Kremy ochronne przed słońcem |
Autor |
Wiadomość |
YolaW
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5462 Skąd: Południe :)
|
Wysłany: 2008-05-07, 21:58
|
|
|
DagaM napisał/a: | Yola, różnica między filtrem 15, a 20 i dalej w zwyż różni się ułamkami procentów jeśli chodzi o skuteczność ochrony. Te bardzo wysokie filtry stosuje się przy skórach wrażliwych, wystawianych na słońce, a takiego maluszka przeciez nie będziesz opalać. |
Dzięki DagaM, dobrze wiedzieć |
_________________ hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17] |
|
|
|
|
bodi
lucky lucky me :)
Pomogła: 91 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 4234 Skąd: UK
|
Wysłany: 2008-05-09, 15:48
|
|
|
"Witamina D jest syntetyzowana w skórze wystawionej na działanie promieni ultrafioletowych zawartych w świetle słonecznym. Osobom o jaśniejszej skórze wystarcza około 10-15 minut działania słońca na twarz i przedramiona, aby wytworzy odpowiednią ilośc witaminy D. Osoby o ciemniejszej skórze potrzebują na to trzy- a nawet sześciokrotnie więcej czasu. Używanie kremów z filtrem słonecznym znacznie ogranicza syntezę witaminy D".
hxxp://books.google.pl/books?id=LGeQKQahuBgC&dq=raising+vegetarian+children&pg=PP1&ots=e-O_mlwMOQ&sig=iqmvRwjtWo4FIOSxbMXMZnpflS0&hl=pl&prev=hxxp://www.google.pl/search%3Fhl%3Dpl%26q%3Draising%2Bvegetarian%2Bchildren%26btnG%3DSzukaj%2Bw%2BGoogle%26lr%3D&sa=X&oi=print&ct=title&cad=one-book-with-thumbnail]STĄD
[ Dodano: 2008-05-09, 15:49 ]
natomiast informacja o tym że dotyczy to filtrów powyżej 7-8, pochodzi od Klemarczyka. |
_________________
|
|
|
|
|
Martuś
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 3101 Skąd: Langfuhr
|
Wysłany: 2008-06-08, 23:19
|
|
|
Dodam jeszcze, że niemowlęcia nie wolno wystawiać na bezpośrednie działanie promieni słonecznych i raczej nie zaleca się spacerów minimum 3 godziny przed i po południu słonecznym. My jak wychodzimy to po 17, zazwyczaj później, jak już słońce jest nisko i mocno nie operuje. Oprócz tego w ciągu dnia wychodzę z Jasiem po parę razy na 1-3 min na balkon (otwarty, bez dachu). |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-06-09, 06:50
|
|
|
moje dziewczyny wychodzą na spacer o 11 i największy skwar jesteśmy na dworzu. powód jeden: w mieszkaniu jest taki zaduch i gorąc, że niezależnie od upału na dworzu jest chłodniej i przyjemniej |
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2008-06-09, 08:20
|
|
|
dzieki |
|
|
|
|
Soul
Pomogła: 27 razy Dołączyła: 06 Sty 2008 Posty: 554 Skąd: .:ToruńMagicCity:.
|
Wysłany: 2008-06-09, 10:56
|
|
|
Topcia, my używamy zawsze kremu z filtrem, Nivea mleczko +50, bo bardzo dużo jesteśmy na dworzu, prawie całymi dniami.
