wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
pasztet z cukinii i soczewicy czerwonej
Autor Wiadomość
Morticia 


Dołączyła: 10 Lut 2008
Posty: 53
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-08-26, 19:21   

Ja z chęcia pomogę :-P
_________________
<img border="0" src="hxxp://www.suwaczek.pl/cache/253f842a48.png?html">
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2008-08-27, 08:05   

dynia, jaką konsystencję ma ten pasztet?
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2008-08-27, 10:07   

Na drugi dzien jest taki calkiem spójny i stężały a tak to daje sie bardzo dobrze smarować na chlebie ;-)
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2008-08-27, 10:09   

No to musze spróbować, bo cukinia już czeka. :-)
 
 
Kamm 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 18 Paź 2007
Posty: 1737
Wysłany: 2008-08-28, 18:14   

Zrobilam dzisiaj , niestety nie wyszedl mi pasztet a pasta i to taka mega luzna ;-) Ale pyszniutka na maska :-)


dynia, dzięki za przepis ! :-)

Następnym razem sprobuję czyms zagęscic aby wyszedl pasztet :-P
_________________
hxxp://picasaweb.google.com/acmme.bizuteria.autorska/ Moja biżuteria !
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2008-08-28, 18:45   

Kamm musisz odparowac na patelni tą cuknie na max.soczewica też musi być taka bezwodna ,dodatkowe pieczenie w piekarniku też powinno scalić w formę bardziej trwałą,wtedy zagęszczanie niczym nie będzie konieczne :-)
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
Kamm 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 18 Paź 2007
Posty: 1737
Wysłany: 2008-08-28, 19:24   

dynia napisał/a:
Kamm musisz odparowac na patelni tą cuknie na max.soczewica też musi być taka bezwodna ,dodatkowe pieczenie w piekarniku też powinno scalić w formę bardziej trwałą,wtedy zagęszczanie niczym nie będzie konieczne :-)


Hmm ja tą cukinię z cebulką ( wlasnie bo dodalam cebuli ;-) ) dusilam dosc dluuuugo i wydawalo mi sie ze juz nie ma co wyparowac , soczewica tez byla odwodniona , w piekarniku najpierw siedzial 30min w temp 190st , pozniej jeszcze kolejne 20 min w 230 st i nic nie upiekl sie wogole :mryellow:

Ale to nic naprawde , jest tak pyszna ze chyba dzisiaj sie juz skonczy :-D
_________________
hxxp://picasaweb.google.com/acmme.bizuteria.autorska/ Moja biżuteria !
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2008-08-28, 19:31   

Kamm napisał/a:
Zrobilam dzisiaj , niestety nie wyszedl mi pasztet a pasta i to taka mega luzna ;-) Ale pyszniutka na maska :-)


u mnie tak samo :-)

Morticia napisał/a:
Ja z chęcia pomogę :-P


zapraszam :-D
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2008-08-29, 07:08   

Ja też wczoraj zrobiłam. Niebo w gębie!!! Prościżna, a dobór składników trafiony, komponują się idealnie.
Faktycznie wyszło dosyć luźne, soczewica lubi gęstnieć na drugi dzień, ale na pewno trzeba ją maksymalnie odparować.
Wpadłam na pomysł dodania agaru (podobnie jak w przepisie podawanym kiedyś przez Mirkę), może kiedyś spróbuję i podzielę się jak wyszło.
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2008-08-29, 11:01   

Kurcze nie wiem jak to możliwie bo u mnie wychodzi całkiem spójny hmmm :roll:
Niemniej cieszę się,że Wam smakował :-D
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
magcha 
A to Futro właśnie


Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 06 Mar 2008
Posty: 1007
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-04, 15:01   

Zrobiłam. Cudne, mimo, że wyszło raczej o konsystencji pasty. :lol:
_________________
hxxp://www.baby-gaga.com/]
hxxp://www.suwaczek.pl/]
To jest nasze, przez nas zrobione i to nie jest nasze ostatnie słowo.
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2008-09-04, 16:09   

jedliśmy w wykonaniu puszczyka, genialne było, na pewno będę również sama robić.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2008-09-04, 17:19   

:-D
Ten pasztet powinien się nazywać "pasztet dyniowy". ;-)
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2008-09-04, 17:32   

