wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
za dużo białka
Autor Wiadomość
Kitten 


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 06 Wrz 2007
Posty: 1197
Wysłany: 2008-09-18, 20:09   

Przecież to żadna trudność, zrobić samemu mleko np z migdałów... Wystarczy blender.

Jestem pewna, że gdzieś na forum były przepisy na mleka roślinne :-D
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2008-09-19, 00:15   

Kitten dla mnie to jednak bardzo trudne, chociaż blender mam. jakoś nie mogę się na tyle zorganizować, żeby je robić prowadząc dom dla 5 osób, opiekując się 24 h na dobę 2 raczkujących dzieci i próbując zarobić jakieś grosze :roll:
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2008-09-19, 06:25   

ajanna napisał/a:
magdusia napisał/a:
Proces UHT pozbawia produkt całkowicie flory bakteryjnej


podobnie jak gotowanie czy inna obróbka termiczna


nieprawda,
np. z mleka pasteryzowanego uda się zrobić kwaśne mleko, a z mleka UHT nie, ponieważ proces UHT pozbawia mleka wszelkich drobnoustrojów (tym samym takie mleko może stać na półce sklepowej a nie w lodówce i ma termin wazności pół roku), natomiast pasteryzowanie czyli ogrzewanie w niżeszj niż UHT temperaturze nie wyjaławia tak produktu,
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2008-09-19, 09:11   

ajanna żeby nie było że Cię nie rozumiem ;)
Pewnie gdybym miała trójkę dzieci a w tym bliźniaki ,których nie mogłabym wykarmić piersią na pewno spojrzałabym przychylniej na produkty UHT :-P

ale jako że mam tylko jedno dziecko i miałam to szczęście że bez trudu wykarmiłam je piersią to i moje spojrzenie jest inne ;)
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2008-09-19, 11:34   

dżo, zgadza się, ale pasteryzacja to najczęściej podgrzewqanie do ok 80 st, a więc nie doprowadzanie do wrzenia. Ma to właśnie znaczenie w przypadku mleka krowiego, ale w przypadku produktów, które wcześniej i tak były gotowane, czy zostaną utrwalone przez pasteryzację czy metodą UHT to nie jest już jakaś wielka różnica.

Kitten, dla mnie zrobienie mleka z migdałów to jest żmudny i wieloetapowy proces, najpierw trzeba je sparzyć, później obrać (obieraj sobie codziennie kilkadziesiąt migdałów :roll: ), następnie namoczyć, a później dopiero zmiksować. Ja nie mam na takie zabawy czasu z jednym dzieckiem i studiami, a co dopiero Ajanna. Do tego przy dziecku każdą pracę wykonuje się kilkanaście razy dłużej, bo człowiek ciągle się odrywa i musi stale być na straży. Ktoś mógłby napisać, że możnaby nie siedzieć w ogóle w necie, tylko cały swój wolny czas spędzać w kuchni - może są tacy, co tak lubią, ale ja nie jestem robotem i muszę czasem odpocząć.

[ Dodano: 2008-09-19, 12:36 ]
W ogóle niezły się OT zrobił z tymi mlekami roślinnymi :oops:
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2008-09-19, 12:15   

Martuś napisał/a:
zrobienie mleka z migdałów to jest żmudny i wieloetapowy proces

eee,
to już przesada
po za tym można z nerkowców,nie mają skórek ,mi zajmuje to kilka minut.
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2008-09-19, 12:52   

Z nerkowców można, ale była mowa o migdałach :P Mi obieranie migdałów najmuje dużo czasu, szczególnie jak się muszę ciągle odrywać, ale może jestem upośledzona. A jeśli chodzi o nerkowce to one się dla niemowląt nie nadają raczej.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-09-19, 13:26   

Martuś a po co obierasz? Wystarczy namoczyc przez noc, rano zmiksowac i oddzielic.
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2008-09-19, 13:34   

Martuś, możesz sparzyć wrzątkiem to skórki same zejdą. Albo tak jak pisze Karolina - zmiksuj wszystko i przez sitko. Skórki zostaną na sitku. ;-)
 
 
Sun 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 16 Sty 2008
Posty: 103
Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2008-09-19, 14:47   

ajanna napisał/a:
Sun to może od mleka quinoa zaczniesz? bo na pewno jest lżej strawne niż kaszka. ja ostatnio dawałam je chłopcom :-)


O, pewnie, a jak je zrobić? :oops:

