wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak pozbyć się rybików?
Autor Wiadomość
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2008-09-04, 08:58   

Nimrodel napisał/a:
bojster napisał/a:
u nas, z tego co zaobserwowałem, porządek zaprowadziła przemiła rodzinka pająków kosiarzy. :-)


KOSARZE to nie pająki, choć je przypominają. no i w domach raczej nie mieszkają, a od pająków bardzo łatwo je odróżnić po budowie ciała


Jak zwał tak zwał, w każdym razie wyjadły rybiki. :-P
I nie wiem czy mieszkają w domach, wiem że mieszkają w naszej łazience. ;-)
 
 
ivcia 
ivcia

Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 2
Wysłany: 2008-09-09, 22:09   

bojster napisał/a:
ivcia napisał/a:
/moze rybiki i sa fajne dopoki nie witaja mnie kiedy wracam z pracy do domu,malo tego dotrzymuja mi towrzystwa w lozku :-P A kiedy organizuja sobie w MOIM goscinnym pokoju rodzinne spotkania to wysiadam.Zastanawiam sie ilu z Was przechodzi to samo:-)


Naturalnymi wrogami rybików są szczypawki, ale to już chyba każdy wolałby mieć rybiki w domu... u nas, z tego co zaobserwowałem, porządek zaprowadziła przemiła rodzinka pająków kosiarzy. :-)



To ja juz jednak wole moje rybiki,kto wie moze kiedys zaprosza mnie na to spotkanko:) :lol:
 
 
kocham_tramwaje 

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 07 Wrz 2008
Posty: 997
Wysłany: 2008-11-03, 10:45   

pozwole sobie zrobic maly OT.
ktorejs nocy, a bylo to za czasow mojej ciazy, poszlam do lazienki na nocne siku.
siedze nieprzytomna i czynie swa powinnosc, kiedy nagle na srodek lazienki wydreptal ten cudny srebrny robaczek.
refleksyjnie mi sie zrobilo i mowie do goscia: hmm. kazdy ma swojego Rubika w lazience. swoja droga, niefart, ze ktos Was tak nazwal. miliony Rubikow w lazienkach :shock: ...
po czym ladnie sie pozegnalam ze swoim wlasnym Rubikiem i poszlam spac.
rano przy kawie, ni stad ni z owad wypalilam-Rybiki nie Rubiki idiotko!!
:shock: G kompletnie nie wiedzial o co mo chodzi, chyba zrzucil to na karb ciazawego zacmienia :mryellow:
swoja droga, mamy Kota w domu i chyba tylko raz go przylapalam na gonieniu Rybika, chyba z nudow, co go z reszta chyba w ogole nie wzruszylo. coz-ogonek mu sie prostuje dopiero na widok czegos powaznego- Ciemy lub Szerszonia. megaloman. ot co.
koniec oftopa :mryellow:
_________________
hxxps://www.facebook.com/pages/Poduszkarka/1391382977755418?ref=hl
hxxps://www.facebook.com/pages/Flash-Decor/114932025350210?bookmark_t=page
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-11-03, 10:48   

walaija, :lol:
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-11-03, 12:51   

Hie hie, walaija, piszesz książki może? :mryellow:
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
magcha 
A to Futro właśnie


Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 06 Mar 2008
Posty: 1007
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-11-03, 13:00   

walaija :mryellow: :lol:
U mnie Futro poluje na rubiki (spodobało mi się :mryellow: )
_________________
hxxp://www.baby-gaga.com/]
hxxp://www.suwaczek.pl/]
To jest nasze, przez nas zrobione i to nie jest nasze ostatnie słowo.
 
