wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
"Małpkowanie"
Autor Wiadomość
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-07-10, 22:54   "Małpkowanie"

Wiem, ze to naturalne w rozwoju dzieci, ale dla mnie jednak to uciazliwe sie staje...
To, ze Ronka nasladuje dzieci i innych ludzi z otoczenia nie jest klopotliwe. Nawet jest zabawne. Najbardziej klopotliwe jest jej malpkowanie zachowan Fiony - i to tych mniej fajnych. Slyszalam, ze starsze dziecko moze przy mlodszym rodzenstwie zrobic sie na powrot dzidziusiowe, ale ja juz z tym nie wyrabiam i moja cierpliwosc jest na skraju...

Np. ostatnia akcja. Przewijam Fionke, bo zrobila kupke. Posadzilam ja na podloge doslownie na chwilke, zeby nie spadla z lozka, gdy ja bede siegac po pampersa. No i Fionka zrobila jeszcze troche kupki na podloge. Za chwile Ronka wola, ze chce kupke. Posadzilam ja na nocnik w pokoju, poszlam po papier toaletowy do lazienki. Wystarczylo doslownie kilka sekund, wchodze do pokoju, a Ronka z gola pupa na podlodze rozmazuje kupke...

Szczerze powiedziawszy mi rece opadaja...

Jak reagowac? Bo jak na razie takie sytuacje jak powyzsza to wyzwalaja we mnie same niepozytywne reakcje i denerwuja mnie na maxa...


I prosze, nie piszcie, ze CIERPLIWOSC, bo zajmuje ona u mnie koncowa pozycje na liscie cech, ktore by ostatnio do mnie pasowaly...
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-07-10, 23:04   

renka napisał/a:
I prosze, nie piszcie, ze CIERPLIWOSC,

Wg mnie to przede wszystkim ;-)
Karanie nie ma sensu za to przy każdej okazji możesz podkreślać jaka Ronka jest już duża,podkreślac co - jako starsza - może robić,a co jest jeszcze niedostępne dla Fionki itd,do tego tłumaczenie.
Czy ona naśladuje to po prostu żeby naśladować,czy chce zwrócić na siebie Twoją uwage?
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-07-10, 23:30   

malina napisał/a:

Czy ona naśladuje to po prostu żeby naśladować,czy chce zwrócić na siebie Twoją uwage?


Wiesz co - sama juz nie wiem... Mnie sie wydaje, ze obu poswiecam podobna ilosc czasu. Ale wlasnie moze tylko mnie sie tak WYDAJE... Choc tak sobie mysle, ze byc moze Ronce wiecej zwracam uwage na to, by uwazala na Fionke, "bo ona jest jeszcze mala"... Mimo, iz Fionce tez niejednokrotnie mowie, zeby np. nie drapala Ronki lub nie ciagnela jej za wlosy etc. Sa tylko (az?) dwie rzeczy wykonywane przeze mnie, ktorych nie ma Ronka - dluzsze noszenie na rekach (bo Fionka jeszcze nie potrafi chodzic, a nie zawsze jest mozliwosc, by poraczkowala) i karmienie piersia.
No i nie zawsze te zachowania Fionki, ktore nasladuje Ronka zwracaja w ogole czyjas uwage, bo sa traktowane jako naturalne elementy w rozwoju dziecka (np. stanie w lozeczku, puszczanie sie szczebelkow i ladowanie na pupie).
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
ewatara 
ewatara


Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 22 Sie 2007
Posty: 1155
Wysłany: 2008-07-11, 01:00   

renka napisał/a:
I prosze, nie piszcie, ze CIERPLIWOSC, bo zajmuje ona u mnie koncowa pozycje na liscie cech, ktore by ostatnio do mnie pasowaly..
- ooooo to tak jak ostatnio u mnie, wszystko mnie już wnerwia, Jasmi jest baaardzo zmierzła (idą kolejne zęby), do tego jestem od początku lipca sama bo rodzice wyjechali na wakacje, więc 24 na dobę bez jakiejkolwiek pomocy :roll: ,
Nie chce jeść obiadów - w ogóle jak na złość nawet nie spróbuje, tylko od razu się przekręca, wykręca i krzyczy NIE ]:-> !!!, nie chce spać przed 23, a ja już po całym dniu padam po prostu (a ona jak sie położymy o 20.00 to może się wiercić i kręcić i zmieniać pozycję 6 razy na minutę, aż ja dostaję cholery, a czasem nie mam prawa zostawić jej samej włóżku. bo dopiero by było :roll: więc jestem tam koło niej i sama bym już zasnęła tylko ciągle ją muszę nawracać na miejsce, a tym samym kompletny brak czasu dla siebie- no ... chyba, że dotrwam do jakiejś północy i nie zasnę z nią (co zdarza się coraz częściej to ma chwilkę :mrgreen: , a do tego jakby było mało, dała mi prosto w twarz i to przy koleżance za to, że nie chciałam czegoś zrobić jak ona chciała :shock: ładnie się zaczyna :roll: .
Ja też już jestem totalnie zmęczona i zniecierpliwiona i nie wiem co mam robić czy chodzi o spanie czy jedzenie, bo już próbowałam chyba wszystkiego :roll: a strasznie zaczyna mnie to wnerwiać, może przez tydzień nie będę robic żadnych obiadów bo i tak albo je wyrzucam, albo muszę zjadać sama.
Przepraszam za OT, ale musiałam się wyżalić :oops: :roll: \ bo już nie wyrabiam.