Kilka tygodni temu kupilismy z tego powodu wieelki parasol plażowy, żeby mały był zawsze w cieniu. Najczęściej jesteśmy nad wodą, więc jest duzo chłodniej, Mikołaj jest nasmarowany, pod drzewem, i w cieniu parasola (przynajmniej przez 15 min, bo potem i tak pełznie gdzieś i próbuje powedrować do najbliższej kępy trawy czy krzaków ). Smaruję go od nowa po każdym chlapaniu, kąpaniu w jeziorze, bo filtr się zmywa. Jest w koszulce i majciochach, bez pieluszki. |
_________________ |
|
|
|
|
Martuś
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 3101 Skąd: Langfuhr
|
Wysłany: 2008-06-09, 11:03
|
|
|
pao napisał/a: | moje dziewczyny wychodzą na spacer o 11 i największy skwar jesteśmy na dworzu. powód jeden: w mieszkaniu jest taki zaduch i gorąc, że niezależnie od upału na dworzu jest chłodniej i przyjemniej |
To współczuję. Jestem jednak pewna, że odpowiednio je chronisz przed słońcem |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-06-09, 11:20
|
|
|
mleczko lavery +20 lub +40 |
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2008-06-09, 13:17
|
|
|
Soul napisał/a: | Najczęściej jesteśmy nad wodą |
ale Wam fajnie
my w bloku
[ Dodano: 2008-06-09, 13:20 ]
No dobrze. Jeśli malutkiej (7 tygodni ) nie będę niczym smarowała, jedynie unikała słońca, cóż wtedy? |
|
|
|
|
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2008-06-09, 13:25
|
|
|
topcia napisał/a: |
No dobrze. Jeśli malutkiej (7 tygodni ) nie będę niczym smarowała, jedynie unikała słońca, cóż wtedy? |
Wydaje mi sie ze taki maluch to generalnie powinien slonca unikac, szczegolnie miedzy 12-15 a w cieniu tez mozna sie poparzyc.
My tez smarujemy Lavera, szczegolnie stopki bo wychodza czasem
na slonko. |
|
|
|
|
elenka
Pomogła: 34 razy Dołączyła: 02 Lip 2007 Posty: 2710 Skąd: TiDżi
|
Wysłany: 2008-06-09, 13:33
|
|
|
My się smarujemy Nivea Baby od pierwszych dni życia z faktorem +35.
Dzisiaj byliśmy w chuście od 9.00 do 12.30 na mieście, gdzie i słońce i cień. Generalnie staramy się na spacer iść rano między 9.00-10.00 albo po 16.00 potem. Aha i do lasu idziemy, a tam więcej cienia jest, bo mieszkamy 100m od niego |
_________________
|
|
|
|
|
Christa
Pomogła: 30 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 1900 Skąd: Australia
|
Wysłany: 2008-06-09, 13:46
|
|
|
topcia, my tutaj mamy slonce 100 razy mocniejsze niz w Polsce, ale w lato nie smarowalismy Maxia niczym. Unikalismy po prostu slonca (zreszta przy prawie 40 stopniowych upalach i tak lepiej bylo siedziec w domu), a na spacery szlismy glownie rano albo poznym wieczorem. Ale czasem siedzielismy w naszym ogrodku w cieniu i jakos nic od tego Maxinkowi nie bylo. Ja slyszalam, ze kremow przeciwslonecznych dla niemowlat mozna uzywac dopiero po skonczeniu 6 miesiecy, ale moze to tylko tutaj sa takie wytyczne. |
_________________ <img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa
Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku. |
|
|
|
|
Soul
Pomogła: 27 razy Dołączyła: 06 Sty 2008 Posty: 554 Skąd: .:ToruńMagicCity:.
|
Wysłany: 2008-06-09, 16:04
|
|
|
topcia napisał/a: | ale Wam fajnie
my w bloku |
Topcia, my też mieszkamy w bloku
i nawet obecnie nie mamy samochodu sprawnego a i tak średnio 3, 4 razy w tygodniu pływamy to duuuża zasługa przyjaciół, sąsiadów, zgrania się razem w odpowiednim momencie, chęci, i już! A jeziorko mamy ok 30 km od miasta, więc i tak chyba jesteśmy nieźli
trzeba korzystać, póki nie ma jeszcze takich masakrycznych upałów, bo potem będzie duszno, parno i gorzej dla maluszka.. A póki co, mały już uwielbia wodę, najbardziej zanurzać się po pachy, i pacać łapkami dookoła z całej siły, i jak się śmieje wtedy (ja sobie wmawiam, że to przez to, że całą ciążę pływałam w tym jeziorze, i to dlatego taki wodniak ) |
_________________ |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-06-09, 21:01
|
|
|
My mamy filtr 50, rossmann. Takiego bobaska to dobrze jest ubrać w płócienne ciuszki, one są bardzo przewiewne i chronią przed słońcem. W cieniu jeszcze dziecko mi się nie poparzyło, ani ja też nigdy nie zaznałam oparzenia cieniowego. CO nie zmienia faktu, że jeśli osoba ma bardzo jasną cerę może do tego dojść. |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