 
Tasak 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Sie 2009
Posty: 240
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-04-28, 23:45   

walaija, popłakałam się :D

a co do Kota - mój ŚP. Stefan Kot próbował na nie polować metodą "siedzi z ręką - tak, ręką, nie łapką, bo to była dostojna poza - wyprostowaną wykonując nią ruchy zagarniania lub szturchania, patrząc przy tym spode-przechylonego-łba" był mistrzem, niestety państwo Rybikowie zawsze prześlizgiwali mu się między palcami (a jaką miał wtedy piękną minę! :D )

[ Dodano: 2010-04-28, 23:47 ]
euridice, te są jakieś oszukane. :D u mnie mieszkają ładniejsze, aż zrobię zdjęcie przy następnym spotkaniu..:D
_________________
"Reklama, gówno i śmieci zostaną po nas, gdy nasze dzieci powybijają sobie zęby bombami.. nie róbmy sobie wstydu przed Bogiem i kosmitami.." /L.U.C/

hxxp://www.miloscniewyklucza.pl]
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2010-04-29, 00:03   

euridice napisał/a:
I jak, nadal kochacie rybiki? ;)


No pewnie. Wprawdzie nie gadam z nimi po nocach, ale nieraz widzę jak wędruje jeden z drugim i od razu jakoś tak raźniej.

WE'RE NOT ALONE :mrgreen:
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-04-29, 00:45   

Tasak napisał/a:

euridice, te są jakieś oszukane. :D u mnie mieszkają ładniejsze, aż zrobię zdjęcie przy następnym spotkaniu..:D

właśnie ;-) nie widać tego błysku(w oku :mrgreen: ) rybik rulezzz

zapraszam na facebooka do grupy"chów rybika cukrowego" :mrgreen:
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2010-04-29, 11:49   

euridice napisał/a:
I jak, nadal kochacie rybiki? ;-)

No jasne. Ja nie widzę nic niestosownego w tych fotografiach :-D
A i zdarza mi się czasem do nich zagaic po zachodzie słońca ;-)
_________________
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2010-04-29, 12:10   

są obrzydliwe, nie cierpię ich :/
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2010-04-29, 15:22   

euridice, one w pomniejszeniu wyglądają bardzo miło. Takie rybki na nóżkach :-P
W domu rodzinny (ach-jak to brzmi :roll: ) miałam rybiki i kompletnie mi nie przeszkadzały...
 
 
Anija 


Dołączyła: 31 Mar 2010
Posty: 48
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2010-04-30, 11:12   

Skromna rada na rybiki: weź kota:) Mój zafutrzeniec też poluje, a jaka frajdę mu to sprawia- nieoceniony widok:)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
 
Amanii 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 23 Mar 2008
Posty: 1485
Wysłany: 2010-04-30, 12:33   

Tylko że to nie działa, też miałam koty (wspomniany Stefan w Tarnowie, Mira we Wrocławiu) i rybiki miały się świetnie :)
_________________
"Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."

 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2010-04-30, 13:50   

Amanii napisał/a:
Tylko że to nie działa, też miałam koty (wspomniany Stefan w Tarnowie, Mira we Wrocławiu) i rybiki miały się świetnie :)


Bo miałaś fajniejsze koty. :P
 
 
Anija 


Dołączyła: 31 Mar 2010
Posty: 48
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2010-04-30, 14:00   

To były wegańskie koty, pacyfistyczne w 100%:):)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
 
Amanii 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 23 Mar 2008
Posty: 1485
Wysłany: 2010-04-30, 16:40   

Nic z tych rzeczy niestety. Stefan raz przyniósł wróbla z balkonu, opłakiwałyśmy go z Tasakiem cały dzień :(
_________________
"Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."

 
 
tęczówka 
marchewkowa panienka

Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 29 Gru 2008
Posty: 357
Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-04-30, 22:13   

a ja tam lubię rybiki,nic obleśnego w nich nie dostrzegam :-)
no,ale ja z tych co się bardziej ludzi brzydzą niż "glizd" czy innych cudaków :mryellow:
moja kocia syno-córka nie gustuje w rybikach,woli sobie opieprzyć motyla,a potem rzygnąć pyłkiem :shock:
_________________
Nie skrzywdzisz muchy,
która błaga o litość,
złożywszy nóżki.
 
 
eli 
Dzień świstaka...