Dyskusja bardzo interesująca :mryellow:
_________________
hxxp://lilypie.com]
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2008-09-20, 00:52   

Sun ja mleko z quinoa też kupiłam i też było w kartonie i na pewno UHT ]:->

a co do obierania migdałów, to ja tylko sparzone i namoczone obierałam w moim długim życiu (bo innych się chyba w ogóle nie da obrać) i zawsze trwało to bardzo długo :roll: nie wiem, może rzeczywiście reszta populacji (ta produkująca w warunkach domowych mleko migdałowe) jest bardziej sprawna manualnie, ale ja nie wyobrażam sobie wytwarzania ponad 1 l mleka migdałowego na dobę. a co do miksowania ze skórką, to bym się bała, bo skórka zawiera jakieś toksyczne substancje :roll:
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-20, 07:07   

ajanna, migdały po zalaniu wrzątkiem już po 5 minutach wyskakują niemalże same ze skórki. Kiedyś natrafiłam na takie, które musiałam wręcz skrobać nożem, ale wydaje mi się, że chyba musiały być jakieś stare (i nie-eko).

Dla przypomnienia przepis :mryellow: :
- garść migdałów zalać wrzątkiem
- po 5 minutach zdjąć skórki (nawet nie obrać, po prostu pozdejmować skórki)
- zalać szklanką wody i zostawic na noc
- rano odsączyć
- migdały rozdrobnić blenderem, dodając stopniowo wody (ok. szkl.)

Wychodzi dosyć esencjonalne mleczko.

Można robić tez inne mleczka np.:
-1/4 szkl migdałów
-1/4 nasion sezamu
- 2 szkl. wody
- 1 łyżka słodu lub 3 daktyle

albo migdały z nerkowcami

Jeżeli ktoś chce jeszcze szybciej zrobić mleczko wtedy można zrobić tak:
- 2 łyżki masła migdałowego, sezamowego lub innego masła
- 2 szkl./ wody
- 1 łyżka słodu/ miodu
Wszystko do bledera i zmiksować na gładką konsystencję.

ajanna, spróbbuj, to nie jest takie czasochłonne :-)
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-09-20, 10:16   

DagaM napisał/a:
migdały po zalaniu wrzątkiem już po 5 minutach wyskakują niemalże same ze skórki.

Ja tak naciskam każdego migdała, niczym w grze w pchełki :mrgreen: kierując tą "ostrą" stroną do garnuszka i zwykle każdy wystrzeli ;) Warto wlać więcej wrzątku do migdałów niż mniej, żeby się na pewno zaparzyły.
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2008-09-20, 10:24   

Malinetshka napisał/a:
Ja tak naciskam każdego migdała, niczym w grze w pchełki :mrgreen: kierując tą "ostrą" stroną do garnuszka i zwykle każdy wystrzeli

mam takie samo doświadczenie :) i w życiu nie nazwałabym tego żmudną pracą ;)

a po za tym mozna robić jeszcze mleczka nasinkowe których nie trzeba wcale obierać,dla przykladu ja zaczynałam od sezamowego-pracy góra 5 minut.
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2008-09-20, 10:38   

ajanna napisał/a:

a co do obierania migdałów, to ja tylko sparzone i namoczone obierałam w moim długim życiu (bo innych się chyba w ogóle nie da obrać) i zawsze trwało to bardzo długo :roll: nie wiem, może rzeczywiście reszta populacji (ta produkująca w warunkach domowych mleko migdałowe) jest bardziej sprawna manualnie, ale ja nie wyobrażam sobie wytwarzania ponad 1 l mleka migdałowego na dobę.

Dokładnie to samo chciałam napisać ;) Ale może jestem upośledzonym mańkutem, dla którego najprostsza praca kuchenna jest katorgą ;)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2008-09-20, 11:12   

Mleczko słonecznikowe jest bardzo proste do robienia. Żadnych skórek! :-D
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-20, 11:19   

Oj dziewczyny, przestańcie marudzić. Tak jak pisze magdusia, oprócz migdałów sa jeszcze inne orzechy i nasiona, których nie trzeba obierać. Idąc tym tokiem myślowym, można tez powiedzieć, że obranie ziemniaków jest strasznie czasochłonne, a ugotowanie brązowego ryżu, który gotuje się duuużo dłużej niż biały, to już masakra :lol: W ten sposób, żadnego obiadu nie opłacałoby się gotować.
Nie demonizujmy robienia mleczek roślinnych, no chyba, że boicie się przebiałczenia :-P
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2008-09-20, 11:29   

