11-27, 12:17
|
|
|
Daga ,by móc zrobić sobie śrutę(kaszę)
czy mieliłyście kiedyś ciecierzycę?bo ja mam z nią kłopoty,może ziarna są za duże?bo groch w połówkach spokojnie mieli. |
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein |
|
|
|
|
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2007-11-28, 20:33
|
|
|
Daga, u mnie się zapychał, jak robiłam mąkę z kaszy gryczanej (niepalonej) i owsa bezłuskowego. Teraz po prostu wsypuję na raz minimalne ilości gryki, tak poniżej tego drewnianego ząbka i po troszku dosypuję. Z innymi, twardymi produktami, nie ma problemu, wsypuję dużo do zbiornika i leci.
Z ciecierzycy robiłam mąką, ale już nie pamiętam szczegółów. Chyba musiałam przesiewać i kawałki jeszcze raz wrzucac do młynka. Próbowałam też robić kaszę jęczmienną, ale młynek nierówno rozdrabnia (pęczak na mniejsze i wieksze kawałki. Nie wiem, jak by sie to razem gotowało. Ale robiłam to tylko raz, nastawiłam na 9. Może na nieco mniejszych numerkach wyszłoby lepiej. |
|
|
|
|
frjals
ískalt tófa
Pomogła: 23 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1706 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2007-11-29, 12:22
|
|
|
margot, na tej stronie którą podałaś ( hxxp://www.bogutynmlyn.pl/go/_info/?id=557&page= ) pojawiły się zdjęcia tego młynka. Jest tam pokazane zmielone ziarno - co właściwie jest na tym zdjęciu? Czy to są łuski i mąka, czy płatki i mąka? Czy da się na takim młynku zrobić kaszę dość drobną (czy raczej grubą mąkę)?
Poza tym pojawiły się, a w każdym razie ja dopiero teraz zauważyłam, inne rodzaje młynków ręcznych... |
_________________
|
|
|
|
|
DagaM
Pomogła: 63 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-11-30, 08:43
|
|
|
frials, margot pisała mi (i chyba na forum), że te ręczne młynki nadają się do robienia jedynie śruty.
A ja powiem Wam, że trochę jestem zła, bo po zrobieniu 3 szklanek mąki pszennej młynek zapycha się już przy najmniejszej ilości pszenicy...chyba jednak trzeba wymontować silnik i oczyścić, ale jeszcze nie doszłam do tego jak to zrobić ...nie wiem, czy nie lepiej było zamówić ten wiekszy młynek Billy 200...
[ Dodano: 2007-11-30, 10:45 ]
Jeszcze pochwalę sie , że kupiłam owies z łuskami i teraz mam przesiewania mąki z plew, że hej! |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
----------------------
www.naturei.pl |
|
|
|
|
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2007-11-30, 10:54
|
|
|
Daga, to niedobrze, że się zapycha. Może coś z nim jest nie tak? W końcu pszenica jest twarda o nic się nie powinno tam zapychać (jak jest z miękkimi produktami), chyba, że się bardzo rozgrzewa. Sama nie wiem. |
|
|
|
|
DagaM
Pomogła: 63 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-11-30, 11:02
|
|
|
W zeszłym tygodniu rozmwiałam z panem (świetny gość) i zaproponował mi metodę przesunięcia wajchy na wyższy stopień, czyli na grubsze mielenie, ale nie do końca zdaje to egzamin, bo młynek oczyszcza się, a za chwilę znowu jest to samo. Poczekam jeszcze tydzień na instrukcję po angielsku, a później zobaczymy...
Do najmiększych należy właśnie chyba owies - jest to samo, gdy schodzę na stopień mniejszy niż 2.