A wracając do Twojej sprawy- jakbyś ją troszkę zawstydziła, że się zachowuje jak malutki dzidziuś, a jest już przecież taaaka duża, nie poskutkowałoby? Ja juz też kilka razy zauważyłam, że jak jestem w towarzystwie innych dzieci starszych od Jasmi to lubią ją naśladować, jeśli jest to coś co akurat rodzicom nie do końca pasuje, to też właśnie tak reagują i zazwyczaj pomaga - choć nie zawsze od razu, ale to sa sytuacje sporadyczne więc nie wiem czy podziała i tu, ale myślę, ze warto spróbować.
A może masz za mało czasu dla niej i próbuje tak zwrócić na siebie Twoją uwagę :roll: , ja tak mam, tzn jak za mało czasu jej poświęcam, to zaczyna mi się wydzierać, odpychać, płakać (jak np myję naczynia, a nie jestem z nią itp - wiem, że łatwo powiedzieć, bo sama nie wyrabiam ze wszystkim chociaż mam jedno a nie dwójkę, tylko tak mi przyszło do głowy.
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2008-07-11, 07:10   

ewatara napisał/a:
A wracając do Twojej sprawy- jakbyś ją troszkę zawstydziła, że się zachowuje jak malutki dzidziuś, a jest już przecież taaaka duża, nie poskutkowałoby?
Ale to nalepiej połączyć z jakimś przywilejem, np. że jest duża więc może oglądać bajki gdy ty kładziesz spać Fionę, albo mieszać sałatkę albo wylać nocnik, coś co sprawiłoby że byłaby z siebie dumna.
Jak Miron był w tym wieku to był wybitnie nieznośny, a teraz jest lepeij, także jeszcze troszkę, ale bez minimum cierpliwości się nie obejdzie.
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-07-11, 09:06   

majaja napisał/a:
to nalepiej połączyć z jakimś przywilejem
jak najbardziej! u nas może nie aż tak skrajnie ale 7letnia Natalia kazała sie karmić... :roll:
Pokazałam jej czego Kuba nie może (pójść sam, sięgnąć po zabawkę, dostać batona itp) i co może ona (dłużej siedzieć wieczorem, skakać i się bawić, ślizgać się itp). Skończyło się na ogromnym współczuciu i uciesze ze swojego wieku. Ważne by to ciągle podkreślać ('no widzisz jak masz fajnie, Kuba tego nie ma...') - Natalia dzięki temu bardziej troskliwie podchodzi do Kuby... no z wyjątkiem jego łóżeczka które już rozwaliła bo jednak lubi się w nim mościć i gaworzyć :->
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2008-07-11, 10:19   

Renka, tylko, niestety, cierpliwość. Ja widzę i widziałam u Pawełka, że gdy jakieś jego działanie wywołało duże emocje u mnie, to starał się je często powtarzać. Im mocniejsza reakcja u mniej, tym jego radość powtarzania jest większa i częściej coś robił. Jest to trudne, żeby reagować spokojnie, ale inaczej się nie da. Nie przepadam też za zawstydzaniem, nie uważam, że to dobra droga. Jestem raczej za pozytywnym motywowaniem i chwaleniem, powtarzaniem, że się jest dumnym z dziecka, że coś slicznie robi, że już coś umie, bo jest duży. Ja też mówię, że babcia jest dumna, ciocia i wymieniam czasem inne osoby, które sa dla Pawełka ważne.
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-07-11, 15:49   

Renka może staraj się tak to ukierunkować, żeby to mała brała przykład z dużej ;-) Sadzaj na nocnik nawet tak na niby. Poproś Ronkę, żeby pokazała małej jak coś sie robi, cokolwiek. Mów, że skoro jest starsza to Fionka będzie się od niej uczyć.
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2008-07-12, 08:49   

ło tak! Ani D i Karoliny pomysł plus to co Humbak napisała o chwaleniu, pokazaniu starszemu dziecku , że fajnie jest być starszym bo Ono zauważa więcej minusów póki co to najważniejsze. uzywanie wstydu to żaden konstruktywny sposób, absolutnie jestem temu przeciwna.
hxxp://babyonline.pl/maluch_rodzenstwo_artykul,1453.html znalazłam taki artykuł, jest też książka, o której superniania wspominała i moja wykładowczyni od pedagogiki w animacji tytuł brzmiał mniej więcej: najstarsze,średnie, najmłodsze, na pewno warto poczytać, co tam sie może dziać w sercu i umyśle szkrabów w kontekście relacji z rodzeństwem i rodzicami
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
ewatara 
ewatara


Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 22 Sie 2007
Posty: 1155
Wysłany: 2008-07-12, 22:54   

Magda Stępień:
"uzywanie wstydu to żaden konstruktywny sposób..."