Cytat:
DagaM napisał/a:
można tez powiedzieć, że obranie ziemniaków jest strasznie czasochłonne,

to prawda! ;-)
dlatego ja tylko drapię takim metalowym drapakiem do garnkow - szybciej i wiecej blonnika! :mryellow:
_________________


A ja gotuje w łupinach ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-09-20, 11:43   

Martuś napisał/a:
może jestem upośledzonym mańkutem

Może niekoniecznie tak jw. ;) ale po prostu każdy lubi co innego i to jest dla mnie zrozumiałe. Ja pracę w kuchni uwielbiam (poza zmywaniem ;) więc tylko te okołojedzeniowe), ale nie lubię innych domowych prac... :-|

[ Dodano: 2008-09-20, 12:45 ]
DagaM napisał/a:
Nie demonizujmy robienia mleczek roślinnych, no chyba, że boicie się przebiałczenia :-P

Trafny tekst Daga - jakże gustownie powróciłaś do tematu :mrgreen:
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
seminko 
samosiejka

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 2027
Skąd: znad rzeki
Wysłany: 2011-01-10, 09:53   

Czyli 1, 5- roczne dziecię, niekarmione piersią, może pić wyłącznie mleka zbożowe (lub jeść na nich kaszki itp.)..?:-)
 
 
seminko 
samosiejka

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 2027
Skąd: znad rzeki
Wysłany: 2011-01-11, 20:42   

No tak, ale Mały jest, niestety, alergikiem- soja i orzechy (chyba wszystkie prócz słonecznika i pestek dyni i migdałów..?) odpadają na wstępie... :-/ , choć powoli wprowadzam sezam w postaci tahini i obserwuję reakcję... ;-)
Euridice, wielkie dzięki za Twój odzew..! :-)
Lekarze kurczowo trzymają się konwencji, o której piszesz;)
Ja w gąszczu podszeptów (co za wyrażenie!;)) staram się nie zatracić kontaktu z własną intuicją... ;-)
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2012-02-28, 00:03   

Tantra, magdusi Nadia była swego czasu na takiej diecie, wegan bez orzechów I soi - z powodu alergii, w pewnym momencie miała ro ione dość szczegółowe badania które nie wykazały żadnych niedoborów.

Białko jest wszędzie, w stereotypowo postrzeganej jako źródło węglowodanów pszenicy jest go tyle, ze gdyby odzywiać się wyłącznie nią, w takiej ilości żeby pokryła dzienne zapotrzebowanie na energię, to dostarczy też zalecana ilość białka. Nie żebym sugerowała, ze macie się z Maksem przestawić na monodiete pszeniczna ;)

Przy zróżnicowanej diecie o niedobór białka naprawdę bardzo trudno :)
_________________

 
 
seminko 
samosiejka

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 2027
Skąd: znad rzeki
Wysłany: 2012-02-28, 23:46   

bodi, dzięki za Twój post :-) .
Spokojnie dajemy radę.
Wzbogaciłam dietę Małego (na razie na próbę) o sezam, migdały, a nawet orzechy włoskie, len i pestki nadal w użyciu. No i amarantus, quinoa, strączki, kasze, warzywa, owoce... Jest w czym wybierać :-D
_________________
"wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss
 
 
aga40 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 13 Gru 2011
Posty: 711
Wysłany: 2012-02-29, 13:04   

Tantra, moje dziecko jest bez mleka od 9 miesiaca zycia i nigdy tak na wadze nie przypierala jak teraz! z produktow mlecznych to je tylko jeden jogurt naturalny z kozy lub owcy na dzien i czasem jakis ser.
 
 
anyanka 

Dołączyła: 21 Lut 2012
Posty: 107
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2012-10-02, 11:09   

Hej! Jakich białek nie można ze sobą łączyć? Tzn jak daję kasze z warzywami i soczewicą/fasolką szparagową to mogę dodać do tego tofu albo pestki?
Parę razy robiłam mleko migdałowe. Dla siebie łączyłam z cynamonem, ale mój synek w ogóle nie chciał tego pić nawet samego i nie wiem z czym mu połączyć żeby mu smakowało. Chciałam to mleko dawać zamiast jednego posiłku z mleka modyfikowanego
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://s1.zmniejszacz.pl/110/20121229_162931__620828.jpg
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 13