Z innych zbóż mam jeszcze grykę (niepaloną) i jęczmień/ pęczak, których nie testowalam. |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
----------------------
www.naturei.pl |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2007-11-30, 12:13
|
|
|
Kurczę, to już sama nie wiem, w który lepiej zainwestować.. Billy 100 czy 200... |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
frjals
ískalt tófa
Pomogła: 23 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1706 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2007-11-30, 12:54
|
|
|
DagaM napisał/a: | nadają się do robienia jedynie śruty |
no ale właśnie co to jest ta śruta? to mi się z paszą jedynie kojarzy
czy to jest kasza czy płatki? |
_________________
|
|
|
|
|
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2007-11-30, 12:59
|
|
|
Nie bardzo podoba mi się pomysł pana, by przestawiać na grubsze mielenie. Jak chcę mieć mąkę, to zależy mi na mące, a nie ma grubszej śrucie. Nie nadaje się ona do wszystkiego, w nalesnikach nie bardzo by się sprawdzała.
Dla mnie śruta to takie pokruszone ziarno. |
|
|
|
|
DagaM
Pomogła: 63 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-11-30, 13:37
|
|
|
Ania, ten pan z zawstydzeniem powiedział mi o tej metodzie, bo sam nie wiedział. Z rozmowy wyczułam, że facet funkcjonuje na wysokich obrotach i jeszcze nie bardzo ogarnia wszystko, rozumiem go i w żaden sposób nie potrafię być na niego zła.
Natomiast w instukcji niemieckiej sa pokazane zdjęcia, gdzie właśnie wyjmuje sie silnik i oczyszcza sprzęt - robiłaś tak kiedyś Aniu? Kojarzy mi się to z sokowirówką, którą trzeba oczyszczać po pewnej ilości wrzuconych warzyw i owoców.
Malinetshka, poczekaj, może odezwą się jeszcze dziewczyny dort i margot, które mają Billy 200 i napiszą coś nie coś, jak im się użytkuje.
Ciekawa jestem ile czasu można mielić za jednym włączeniem?
Generalnie jak młyn nie jest zatkany, bardzo szybko mieli zboże, więc na wydajność nie narzekam...jedynie to zapychanie mnie zastanawia...nie wydaje mi się, żebym miała uszkodzony sprzęt. Może to jest tak, że powiedzmy po zmieleniu 3 szklanek zboża trzeba przedmuchać młyn...sama nie wiem |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
----------------------
www.naturei.pl |
|
|
|
|
dort
Pomogła: 56 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2569 Skąd: okolice
|
Wysłany: 2007-11-30, 13:45
|
|
|
ja narazie za duzo nie miele, bo nadal czekam na zyto, ale robilam ze twa razy make na chleb dla meza i nic takiego nie zaobserwowalam
zreszta dzisiaj tez bede piekla chleb to napisze - w takim razie ide mielic pszenice |
_________________ syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r. |
|
|
|
|
DagaM
Pomogła: 63 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-11-30, 13:48
|
|
|
dort, a na jakim stopniu mielisz pszenicę i w jakiej ilości? |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
----------------------
www.naturei.pl |
|
|
|
|
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2007-11-30, 18:47
|
|
|
Daga, my nie czyściliśmy silnika. Muszę zapytać męża, jak to wygląda i co ile się powinno. Ja mielę na raz dużo, kilka kilo mąki. Nie ma problemów, tylko potem ona jest ciepła. Zdarzało się, że po kolei robiłam mąkę z pszenicy, żyta, ryżu, jaglaną i nic się nie działo. Jest mi wygodniej zrobić od razu mąkę na chleb (piekę na raz dwa lub 3, bo czasem dla kogoś), więc tej mąki trochę trzeba. A do tego np. jeszcze na naleśniki, wychodzi mi cały duży gar. |
|
|
|
|
margot
Pomógł: 19 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1321
|
Wysłany: 2007-11-30, 19:57
|
|
|
Ja mam tak jak Ania nic sie nie zapycha,choc na poczatku z 2 razy się to zdarzyło ,ale to ,,dawno" było
Bardziej mam kłopot z nabyciem ziarna
A ten ręczny młynek robi śrutę taka trochę popłatkowana ,jak sie przesieje
to jest
-mąka
-otręby
Billy jest wspaniały mieli na miał -chociaż tak jak pisze Ania mąka jest lekko ciepła |
|
|
|
|
DagaM
Pomogła: 63 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-11-30, 21:25
