Lekkostrawne tofu i inne źródła białka |
Autor |
Wiadomość |
efcia
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 09 Cze 2007 Posty: 96
|
Wysłany: 2008-03-19, 14:58 Lekkostrawne tofu i inne źródła białka
|
|
|
Znacie jakieś przepisy na lekkostrawne tofu tzn gotowane albo pieczone, mam problemy ostatnio po smażonym. Strączkowych tez nie mogę jeść... |
|
|
|
|
dynia
natulku :)
Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2008-03-19, 15:52
|
|
|
Pyszne jest tofu zamarynowane w pesto (dosc długo) potem zapieczone w folii aluminiowej w piekarniku lub zgrilowane
Co do alternatywnych źródeł białka to wszystko co razowe i orzechy migdały,słonecznik,pestki dyni,ziemniaki. |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
|
Ostatnio zmieniony przez dynia 2008-03-20, 10:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-03-19, 22:30
|
|
|
Mączka chleba świętojańskiego, tak mi się wydaje... |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-03-19, 22:33
|
|
|
Tofu można zmieszać ze szpinakiem i dodać np. do naleśników.
Poza tym: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=252&highlight=bia%B3ka
A, no i chyba quinoa i amarantus |
|
|
|
|
efcia
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 09 Cze 2007 Posty: 96
|
Wysłany: 2008-03-20, 12:01
|
|
|
dynia napisał/a: | Co do alternatywnych źródeł białka to wszystko co razowe i orzechy migdały,słonecznik,pestki dyni |
też nie mogę... Wogóle to byłam zmuszona zrobic wege out i włączyć ryby do diety, bo ile mozna żyć na ryżu (nawet po miso mam problemy) |
|
|
|
|
Marcela
Pomógł: 38 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 1417
|
Wysłany: 2008-03-20, 15:41
|
|
|
efcia, co Ci się stało? |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-03-20, 15:46
|
|
|
efcia napisał/a: | (nawet po miso mam problemy) | ale jakie problemy? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
efcia
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 09 Cze 2007 Posty: 96
|
Wysłany: 2008-03-20, 22:18
|
|
|
Lily napisał/a: | ale jakie problemy? |
A jak myślisz? (mała podpowiedz: od czego pochodzi nazwa pumpernikiel? ) plus wzdęcia , bóle żołądka itd.
[ Dodano: 2008-03-20, 22:19 ]
Karolina napisał/a: | Mączka chleba świętojańskiego, tak mi się wydaje. |
A co to i gdzie nożna dostać? |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-03-20, 22:28
|
|
|
efcia,
hxxp://vegie.pl/vegiepedia/index.php?title=Quinoa
hxxp://vegie.pl/vegiepedia/index.php?title=Amarantus
Cytat: | Komosa ryżowa (Chenopodium quinoa) (ang. quinoa) pochodzi z rejonów górskich do 4300m npm. t.j. Andyjska część dzisiejszej Boliwi, Chile, Peru, Ekwadoru. Komosę ryżową można uważać za super zboże. W jednym z tubylczych języków komosa nosi nazwę kin-ła (prtotoplasta nazwy quinoa) co oznacza matka zbóż; w języku Inków czisija mama – matka zbóż, inna nazwa - ryż Inków. Jest to roślina jednoroczna należąca do klasy dwuliściennych, wysokość od 50cm do 2 m w zależności od odmiany i warunków klimatyczno-glebowych; dojrzałość osiąga po ok. 100 dniach od zasiewów. Właściwie komosa ryżowa nie jest zbożem, nie należy do traw jak pozostałe rośliny zbożowe, jest bardziej spokrewniona ze szpinakiem i burakiem.
Komosa ryżowa używana była przez żołnierzy Azteckich jako pokarm zwłaszcza w czasie przemarszów w postaci zmielonej mączki wymieszanej z tłuszczem. Rolnicy Inków i Azteków mieszali mąkę kukurydzianą z komosową bogatą w aminokwas lizynę. Ponad to na terenie dzisiejszego Meksyku uprawiany jest pokrewny gatunek komosy Chenopodium nutalliae o podobnych wartościach odżywczych.
Komosa ryżowa została na ‘nowo odkryta’ w latach 1980-tych; pierwsze jej uprawy powstały w stanie Kolorado USA, póżniej w Europie. O dziwo jest ona bardzo starą uprawą Andyjską, uprawiana od co najmniej 5000 lat, początki sięgają 3000 lat pne. Jest rośliną odporną na okresowe przymrozki (-5oC) przez co nadaje się pod uprawę w Polsce; odporna również na zasolenie gleby, urośnie również na glebowo słabych stanowiskach, nie nadaje się na gleby podmokłe. Kiełkowanie w optymalnych warunkach glebowych następuje po 24 godz., a po 3-5-ciu dniach pojawiają się siewki. Nasiona wymagają jarowizacji t.j. schłodzenia, aby dobrze kiełkowały.
Komosa ryżowa jest doskonałym źródłem białka, w przeciwieństwie do zbóż zawiera dużo aminokwasu lizyny, z tym jest podobna do nasion gryki i szarłatu. Zawiera znacząco więcej cynku niż inne zboża, bogata w potas, magnez, żelazo, miedź, mangan. Bogata w witaminy z grupy B, witaminę E itp. |
|
|
|
|
|
Nuit
Dołączyła: 14 Lip 2007 Posty: 18
|
Wysłany: 2008-04-09, 17:45
|
|
|
efcia napisał/a: | Lily napisał/a: | ale jakie problemy? |
A jak myślisz? (mała podpowiedz: od czego pochodzi nazwa pumpernikiel? ) plus wzdęcia , bóle żołądka itd.
[ Dodano: 2008-03-20, 22:19 ]
Karolina napisał/a: | Mączka chleba świętojańskiego, tak mi się wydaje. |
A co to i gdzie nożna dostać? |
to jest inaczej KAROB - stosuje sie go np. jako zamiennik kakao u alergików,ja stosuje jako dodatek mąki jak chce zrobić np czarne pierogi wiem ze cos tam w sobie fajnego maja co sie dzieciom poleca,ale raczej nie bylo to białko.
Nawet nie wiedzialam ze to źródło białka jest.. |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-04-19, 17:09
|
|
|
SINLAC tam jest włśnie to białko.
[ Dodano: 2008-04-19, 17:10 ]
hxxp://dziecko.nestle.pl/produkty_sinlac.asp |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-04-19, 17:12
|
|
|
Tylko że Sinlac jest słodzony cukrem. Poza tym wg mnie ohydny, ale to już kwestia gustu |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-04-19, 18:01
|
|
|
Wiem, że jest słodzony i mi tez nie smakuje. Po prostu kiedyś kupiłam tymkowi, bo myślałam, że to takie niby mleczko...nikomu nie smakowało, z wyjątkiem moli |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-04-19, 19:25
|
|
|
Cytat: | nikomu nie smakowało, z wyjątkiem moli | moja siostrzenica z rok już to wcina, siostrze też smakuje, na jaglankę się krzywiła, że gorzka, ale zjadła - jednak preferuje gotowce |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
|