Dołączyła: 03 Lut 2009
Posty: 28
Skąd: z rezerwatu...
Wysłany: 2010-05-05, 15:19   

Mam ten sam problem, tylko u mnie, póki co, żyją sobie w łazience. Z tego co mi wiadomo, rybiki żywią się naskórkiem i włosami ludzkimi, oraz lubią wilgotne, ciepłe pomieszczenia. Z łazienek ciężko się ich pozbyć, gdyż wycierając ciało ręcznikiem dostarczamy im pożywienia... Susząc i czesząc włosy podobnie. :roll: Należałoby dokładnie sprzątać pomieszczenie po użyciu przez każdego domownika.
Dla mnie są obrzydliwe, prawdę mówiąc, nie słodkie... :->
_________________
hxxp://weganizmdomowy.blogspot.com/]weganizm udomowiony
______________________________________
-Kochanie spokojnie, to tylko salwa w niebo...
-I wszystkie anioły powyciekały...!
 
 
 
karakona 


Dołączyła: 28 Sty 2011
Posty: 2
Wysłany: 2011-01-28, 03:47   

A ja jak wchodzę do łazienki w nocy i zobaczę takiego wstrętnego rybika to łapie za domestos i wylewam na niego troszkę :mrgreen: okropnie sie ich brzydzę :-/
_________________
Karakona
 
 
zou 

Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 08 Gru 2010
Posty: 917
Wysłany: 2011-01-28, 09:17   

Czytam :lol: , i się pocIeszam "czyli nie jestem nienormalna". Też gadam w nocy do rybików w wc. Jak idę na boso i zapalam światło, patrząc tylko przez jedno otwarte zaspane oko, to w myśli mówię
"no. wyp...ać Koledzy, Guliwer znów chce siku" i czekam kilka tych sekund aż się zwiną.
Jak trafiam na jakiegoś zestresowanego to on "zamiera" ze strachu w bezruchu i udaje, że nie istnieje - i się nie rusza tam gdzie stał. Wtedy włażę do wc, stawiam stopy ostrożnie, i siuku robię, następnie staram się gir nie ruszać i nie przestawiać, bo w końcu nie wiem czy ruszył się czy nie.

To już też taki rytuał. :lol: Też jak mają dzieci, to patrzę jak szybko się poruszają. U mnie mieszkają tylko w jednej szczelince u progu wc. (mam osobno łazienkę i wc).

Raz w szale Anthei Turner, zalałam tę dziurkę jakimś chlorem, ale nic to nie dało. Więc przestałam z nimi walczyć. Zreszta taki napalm był jednak zbyt mało skuteczny i by się męczyły. Czasem tylko niestety zdarza mi sie że jednak jakiś mi wlezie pod nogę, szczególnie jak jestem w kapciach, które sa mniej zwrotne niż goła stopa. Zawsze to wtedy smutno. No ale czasem cest la vie. To sie zdarza pewnie raz czy dwa w miesiącu, że jakiś osobnik jednak zginie. Ale kolonia się nie rozrasta. Zawsze widzę 1-2 sztuki. Lub ze 2 małe. Fotki fajne, zawsze lubiłam lupę i mikroskop jak byłam mała. Teraz mam makrofotografię ;) W ogóle nie lubię podróży więc lubię albo makro albo lunetę w kosmos. ;)
 
 
karakona 


Dołączyła: 28 Sty 2011
Posty: 2
  Wysłany: 2011-01-28, 12:42   

Stosował już ktoś taki preparat na rybiki? Pomaga to coś?
hxxp://allegro.pl/trutka-na-rybiki-cukrowe-srebrzyki-globol-niemiec-i1420621902.html
 
 
Tasak 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Sie 2009
Posty: 240
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-01-28, 12:46   

Sorry za OT, ale.. :D
zou napisał/a:
Raz w szale Anthei Turner
ponawiam apel - adoptuj mnie. <3 !
No gdzie, no gdzie, no gdzie żyją tacy wspaniali ludzie? :D
_________________
"Reklama, gówno i śmieci zostaną po nas, gdy nasze dzieci powybijają sobie zęby bombami.. nie róbmy sobie wstydu przed Bogiem i kosmitami.." /L.U.C/

hxxp://www.miloscniewyklucza.pl]
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2011-01-28, 13:25   

A ja lubię rybiki :-)
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2011-01-28, 13:32   

Ja nie mam nic do rybików, ale teraz u mnie nie mieszkają, tylko takie jakieś małe robaczki wielkości kropki drukarskiej, które się chyba w wilgoci lęgną :/
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,47 sekundy. Zapytań do SQL: 14