|
|
|
Kurcze, ale zmartwiłyście mnie Tak sobie myślę, że chyba jednak mam felerny model. Zadzwonię w poniedziałek do pana, popłakać mu w telefon, może wymyśli jakieś rozwiązanie mojego problemu. |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
----------------------
www.naturei.pl |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2007-12-04, 22:59
|
|
|
DagaM, no i jak? wiesz już co dolega Twojemu młynkowi? i czy pan zaproponował jakąś pomoc? |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2007-12-05, 12:14
|
|
|
Właśnie wczoraj widzieliśmy taki młynek ręczny i mój mąż zapałał chęcią posiadania go, wyznał przy tym, że chciał kiedyś kupić w Niemczech, no ale chwilowo tamten z Niemiec poza zasiegiem... |
|
|
|
|
dort
Pomogła: 56 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2569 Skąd: okolice
|
Wysłany: 2007-12-05, 12:20
|
|
|
DagaM - pszenice na chleb miele najczesciej na 3, robilam testy mlynka i mielilam pszenice na 2 - bylo dobrze, ale jak juz skonczylam i po jakis 15-20min chcialam jeszcze zmielic troche to mlynek nie chcial wspolpracowac
AniuD., margot wam tez tak sie robi? |
_________________ syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r. |
|
|
|
|
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2007-12-05, 12:32
|
|
|
Mąkę robię na 1, nie ma problemu. Często robię od razu duży garnek mąki, młynek nie zapycha się i pracuje bez zarzutu. |
|
|
|
|
DagaM
Pomogła: 63 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-12-05, 14:43
|
|
|
dort, to jest właśnie mój problem. Mi to wygląda na zapchanie młynka.
Wysłałam maila w piątek, przypominającego prośbę o instrukcję w języku angielskim, ale że nie było odzewu, mąż napisał już konkretniejszego maila we wtorek i dzisiaj dostaliśmy odpowiedź. Czekamy na obiecaną instrukcję, która mam nadzieje, rozwiąże problem czyszczenia młynka. Jeżeli okaże się, że sposób podany w instrukcji nie pomaga, wtedy pan obiecał, że wymienimy młynek na inny egzemplarz.
Pytanie jest tylko takie, czy jest to wada mojego egzemplarza, czy nazwyczajniej w świecie trzeba młynek odblokować, zgodnie z instrukcją.
Co do skali mielenia, z tego co dopatrzyłam się w instrukcji, pszenicę można mielić na 1, więc rozumiem dort, że mieliłaś na 2 i 3, bo bałaś się że młynek przestanie mielić? Ale i tak to sie stało, tak? |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
----------------------
www.naturei.pl |
|
|
|
|
dort
Pomogła: 56 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2569 Skąd: okolice
|
Wysłany: 2007-12-06, 22:01
|
|
|
mielilam na 2, bo taka mi wystarcza na chleb
mielilam juz pare razy i nie bylo problemu, ale wczesniej mielilam tyle ile bylo trzeba a potem konczylam i tyle, tym ostatnim razemzmielilam jakies 4 szklanki i wylaczylam mlynek, ale po jakis 15-20min stwierdzilam, ze jeszcze zmiele troche i wtedy nie chcial mi mielic - na nastepny dzien bez problemow zmielilam to co chcialam - wiec nie wiem, moze sie nagrzal i trzeba bylo dluzsza przerwe zrobic
Aniu D., Margot - probowalyscie mielic po tak krotkiej przerwie |
_________________ syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r. |
|
|
|
|
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2007-12-06, 22:25
|
|
|
U mnie nie było problemów. |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-01-18, 17:40
|
|
|
DagaM, jak tam sprawa młynka?
Chciałabym się wreszcie zdecydować na któregoś Billy'ego i wciąż nie wiem na którego.. Myślę, czy nie lepiej jednak kupić ten "do gastronomii"... |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
DagaM
Pomogła: 63 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-01-18, 20:14
|
|
|
Malinetshka, patrząc na przypadek dort, która ma model "do gastronomii", nie ma reguły. Chyba jest to kwestia szczęścia.
U mnie dzieje się z młynkiem dokładnie to samo, co u dort. W poniedziałek zadzwonię do pana i spytam się co mam zrobić, co proponuje... |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
----------------------
www.naturei.pl |
|
|
|
|
|