malina
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2819 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2008-06-09, 21:56
|
|
|
Karolina napisał/a: | CO nie zmienia faktu, że jeśli osoba ma bardzo jasną cerę może do tego dojść. |
Dokładnie.Moja koleżanka była niedawno cały dzień na Helu i choć dzień był pochmurny,słonca ani razu sie nie przebiło wróciła przypalona,jej chłopak tez (mają ciemną karnacje) bo niczym się nie posmarowali, |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-06-09, 22:01
|
|
|
Przypalenie to jeszcze nic, ja mam uczulenie na słońce
Przypalić się można nawet w pochmurny dzień, wystarczy wystarczająco długo być na powietrzu - zaliczam każdej wiosny na twarzy... |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-06-10, 11:16
|
|
|
Ja to bym się chciała w pochmurny dzień opalic
Lily moja mama też miała - takie krostki jej wychodziły, na szczęście samo przeszło. |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-06-10, 11:17
|
|
|
Karolina napisał/a: | Lily moja mama też miała - takie krostki jej wychodziły, na szczęście samo przeszło. | mi już raczej nie przejdzie, od lat to mam - swędząca wysypka z pęcherzykami, potwornie swędząca (jak się posmaruję kremem z filtrem 20 i wezmę tabletkę przeciw alergii to zazwyczaj udaje się tego uniknąć, ale czasem zapominam...) |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-06-10, 11:46
|
|
|
To współczuję...straszne, ze nawet słońce szkodzi...ciekawe przeciwko jaki substancjom się tworzą przeciwciała? |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2008-06-10, 11:46
|
|
|
malina napisał/a: | słonca ani razu sie nie przebiło |
zina napisał/a: | a w cieniu tez mozna sie poparzyc |
co innego chmury-bo w cieniu np. budynku to moim zdaniem nie ma możliwości poparzenia się słońcem |
|
|
|
|
Salamandra*75
Salamandra*75
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 11 Lis 2007 Posty: 1294
|
Wysłany: 2008-06-10, 11:54
|
|
|
my smarujemy sie ziajką, a wychodzimy na spacer w taki upał dopiero po 17/18,i tak jak juz pisałyście przewiewne ciuszki spodenki zdługa nogawką i body z krótkim ale jest zasłoniety budką.I potweirdzam w cieniu niemowalk tez moze sie opalić!Trzeba ostroznie z tym. |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl] |
|
|
|
|
agata
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 22 Sie 2007 Posty: 298 Skąd: Suwalki,Ely
|
Wysłany: 2008-06-10, 13:26
|
|
|
Ja zawsze spaceruje w cieniu albo zaslaniam wozek pieluszka a mimo to chyba wczoraj Ola sie troche opalila i wlasnie zastanawialam sie czym ja smarowac jesli w ogole. |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
agata
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 22 Sie 2007 Posty: 298 Skąd: Suwalki,Ely
|
Wysłany: 2008-06-10, 13:32
|
|
|
hmm, wiec na sloncu mozna zaoszczedzic- nie kupowac kremow z filtrem i nie kupowac witaminy D |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-06-10, 15:00
|
|
|
Cytat: | Fotoalergia (wyprysk fotoalergiczny) jest odmianą alergicznego kontaktowego zapalenia skóry (wyprysk kontaktowy), w którym reakcja chorobowa zachodzi przy jednoczesnym zadziałaniu na skórę dwóch czynników: alergenu oraz promieniowania ultrafioletowego (z reguły jest to UVA). Pod wpływem promieniowania dochodzi do reakcji fotochemicznych w wyniku których powstaje ostateczny alergen. Fotoalergeny (alergeny powodujące powstanie fotoalergii) to nierzadko składniki kosmetyków i perfum, leków, ale również filtrów przeciwsłonecznych. Wyprysk fotoalergiczny objawia się obecnością ostrych lub przewlekłych zmian zapalnych skóry (wyprysk) ograniczonych do miejsc wystawionych na działanie promieniowania słonecznego (lub promieniowania UV ze sztucznych źródeł). |
ciekawe, bo mi wychodzi właśnie jak się nie posmaruję, perfum tez nie używam, w ogóle mało używam kosmetyków i nie są stale te same... |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-06-10, 18:09
|
|
|
Może to uczulenie na własny pot
Moja kolezanka była uczulona na...spermę swojego faceta... |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
|