wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
afty/pleśniawki/grzyby
Autor Wiadomość
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-05-21, 14:14   

martka napisał/a:
alcia zdradzisz co to za apteka?

proszę bardzo:
hxxp://www.aptekawsieci.pl/go/_info/?id=14189
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
martka 


Pomogła: 88 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 3822
Skąd: UK
Wysłany: 2008-05-21, 14:14   

dziękuje bardzo :-)
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-05-21, 14:15   

hxxp://www.aptekapodgryfem.pl/produkt/sanum-albicansan-d5-krople tu np. nic nie wspominają o recepcie....

[ Dodano: 2008-05-21, 14:17 ]
hxxp://www.aptekawsieci.pl/go/_info/index.php?id=14189&item=1 tu też...
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2008-05-21, 16:26   

wg mnie to lek bez recepty - przynajmniej mnie o nią nikt nie pytał :-)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-05-21, 16:28   

ajanna napisał/a:
wg mnie to lek bez recepty - przynajmniej mnie o nią nikt nie pytał :-)
raczej nie jest bez recepty, już na stronie Sanum jest info, że wydaje się z przepisu lekarza, w aptekach internetowych też żądają recept

[ Dodano: 2008-05-21, 16:30 ]
hxxp://www.sanum.com.pl/izopatyczne/albicansan-d5-krople
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-05-21, 17:17   

Lily napisał/a:
raczej nie jest bez recepty

tak, to "lek" ( :roll: ;-) ) na receptę (teoretycznie)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-06-24, 21:50   

No i dopadlo to Fionke. W sumie to nie wiem czy to plesniawki, czy zapalenie jamy ustnej czy jakas grzybica... Wczesniej przez dlugi czas miala dziwny jezyk - takie lyse placki -ja myslalam, ze przez to ciagle wkladanie roznych rzeczy do buzi moze kubki smakowe jej sie powycieraly. Placki te powiekszaly sie, az w koncu zeszly i jezyk sie unormowal. Przez mysl przemknelo mi, ze moze to grzybiczna sprawa, ale jak zeszlo, to sie na tym zbytnio nie skupialam. Teraz znow to samo + biale plamki, krosteczki (chyba nie tylko biale, ale trudno mi bylo zajrzec Fionce dokladnie do buzi). Jutro idziemy do lekarza. Ja podejrzewam, ze bez leczenia grzybicy ogolnie sie nie obejdzie, choc nie wiem jakie lekarstwa mi owa lekarka zaproponuje (juz moja mama cos wspomniala o nystatynie, a ze lekarka raczej pokroju mamy to sie nie zdziwie niczemu).
W aptece pani doraznie zaproponowala oczywiscie Aphtin, wiec troche go dzis zastosowalam.

Fionka dzis zjadla ladnie sniadanie i obiad + starte jablko, tak wiec na szczescie chyba jej to zbytnio nie doskwieralo.

Ciekawe co jutro powie pani doktor...
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2008-06-24, 23:23   

z tego co wiem, to jedynie afty są bolesne, a pleśniawki/grzybica - nie. to, że objawy wróciły może oznaczać grzybicę w całym przewodzie pokarmowym. jednak z tego co widzę większość konwencjonalnych lekarzy stosuje jedynie leczenie objawowe - np. aftin właśnie :roll: ja leczyłam chłopców homeopatią z Sanum i po niecałych 3 msc-ach terapii jest spokój aż do teraz i badanie wahadełkiem nie wykazało 0 candidy :-)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2008-06-25, 10:44   

renka napisał/a:
Przez mysl przemknelo mi, ze moze to grzybiczna sprawa


Może to być też tzw. język geograficzny... hxxp://www.czytelniamedyczna.pl/images_ns/2006056.jpg hxxp://www.forumpediatryczne.pl/specjalista/ep,190
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2008-06-25, 12:02   

renka, mi też to wygląda na język geograficzny,Nadia taki miewa.
Lekarze konwencjonalni,uważają że to taka uroda i tego się nie leczy.
Natomiast dla dla lekarza medycyny niekonwencjonanej taki język jest wskazówką że coś nie tak dzieje się w organizmie.
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-06-25, 22:15   

Fionka ma wlasnie jezyk geograficzny (+ plesniawki przy okazji). Lekarka zalecila plesniawki potraktowac Aphtinem lub czymkolwiek innym, co do tego by sie nadawalo. Powiedziala, ze na razie musze cofnac sie w diecie Fionki i stopniowo ja rozszerzac, obserwujac zmiany, bo jest duze prawdopodobienstwo, ze to reakcja alergiczna na jakies pokarmy. Zalecila tez stosowac przez ok. pol roku preparat IDIO FORM BABY (saszetke dziennie).

Ronka miala ostatnio uczulenie, Fionka zmiany na jezyku - moze one faktycznie maja alergie pokarmowa, a ja to przeoczylam...
Teraz zupelnie nie wiem jak sie zabrac do tego, zeby zaczac wszystko od poczatku z ich zywieniem...