Mi wyszła nawet nie pasta, ale taka raczej "zupa-krem". Przy zapiekaniu gotowała się w piekarniku... :-| . Miałam nadzieję, ze to się da później pokroić. Zjedliśmy w miskach jak zupę. Co zrobiłam źle?
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2008-09-04, 18:37   

Cytat:
Ten pasztet powinien się nazywać "pasztet dyniowy". ;-)
_________________


"pasztet dyniowy z cukinii" ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
maryczary 
kocham życie


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 25 Sie 2008
Posty: 2167
Wysłany: 2008-09-04, 20:40   

dynia po tych wszystkich pochwałach to aż ślinka cieknie więc i ja się skuszę i zrobię. Tylko jedno pytanko, w jakiej temp. ty piekłaś i na termoobiegu czy góra-dół?
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2008-09-05, 07:32   

Marcela napisał/a:
Mi wyszła nawet nie pasta, ale taka raczej "zupa-krem"
Marcela napisał/a:
Co zrobiłam źle?

Marcela, a odparowałaś dobrze cukinię i soczewicę ? to podstawa aby pasztet nie miał konsystencji płynnej, robiłam go dwa razy i nigdy nie wyszła z niego zupa, podczas pieczenia masa nie gotowała się choć była luźna,
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2008-09-05, 09:05   

maryczary napisał/a:
Tylko jedno pytanko, w jakiej temp. ty piekłaś i na termoobiegu czy góra-dół?

W termoobiegu na bodajże 200 C.

Marcela nie mam pojęcia skąd taka konsystencja :roll: Teraz naprawdę nie wiem od czego to zależy bo ten mój jest zwięzły,ale tak jak pisze dżo podstawą jes całkowite odparowanie składników.
Chyba następnym razem posilę się o zdjęcie rzeczonego w celu demonstracji naszej konstystencji ;-)
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2008-09-05, 12:11   

dżo napisał/a:
odparowałaś dobrze cukinię i soczewicę

Chyba tak... Została jakaś reszteczka wody na dnie, ale odlałam ją i wszystko odcisnęłam. :-|
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2008-09-05, 15:04   

euridice napisał/a:

W sumie pewnie każdy użył cukinii innej wielkości :roll:

Własnie chyba dokładnie o to chodzi!Tak sobie myslę teraz własnie ,że kiedyś sypnęląm tak na oko tej soczewicy więcej niż zwykle i własnie wtedy pasztet był bardzo spójny,także popróbujce własnych proporcji i podzielcie się doświadczeniami :-D
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
malva 
vegan warrior


Pomogła: 35 razy
Dołączyła: 27 Gru 2007
Posty: 1445
Wysłany: 2008-09-27, 18:26   

he ja tez zrobilam dzis razem z corką-pychotka,dzieki za przepis:)
 
 
Violete 

Dołączyła: 27 Cze 2007
Posty: 24
Wysłany: 2008-10-07, 11:40   

Robiłam ten pasztecik dwa razy. Pierwszy w proporcjach: jedna mała cukinia i szklanka soczewicy, drugi: jedna mała cukinia i pół szklanki soczewicy (bo tyle się ostało).
Za pierwszym razem wyszedł zdecydowanie lepszy, bardziej zwięzły i (co dla mnie ważne) bardziej soczewicowy :-) Polecam bardzo
 
 
Silverka 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 178
Wysłany: 2008-10-09, 17:37   

calkiem calkiem tylko zorbilam z brazowej soczeiwcy bo za czerwona nie przepadam i dodalam grochu jeszcze z dzisiejszego obiadu ; )
 
 
iris 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 30 Lip 2008
Posty: 572
Wysłany: 2008-10-30, 08:48   

niebo w gębie ten pasztet!!! mocno odparowałam cukinię i soczewicę - zgodnie ze wskazówkami - i wyszło w konsystencji prawdziwego pasztetu :-D za drugim razem z uwagi na brak czosnku dodałam tahini i cuminu i też super w smaku
 
 
elvie 
elvie

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 06 Lip 2009
Posty: 40
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-08-17, 19:18   

Potwierdzam, pasztet pyszny! Zrobiłam zgodnie z oryginalnym przepisem i wyszedł super. Tylko że on jest taki do smarowania bardziej niż do krojenia, przynajmnniej mi taki wyszedł. Dziękuję za pomysł na smakowitą kolację:)
_________________
elvie
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,42 sekundy. Zapytań do SQL: 13