odpowiedni żłobek w Poznaniu (dla wegedzieciaczka)? |
Autor |
Wiadomość |
Paticzang
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 16 Sty 2008 Posty: 645 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2008-07-19, 11:06 odpowiedni żłobek w Poznaniu (dla wegedzieciaczka)?
|
|
|
Ze smutkiem stwierdzam że zaszła potrzeba pójścia do pracy:( a co się z tym wiąże oddanie Kubulka do żłobka...
Znalazłam przez internet kilka żłobków ale żadnych konkretów, tak naprawdę wszystkie tak samo opisane... "pozytywne nastawienie do dzieci, zabawy, imprezy itd... a jedzenie???
Czy znacie i polecacie jakiś odpowiedni dla wegedzieciaka żłobek w Poznaniu? Gdzie będzie można bez problemu ustalić jadłospis ewentualnie dawać własne jedzenie... |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
bajaderka
Pomogła: 53 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 647 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2008-07-20, 00:06
|
|
|
Paticzang, u nas na osiedlu nie ma żłobka, podobno na Jagielońskim jakieś jest....chyba najlepiej zadzwonić do każdego żłobka i pytać....kurczę... a może dałoby się opiekunkę dla niego załatwić? Kubuś maleńki taki...no ale jak krucho jest z pieniążkami to czasem nie ma innego wyjścia...popytam koleżanek na osiedlu, może coś wiedzą...
może spacerek w poniedziałek? |
|
|
|
|
majaja
wybuchowa wredota
Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2008-07-20, 12:09
|
|
|
Paticzang napisał/a: | a jedzenie??? |
A to niestety kwestia indywidualnego podejścia intendentki i kucharek. Musisz się przejść i pogadać. Nie ma publicznych żłobków dietetycznych dostosowanych do dzieci z alergią np.
A poza tym nie taki diabeł straszny, lepszy dobrze dobrany żłobek niż przypadkowa opiekunka. |
|
|
|
|
Paticzang
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 16 Sty 2008 Posty: 645 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2008-07-20, 12:11
|
|
|
...jutro zaczynam dzwonić... aż mi się serce kraje ale cóż poradzić... |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
majaja
wybuchowa wredota
Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2008-07-21, 08:38
|
|
|
Nie będzie tak źle, Miron swój żłobek bardzo lubi, u nas mają fajnie przygotowaną ofertę edukacyjną, dla 2-latków jest rytmika - dziecko mi sie roztańczyło i rozspiewało i zyskało na pewności siebie, dużo rysują, różnymi technikami, pierwszą jego pracę dostałam to roku nie miał, mieliśmy akcję: mycie zębów, panie są życzliwe.
Starannie wybierz żłobek i wszystko będzie dobrze.
To naprawdę nie musi być gorsza opcja niż opiekunka bądź babcia, w żłobku nie posadzą malucha na trzy godzininy przed mini mini, nie będą za nim biegać z jedzeniem i wyręczać we wszystkim. |
|
|
|
|
gosiabebe
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1494
|
Wysłany: 2008-07-21, 09:24
|
|
|
chciałam się zapytać -tak z ciekawości (na razie) ile koszuje żłobek ? państwowy oczywiście |
|
|
|
|
Paticzang
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 16 Sty 2008 Posty: 645 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2008-07-21, 10:39
|
|
|
Obdzwoniłam wszystkie żłobki… i czego się dowiedziałam? Tego, że nigdzie nie ma wolnych miejsc (przynajmniej do końca roku). Najlepiej po prostu złożyć wniosek o przyjęcie dziecka i czekać. Jak zapytałam czy długa jest lista rezerwowa i kiedy ewentualnie przyjęli by dziecko to w każdym żłobku odpowiadali, że jak zapiszę dziecko teraz to najprawdopodobniej w lutym – marcu 2009 powinno być miejsce…
A co jeszcze? W pierwszej kolejności przyjmują dzieci po 3 miesiącu (bo wtedy kobiety wracają do pracy) i dzieci w wieku 2-3 lat bo jest to okres „przedprzedszkolny” i nie ma dla tych dzieci miejsca w przedszkolu więc siłą rzeczy są przyjmowane do żłobków… A na to że Kubuś skończył roczek usłyszałam „będzie ciężko bo jest w takim wieku, że byłby na oddzielnej liście a na dodatek rezerwowej…”
Jakaś paranoja… Nigdzie nie ma miejsc… No cóż…
HURAAAAA mama zostaje z Kubusiem w domku a pieniążki spadną z nieba...
gosiabebe co do odpłatności za żłobek to w każdym mieście jest inaczej, z tego co się orientowałam to koszty są zazwyczaj od 120 do 250 zł (chyba bez wyżywienia). Głównie patrzy się na dochody przypadające na członka rodziny. Np. w Poznaniu w jednym żłobku wygląda to tak:
198,32 - dla rodziców nie pobierających zasiłków rodzinnych
148,75 - dla rodziców pobierających zasiłki rodzinne
99,16 - dla rodziców oddających w opiekę żłobka dwójkę dzieci
0,00 - dla rodziców oddających pod opiekę żłobka trójkę i więcej dzieci
Do opłaty stałej dolicza się koszt wyżywienia, który wynosi 4 zł/dzień - średnio 80 zł miesięcznie. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
gosiabebe
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1494
|
Wysłany: 2008-07-21, 10:42
|
|
|
dzięki |
|
|
|
|
majaja
wybuchowa wredota
Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2008-07-21, 11:06
|
|
|
Paticzang napisał/a: | HURAAAAA mama zostaje z Kubusiem w domku a pieniążki spadną z nieba... |
No to współczuję.
Gosiabebe, my najwięcej płaciliśmy 210 zł z komitetem rodzicielskim. |
|
|
|
|
|