Magdusia, a leczylas Nadie pod katem jezyka geograficznego?
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
Pat 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 449
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-06-25, 23:08   

renka, ja miewam czasami język geograficzny. Ostatnio tuż po porodzie. Myślę, że mogło to być związane ze stresem (bo miałam też wysypkę zwaną świerzbiączką która pojawia się mi zawsze w sytuacjach postresowych). Ale mogło to być związane ze zbyt dużą ilością cukru (słodycze) sama nie wiem... bo było i zniknęło..samo. Wszędzie w necie było napisane , że to "taka uroda" więc nie leczyłam tego.
_________________
hxxp://www.szipszop.pl]hxxp://www.szipszop.pl]
 
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2008-06-26, 12:51   

renka napisał/a:
Magdusia, a leczylas Nadie pod katem jezyka geograficznego?

dla mnie język geograficzny jest wyznacznikiem tego jak kandida ma się w organizmie Nadii.
Gdy Nadia dostawała leki przeciw kandidowe i w miarę ściśle trzymałam jej dietę to jezyk był czysty.
Teraz nie dostaje już tych leków,no i moim zdaniem w jej diecie jest za dużo słodkiego-babcia codziennie kupuje jej banany :-x
wiem że gdybym teraz przypilnowała jej diety nawet nie włączając lekarstw jej język doszedł by do normy.
Z obserwacji dla mnie jest oczywiste -dobra dieta (antykandidowa)=ładny język.
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2008-06-26, 21:08   

obserwację magdusi potwierdza TCM, jasny nalot na języku to wilgoć i chłód, banany są świetne dla wyhodowania takiego języka, no i słodycze, mleko
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2008-06-27, 11:23   

mówiąc/pisząc o słodyczach mam na myśli naturalne ,bo oczywiście Nadia nie tyka tego co z cukrem,jeśli już to to słodzimy daktylami,a i tak częściej stewią.
Jak widać naturalne też wpływają na przyrost kandidy.
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-06-27, 22:47   

kubuś złapał to paskudztwo, smaruję mu gencjaną i jest lepiej z małym wyjątkiem... boli mnie sutek, pierś na szczęście nie... ale co można z tym zrobić? podejrzewam że po prostu mnie zaraził, ale w necie przeczytałam jedynie o antybiotykach, masakra... da się coś z tym zrobić? :-/
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2008-06-28, 01:33   

Humbak: możesz też sutek gencjaną smarować. ja w czasie leczenia grzybicy/pleśniawek u chłopaków smarowałam sutki Albicansanem, który podawałam też chłopcom.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-06-28, 22:48   

ajanna, nie mam tego albicansanu ale posmaruję gencjaną, dziękuję :-)

a'propos aftinu - ja też go używałam przy natalii ale teraz w aptece usłyszałam że się go nie zaleca ze względu na kwas borawy (chyba nie pamiętam) jaki jest w składzie i dlatego zaleca się używanie gencjany
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
ulapal 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Cze 2007
Posty: 448
Skąd: Suwałki/Bristol
Wysłany: 2008-06-30, 23:31   

Pat napisał/a:
Myślę, że mogło to być związane ze stresem


też się ostatnio nad tym zastanawiam, bo moj facet miewa ostatnio afty a ma mega stresujaca sytuację w pracy i wszyscy w anglii zgodnie twierdza ze to z tego powodu.

maluszka to poki co nie dotyczy, ale jak się czyta o candidzie czy innych grzybowych powiklaniach to az ciarki przechodzą jak to się panoszy
_________________
<img src="hxxp://lilypie.com/pic/2009/10/02/dEVB.jpg" width="62" height="80" border="0" alt="Lilypie - Personal picture" /><img src="hxxp://lb3f.lilypie.com/ZOAxp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
 
 
 
hatamiijoga 

Dołączyła: 21 Cze 2007
Posty: 41
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-10-19, 17:04   

Wybaczcie pytanie... ale co jest złego w Aphtinie? Pani w zielarni mi poleciła na pleśniawki u Janka. Ufam jej, bo nie raz uratowała mnie, męża i dzieci...
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]

hxxp://www.alterna-tickers.com]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-10-19, 17:37   

O Aphtinie hxxp://www.portel.pl/artykul.php3?i=32464
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
hatamiijoga 

Dołączyła: 21 Cze 2007
Posty: 41
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-10-19, 21:01   

Ja kupiłam Aphtin innej firmy (F.P.P.A.H. "PROLAB") i na ulotce jest napisane, co następuje:
Stosować u dzieci powyżej 1 roku życia, nie dłużej niż 3-5 dni.
U dzieci poniżej 1 roku życia lek należy stosować po uprzedniej konsultacji z lekarzem.
No sama nie wiem... lek kupiłam w legalnej aptece od pani w białym fartuchu, więc raczej powinien być okej. Choć u wspominanej wcześniej zielarki widziałam taki jak na zdjęciu w artykule.
Tak czy siak na noc zapodałam Jankowi gencjanę i wygląda jak jagodowy potwór.
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]

hxxp://www.alterna-tickers.com]
 
 
nitka 
SzumiąceWMózguLiście


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 20 Cze 2007
Posty: 3490
Skąd: Isle of Man
Wysłany: 2009-10-19, 21:10   

hata, u nas gencjana jest niedostępna ze względu na właściwości nowotworowe.Polecam albicansan D5, albo Daktarin :-)
_________________
cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
hatamiijoga 

Dołączyła: 21 Cze 2007
Posty: 41
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-10-20, 11:17   

nitka napisał/a:
hata, u nas gencjana jest niedostępna ze względu na właściwości nowotworowe


fajnie, fajnie, z deszczu pod rynnę....
ja się zabiję :-|
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]

hxxp://www.alterna-tickers.com]
 
 
tora 
tora

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 14 Lut 2011
Posty: 327
Wysłany: 2011-09-30, 16:31   

Dziewczynki mają mały, biały nalot na języku. Muszę sprawdzić czy tylko bezpośrednio po karmieniu czy cały czas. Na razie staram się co wieczór wkładać do buzi palec owinięty gazą nasączony wodą i pędzlować język. Tylko czy to wystarczy? Była u mnie wczoraj położna. Szukała aft, nie znalazła. Zapomniałam się dopytać o ten nalot :-/
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 12