Równiez jestem jak najbardziej za chwaleniem, nagradzaniem itp itp, wiadomo od dawna, ze karanie nie przynosi prawie żadnych pozytywnych efektów, zawstydzania gdzie nie trzeba lub nadużywanie tego też nie popieram ...
Tym bardziej, że jest to prawdopodobnie zachowanie wynikające z zazdrości o mlodszą siostrę

(Zaburzenie związane z rywalizacją w rodzeństwie
min:
Rywalizacja i zazdrość wobec rodzeństwa; współzawodnictwo o zainteresowanie i uczucia rodziców
Utrata wcześniej nabytych umiejętności np.. Kontroli pęcherza, naśladowanie młodszego rodzeństwa w zakresie czynności które przyciągają uwagę rodzica
Uwstecznianie charakteru swoich zabaw
Napady złości, dysforii, lęku
Zaburzenia snu, domaganie się spania razem z rodzicami".

Jednak jak tu zareagować w danym momencie na takie zachowanie, jakie opisuje wyżej Renka, chwali się kiedy są do tego powody, motywuje itp, ale kiedy dziecko robi kupkę na podłogę, żeby (prawdopodobnie w danym momencie zwrócić na siebie uwagę lub zrobic na złość) to chyba też trzeba w jakiś konkretny sposób zareagować i myślę, że tu o to chodziło.
renka napisał/a:
Jak reagowac? Bo jak na razie takie sytuacje jak powyzsza to wyzwalaja we mnie same niepozytywne reakcje i denerwuja mnie na maxa...

więc jak?
- chwalić za to? nie,
- udawać, że się nie widzi chyba nie bardzo, bo wtedy zacznie wymyslać jeszcze gorsze rzeczy,
- nie wiem.., mi nic innego nie przychodzi teraz do głowy niż chociażby powiedzenie czegos zawstydzającego, że jest juz taka duża, że młodsza siostra bierze z niej przyklad, więc nie powinna tak robić- takie zawstydzenie nie robi żadnej rysy na psychice dziecka, nie boli, nie poniża, a wręcz przeciwnie, mówiąc przy tym, że "jest juz taka duża" - motywuje ją to do zmian na lepsze.
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-07-14, 22:38   

Dziekuje dziewczyny.

Na razie staram sie wyluzowac jak rozne akcje maja miejsce (co latwe nie jest). Zauwazylam, ze Ronka ma ogolnie trudny czas - duzo strachow znow zaczelo ja niepokoic, przez kilka ostatnich dni czesto plakala (niejednokrotnie wpadajac w wielka histerie).
A dzis obie daly koncert placzu - jedna glosniej niz druga i obie chcialy miec mnie wylacznie dla siebie (bylam wielce zdziwiona, jak moja 11-miesieczna Fionka odpychala tulaca sie do mnie Ronke i jak przytulalam ja, to Fionka normalnie darla sie w nieboglosy...).
Kurcze, mama-sama (jak ostatnio zaczelam o sobie mowic) jest naprawde duzym wyzwaniem.
Szczegolnie, jak jeszcze musi sie uzerac z ojcem swych dzieci.
W chwilach kryzysowych chcialabym, zeby szybko sie pojawil ktos, kto chcialby wraz ze mna naprawde odpowiedzialnie matkowac i ojcowac moim coreczkom, ale z drugiej strony to chyba zaczynam odkrywac coraz bardziej uroki bycia samej, mimo, iz macierzynstwo niejednokrotnie mnie przerasta - takie mam przynajmniej wrazenie. I uwielbiam widok swoich slodko spiacych dzieci, bo moge w koncu chwile odsapnac....
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-07-15, 17:55   

U nas wreszcie po roku mija powoli okres koszmarnego charakterku Tymka. Najgorzej właśnie jak oboje zaczynali się drzeć... :evil: Coraz częściej zgodnie się ze sobą bawią, nawet mieszakją razem w jedym domku, łażą po podwórku, kopią itd
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
elwira205 

Dołączyła: 29 Wrz 2013
Posty: 4
Wysłany: 2013-09-29, 13:35   

renka jesteś bardzo dzielna, choć rozumiem, że czasami ta sytuacja sięga apogeum. Myślę, że dobrym pomysłem jest pokoazanie że bycie starszym jest fajne i że może być przykładem dla młodszej córki. Będzie z siebie dumna a potem może będzie wręcz opiekować się młodszą siostrą
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,23 sekundy. Zapytań do SQL: 13