krew w mleku |
Autor |
Wiadomość |
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2008-04-09, 20:34 krew w mleku
|
|
|
Stalo sie...Klara musiala z zachlannosci pogryzc mi brodawke i od wczoraj robi same czarne kupy. Bylismy dzis nawet wystraszeni u lekarza ale nic jej nie jest, prawdopodobnie efekt napicia sie krwi z piersi. Wczoraj ssala przez 40 minut, nastepne 2 godziny ulewala gesta krew...wygladalo to dosc masakrystycznie.
Mam pytanie bo brodawka po przystawieniu wciaz krwawi. Probowalam uzyc laktatora ale z jego pomoca sciagnelam krew z mlekiem. co robic, karmic dalej ta piersia?
Jak przestane zaniknie laktacja, jak bede kontynuowala ranka sie nie zagoi...jestem z kropce.
Zaraz sprobuje raz jeszcze laktatorem....nie chce zeby Klara pila krew z mlekiem... |
|
|
|
|
dynia
natulku :)
Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2008-04-09, 20:42
|
|
|
Zina ,mozesz przez ok. 2 dni sciagać ręcznie mleko z tej piersi(laktator może być za hardcorowy) az do wygojenia.Warto przeczekać i zagoić porzadne bo moja kolezanka ,nie zrobiła sobie przerwy przy nadgryzionej dosc mocno brodawce i ciągnie sie to za nia ok.2 m-cy juz ,mała jak sie za bardzo opije ulewa żywą krwią Także karm ja na razie drugą piersią z tej zranionej sciągaj ręcznie tak często jak tylko mozesz(jesli KLara nie pije twego mleka z buteli ni kubeczka mozesz zrobić sobie zapasik i zamrozić ) i jak sie wygoi wszystko wróci do normy.POwodzenia i cierpliwosci |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
|
|
|
|
|
dynia
natulku :)
Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2008-04-09, 20:45
|
|
|
Aha jesli chcesz to mozesz smarować sobie ta zraniona brodawkę mascią z arniki przed sciaganiem mlika zetrzyj ja po prostu.Ułatwi to proces gojenia ,dobrze też jest wietrzyć jak często sie da tego cysia |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
|
|
|
|
|
ajanna
Pomogła: 75 razy Dołączyła: 11 Cze 2007 Posty: 1651 Skąd: Barcelona
|
Wysłany: 2008-04-09, 21:33
|
|
|
Zina: wydaje mi się, że po tak długim czasie karmienia laktacji nie zatrzymasz - tym bardziej, że będziesz przecież karmić 2. piersią. ja bym przestała tę zranioną podawać, starała się ją wietrzyć, ew. smarowała gencjaną (oczywiście nie tą na spirytusie) albo czymś podobnym i wyciskała - ręcznie - tylko tyle mleka, żeby mnie nie bolało. na pewno produkcja w tej piersi się zmniejszy, ale jak będzie zagojona będziesz mogła nad nią popracować. powodzenia! |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-04-10, 10:34
|
|
|
Jak Mia mi przegryzła goiło mi się ok dwa dni. Starałam się ją przystawiać do drugiej a z przegryzionej wyciskałam ręcznie - sutek nie jest tak zasysany jak laktatorem i krew mocno nie leci. Potem tylko rozkręcałam laktację. Zina a moze smaruj aloesem ranę? |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2008-04-10, 11:02
|
|
|
Dziekuje Wam bardzo za wszystkie sugestie
Tak jak napisalam odciagalam w nocy recznym (taki tylko mam) laktatorem i zadnej krwi juz nie bylo. Balam sie jednak podac ta piers Klarze bo zasys ma konkretny z sila pewnie elektrycznego
Smaruje mascia lanolinowa na popekane brodawki i chodze z piersia na wierzchu ("fajowo" bo mieszkamy na parterze i musze pamietac sie zakrywac jak wchodze do kuchni)
Widocznie mi sie zmniejszyla w porownaniu do lewej ale mleka odciagne z 50ml.
Uzyje laktator jeszcze raz i sprobuje nakarmic Klare.
Dziwne ze w pieluszce caly czas czarno...ile ona tego musiala wypic |
|
|
|
|
dynia
natulku :)
Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2008-04-10, 11:17
|
|
|
Zina czarna kupa może być jeszcze kilka dni także się nie przejmuj |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
|
|
|
|
|
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2008-04-10, 21:51
|
|
|
dynia napisał/a: | Zina czarna kupa może być jeszcze kilka dni także się nie przejmuj |
No nareszcie, zielen i zolc zaczela dominowac
Ale strachu nam nasza holka napedzila |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-04-11, 19:20
|
|
|
Wampirka |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
|